Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33845
Przeczytał: 58 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:11, 18 Sie 2022 Temat postu: Ludzie dobrzy z natury, a dobrzy mocą świadomości |
|
|
Od jakiegoś czasu rozróżniam dwa rodzaje idei dobrego człowieka.
Są ludzie, którzy instynktownie ciążą ku dobru, są naturalnie życzliwi, pomocni, prawdomówni, odważni. Im dobro przychodzi z łatwością, bo wspiera je jakiś zestaw cech genetycznych, może czasem dodatkowo nabytych. Trochę podobnie nieświadomi, a dobrzy będą ludzie, którzy mieli mądrych rodziców, wychowawców, dostali "dobre uformowanie.
Jest też inny rodzaj dobroci ludzkiej - taki wywalczony, czasem wbrew skłonnościom, z którymi się ktoś urodził, a także wbrew okolicznościom, które nieraz jakby sprzysięgły się przeciw człowiekowi, jakby to co zewnętrzne próbowało tego człowieka wepchnąć w zło, ale on - swoim rozumem, wyczuciem, doświadczeniem - oparł się tym siłom ciemności, pokonał je. Taki człowiek jest postacią wybitną, jest niczym jasna gwiazda na firmamencie.
Nie chcę tu jakoś jednoznacznych ocen ferować, bo każde dobro uważam za cenne. Jednak to dobro wywalczone osobiście, to wydarte życiu wbrew początkowym warunkom wydaje się szczególnie cenne, imponujące, świadczące o mocy człowieka.
|
|