Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fizyka umysłu
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:20, 09 Wrz 2024    Temat postu: Fizyka umysłu

Nieraz sobie myślę, żeby jakoś pod postacią zbioru refleksji, przemyśleń dość luźnych wskazać bardzo ciekawe paralele pomiędzy fizyką, a tym, jak funkcjonuje umysł, prawda, w tym także częściowo intuicja i odczuwanie. Buduję sobie od lat swoją własną "teorię wszystkiego", która łączy fizykę, myślenie, moralność, postulaty religijne i duchowe w system, w którym DZIAŁAJĄ IDENTYCZNE FUNKCJONALNIE MECHANIZMY.

Wiele pojęć dotyczących umysłu już jest z resztą z fizyki zapożyczone - np. energia, np. pojęcia światła, rozszczepienia, ciepła, temperatury, potencjału. Można ciągnąć te analogie choćby wskazując na podobieństwa fenomenów psychiki względem takich pojęć fizycznych jak:
- entropia
- superpozycja stanów
- pomiar - wybór i pomiar - rozpoznanie
- zdolność emisyjna i zdolność absorpcyjna
- reakcja łańcuchowa
- zależność typu "psychiczne prawo Ohma", czyli związek pomiędzy napięciem, oporem i przepływem
- pojęcie rezonansu
- pojęcie spektrum, linii i pasm spektralnych
i inne...
Jak mi energii (znowu to pojecie z fizyki zastosowane poza fizyką) starczy, to postaram się temat pociągnąć w kolejnych postach, także dodając nowe analogie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2504
Przeczytał: 104 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:57, 09 Wrz 2024    Temat postu:

Ustaw sobie od 37 min i 42sek.
https://youtu.be/a67fIOMx9tE?si=fHouX-JQV3YbHHDP
Ta pani właśnie podaje ciekawy przykład takiego zapożyczenia. Jeśli dobrze zrozumiałem to pojęcie stresu jest pojęciem wziętym z fizyki? :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 4:16, 10 Wrz 2024    Temat postu:

Rezyliencja.

Co myślisz o zastosowaniu takiego pojęcia przez psychologa w rozmowie z pacjentem lub w publikacji. Jaki to ma sens?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:24, 10 Wrz 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Rezyliencja.

Co myślisz o zastosowaniu takiego pojęcia przez psychologa w rozmowie z pacjentem lub w publikacji. Jaki to ma sens?

Tu nie widzę odniesienia do znanych mi pojęć fizyki.

Zastanawiam się, w jakim stopniu oprócz pojęć fizyki, można by znaleźć analogię dla praw fizyki - np. prawa zachowania energii, pędu, praw Kirchhoffa itp. Na pewno mamy w zjawiskach psychicznych jakąś postać zjawiska zachowania pewnych wartości, trwałości niektórych stanów. Są stany psychiczne nawracające - obsesje, fobie.
Chyba najwięcej analogii psychologii z fizyką da się sformułować z działem termodynamiki. W termodynamice jest szczególnie ważne pojęcie stanu, a także równowagi, dochodzenia do stanu równowagi itp. Termodynamika operuje pojęciem przepływu, a i w psychologii to, czy podobne pojęcie ma zastosowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:00, 10 Wrz 2024    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Rezyliencja.

Co myślisz o zastosowaniu takiego pojęcia przez psychologa w rozmowie z pacjentem lub w publikacji. Jaki to ma sens?

Tu nie widzę odniesienia do znanych mi pojęć fizyki.

Zastanawiam się, w jakim stopniu oprócz pojęć fizyki, można by znaleźć analogię dla praw fizyki - np. prawa zachowania energii, pędu, praw Kirchhoffa itp. Na pewno mamy w zjawiskach psychicznych jakąś postać zjawiska zachowania pewnych wartości, trwałości niektórych stanów. Są stany psychiczne nawracające - obsesje, fobie.
Chyba najwięcej analogii psychologii z fizyką da się sformułować z działem termodynamiki. W termodynamice jest szczególnie ważne pojęcie stanu, a także równowagi, dochodzenia do stanu równowagi itp. Termodynamika operuje pojęciem przepływu, a i w psychologii to, czy podobne pojęcie ma zastosowanie.


Banjankri coś w ten deseń pisze w wątku o Jezusie w Ogrójcu.

[link widoczny dla zalogowanych]


Samoregulacja powszechnie występuje w przyrodzie (weźmy np. ekosystem) i w systemach technicznych (przykładem jest termostat). Powiązanie zdolności człowieka do kierowania własnym zachowaniem z procesami naturalnymi lub rozwiązaniami technicznymi jak gdyby odczarowuje to zjawisko, pozbawia je nimbu „duchowości”. Umożliwia też wykorzystanie pewnych wzorców opisu naukowego do badania procesów kontroli. Chodzi szczególnie o schemat negatywnego sprzężenia zwrotnego jako podstawy wszelkich procesów kontrolnych.

Pętla ujemnego sprzężenia zwrotnego odpowiada np. za utrzymywanie równowagi w ekosystemie. Na przykład liczba drapieżników w nim zależy od liczby ich ofiar, a zwrotnie liczba ofiar determinuje pogłowie drapieżników. Wzrost liczebności saren sprawi, że zwiększy się populacja wilków, ale po pewnym czasie wilki zabiją tak wiele saren, że pokarmu zacznie brakować, więc populacja drapieżników zacznie się zmniejszać, co spowoduje, że saren przybędzie... I tak dalej, aż do ustabilizowania się liczby saren i wilków w danym ekosystemie.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 18:07, 10 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:52, 10 Wrz 2024    Temat postu:

Cytat:
Tu nie widzę odniesienia do znanych mi pojęć fizyki.


Ja tez nie widzę żadnego odniesienia do znanych pojęć fizyki w tym co piszesz, poza wymieniem ich nazw. Cały ten temat i Twoja w nim deklaracja, jakobyś tworzył jakieś teorie opisujące umysł zapożyczając pojęcia z fizyki to chyba jakiś żart. Pokaż te teorie skoro rzekomo się nimi zajmujesz.
Fizyka jest tak w ogóle o tyle "wadliwą" nauką, że jest bardzo niestabilna, zwłaszcza od ostatnich stu lat, i ma spore tendencje do zmiany paradygmatów. Nie zdziwię się jeśli za ileś lat cała współczesna fizyka wyleci do śmieci (w sensie bycia "fundamentalnym" opisem), tak jak wyleciała fizyka newtonowska wraz z odkryciami relatywistyki i kwantówki. Właściwie to zdziwiłbym się gdyby tak się nie stało, bo współczesna fizyka nie radzi sobie z dokładnym opisem i wyjaśnieniem grawitacji.


Ostatnio zmieniony przez szaryobywatel dnia Wto 20:53, 10 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:55, 10 Wrz 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Cytat:
Tu nie widzę odniesienia do znanych mi pojęć fizyki.


Ja też nie widzę żadnego odniesienia do znanych pojęć fizyki w tym co piszesz, poza wymieniem ich nazw.

Bo się jeszcze na dobre sprawą nie zająłem. Będą opisy odniesień (wszystkie z mojej listy spróbuję poprzeć przykładami, bo tworząc tę listę, miałem na myśli konkretne przykładowe mechanizmy).
Zacznę od termodynamiki, aby najpierw nawiązać do tego, co sugerowała Semele, jednak nie z fizyki, tylko bardziej z biologii. Ale podobny w stylu mechanizm (ujemne sprzężenia zwrotne w różnych formach) występuje przecież i w fizyce. Gdzie:
- jeden przykład to termodynamika, gdzie np. w zamkniętym szczelnie naczyniu z wodą i powietrzem nad nią ustala się równowaga termodynamiczna. W stałej temperaturze układ dochodzi do stanu równowagi, bo przeciwne procesy, czyli parowania i skraplania w końcu się zrównują i już nie przybywa ani pary, ani wody. Podobny efekt występuje przy innej przemianie fazowej - topnieniu lodu (choć ogólnie mamy właściwie dla każdej równowagi termodynamicznej ten sam ogólny mechanizm, więc przykłady można by mnożyć).
- sprzężenie zwrotne też pojawiają się rezonansach - np. do pewnego stopnia będzie amplituda drgań rezonansowych rosła w czasie, ale gdy układ mocno się rozhuśta, to większe straty na tarcie, czyli rozpraszanie energii, wynikające właśnie z większej amplitudy i szybkości ruchu, będą przeciwdziałały dalszemu wzrostowi amplitudy.
Jak to połączyć z psychologią?...
Dochodzenie do stanu równowagi psychicznej po silnych zaburzeniach też wykorzystuje mechanizm rozproszenia energii - gdy emocje są przekierowywane na coś innego, niż to, co powoduje stres, frustrację, fiksacje.

Ogólnie uważam, że wpadanie w rezonans jest dość fajnym modelem dla fiksacji, fobii, zaburzeń lękowych. Też mamy tam "rozhuśtanie" się emocji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:09, 10 Wrz 2024    Temat postu:

To są tak luźne analogie że można je znaleźć w ludowych mądrościach i nie ma tam powoływania się na pojęcia i prawa fizyki... Co innego gdybyś tworzył formalny model opisujący zjawiska psychiczne, i ten model czerpałby pojęcia z fizyki - wtedy powoływanie się na pojęcia z fizyki byłoby bardziej uzasadnione...

Ostatnio zmieniony przez szaryobywatel dnia Wto 22:10, 10 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:36, 10 Wrz 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
To są tak luźne analogie że można je znaleźć w ludowych mądrościach i nie ma tam powoływania się na pojęcia i prawa fizyki... Co innego gdybyś tworzył formalny model opisujący zjawiska psychiczne, i ten model czerpałby pojęcia z fizyki - wtedy powoływanie się na pojęcia z fizyki byłoby bardziej uzasadnione...

Gdybym stworzył taki model, to faktycznie dokonałbym naprawdę poważnego dzieła. Na razie zatem nie ukrywam, że działam na poziomie bliskim "ludowych mądrości", czyli bez ścisłych definicji, a szukając punktów zaczepienia i luźnych inspiracji.
Jednak nie uważam, że nawet na tym poziomie będą to bezwartościowe dociekania. Inspiracje też bywają ważne i cenne, bo one pomagają RUSZYĆ Z MYŚLENIEM. Takie inspiracje przynajmniej umożliwiają postawienie pewnych pytań, w stylu: jest podobieństwo w aspekcie A (które jest relatywnie łatwo dostrzec), więc może wystąpi też i podobna analogia w aspekcie B (który z kolei jest nietrywialny, nie daje się tak łatwo od razu dostrzec).
Podam może przykład: oto jest analogia idei energii w fizyce i energii psychicznej. Postawmy sobie zatem bardziej drążące pytanie: co daje tu lepszą formę odpowiedniości:
- energia kinetyczna
- energia potencjalna
- może energia wewnętrzna (rozproszona)
- może energia związana, swobodna.
- jeszcze jakaś inna (podobna do energii elektrycznej, czy energii związanej z masą spoczynkową, albo fotonami, fononami...)
- może wszystkie te energie po trochu?
Już samo postawienie sobie takich pytań przez osobę, która ma jakieś intuicje w obszarze energii psychicznej, pomaga ułożyć sobie nieco lepiej naturę owej energii psychicznej. Sama proba nakreślenia pewnych granic pojęciu energii psychicznej rozwija świadomość, jak takie pojęcie stosować jako tako spójnie z doświadczeniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:01, 11 Wrz 2024    Temat postu:

Ok, to w jaki sposób Twoim zdaniem objawia się "energia psychiczna", bo ja np. nie wiem w ogóle o co Ci chodzi gdy używasz tego terminu, co ma ona wspólnego z energią w fizyce?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:27, 11 Wrz 2024    Temat postu:

Michał co myślisz o tym?

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:34, 11 Wrz 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Michał co myślisz o tym?

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie podoba mi się ten tekst. Autor tylko hejtuje ideę, używając epitetów, a powodów swojej niechęci w mojej ocenie nie był w stanie wystarczająco klarownie wyłuszczyć.
szaryobywatel napisał:
Ok, to w jaki sposób Twoim zdaniem objawia się "energia psychiczna", bo ja np. nie wiem w ogóle o co Ci chodzi gdy używasz tego terminu, co ma ona wspólnego z energią w fizyce?

Energia psychiczna jest intuicyjnym odniesieniem się do tej własności energii w fizyce i technice, iż mając energię, możemy uruchamiać urządzenia, ogólnie działać aktywnie. Mając mało zbyt energii (np. w akumulatorku) urządzenia będą działały słabiej, ospale (jak w tej reklamie producenta paluszków alkalicznych z wiosłującymi zabawkami). Zatem w tej intuicji "ogólną ideą energii", byłoby z grubsza "takie coś, co stanowi paliwo do celowych zmian", co dobrze byłoby mieć pod dostatkiem, aby działać.
Teraz odnosząc tę intuicję do stanów psychicznych, możemy spostrzec, iż wiele z tych stanów objawia się efektem wyczerpania, braku zdolności do sprawnego zarządzania swoimi działaniami - właśnie trochę jakby nam energii w "psychicznym akumulatorze" zabrakło. Wtedy człowiekowi nic się nie chce, czuje się zmęczony, nie ma motywacji i mocno przypomina to sytuację działania urządzenia na rozładowanym akumulatorze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 3:32, 11 Wrz 2024    Temat postu:

Jan Mazurkiewicz

Cytat

[link widoczny dla zalogowanych]


Nie można zatem wątpić, że energia psychiczna ma swój odpowiednik neurodynamiczny i właśnie dlatego działa, jak każda energia fizyczna, ponieważ jest jedynym z jej specjal­nych rodzajów. Ale absolutna wartość energetyczna podraż­nień neurodynamicznych jest minimalna, jak również i nie­których bodźców zewnętrznych, wywołujących wrażenie, i dlatego zaliczamy je do kategorii zjawisk mikrodynamicznych, w przeciwstawieniu do makrodynamicznych wartości, np. do pokarmu wchłanianego przez ustrój człowieka fizycz­nie pracującego, pokarmu, dającego ok. 3000 kalorii dziennie (Bądzyński) i pozwalającego na ich dzienne wydatkowanie. Wiadomo, że pokarm i zawarta w nim energia ulegają wielo­krotnemu przekształceniu fizycznemu i chemicznemu, zanim się stają makrodynamiczną energią np. kurczu mięśniowego albo mikrodynamiczną energią podrażnienia nerwowego. Wi­dzimy już, że sam układ nerwowy jest także wielkim transformatorem....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:11, 11 Wrz 2024    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

szaryobywatel napisał:
Ok, to w jaki sposób Twoim zdaniem objawia się "energia psychiczna", bo ja np. nie wiem w ogóle o co Ci chodzi gdy używasz tego terminu, co ma ona wspólnego z energią w fizyce?

Energia psychiczna jest intuicyjnym odniesieniem się do tej własności energii w fizyce i technice, iż mając energię, możemy uruchamiać urządzenia, ogólnie działać aktywnie. Mając mało zbyt energii (np. w akumulatorku) urządzenia będą działały słabiej, ospale (jak w tej reklamie producenta paluszków alkalicznych z wiosłującymi zabawkami). Zatem w tej intuicji "ogólną ideą energii", byłoby z grubsza "takie coś, co stanowi paliwo do celowych zmian", co dobrze byłoby mieć pod dostatkiem, aby działać.
Teraz odnosząc tę intuicję do stanów psychicznych, możemy spostrzec, iż wiele z tych stanów objawia się efektem wyczerpania, braku zdolności do sprawnego zarządzania swoimi działaniami - właśnie trochę jakby nam energii w "psychicznym akumulatorze" zabrakło. Wtedy człowiekowi nic się nie chce, czuje się zmęczony, nie ma motywacji i mocno przypomina to sytuację działania urządzenia na rozładowanym akumulatorze.


Problem w tym że żeby to była energia analogiczna do tej z fizyki, trzeba by wyjaśnić skąd się bierze i dokąd odchodzi. To że w pewnych sytuacjach ludzki umysł działa trochę analogicznie do urządzenia na akumulatorze, to chyba trochę za mało żeby tak uogólniać na wszystkie sytuacje i tak bardzo upraszczać sprawę... Jak ten "akumulator" się ładuje i rozładowywuje? Czemu "energia psychiczna" czasem znika nie zamieniając się w pracę ani w inną postać energii? Czemu jej pojawianie się i jej ilość zależy od tylu skomplikowanych czynników? Jak dla mnie pojęcie energii nie jest dobrym tropem jeśliby chcieć opisać umysł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:10, 11 Wrz 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Michał Dyszyński napisał:

szaryobywatel napisał:
Ok, to w jaki sposób Twoim zdaniem objawia się "energia psychiczna", bo ja np. nie wiem w ogóle o co Ci chodzi gdy używasz tego terminu, co ma ona wspólnego z energią w fizyce?

Energia psychiczna jest intuicyjnym odniesieniem się do tej własności energii w fizyce i technice, iż mając energię, możemy uruchamiać urządzenia, ogólnie działać aktywnie. Mając mało zbyt energii (np. w akumulatorku) urządzenia będą działały słabiej, ospale (jak w tej reklamie producenta paluszków alkalicznych z wiosłującymi zabawkami). Zatem w tej intuicji "ogólną ideą energii", byłoby z grubsza "takie coś, co stanowi paliwo do celowych zmian", co dobrze byłoby mieć pod dostatkiem, aby działać.
Teraz odnosząc tę intuicję do stanów psychicznych, możemy spostrzec, iż wiele z tych stanów objawia się efektem wyczerpania, braku zdolności do sprawnego zarządzania swoimi działaniami - właśnie trochę jakby nam energii w "psychicznym akumulatorze" zabrakło. Wtedy człowiekowi nic się nie chce, czuje się zmęczony, nie ma motywacji i mocno przypomina to sytuację działania urządzenia na rozładowanym akumulatorze.


Problem w tym że żeby to była energia analogiczna do tej z fizyki, trzeba by wyjaśnić skąd się bierze i dokąd odchodzi. To że w pewnych sytuacjach ludzki umysł działa trochę analogicznie do urządzenia na akumulatorze, to chyba trochę za mało żeby tak uogólniać na wszystkie sytuacje i tak bardzo upraszczać sprawę... Jak ten "akumulator" się ładuje i rozładowywuje? Czemu "energia psychiczna" czasem znika nie zamieniając się w pracę ani w inną postać energii? Czemu jej pojawianie się i jej ilość zależy od tylu skomplikowanych czynników? Jak dla mnie pojęcie energii nie jest dobrym tropem jeśliby chcieć opisać umysł.

Masz racje wskazując na te problemy. Od początku mam ich świadomość.
Z drugiej jednak strony OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ. Mam nadzieję, że na przynajmniej część tych pytań, które tu stawiasz, da się uzyskać juz bardziej konkretną odpowiedź. Ale to będzie możliwe dopiero jak się stworzy teorię. Na razie teoria jest jeszcze w powijakach, są dopiero pierwsze pomysły. Ale tak właśnie teorie powstają, że zaczyna się od pierwszych spostrzeżeń i pomysłów, potem się je weryfikuje, rozbudowuje.

Nie oczekuję, że teoria opisująca energię psychiczną zmapuje wszystkie własności energii w fizyce. Zresztą nawet w fizyce tak jest, że teorie się doskonalą. Odkrywając jakiś nowy rodzaj przemian i zwiazanych z nimi energii dopiero musimy kombinować, jak włączyć to nowe do teorii, czyli np. jakim wzorem opisać tę, czy inną przemianę nowego rodzaju energii w którąś ze znanych wcześniej postaci.
Prawdą jest, że tutaj jestem bardzo na początku budowania koncepcji - teorii. Więc zarzut braku licznych funkcjonalości oczekiwanych od teorii gotowej będzie tu słuszny. Jednak nie zgodzę się z tym, że taki zarzut jest specjalnie istotny, a wręcz w kontekście tego początkowego etapu, jawi mi się on jako toksyczny dla myślenia, bo można go postawić praktycznie dla każdego nowego przedsięwzięcia. Dla każdej dopiero rozgrzebanej nowej kwestii można kwękać, jak to nie jest ona jeszcze gotowa, kompletna, wiążąca się z czymś tam pod jakimś takim, czy innym względem.
W fizyce nawet uznanym teoriom stawia się zarzuty niekompletności - przykładowo teoria kwantow jest niekompletna w tym sensie, że arbitralnie dzieli obraz opisywanego układu na cząstkę, która jest w polu (potencjału), choć przecież sam potencjał też jest wytwarzany przez jakąś cząstkę, czyli też nie tyle jest trwały i określony, co buduje go jakaś funkcja falowa, opisywana przez prawdodobieństwo, a nie przez "twarde obserwable". Ta niespójność jest wskazywana przez wielu analityków. Podobnie też teoria kwantowa, póki co, "średnio" integruje się z relatywistyką, co też jest wskazywane.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, iż trudno bezpośrednio porównać teorię z wyraźnymi sukcesami (jak mechanikę kwantową), ale wskazanymi konkretnymi brakami, do teorii, która dopiero jest powijakach, więc nie chodzi mi o to, aby tu sugerować już ostateczne zrównanie moich pierwszym prób ze znanymi teoriami. Chodzi mi raczej o to, że budowanie koncepcji JEST PROCESEM, zatem strzelaniem w stopę będzie zrzędzenie na to, że coś, co jest na etapie wstępnym nie jest już na etapie zaawansowanym. Bo może i nie jest, ale trzeba stosować zasady oceny właściwe dla danego etapu, a nie mieszać ze sobą mechanizmy oceny koncepcji na różnych etapach rozwoju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:39, 11 Wrz 2024    Temat postu:

To jednak będzie jakaś teoria, już nie dociekania na poziomie mądrości ludowych?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:05, 11 Wrz 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
To jednak będzie jakaś teoria, już nie dociekania na poziomie mądrości ludowych?

Jak się uda, to będzie. Taki jest cel, ale nie gwarantuję, że zostanie zrealizowany w pełni.

Przy czym chcę zastrzec, że jeśli nawet nie doprowadzę np. modelu psychiki w swojej teorii do poziomu porównywalnego z mechaniką, czy elektrodynamiką, jaką wykłada się fizykom na studiach, to i tak uważam, że pewna część inspiracji jeszcze mocno luźnych, ma wartość dla ogólnego rozszerzania rozumienia.

Zilustruję to przykładem, z hipotetycznym rozwojem koncepcji poszukiwania analogii pomiędzy energią w znaczeniu rozumianym przez fizyków, a energią psychiczną. Zapostulowanie, że taka analogia w ogóle może wystąpić, powoduje, że JESTEŚMY W STANIE ZADAĆ PEWNE INTERESUJĄCE PYTANIA:
- czy energia psychiczna swoim analogiem kończy się na samym aspekcie rozładowywania się akumulatorka, czy sięga jakoś głębiej?...
- Jeśliby coś głębszego miało tu sens, to powstaje pytanie, np. owa energia psychiczna jest bliżej rozumienia energii kinetycznej, potencjalnej, czy może tylko tej zgromadzonej w wiązaniach chemicznych? (może jeszcze jakiejś innej).
- Czy inne analogie i idee fizyczne związane z energią mają tu zastosowanie?... (jeśliby odpowiedź była twierdząca, to powstaje pytanie: na jakiej zasadzie to się dzieje?) - np. czy jest tu sensowny analog zasady zachowania energii, rozproszenia energii, kumulacji energii, dwubiegunowości, polaryzacji.
W szczególności ciekawe jest pytanie: na ile energia psychiczna jest zachowana w różnych procesach? A może da się ją tworzyć z niczego?...
To są tylko przykładowe pytania, jednak one wyznaczają interesujące tropy dla poszukiwań. Gdyby się okazało, że energię psychiczną da się wygenerować względnie przewidywalnie u wielu ludzi, to może dałoby nam narzędzie do leczenia wielu zaburzeń psychicznych?...
Powtórzę: to są tylko PRZYKŁADOWE pytania i wejście w zagadnienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:00, 11 Wrz 2024    Temat postu:

To czekamy na teorię :D Mnie takie luźne skojarzenia przychodzą średnio kilka razy na dzień na wiele tematów. Pomijając że akurat pojęcie energii uważam za zły trop w opisie zjawisk psychicznych, tak czy owak kiepsko Ci będzie stworzyć jakikolwiek ilościowy opis na tym polu. Może więc warto zastanowić się nad zmianą paradygmatu z matematyki na logikę? Zwłaszcza na intensjonalną logikę.Tak na marginesie, podobna zmiana paradygmatu jest już od jakiegoś czasu próbowana w samej fizyce, vide teoria konstruktora: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:25, 12 Wrz 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
To czekamy na teorię :D Mnie takie luźne skojarzenia przychodzą średnio kilka razy na dzień na wiele tematów. Pomijając że akurat pojęcie energii uważam za zły trop w opisie zjawisk psychicznych, tak czy owak kiepsko Ci będzie stworzyć jakikolwiek ilościowy opis na tym polu.

Z energią faktycznie może być niełatwo. Tak prawdę mówiąc, bardziej myślałem w kontekście tego tematu z umysłem o analogii z fizyką kwantową, gdzie:
- pomiar, redukcja funkcji falowej odpowiada rozpoznaniu, albo decyzji w umyśle
- operatory mapują się na zmysły, albo rozpoznane idee
- przejście pomiędzy poziomami/stanami może odpowiadać braniu pod uwagę jakiegoś rozpoznania jako domyślnego w rozważaniach
- nieokreśloność/nieoznaczoność, rozmycie stanu odpowiada brakowi decyzji
- fala materii odpowiada umysłowi przed decyzją w fazie przyjmowania wszystkich możliwych ewentualności
- amplituda prawdopodobieństwa odpowiada prawdopodobieństwu poprawności dla wybranego stanu decyzji i zapewne wybrania go jako rozwiązanie
- potencjał i własności cząstek (masa, ładunek) mapują się na zdefiniowanie rozwiązywanego problemu
- stan podstawowy to odpowiednik stanu najbardziej prawdopodobnej decyzji wielu rozważaniach
Może nie wszystko tu się idealnie mapuje, jednak mamy całkiem niemało ciekawych analogii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 2:44, 12 Wrz 2024    Temat postu:

Michał

Cytat:
fala materii odpowiada umysłowi przed decyzją w fazie przyjmowania wszystkich możliwych ewentualności


Co rozumiesz przez określenie : fala materii?

Czy nie wydaje sie Tobie Michale, że używanie języka fizyki tak jak i języka religijnego np : Duch Boży, dusza jest zabiegiem, który wprowadza redukcjonizm do psychologii podobnie jak do rozważań o świadomości?

[link widoczny dla zalogowanych]




The big question in psychology is not whether or not reductionism has value—it is to what extent this approach can be useful.

How Reductionism Is Used In Psychology
When trying to understand human behavior, scientists using this perspective would look at the parts that make up the human brain and body. By learning how each part works, they can form a better understanding of the whole based on what is known about each element that contributes to how the whole functions.

Reductionism can be used within psychology to study this field on a few different levels. At its most basic level, reductionism might focus on:

The neurons and neurological processes that impact how people think and act
People's DNA to determine how human behaviors are influenced by genetics
.

For example, researchers might utilize the reductionist approach when studying a psychiatric condition such as depression. Rather than trying to account for all of the many different forces that may contribute to depression, a reductionist perspective might suggest that depression is caused by biological processes within the body.

Making the Complicated Less Intimidating
When approaching a complex problem, it can be all too easy to become overwhelmed by all the questions and information that are available. When studying psychological issues, for instance, researchers might struggle to even form a basic hypothesis unless they find some way to focus their attention on a small aspect of a phenomenon.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 3:07, 12 Wrz 2024, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6555
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 2:05, 13 Wrz 2024    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

- fala materii odpowiada umysłowi przed decyzją w fazie przyjmowania wszystkich możliwych ewentualności
- amplituda prawdopodobieństwa odpowiada prawdopodobieństwu poprawności dla wybranego stanu decyzji i zapewne wybrania go jako rozwiązanie

Wszystko Ci się kojarzy z fizyką kwantową?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 4:28, 13 Wrz 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Michał Dyszyński napisał:

- fala materii odpowiada umysłowi przed decyzją w fazie przyjmowania wszystkich możliwych ewentualności
- amplituda prawdopodobieństwa odpowiada prawdopodobieństwu poprawności dla wybranego stanu decyzji i zapewne wybrania go jako rozwiązanie

Wszystko Ci się kojarzy z fizyką kwantową?


Nie tylko Michałowi się kojarzy.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 4:31, 13 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:18, 13 Wrz 2024    Temat postu:

Wrzucam do ogródka trzech panów.

[link widoczny dla zalogowanych]


Redukowanie wszystkiego do równania Schrödingera jest tak złożone, że analityczne rozwiązanie go na kartce papieru staje się niemal niemożliwe. Trzeba używać do tego komputera, ale i najlepsze nawet komputery często przy tym wysiadają. Wszystkie rzeczy, które potrafimy sprawdzać, czyli bardzo procesy fizyko-chemiczne, dla których obliczenia potrafimy dokończyć, okazują się fantastycznie zgodne z eksperymentami. Na tej podstawie podejrzewa się, że cała chemia sprowadza się do fizyki. Jednak znacznie lepiej opisywać przebiegi reakcji za pomocą prostszych, bardziej efektywnych praw. Takim efektywnym opisem jest właśnie chemia lub biologia. To są metody, które opisują zjawiska nie w fundamentalnej skali, ale w takiej w której prawa są znacznie bardziej użyteczne.

Przez to są one znacznie bardziej uproszczone.

Są uproszczone i są przekłamane. Niektórzy fizycy podejrzewają, że teoria kwantowa też jest takim efektywnym uproszczeniem, rozwinięcia którego jeszcze nie znamy. Możemy się spodziewać, że to rozwinięcie będzie jeszcze dziwniejsze od teorii kwantowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32770
Przeczytał: 70 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:53, 13 Wrz 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Andy72 napisał:
Michał Dyszyński napisał:

- fala materii odpowiada umysłowi przed decyzją w fazie przyjmowania wszystkich możliwych ewentualności
- amplituda prawdopodobieństwa odpowiada prawdopodobieństwu poprawności dla wybranego stanu decyzji i zapewne wybrania go jako rozwiązanie

Wszystko Ci się kojarzy z fizyką kwantową?


Nie tylko Michałowi się kojarzy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mi się psychologia bardzo mocno z kwantami kojarzy.
Ale nie tylko z kwantami. Do analogii z energią może jeszcze wrócą, a tutaj wrzucę kolejną analogię - z termodynamiką. W termodynamice mamy bardzo fajne pojęcia, które funkcjonują podobnie do stanów psychicznych. No właśnie - do "stanów".
Stan w termodynamice jest ciekawym pojęciem. Układ znajdujący się w jakimś stanie STACJONARNYM ma określone parametry 0 względnie stałe w czasie, choć gdy przyjrzymy się "pod mikroskopem" stanom termodynamicznym, to w końcu dokopiemy się do FLUKTUACJi.
Do pewnego stopnia nasze stany psychiczne można modelować podobnie do stanów termodynamicznych - występują (pod wpływem warunków zewnętrznych) przejścia pomiędzy stanami. Termodynamika rozróżnia dwa rodzaje wielkości związane z przejściami stanów układów - będące funkcjami stanu i funkcjami procesu. Funkcja stanu jest własnością układu. Funkcja procesu jest tym czymś, co opisuje zmianę, a nie układ. Przykładowo energia wewnętrzna jest funkcją stanu, ale ciepło jest funkcją procesu. To oznacza iż np. mając stan stacjonarny gazu, znając pewne jego pozostałe parametry możemy wyliczyć sobie energię wewnętrzną. Ciepło jest przecież też energią, ale nie energią stanu, lecz tym co przepływa, czymś przekazywanym. Można by tu ukuć chyba analogię z finsansami - tu energia wewnętrzna byłaby analogiem stanu konta, zaś ciepło byłoby przelewem z konta na konto, czyli opisuje proces przelewania się zasobów.
Jak to funkcjonowałoby w psychice?...
Psychika też będzie miała swoje stany, które się przekształcają. Więc podobnie jak w termodynamice, stan psychiczny może utrzymywać swoje parametry (stabilny stan psychiczny), bądź zmieniać (psychika jest w trakcie reagowania na bodźce). W stanie stabilnym psychika jednak nie jest bez żadnej aktywności - dzieją się jakieś myśli, odczucia, pojawiają się FLUKTUACJE. Stan stacjonarny psychiki, podobnie jak stan ustalony w termodynamice jest tylko z dalszej perspektywy stały, nieruchomy. Tak naprawdę to tu tylko nie ma ZMIAN MAKROSOPOWYCH, zaś cały czas coś się dzieje na poziomie mikroskopowym, czy też - jak w psychice - na poziomie bieżącego reagowania na pomniejsze bodźce otoczenia.
Termodynamika buduje piękny model zależności pomiędzy tym co bezpośrednio obserwowane - makroskopowe, a tym co skryte, bo fluktuujące na poziomie nieobserwowalnym bezpośrednio. Oczywiście nie twierdzę, że ta analogia jest pełna. Nie umiem przenieść wzorów na przemiany gazu doskonałego (np. równanie Clapeyrona) na grunt psychiki. Muszę się zatrzymać z analogią na tym poziomie, że istnieją stany obserwowane, które się mogą przekształcać, albo stabilizować, a do tego jest "coś pod nimi, coś pod spodem". Ale to już pozwala uruchomić wyobraźnię przy zastanawianiu się, jak działają różne zaburzenia psychiczne, emocjonalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22769
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:13, 13 Wrz 2024    Temat postu:

Pod spodem jest uklad nerwowy i hormonalny, których działanie jest bardzo złożone. Termodynamika ok. Może to być jednak tylko na poziomie metafory.

A to Twoje Michał

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 20:17, 13 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin