Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Eksperyment dyskusji całkowicie pozbawionej presji

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34233
Przeczytał: 84 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:25, 31 Gru 2024    Temat postu: Eksperyment dyskusji całkowicie pozbawionej presji

Dla niektórych dyskutantów to chyba byłoby niewyobrażalne - dyskusja, w której aspekt presji na partnera w dyskusji został zredukowany do zera.

Ja jednak nieraz sobie takie dyskusje prowadzę. One działają na zupełnie innej zasadzie, niż dyskusje z osobami nastawionymi na zwyciężanie, przeforsowywanie swoich opcji, wykazywanie wyższości nad oponentem. Dlaczego tak bardzo różnią się owe style dyskusyjne różnych ludzi?...
- Działamy na bazie paradygmatów wewnętrznych.
Dyskutanci spod znaku presji opowiadają się (w znacznym stopniu nieświadomie) po stronie celu, którym jest zdobywanie popleczników do sprawy.
Dyskutanci spod znaku porządkowania sobie wiedzy opowiadają się (też niekoniecznie świadomie) po stronie celu, którym jest ustalanie, co strony mogą wnieść do rozumienia danego zagadnienia.
Dla dyskutantów presji, dyskusja jest forma walki, albo gotowania się do walki o charakterze personalnym - tu ma być zwycięzca i pokonany. Dla dyskutantów porządkujących swoje rozumienie świata, obojętna staje się kwestia zwycięstwa, a za to celem jest "widzieć sprawy lepiej, bardziej adekwatnie, także często bardziej obiektywnie".

Dyskusja w trybie pozbawionym presji przebiega na zasadzie komunikatów do oponenta w stylu: widzisz to tak? Fajnie! Cieszę się, że masz takie zdanie, odmienne od mojego. Ja ci zasugeruję, jak ja to widzę, a wtedy będziemy obaj mieli satysfakcję z porównywania różnic. Ostatecznie każdy trochę wzbogaci swoje spojrzenie na sprawę, a pewnie i tak rozstaniemy się, pozostając przy własnych stanowiskach (choć nieraz po czasie ulegają one zmianom).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34233
Przeczytał: 84 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:31, 08 Sty 2025    Temat postu: Re: Eksperyment dyskusji całkowicie pozbawionej presji

Od lat wyznaję pewną zasadę życiową: jeśli tylko nie wchodzą w grę bardzo ważne życiowe wartości, czyli gdy zaniechanie powoduje skutki w postaci czyjejś krzywdy, to nie walcz z głupcami!

Poświęcanie mojego czasu i energii różnym głupcom, obdarowywanie kretynów moim zaangażowaniem i emocjami z tego tytułu, że akurat im się zachciało rzucać mi swoje wyzwania na pojedynek, nie tylko nie jest dla mnie oznaką mocy, lecz zwykłym marnowaniem moich sił i zasobów.
Można to porównać do sytuacji, w której jakaś niższa istota - np. zwierzę, powiedzmy pies - rzucał mi wyzwanie do rywalizacji "to teraz sprawdźmy, kto z nas dominuje, będziemy się gryźli", to czy miałbym mieć obowiązek udowadniania temu psu, że "nie stchórzyłem" i teraz gryźć się z tym psem?... :shock:
- Intuicyjnie każdy czuje, że to byłby absurd. Podobnie jeśli wystąpi wobec nas jakiś tępy osiłek i zażąda od nas, abyśmy "sprawdzili się" w bójce z nim, to czy mielibyśmy obowiązek dać się temu osiłkowi pobić?... Bo może honor nam podjęcie każdej rzuconej rękawicy nakazuje...
- Też chyba powiemy, że to by nie miało sensu.
Podobnie jest wg mnie z walecznością w licznych dyskusjach. Nie będę bronił do upadłego swojego stanowiska, wobec kogoś, kto NIE UMIE SPEŁNIĆ REGUŁ ROZSĄDNEJ DYSKUSJI.
Odpuszczam sobie waleczność w dyskusjach właściwie od razu, gdy po drugiej stronie zaczynam wyczuwać ośli upór. Gdy widzę, że mój oponent tylko mantruje w kółko "swoje", licząc na to, że (jak u Goebellsa) "kłamstwo tysiąc razy powtórzone staje się prawdą", to ja z góry odrzucam taką metodologię dyskusji. Z góry powiadam: na takich zasadach dyskusję - to już nie ze mną...
Pewnie to trochę "zabrzmi" jak forma wywyższania się przeze mnie, ale stawiam moim oponentom w dyskusji pewien warunek: niemarnowania mojego cennego czasu na taki tryb dyskusji, który jest z zasady niekonstruktywny, niekonkluzywny, a polega na mieleniu emocji.
Jest w tym rzeczywiście aspekt mojego jawnego opowiedzenia się po stronie wyższości takiej postawy, która nie zredukowała dyskusji do banalnego przeciągania emocjonalnej liny, do jakiejś rywalizacji "kto - kogo?". Tak - rzeczywiście uważam za małowartościową dyskusję, w której się nie podnosi rzetelnie argumentów strony przeciwnej, a za to wciąż ściąga tę dyskusję na pole emocjonalnych manipulacji, prób wymuszania przyznania racji bez dobrych argumentów, a jedynie metodami emocjonalnej presji. Kwalifikuję ten tryb dyskusji jako "dyskusję głupców", a ponieważ sam się za głupca nie uważam, to gdy ktoś mnie do takiej dyskusji próbuje wciągnąć, to ja odchodzę, nie przejmując się specjalnie tym, iż ktoś moje odejście otrąbi jako swoje "zwycięstwo", bo ja z dyskusji z nim "uciekłem".

Ale chcę z powyższego wyciągnąć też dalszy wniosek - oto głoszę też postulat SZANOWANIA SWOJEGO CZASU I ZASOBÓW, czyli NIE MARNOWANIA WYSIŁKU NA TO, CO NIEPERSPEKTYWICZNE, JAWNIE NISKIE, GŁUPIE.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 17:31, 08 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin