Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co najczęściej blokuje racjonalne rozumowanie?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33732
Przeczytał: 73 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:49, 28 Gru 2022    Temat postu: Co najczęściej blokuje racjonalne rozumowanie?

Dzisiaj, przy pewnej rozmowie (dość burzliwej dyskusji) w gronie rodzinnym dotarło do mnie, co - przynajmniej wedle moich obserwacji - zwykle blokuje racjonalność rozumowania. Przyczyny mogą być wieloraki, ale wybijają się tu pewne instynktowności naszego reagowania:
- potrzeba zaprezentowania ja - ego, objawiające się jako skłonność do zaprzeczania dla samego tego, aby przeczyć.
- potrzeba moralizowania, czynienia "dobrej atmosfery", naprawiania wszystkich wokoło ściągając do obsługiwanego przez siebie wzorca dobra.
- potrzeba autoprezentacji, związana z tendencją do powiedzenia czegokolwiek, byle tylko nie być cicho, "aby o nas nie zapomniano".
- potrzeba zgodności ze swoją grupą
- potrzeba wydawania się samemu sobie ważniejszym, lepszym, mądrzejszym.
- naginanie ocen pod kątem, aby cele, które sobie stawiamy z różnych powodów, wyglądały na bardziej wiarygodne, możliwe do realizacji.
i inne...
Szczególnie dzisiaj rzuciła mi się ta skłonność - jakże silna (szczególnie chyba w mojej rodzinie) - do przeczenia tak w ogóle dla zasady. Sporo członków mojej rodziny przeczy stwierdzeniom innych właściwie głównie z samej swojej potrzeby przeczenia. Wewnętrznie działa to zwykle tak, że przyjmują, iż ich rozmówca "na pewno przeoczył aspekt sprawy ...", po czym przeczą temu, co ktoś powiedział, bo on rzekomo właśnie tego nie uwzględnił, czyli w ogóle błędnie rozumuje. Zadanie tej drugiej stronie pytania: czy wziąłeś pod uwagę także aspekt sprawy X? jest dla kogoś, kto przeczyć po prostu potrzebuje "zbędną biurokracją". Taki z zasady przeczący przecież "dobrze wie" (nie wiadomo skąd, ale jak się go spytamy, to pretekst jakiś tam wynajdzie), że tamten drugi właśnie tego nie rozumie, nie bierze pod uwagę itp.
Efektem jest oczywiście dyskutowanie z chochołami, a nie poglądami oponenta.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 1:28, 28 Gru 2022, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin