ŚFiNiA

JanelleL.

LEKCJA 1.

Temat: Wymiana zamka błyskawicznego w spodniach typu "jeansy".

1. Przyczyny zaistnienia potrzeby wymiany suwaka w spodniach jeansowych

Najczęstszą poprawką w spodniach jeansowych jest obok skrócenia i zwężenia, wymiana zepsutego suwaka. Suwaki metalowe psują się najczęściej z powodu ich złej jakości, nadmiernego szarpania podczas zasuwania lub odsuwania, noszenia zbyt ciasnych spodni oraz w wyniku prania spodni z niezasuniętym suwakiem. Aby tego ostatniego uniknąć należy przed włożeniem spodni do prania zasunąć suwak i zapiąć guzik. Ostatnio czytałam, że firma ogólnie znana z produkcji lewisów ogłosiła, iż spodni jeansowych najlepiej w ogóle nie prać :shock:

Załóżmy, że z jakiegoś z w/w powodów mamy niesprawny zamek w ulubionych jeansach..i cóż, spodni jest mnóstwo, można kupić nowe ...ale co ulubione, to ulubione...
Należy je naprawić, inaczej będzie nam ich brak.

2. Przybory, dodatki i urządzenia krawieckie potrzebne do wykonania naprawy

a. przecinak do dziurek (zwany też prujką)
b. nożyczki
c. nici w kolorze i o grubości takiej jak w oryginale lub wedle gustu.
d. suwak metalowy w kolorze listwy pasującym do spodni, lub kontrastowym wedle gustu, o długości nie krótszej niż suwak oryginalny ( moim zdaniem, najlepsze z dąstępnych u nas, są marki YKK )
e. maszyna do szycia
f. stopka do wszywania zamków błyskawicznych
g. igła do maszyny do szycia o grubości najlepiej 100-120, + ze 2 sztuki w zapasie
h. szpilki
i. mydełko krawieckie

3. Prucie zepsutego suwaka

a. Bierzemy prujkę i zaczynamy od wyprucia rygielka wewnętrznego, łączącego odszycie zewnętrzne (ozdobne) z listwą wewnętrzną, osłaniającą ciało przed suwakiem. Prucie od początku do końca wykonujemy uważnie, żeby nie rozciąć tkaniny, a tylko sam szew. Wyprute nitki, najlepiej od razu usuwać z tkaniny i odkładać w jedno miejsce, by nie narobić niepotrzebnego bałaganu wokół.
b. Odpruwamy listwę pod suwakiem (wewnętrzną).
c. Nadpruwamy część paska (z guzikiem) w miejscu wszycia listwy suwaka, zostawiając kawałek zamocowany do listwy wewnętrznej na samym końcu.
d. Nadpruwamy drugą część paska (z dziurką) w taki sam sposób.
e. Wypruwamy ozdobne przeszycie (przeszyte najczęściej dwiema, albo jedną nitką, a czasem nietypowo, wedle widzimisia projektanta).
f. Wewnątrz suwak jest jeszcze przyszyty do samego obłożenia szwu przedniego, najczęściej podwójnym, mocnym szwem ... :fight:

...po odpruciu owego szwu, operację "prucie" mamy skończoną.

4. Wszywanie zamka błyskawicznego do spodni typu "jeansy"

Jeśli nowy suwak jest dokładnie o takiej samej szerokości listwy co poprzedni możemy zacząć od wszycia go od tej strony przodu z dziurką. W przypadku suwaka o innej szerokości taśmy, zaczynamy nieco inaczej, od strony guzika, ale ten przypadek na razie pominę. Nie określam, która jest prawa, a która lewa, bowiem suwaki są przyszywane różnie, na tzw. męską stronę lub damską - ja dodatkowo zawsze mam problem, czy opisywać strony od zewnątrz, czy od wewnątrz, więc prawo-lewo pominę. Jeśli nowy suwak jest dłuższy niż nam potrzeba, należy odciąć go od góry na żądaną długość + 1 cm na wszycie w pasek, przy wszywaniu należy wówczas uważać, by nie złamać igły na ząbkach suwaka (ale na wszelki wypadek mamy dwie zapasowe) staramy się od razu dobrze obcinać wystające nitki, aby nie przeszkadzay podczas kolejnych czynności. Zatem do dzieła!

a.Układamy suwak na obłożeniu przedniej części (tej z przeszyciem), końcówką zamka do środka, przypinamy szpilkami jedną listwę suwaka do obłożenia i przyszywamy dwa razy (tak jak było przeszyte przed wypruciem).
b. Spinamy wierzch przodu z listwą (z doszytą już jedną stroną suwaka) i przeszywamy szwem zewnętrznym po linii oryginalnego (wyprutego przeszycia) jeśli jest mało widoczna, możemy ją wpierw narysować mydełkiem.
c. Wsuwamy przeszytą listwę w pasek i przeszywamy w miejscu nadprucia, pamiętając o zamocowaniu szwu na początku i na końcu)
d. zasuwamy suwak i jego nieprzyszytą stronę listwy wsuwamy pomiędzy część przodu (tę poniżej guzika) i listwę wewnętrzną roporka. Spinamy szpilkami i przeszywamy tak, jak było zrobione oryginalnie.
e. Wsuwamy górną część przodu pod nadprutą część paska (tę pod dziurką) i przeszywamy.
f. Przeszywamynadpruty kawałek szwu środkowego, łącząc spodnie na środku. Wykonujemy mocowanie rygielkami w newralgicznych miejscach (narażonych na działanie większych sił przy zasuwaniu i odsuwaniu suwaka, które zostały wyprute)
g. Łączymy listwę wewnętrzną z listwą odszywającą przód rygielkiem, tym który został wypruty jako pierwszy, odcinamy starannie wszystkie ewentualnie jeszcze wystające nici ....i gotowe

Ulubione spodnie znów można nosić jak drugą skórę. ;-P

Piotr Rokubungi

OTO JEST TEORIA prawie WSZYSTKIEGO! :mrgreen:

JanelleL.

.... to tylko teoria, zapraszam na zajęcia praktyczne ;-P

http://www.sfinia.fora.pl/blog-janellel,117/program-teoria-szycia,10115.html#339639

krowa

Ja postawię pytanie, czy nie jest tak, że zajęcia praktyczne nie są zajęciami praktycznymi tylko teoretycznymi. Albo odwrotnie.
https://www.youtube.com/watch?v=D9jLg7KTA-Y

I teraz, nawiąże do mojego ulubionego tematu "-nicy".
Spódnice są jak Kozienice. Na filmie powyżej są ochotnicy, nawet spódnice są, ale brakuje -nicy w zabitych tam głównie Kozach.

Są Kozie i nima koziów. Kozie zabite? Być może nie.

Ja znalazłem wyjaśnienie w tzw. MiędzyBożu na Ukrainie. Podejrzewam, że właśnie tan był dobry Bóg, tam było Boże Królestwo zmartwychwstałych Kozich dup:
"Król, mówi podanie, sarnę na krótki strzał chybił; Kozie nic! zawołali obecni łowcy, a król przez pamięć na te wyrazy, osadzie przez siebie założonej miano Kozienic nadał." [> ks. Franciszek Siarczyński z Hruszowic, proboszcz Jarosławia i Kozienic]

Dyskurs

krowa

JanelleL > Ostatnio czytałam, że firma ogólnie znana z produkcji lewisów ogłosiła, iż spodni jeansowych najlepiej w ogóle nie prać :shock:
Załóżmy, że z jakiegoś z w/w powodów mamy niesprawny zamek w ulubionych jeansach..i cóż, spodni jest mnóstwo, można kupić nowe ...ale co ulubione, to ulubione...
Należy je naprawić, inaczej będzie nam ich brak"

Przypomniałam/em sobie pewien zapach jaki emitowała moja niegdysiejsza narzeczona. Było to 48 lat temu. Uderzył mnie zapach jakby spalenizny ze spodni w kroku. Nie był to zapach niemiły, a zwierzęcy i mocny.
Drugim razem, jakieś 15 lat temu zauważyłem u dwóch dziewczyn sąsiada letniskowego, że miały pokrwawione w kroku spodnie dżinsowe właśnie. Zdarzenie miało miejsce.... w studni.
Studnia o głębokości 5 metrów wyschła do tego stopnia, że miałem/am zamiar ją pogłębić i wpuściłem drabinę do środka. I oprzyszła mi myśl aby zaprosić do studni te sąsiadki letniskowe. Jak to się stało że w studni zmieściliśmy się we trójkę to nie wiem, ale jak te dziewczyny wychodziły po drabinie to patrzę a ich spodnie są zakrwawione.
Zdziwiłam/em się.
...chyba było to jedyne zdarzenie które tak naprawdę mnie zdziwiło w życiu.
https://www.youtube.com/watch?v=Y_Sum4h-Lmw
https://www.youtube.com/watch?v=nprcMKhb2_0

JanelleL.

Dzień dobry Krowo, że tak powiem

Dzisiaj to się zapowiada upał jak w Afryce ... a tam wody jak na lekarstwo, że kobiety, co również mnie zdziwiło opalają się dymem w celach higienicznych.

Piotr Rokubungi

JanelleL.

Dziwne, bo przeoczyłam ten post :shock:

...a jak dla Piotra nie jest, to niech mi wytłumzczy jak się ma dym do szyi mycia i do szycia ;-P

Piotr Rokubungi

Dyskurs

Czytałam ostatnio artykuł w Twoim Stylu, że kobiety w Namibii, która jest najbardziej pustynnym krajem świata, używają właśnie dymu do higieny osobistej. Następnie nacierają ciało ochra w celu uzyskania czerwonego odcienia skóry. Tylko tego wybijania sobie 4 dolnych zębów dla urody nie sponsoruję

Piotr Rokubungi

Piotr Rokubungi

A JanelleL. zapodała swoje platfuski do awatara... :mrgreen:

Dyskurs

Jakie tam "platfusy". "Czarne stopy" rozswietlone promieniem slonecznym

Piotr Rokubungi

JanelleL.

Spoko.... już jest jak było