|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:50, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Tak będzie ... a teraz wybaczcie, jutro o 5 zwlekam się do fabryki, zarabiać na słomę na sienniki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evaj23
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:51, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Apolonia napisał: | Dyskurs napisał: | Cytat: | Mnie urzędnicy znali od 14 lat, bywali u mnie w domu, nie raz, ani dwa, , szkoły opinię wystawiały, też co roku na zlecienie SR. |
"Znali, bywali, wystawiały, ..." = przeszlość
Teraźniejszość ->
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dawno nie czytałam czegoś równie obrzydliwego.
Jedyne co panią powinno za to spotkać to ostracyzm, ... | Odczuwanie wrogości to jak noszenie palących się węgli w dłoniach odczuwającego
Apolonia napisał: | ... wyrzucenie za nawias, wzgarda ... | Podobnie
Apolonia napisał: | ... i lekceważenie... |
Tylko was kapitanów śmietnika na to nie stać, bo na taka postawę potrzeba samo dyscypliny a polactwo się ta wartością nie charakteryzuje - lecz niska samoocena
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale nic, teraz podziwiam scrapbook
[link widoczny dla zalogowanych] |
TROLL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evaj23
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:52, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Czas zmienić kanał na comedy central
evaj23 napisał: | Wczoraj w pracy przychodzi klient i od progu jęczy: "Już mam dość tej hołoty pisowskiej! Cały świat nas nienawidzi, przecież każdy wie, że były polskie obozy zagłady i nie ma co zaprzeczać!" ... |
[link widoczny dla zalogowanych]
evaj23 napisał: | Wcześniej pisałam o swoim kliencie co to mu nie pasowała ani Polska , ani Polacy. Swojemu klientowi powiedziałam żeby wypierdalał z mojej firmy i z takimi tekstami nigdy więcej nie przychodził. | Zadałam mu to samo pytanie: kim pan jest, kosmitą czy może Polakiem? Spuścił durny łeb i wyszedł bez słowa. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Mitologia najęta [/quote]
[b]TROLL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:56, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs jest nie tylko trollem. jest także socjopatą.
U siebie napisałam post na ten temat. Tu zamieszczę jedynie podstawowe informacje w tym temacie.
Zrozumcie, Dyskurs jest chorą osobą, bardzo chorą.
Socjopatia (inaczej osobowość antyspołeczna) – zaburzenie osobowości, przejawiające się nierespektowaniem podstawowych norm etycznych oraz wzorców zachowań w społeczeństwie, uwidaczniające się w wyraźnym braku przystosowania do życia w społeczeństwie[1][2].
Socjopaci mimo normalnego (lub nawet większego) poziomu inteligencji nie potrafią podporządkować się zasadom współżycia społecznego. Wczesne przejawy tego zaburzenia obejmują m.in. kłamanie, kradzieże, bójki i inne konflikty z normami prawnymi[1].
W potocznym rozumieniu socjopata to osoba, która nie liczy się z cudzymi opiniami i łatwo popada w konflikty z innymi[3].
Osobowość socjopaty - w przeciwieństwie psychopaty - kształtuje się w wyniku negatywnych kontaktów społecznych[4].
Cechy charakterystyczne
brak sumienia i odpowiedzialności wobec innych
brak wstydu, poczucia winy i skruchy, osoby te nie są zdolne do głębokiej troski o drugiego człowieka
kontakty międzyludzkie są u socjopatów znikome, nastawione na eksploatację drugiej osoby
manipulowanie jednostką, wykorzystywanie do własnych celów
nieprzywiązywanie się do drugiego człowieka, brak reakcji na zaufanie, miłość i czułość; socjopata nie odbiera sygnałów z otoczenia, nie reaguje na przykłady innych, na to, co jest normą, a co nie[5]
ignorowanie bodźców społecznych normujących zachowanie i funkcjonowanie w danym otoczeniu
brak empatii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Apolonia
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:56, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
PAWTUCKET kapitan kajaka napisał: |
A to świeże donosy rozsyłane przez dyskurs. Sprzed 21 i 25 godzin. Grubo |
Grubo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:58, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Malina napisał: | Dyskurs napisał: | Cytat: | Mnie urzędnicy znali od 14 lat, bywali u mnie w domu, nie raz, ani dwa, , szkoły opinię wystawiały, też co roku na zlecienie SR. |
"Znali, bywali, wystawiały, ..." = przeszlość
Teraźniejszość ->
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dyskurs, ty się lecz. Normalny człowiek takich rzeczy nie robi. Ty normalna nie jesteś. Jesteś gnidą, która powinna być izolowana. | Który to paragraf z tych 2 co znasz?
Malina napisał: | LUDZIE, IGNORUJCIE, NIE REAGUJCIE, NIE WSPOMINAJCIE O TEJ ................ (dowolne wstawić) nie karmcie trolla. | Niczego innego nie pragnę, więc ogłaszam formalny konkurs dla zarejestrowanych i niezarejestrowanych. Zobaczymy kto spełni warunki samo dyscypliny a kto będzie nosił złość w sobie jak palace węgle w dłoniach i nucil pod nosem I am a loser ...?
Chris Santosh "I am a loser"
https://youtu.be/0CLhj0O5aDE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evaj23
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:00, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Malina napisał: | Dyskurs napisał: | Cytat: | Mnie urzędnicy znali od 14 lat, bywali u mnie w domu, nie raz, ani dwa, , szkoły opinię wystawiały, też co roku na zlecienie SR. |
"Znali, bywali, wystawiały, ..." = przeszlość
Teraźniejszość ->
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dyskurs, ty się lecz. Normalny człowiek takich rzeczy nie robi. Ty normalna nie jesteś. Jesteś gnidą, która powinna być izolowana. | Który to paragraf z tych 2 co znasz?
Malina napisał: | LUDZIE, IGNORUJCIE, NIE REAGUJCIE, NIE WSPOMINAJCIE O TEJ ................ (dowolne wstawić) nie karmcie trolla. | Niczego innego nie pragnę, więc ogłaszam formalny konkurs dla zarejestrowanych i niezarejestrowanych. Zobaczymy kto spełni warunki samo dyscypliny a kto będzie nosił złość w sobie jak palace węgle w dłoniach i nucil pod nosem I am a loser ...?
Chris Santosh "I am a loser"
https://youtu.be/0CLhj0O5aDE |
TROLL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaskier
Gość
|
Wysłany: Pon 22:01, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Czas zmienić kanał na comedy central
Mitologia najęta |
kolejny odcinek telenoweli dyskurs kontra rozum
ps. ktoś ma pomysł co ta psychopatka chce osiągnąć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:03, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
AGAFIA napisał: | Wiesz Panie Kapitanie Kajaka, czego żałuję? A tego, że się wstawiałam, za tym torchołem, że się kłociłam o to, by mogła pisać na NIE. To nie było tak, że miałam ją za mądrą, mi było jej tak po ludzku szkoda. Dziś wychodzi na to, że zachowałam się jak ostatni dureń, trudno, przetrawię to. Ale lepiej późno niż wcale, ją w końcu zajebią cepami, gdzie się nie pojawi, tam produkuje wrogów, tam są dymy, kłótnie, podkładanie świni, donosy..Prędzej czy póżniej, skończy jak tak Jagna od Borynów, na stercie gnoju. A ja jak ten biały gąłąbek nacztam jeszcze na unurzany fekaliami łeb. | Coś ci wlazło w ten łeb czy wlizło?
Rudi Szubert "Dziewczyna ratownika"
https://youtu.be/jHv0M0i6Gu4
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:05, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Jaskier napisał: | Dyskurs napisał: | Czas zmienić kanał na comedy central
Mitologia najęta |
kolejny odcinek telenoweli dyskurs kontra rozum
ps. ktoś ma pomysł co ta psychopatka chce osiągnąć? | Ja IroBowi licznik poprawiam, bo lubi -> obecnie 167865
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:06, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | AGAFIA napisał: | Wiesz Panie Kapitanie Kajaka, czego żałuję? A tego, że się wstawiałam, za tym torchołem, że się kłociłam o to, by mogła pisać na NIE. To nie było tak, że miałam ją za mądrą, mi było jej tak po ludzku szkoda. Dziś wychodzi na to, że zachowałam się jak ostatni dureń, trudno, przetrawię to. Ale lepiej późno niż wcale, ją w końcu zajebią cepami, gdzie się nie pojawi, tam produkuje wrogów, tam są dymy, kłótnie, podkładanie świni, donosy..Prędzej czy póżniej, skończy jak tak Jagna od Borynów, na stercie gnoju. A ja jak ten biały gąłąbek nacztam jeszcze na unurzany fekaliami łeb. | Coś ci wlazło w ten łeb czy wlizło?
Rudi Szubert "Dziewczyna ratownika"
https://youtu.be/jHv0M0i6Gu4 |
Sorry, Rudi Schuberth
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evaj23
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:06, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
TROLL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:08, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Gospodarstwo rolne Państwa Anny i Jerzego Wawrzyńczaków położone jest w miejscowości Stupsk w województwie mazowieckim. Państwo Wawrzyńczakowie specjalizują się w produkcji mleka, a ich stado liczy obecnie blisko 80 krów dojnych.
Stado jest objęte kontrolą użytkowości mlecznej, a średnia wydajność z obory to prawie 10500 kg mleka od krowy za laktację w 2012 roku.
Warto w tym miejscu dodać, iż w stadzie Wawrzyńczaków znajduje się krowa Katarina 2, której życiowa produkcja mleka przekroczyła 100 tys. kg mleka (dokładnie 100815 kg mleka). Została ona zatem wpisana do honorowej listy "stutysięcznic", ale to wcale nie koniec omawiania długowieczności w tym stadzie, gdyż już niebawem kolejna sztuka powinna osiągnąć tę wydajność.
Powierzchnia gospodarstwa to 100 hektarów gleb klas IV a i b oraz V. W strukturze upraw nie ma roślin dominujących i mniej więcej na podobnych powierzchniach uprawiane są kukurydza, zboża oraz użytki zielone.
W gospodarstwie jest zatrudnionych dwóch pracowników. Do ich obowiązków należą zarówno dój, jak i dbałość o porządek w budynkach oraz pomoc w pracach sezonowych: zbiór pasz objętościowych, wywóz obornika.
Pomimo zatrudnienia pracowników, każdego poranka pan Jerzy stawia się pierwszy w oborze i to nie jedynie do kontroli pracowniczej, a, jak przyznaje jego żona Anna - dlatego, że to jest jego pasja!
Rozwój napędza rozwój
- Dzięki programom rozwoju gospodarstwa wymieniliśmy cały park maszynowy.
Co jest potrzebne, na bieżąco jesteśmy w stanie pokryć z własnych środków - mówi gospodarz.
W ubiegłym roku państwo Wawrzyńczakowie wybudowali nową oborę wolnostanowiskową z pięćdziesięcioma stanowiskami legowiskowymi oraz cielętnik z wydzielonymi sekcjami ściółkową oraz bezściołową.
Legowiska są ścielone sieczką ze słomy wymieszaną w wozie paszowym i tworzą tzw. materac. Hodowca chwali sobie niską pracochłonność i duży komfort dla zwierząt.
- Ściółka z legowisk wymieniana jest w tej oborze mniej więcej raz na tydzień w zależności od stanu, w jakim się znajduje, obornik z korytarza gnojowego wypychany jest codziennie. Uważam tę metodę za zdecydowanie lepszą od ścielarek, które produkują duże ilości pyłów, a to jest niepotrzebne obciążanie zwierząt - tłumaczy hodowca.
Nowa obora wsparta jest na stalowej konstrukcji, a ściany boczne zostały w nią wmurowane. W kalenicy dachu umieszczony jest świetlik stanowiący wylot powietrza oraz źródło światła. Wlot świeżego powietrza następuje przez odsuwane okna znajdujące się w ścianach bocznych budynku tuż pod okapem dachu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evaj23
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:08, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Ja IroBowi licznik poprawiam, bo lubi -> obecnie 167865 |
TROLL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:09, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
W nowo wybudowanej oborze wolnostanowiskowej utrzymywane są krowy zasuszone oraz jałowice cielne.
Nowo wybudowany cielętnik podzielony został na dwie części. W jednej części na ściółce cielęta mają dostęp do automatu do pojenia, w drugiej już na rusztach mają dostęp do stołu paszowego, gdzie pobierają pasze treściwe oraz objętościowe.
Pojenie cieląt jest jedną z rutynowych czynności w codziennym doglądaniu stada bydła, jest jednak możliwość ograniczenia pracy człowieka w tym zakresie.
Państwo Wawrzyńczakowie wyposażyli swój cielętnik w automat do pojenia cieląt. Automat ten obsługuje dwie grupy wiekowe cieląt.
- Oprócz faktu, że pracy przy karmieniu cieląt, zarówno tych młodszych, jak i starszych jest zdecydowanie mniej, to głównym atutem automatu do ich pojenia jest fakt, że dawka preparatu mlekozastępczego, jaka jest cielęciu podawana, jest odmierzona precyzyjnie. Każde cielę ma ułożony indywidualny dla siebie program żywienia - tłumaczy Anna Wawrzyńczak.
- Oczywiście nie eliminuje to pracy przy cielętach, gdyż najmłodsza ich grupa do tygodnia od urodzenia karmiona jest z wiaderka ze smoczkiem siarą i mlekiem pełnym od swoich matek. W naszym gospodarstwie każda inwestycja w najmłodsze grupy zwierząt jest priorytetem - dodaje pani Anna.
Najmłodsza grupa cieląt utrzymywana jest oddzielnie w pomieszczeniu dobudowanym do ściany bocznej obory, w której znajdują się krowy dojne.
Budynek jest bardzo prostej konstrukcji, przewiewny lecz bez przeciągów, a gospodarze wykonali go we własnym zakresie. Pod lekkim zadaszeniem chroniącym cielęta przed słońcem oraz opadami rozstawionych jest 10 mobilnych kojców indywidualnych.
Ułatwić obsługę na stole paszowym
Stoły paszowe są jednym z najważniejszych punktów w oborze - bo przecież to, ile i czego krowa zje, tyle da nam mleka.
Problemem na stołach paszowych jest utrzymanie ich w czystości i proste użytkowanie związane z uprzątnięciem i podgarnięciem paszy.
System żywienia TMR wymaga zastosowania wozu paszowego, czyli jest to równoznaczne z potrzebą wykorzystania ciężkiego sprzętu, jak wyżej wymienione wóz i ciągnik, z którym współpracuje.
Wjazd tego sprzętu powoduje ugniecenie odepchniętej przez zwierzęta paszy (zazwyczaj na części nie pokrytej warstwą płytek lub na łączeniu), a także ryzyko pęknięcia płytek - co stwarza ryzyko zranienia języka i pyska zwierząt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:10, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
AGAFIA napisał: | I tak, na trzeźwienie pani dyskurs już szans żadnych nie ma. Ba! Ona albo już ma psychozę alkoholową, albo coś ćpa. Nawet wk*rwiony człowiek takich bzur nie wymyśla. | ty na haju emocjonalnym jako zodiakalny Rak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:10, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Jak wiele jest obór, tak samo wiele jest rozwiązań problemu przylegającej i psującej się paszy, czy pękających i odskakujących płytek na stole paszowym. Łączy je jednak jedno, mianowicie koszty powiązane z wymianą posadzki, która nie jest trwała ze względu na ciężki sprzęt stosowany do zadawania paszy, a także środowisko, jakie stwarza pasza (kwasy kiszonek). Z punktu widzenia ekonomiki najlepszym rozwiązaniem jest więc pozostawienie gołego betonu na stole paszowym, bo i tak trzeba będzie go wymienić (dolać) po pewnym czasie. Nie daje to jednak komfortu w obsłudze, ani bezpieczeństwa pasz przed bakteriami i grzybami.
Połączeniem komfortu obsługi i trwałości jest samopoziomująca powłoka MS Coatings oferowana przez firmę Bentley Farm. Jest to mieszanina dwukomponentowa, a oba składniki mieszamy tuż przed położeniem na idealnie czysty i suchy stół paszowy. - Rozprowadzenie na stole powinno odbywać się na ściśle wydzielonej szerokości i za pomocą specjalnych urządzeń (które firma dostarcza). Po rozprowadzeniu należy jeszcze użyć specjalnego wałka (potocznie zwanego jeżem), by usunąć pęcherzyki powietrza - mówi Wojciech Dubiński z Bentley Farm.
- Ponieważ w Polsce jest to cały czas produkt nowy, bazujemy na badaniach z zachodnich farm, które mówią nawet o stołach sprzed 17 lat, nie wymagających odnowienia. Oczywiście nie są to wszystkie obiekty, ale również nie odosobnione przypadki - tłumaczy Dubiński.
- Na pierwszym obiekcie wylewkę wykonali pracownicy Bentley, na drugim robiliśmy to we własnym zakresie - mówi Jerzy Wawrzyńczak, hodowca z Mazowsza.
Jest to bardzo proste do zrobienia, jedynie wymieszanie, rozprowadzenie i wałkowanie, żadnej filozofii - dodaje.
- W praktyce stół z omawianą wylewką jest przede wszystkim prosty w obsłudze.
Zarówno podgarnięcie paszy, jak i uprzątnięcie go przed zadaniem świeżej jest bardzo łatwe, bo powłoka jest śliska i pasza do niej nie przywiera. Ciekawą sprawą jest fakt, że pasza na niej się nie grzeje w upalne dni. W planach mam jeszcze wykonanie takiej wylewki w oborze z krowami dojnymi - tłumaczy Wawrzyńczak.
Oprócz łatwości wykonania (możliwości zrobienia tego we własnym zakresie), szybkiego wysychania powłoki i komfortu w obsłudze stołu z powłoką MS Coating, producent wymienia korzyści płynące z jej zastosowania. Obok trwałości stawia również wyższą jakość paszy, brak pleśni i grzybów (rozwijających się w psujących się paszach), lepsze przewietrzenie paszy na stole (brak efektu zagrzewania), wyższe pobranie paszy i mniej strat oraz, co za tym idzie, efekt mierzony w wyższej produkcji mleka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evaj23
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:11, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | ty na haju emocjonalnym jako zodiakalny Rak |
TROLL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:12, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Mikroklimat panujący w oborze ma ogromny wpływ zarówno na cechy produkcyjne, jak wydajność mleczną, a także na zdrowotność i kondycję zwierząt. Po wejściu do któregokolwiek z budynków inwentarskich czuć delikatny ruch powietrza i zapach świeżej paszy na stole paszowym, ale, to co trzeba podkreślić, to brak przeciągów.
Rozkładając mikroklimat na czynniki pierwsze, wyróżnia się: wentylację, temperaturę powietrza, stężenie gazów i pyłów oraz oświetlenie.
- W każdym budynku zastosowany jest system wentylacji grawitacyjnej - naturalnej wymiany powietrza, w miejscu przebywania krów dojnych zastosowane wspomaganie w postaci urządzeń mechanicznych (wentylatorów) użytkowane jest jedynie w okresie letnim - wtedy mają co robić - tłumaczy Wawrzyńczak.
Dobry pomysł i wykonanie - cenne w prowadzeniu gospodarstwa
Jerzy Wawrzyńczak ma wiele pomysłów na rozwiązanie wszelkiego rodzaju problemów w stadzie i ułatwieniu codziennej pracy przy nim. Wiele rozwiązań wykonał we własnym zakresie, jak wyżej wymieniane: wylewka na stół paszowy czy pomieszczenie na najmłodszą grupę cieląt. Do codziennego usuwania obornika z korytarzy gnojowych w gospodarstwie wykorzystywany jest Ursus C-360 z ładowaczem czołowym wyposażonym w specjalnie do tego przystosowany spych - również własnej konstrukcji.
Jak w większości stad, tak i w omawianym występują - choć nieliczne - problemy w rozrodzie. Gospodarz jednak ma rozwiązanie i tego problemu.
W oddzielnym - specjalnym budynku obok obory znajduje się buhaj, który kryje najbardziej problematyczne sztuki.
Tuż przy jego kojcu znajduje się specjalne stanowisko, przy którym ustawiana jest krowa - można by to przyrównać do swoistego punktu kopulacyjnego.
By uzyskać najwyższej jakości pasze objętościowe z użytków zielonych są one poddawane okresowemu podsiewowi.
Do tego zabiegu rolnik wykorzystuje specjalistyczny 6-metrowy pneumatyczny siewnik (do traw, rzepaku i poplonów) austriackiej produkcji.
Pan Jerzy zauważył maszynę na targach i postanowił doposażyć w jeden egzemplarz swoje gospodarstwo.
Mały problem to brak dystrybutora na polskim rynku, ale bez większych trudności siewnik trafił do gospodarstwa Wawrzyńczaka - jako pierwszy w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:13, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
W Polsce w ostatnich latach wielu hodowców kwestionuje opłacalność hodowli trzody chlewnej. Stan pogłowia spadł do ok. 11,1 mln sztuk i nadal maleje. Import wieprzowiny z kolei rośnie. Nasz kraj jednak charakteryzuje się dobrym potencjałem zasobów do tego typu produkcji, zajmuje korzystne położenie geograficzne i występuje duży popyt wewnętrzny. Na złą sytuację na rynku wpływa rozdrobnienie hodowli, niekorzystna krajowa struktura stada, niska efektywność produkcji i uciążliwa biurokracja dla podmiotów chcących uzyskać zgodę na inwestycje w tej branży. Kluczową rolę odgrywają też ceny zbóż.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowuje strategię odbudowy i rozwoju produkcji trzody chlewnej. Producenci mają dostać pomoc finansową w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w latach 2014 – 2020. Ma ona zostać przydzielona hodowcom utrzymującym 150 – 750 loch stada podstawowego, będzie więc wsparciem dla dużych gospodarstw chcących się rozwijać. Eksperci są zdania, że najpierw należałoby wesprzeć stada zarodowe i produkujące prosięta.
Relacja cen trzody do cen zbóż jest najprostszym parametrem decydującym o opłacalności produkcji. Na resztę czynników ma bezpośrednio wpływ hodowca. Uzyskiwane wyniki mięsności muszą być na jak najwyższym poziomie. Do tego potrzebny jest dobór najlepszego materiału genetycznego, zakup prosiąt z dobrego źródła i odpowiednie kojarzenie osobników. Hodowca także decyduje o tym czym i w jaki sposób będą żywione zwierzęta. W ciągu ostatnich paru lat poprawiła się wydajność pogłowia trzody i macior w Polsce. To zjawisko zawdzięczamy importowi dobrego materiału genetycznego z zagranicy. Przy obecnych cenach zbóż i pasz przemysłowych pełne wykorzystanie cech genetycznych ma kluczowe znaczenie w opłacalności hodowli trzody.
Programy hodowlano – produkcyjne realizowane w kraju obejmują przeprowadzanie oceny zwierząt, ich selekcji prowadzącej do wyodrębnienia osobników na remont stada i odpowiedniego ich doboru. Zabiegi hodowlane w fermach zarodowych mają na celu wyodrębnienie materiału matczynego (lochy charakteryzujące się dobrym wykorzystaniem paszy, dobrymi przyrostami, korzystnym umięśnieniem i o dobrej płodności i plenności) oraz ojcowskiego (knury cechujące się dobrymi przyrostami dziennymi, dobrym wykorzystaniem paszy i wysoką zawartością mięsa w tuszy).
W hodowli zarodowej czas między pokoleniami powinien być jak najkrótszy. Długie użytkowanie lochy jest jednak bardziej opłacalne ze względu na obniżenie kosztów produkcji prosiąt. Fermy produkcyjne powinny się zatem zaopatrywać w komponent matczyny cechujący się nie tylko dobrą płodnością i plennością, ale także długowiecznością.
Odchów prosiąt
Zdrowotność świń w trakcie całego cyklu produkcyjnego zależy w znacznej mierze od warunków utrzymania i żywienia w początkowej fazie życia. Prosięta tuż po urodzeniu pobierają siarę matki. Powinna ona być jak najlepszej jakości. Musi zawierać przede wszystkim wysoki poziom przeciwciał, które będą chronić młode organizmy przed drobnoustrojami chorobotwórczymi znajdującymi się w środowisku. Brak pobrania siary lub jej niska jakość uniemożliwiają prawidłowy rozwój zwierzęcia. Na zdrowotność prosiąt ma wpływ odpowiednie żywienie loch w okresie okołoporodowym. Zapewni to większą masę urodzeniową prosiąt i łatwiejszy ich odchów. Słabe prosięta można wesprzeć tuż po urodzeniu specjalnymi preparatami zawierającymi immunoglobuliny oraz witaminy wzmacniające układ odpornościowy. Dodatek glukozy jest niezbędnym źródłem energii. Probiotyki pomagają kształtować prawidłową florę bakteryjną i także chronią przed zasiedlaniem organizmu przez bakterie chorobotwórcze.
Krytycznym okresem chowu jest moment odsadzenia. Wtedy przeciwciała odpornościowe matczyne nie wystarczają już do ochrony przed patogenami, natomiast układ odpornościowy własny zwierzęcia nie jest jeszcze w pełni rozwinięty. Dlatego młode muszą mieć zapewnione czyste, suche i przede wszystkim ciepłe warunki oraz dostarczoną jak najlepszej jakości paszę. Przygotowanie do pobierania pokarmu stałego należy przeprowadzać stopniowo zaczynając jeszcze w okresie ssania. W pierwszych dniach życia jedynym działającym enzymem trawiennym prosiąt jest laktaza biorąca udział w rozkładzie cukru zawartego w mleku matki. Wykorzystanie składników pokarmowych z pasz stałych wymaga już oddziaływania kompleksu wielu dodatkowych enzymów, które będą trawić białka, cukry i tłuszcze. Dlatego wiele mieszanek przemysłowych wzbogacanych jest w dodatki enzymatyczne. Przy odsadzeniu zwierzę powinno ważyć nie mniej niż 7 -8 kg. Do 50 dnia życia prosięta odsadzone powinne być żywione do woli, ale tylko delikatnymi paszami z komponentami o odpowiednim zakwaszeniu oraz jak najniższym wskaźnikiem substancji antyżywieniowych. Należy pamiętać o istotnej roli, jaką odgrywa stały dostęp do świeżej wody pitnej wolnej od zanieczyszczeń.
W przypadku wystąpienia chorób w okresie odsadzeniowym można wspomóc prosięta odpowiednimi paszami leczniczymi. Mają one zastosowanie szczególnie w przebiegu biegunek lub infekcji dróg oddechowych. Ich zastosowanie może zalecić jedynie lekarz weterynarii ze względu na zawartość w nich antybiotyków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:14, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Przy wyborze loszek remontowych i ich dalszej hodowli należy kierować się paroma zasadami. Muszą być żywione tak, aby nie przybierać na masie zbyt szybko. W przeciwnym razie będą miały słabo rozwinięty kościec co w przyszłości będzie skutkowało ich krótkim użytkowaniem. Aby powstał silny, stabilny kościec potrzeba jest czasu, dobrego żywienia i odpowiednich warunków utrzymania. Loszki nie powinny pochodzić z tuczu, gdyż takie zwierzęta rosną zbyt szybko, aby mogły uformować kościec wytrzymały na kilka następnych lat użytkowania. Są też za bardzo otłuszczone, co jest prawie gwarancją ciężkiego przebiegu porodu i problemów z zapłodnieniem. W przypadku zastosowania tuczu intensywnego osiągają masę ciała odpowiednią do krycia już w wieku 6 miesięcy, jednak nie uzyskują w tak krótkim czasie dojrzałości hodowlanej. W miarę rozwoju loszki odkładają głównie tkankę mięśniową i zanim osiągną 70 kg ryzyko zbytniego otłuszczenia jest niewielkie. Później jednak niebezpieczeństwo takie wzrasta i nie powinny być one już żywione do woli paszami wysokoenergetycznymi. Krycie loszek odbywa się prawidłowo w drugiej lub trzeciej rui. Optymalny czas na pierwsze oproszenie jest w wieku jednego roku.
Ponad połowa sumy nakładów finansowych w tuczu dotyczy pasz. To czym żywione są świnie ma więc kluczowy wpływ na opłacalność produkcji. Odpowiedni pokarm pomaga w pełni wykorzystać potencjał genetyczny zwierząt, co bezpośrednio przekłada się na przyrosty dzienne, wykorzystanie paszy na 1 kg przyrostu, mięsność tuczników oraz zdrowotność stada. W tuczu bardzo ważna jest zawartość energii w paszy. Im jej udział będzie większy, tym mniej paszy świnie przyjmą. Ważne są także zawartości i proporcje aminokwasów egzogennych, które są niezbędne dla prawidłowego wzrostu, a których organizm nie jest w stanie sam wyprodukować. Szczególne znaczenie mają tu lizyna, metionina i treonina. Obowiązkowym elementem w paszach są komponenty zakwaszające. Działają one bakteriostatycznie oraz mają właściwości stymulatorów wzrostu.
Z powodu intensyfikacji produkcji hodowcy często borykają się z problemami zdrowotnymi stada. Straty pojawiają się nie tylko w razie upadków zwierząt. Wiele chorób niegroźnych dla życia i relatywnie łatwych do wyleczenia obniża efekty produkcyjne poprzez zmniejszanie przyrostów i gorsze wykorzystanie paszy. Wydłużają w ten sposób okres tuczu. Najczęstszymi problemami w dużych stadach są infekcje dróg oddechowych i przewodu pokarmowego. Zakażenia loch prośnych prowadzą do znacznych strat w rozrodzie. Skutkują rodzeniem się niewielkiej liczby słabych prosiąt o małej masie ciała. Zapobieganie chorobom jest zawsze tańsze niż ich leczenie. Warto zatem współpracować z lekarzem weterynarii w tym zakresie i nie oszczędzać na zalecanych zabiegach profilaktycznych.
Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 lutego 2010r. określa wymagania dla utrzymania zwierząt w hodowli trzody chlewnej. Świń nie utrzymuje się na uwięzi. Powinny być przetrzymywane w kojcach ze ściółką lub bez, pojedynczo lub grupowo. W przypadku chowu grupowego łączy się zwierzęta o zbliżonym wieku. Lochy i loszki od 4 tygodnia po pokryciu do tygodnia przed terminem porodu utrzymuje się grupowo, chyba że w gospodarstwie znajduje się więcej niż 10 sztuk zwierząt tej kategorii - wtedy można je trzymać pojedynczo. Kojec porodowy, w którym utrzymuje się lochy i loszki powinien zawierać materiał umożliwiający budowę gniazda. Powierzchnia kojca porodowego nie jest dokładnie określona, jednak zaleca się, aby umożliwiała proszenie naturalne i łatwy dostęp dla osób obsługujących zwierzęta. Prosięta powinny mieć swobodny dostęp do matki. Jeśli lochy utrzymywane są z oseskami wstawia się przegrodę zapobiegającą ich przygnieceniu. Młode powinny mieć powierzchnię do odpoczynku pokrytą ściółką. Prosięta odsadza się najwcześniej w 28 dniu życia, choć dopuszczane są wyjątki. W hodowli trzody chlewnej dopuszcza się redukcję kłów u prosiąt jednak tylko do 7 dnia życia zwierzęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:15, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Bibliografia:
S.Kondracki, A.Rekiel, K.Górski, Dobrostan trzody chlewnej, Wydawnictwo PWRiL, 2014
A.Rekiel (red.), Chów świń w małym gospodarstwie, Wydawnictwo Multico, 2009
B. Grudniewska (red.), Hodowla i użytkowanie świń: (podręcznik akademicki), Wydawnictwo AR-T, 1998
A.Rekiel, Chów i hodowla trzody chlewnej, Wydawnictwo SGGW, 2005
M. Kasprowicz-Potocka, A. Frankiewicz, Baza paszowa dla świń, Wielkopolskie Wydawnictwo Rolnicze, 2013
Trzoda chlewna, Praca zbiorowa, Wydawnictwo Cid Lines,, 2011
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lotny Antoni
Gość
|
Wysłany: Pon 22:17, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
malinowska spierdalaj z tymi wklejkami, co chcesz osiągnąć? ciebie też pojebało jak niedorżniętą , pomarszczoną wdówkę z Pawtucket? wydaje ci się, że jestes dowcipna? nie jesteś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:18, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Gołębie jednego partnera mają do końca życia. Są monogamistami. Tak urządziła to natura. Jednak te najpiękniejsze, najcenniejsze, najbardziej rasowe nie mogą sobie na taki luksus pozwolić. Ich geny są zbyt cenne, żeby można było "marnować" je tylko w jednej konfiguracji. Adam Olchówka miał 13 lat, kiedy zaczęła się jego fascynacja gołębiami. Te pierwsze nie były ani za bardzo rasowe, ani najlepsze. Ale może, dlatego, że zajmowała się tym duża część mężczyzn w jego rodzinie i on bardzo szybko połknął tego bakcyla. Nie jest tu zresztą wyjątkiem, większość z dzisiejszych hodowców zaczynała jako młodzi chłopcy. Nie bez znaczenia są tu i tradycje rodzinne - zamiłowanie do hodowania gołębi, ptactwa ozdobnego zazwyczaj przechodzi z pokolenia na pokolenie.
Czytaj więcej: [link widoczny dla zalogowanych]
[img]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|