ŚFiNiA

Gość

Zacytuję klasyka forum Śfinia:

AWATAR · Gość

Pani MMM, widzę, że coś głupiego, brzydkiego i zazdrosnego do pantofelka się Pani przylepiło, niech Pani szybko wrzuci pantofelek razem z tym czymś przylepionym do Wisły :wink:

MMM

Owszem, przykleiło mi się gówno o nicku dyskurs :rotfl:

Musiałam zdezynfekować obuwie. W sumie powinnam wyrzucić te szpilki, ale mi ich szkoda, włoskie są i w Polsce nie do kupienia.

A ten matoł z Ameryki próbuje mnie szantażować :rotfl:

AWATAR · Gość

UWAGA: Wysłany: Pią 17:10, 20 Paź 2017

MMM

Mnie się bardzo podoba, że ten tuman, który wyjechał z Polski mając 24 lata i podobno miał maturę, tak dalece zapomniał ojczysty język.
Zakładać to można skarpetki, naszyjnik, czapkę, ale nie perfumy!
Chyba, że sobie wiesza na szyi flaszeczkę :rotfl:

A może w Polsce nie było jej stać na pachnidła?
Albo wolała wonieć świeżą wiochą?

W Polsce mówi się: poperfumować, psiknąć perfumami etc.

Fakt, akurat babcię Chanel w starym kraju używają babki pod 70.
Ale ona mentalnie ma koło setki

Jak upierdliwa starucha - wszystko wie najlepiej i każdemu radzi - taka babcia "dobra rada".
:mrgreen:

MMM

Szpilki wyczyszczone

Aaaa, jeśli chodzi o moje konto na Likedin, to proszę bardzo, wrzucaj chory tumanie :rotfl:

Dyskurs

Meanwhile, in the realm of happy people but a year earlier

https://youtu.be/53RDWrZuhQs

AGAFIA

AGAFIA

Taaa.
Meanwhile i inne sranie w banie. Prawda jest taka, że Jej zazdrościć, wszystkiego.
Wyglądu, kasy, pozycji, mądrego, przystojnego syna, a i synowej.

AGAFIA

Ojca też Jej zazdrościsz, szlag Cię nagły trafia po prostu.

Lampucera z Przasnysza · Gość

Agafia już nie pierdol, Dyskurs ojca MMM nie zazdrości.

AGAFIA

Jasne, to po chuj jej te jej wszystkie posty?

Dyskurs

I was not pertaining to her physical look. I was writing about her linguistic expression. In particular, a specific poem that is now [b]strategically placed in the public domain awaiting an acknowledgement from the general public. I am not concerned with my looks, as you are. For as long as I am clean, appropriately dressed, and express myself in a presentable language with a smile on my face, my behavior is culturally sound in accordance with the culture of the United States, and people in my environment perceive me as following the social norms.[/i]

Dyskurs

Gość

AGAFIA

Stanowczo za gruba sprawa jak dla mnie. Idę se, bo zaraz się zrzygam.
Ja pierdolę, co za sztryms.

Dyskurs

MMM

No i kto nie może żyć bez forum NIE?

:rotfl:

Pizda z mordą wielbłąda! :mrgreen:

Dyskurs

Clearly, it is a public forum

Dyskurs

Gość

MMM

Nawet najwierniejszy rycerz jamkózki przejrzy czasem na oczy :rotfl:

Oto Rafałek napisał:

rafal3006

Zgoda że ja i Dyskurs mamy małe rozumki, ale ty masz rozumek mikroskopijny, aby go dostrzec w morzu głupoty (haki na wszystko co się rusza) trzeba użyć szkła powiększającego.

Dyskurs

Rafal, w ogóle nie mam "rozumku" tylko z uśmiechem idę przez życie i niosę radośc dla Wszystkich

Taka jest moja intencja, bo jak to wychodzi z przyjmowaniem mojej radości przez innych w praktyce nie mam zupełnie kontroli

Howgh

http://www.sfinia.fora.pl/samoocena-jak-sfinie-widza-sfinie,35/holly-teoria-wzglednosci,10241-25.html#347279

Dyskurs

W kontekście, że dymki.pl "padły", to niech "fotosik" żyje wiecznie, bo jakby "padł" to by dopiero była tragedia

Delikwentka ma przystojnego syna, piękna subtelna synowa z hiszpańskiej kultury - no piękni i szczęśliwi młodzi ludzie - niech im, jak mawiamy po polsku "się darzy"

Zamiast wziac telefon do ręki i zadzwonić co u nich słychać, to usiłuje dokuczać innym - niesamowite.

[link widoczny dla zalogowanych]

Irena Kwiatkoowska przekazała nam, że "na wygląd trzeba sobie zapracować"

"Jaka praca, taka płaca." - smutna Anno Mario