|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inż. Mamoń
Gość
|
Wysłany: Śro 16:36, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Jak tu wkleja się końskie gówno?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
To nic
Dołączył: 29 Paź 2015
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 2:01, 06 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
szpion napisał: | widas ze wszystkie fora muszo miec swojego ksionca, chociasz Göthe mi w tylek brzmi troszke lepiej niz chuj mi w dupe....czy ? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:23, 15 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nigdy nie zatrzymuje .....sie tylko pytam ze skoro wiesz to dlaczego zatrzymujesz....hym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:06, 16 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
W miejscach publicznych pierdzisz? Interesting
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:31, 19 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
przedewszystkim na wolnym powietrzu......to i w publicznych tez...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:29, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
dzien dobry, to sie doczekalismy .........to kiedy sie dowiemy czy Amerykanie to idioci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
IroB napisał: | dzien dobry, to sie doczekalismy .........to kiedy sie dowiemy czy Amerykanie to idioci? |
Na sw. Dygdy
Don I Hil "pookladali" sie, a teraz trzeba podwinac rekawy I brac sie do roboty, efektywnie - po amerykansku z lultura I w atmosferze wspolpracy
https://youtu.be/cL_wh-d1pP4
Tu pomostowa deklaracja wspolpracy pomiedzy administrac jami Prezydenta Obamy I Prezydenta Elekta Trump
https://youtu.be/0SLfCkXDAf8
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:08, 26 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
i znowu pajeczyna, ale szybko ....ale to przecierz tylko kilka dni...muze wam zapodam......mimo ze juz nie mloda to jednak nadal....https://www.youtube.com/watch?v=QqQ0MI2x7z4
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:29, 02 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
i co!? nic nikt nie ma mi do powiedzenia? az sie dziwie bo przecierz zagladacie, i juz,juz w klawke byscie chcieli stuknac i zaczynacie i za chwile wycieracie i znowu zaczynace...najfajniej to wiedac na skype jak sie z kims pisze, no nic, milego dnia zycze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:24, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
nawet, kurwa, Mikolaj nie zagladl i nie zostawil prezentu, chuj z takim Mikolajem dobrze ze nigdy w Mikolaja nie wierzylem, byl bym dzisiaj zawiedziony a tak (gitara)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikołaj
Gość
|
Wysłany: Wto 19:32, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
A kopa w dupe chcesz?
Pobiegać ci trzeba, pompki militarne po wciskać, dietę odpowiednio dobranc,
A wtedy twoja fizjonomia i fizjologia komórek się poprawi i zasłużysz na coś innego niż rozga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IroB
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1005
Przeczytał: 8 tematów
Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:25, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
nie chce, sport to robie w innej formie, pykam w kulki z celulitu, zeluloidu, biegam i skacze w kolo stolu do pingponga znaczy................wow a jednak Mikolaj istnieje, a jak mi tu teraz zagladnie buk, to co ja, kurwa, zrobie? retoryczne, retoryczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
To nic
Dołączył: 29 Paź 2015
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:31, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Jak to co? "Pykniesz" z grubej rury i pierwsze lody przelamane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaKrów
Gość
|
Wysłany: Wto 20:38, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
To może wierszem polecę, co?
Nikt tak nie pisze wierszy jak ja
Dosłownie na poczekaniu
Nie muszę liczyć żadnych zgłosek
I teraz rym: kocham cię Aniu
Zaraz, zaraz, czy ja znam jakąś Anię?
Hmm... nie przypominam sobie
No ale mogę w ciemno zagrać
Niech tylko zamknę ócz mych dwoje
Och gdybym ja miał jedno oko
Do tego jedną z rąk i z nóg też tyle
To bym nie musiał czasu tracić
Mnożąc odruchy swe zawile
zdaje się że stałem się pólgłowkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaKrów
Gość
|
Wysłany: Wto 21:12, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ostatnio dorobiłem się "koncepcji", że wszystko jest wymyślone.
A w tym, najważniejsze jest to, ze historia jest wymysłem, to znaczy, ze niczego przedtem nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaKrów
Gość
|
Wysłany: Wto 21:27, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
jaKrów napisał: | historia jest wymysłem |
Jeśli tak jest, to od razu robi się smutno.
Mianowicie nie można o Niczym dyskutować.
Brak historii na przykład historii choroby, wprawia w zakłopotanie zarówno pacjenta jak i lekarza.
- Nazwisko?
- Janek
- Nazwisko proszę!
- Niestety nie pamiętam.
- To jak się pan zarejestrował?
- Nie rejestrowałem się. po prostu tu wszedłem.
- Coś podobnego! Pacjenci czekają w kolejce a pan mi tu zawraca głowę.
- Przepraszam, ale ja stałem w poczekalni i przyszła moja kolej.
- Bez karty rejestracyjnej nic dla pana nie mogę zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 3:34, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Acha, to tutaj Krowa znajduje tymczasem stajenkę? No pewnie, gospodarz zawsze prosi o wpisy. Wigilia idzie. Moze Krowa przemówi ludzkim głosem.
Macie chłopcy - nieba wam przychylam
Hayley Westenra "Heaven"
https://youtu.be/36eR8QsNy0k
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janek
Gość
|
Wysłany: Śro 6:55, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Niestety nie słucham już zapodanej muzyki, bo Google wraz z bękartem Youtube zmuszają mnie do czegoś tam. Wyświetlają mi komunikat, że MUSZĘ coś przeczytać aby przejść dalej i muzyki posłuchać.
A ja na to _ NIE !
Tak że muzyki nie słucham, nie oglądam filmików. Bywało że słuchałem i się do muzyki zadanej darłem. Na KARAOKE.
Ale najbardziej to lubię z rana sam śpiewać. Mój głos rozlega się w pustej szkole. Sam go słyszę i się cieszę, jaki to donośny mam głos, jaki mocny, jaki młody. Nie drżący ale dźwięczny.
Kiedyś ułożyłem parę tekstów do znanej muzyki. Najlepszy tekst o "Ogniu" do piosenki Williego Nelsona i Reya Charlesa pod tytułem SEVEN SPANISH ANGELS. Oto on:
/Ray/
"Ogień" szarpnął sukno nieba
Aby dojrzeć modlitw treść
Bóg odpuści jego winy
Tylko skończy się ta rzecz
Wtem usłyszał karabinów
Ładowanych zgubny szczęk
Tu jest mój ślebody ołtarz
Tu jest mój zbawienny lęk
/refren/
Jest na górze Turbacz potok
Który Wściekłą Wodą zwą
Jest tam też siedmiuset Zbrojnych
Co na górze w lesie śpią
Był na górze Turbacz Orzeł
Który w "Ognia" zmienił się
Jest tam też Siedem Aniołów
Co za niego modlą się
/Willie/
Ojcze pozwól zabrać życie
Choć ma broń bez kuli jest
To już ma ostatnia walka
To już mój ostatni grzech
Wtedy broń ta wypaliła
"Ognia" mózg roztrzaskał się
Jeśli piorun strzelił z nieba
To był jak anielski śpiew
/refren/
Jest na górze Turbacz potok
Który Wściekłą Wodą zwą
Jest tam też siedmiuset Zbrojnych
Co na górze w lesie śpią
Był na górze Turbacz Orzeł
Który w "Ognia" zmienił się
Jest tam też Siedem Aniołów
Co za niego modlą się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 10:04, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Postanowiłem zostać Jankiem Stalinem. Gdybym miał być Hitlerem, nikt by nie uwierzył w moje zwycięstwo.
Urodziłem się w rodzinie inteligencji pracującej. Przemilczę niewygodny fakt, że moja matka rozlewała piwo.
Już jako dziecko odznaczałem się nietuzinkową osobowością. Byłem nad wyraz poważny i marzyłem o dokonywaniu wielkich odkryć. Gdy moi rówieśnicy grali w regulaminowe gry nudziło mnie to. Nie sztuka powielać ruchy z góry zaprogramowane.
Budowałem nieomal z marszu, jak tylko powstałem. Moje pierwsze i ostatnie pudełko na zapałki, było tak duże, ze starczyło na całe życie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 15:09, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Bunt
Byłbym urodzonym buntownikiem jak to się mówi, lecz nie pamiętam abym się rodził. Podobno mój starszy brat został zabity i to mi dało pierwszeństwo przed młodszym bratem. Jemu przypadło wybierać o jedno życie mniej.
JA wybrałem bunt.
Już będąc w szkole podstawowej, w pierwszej klasie, dokonałem zuchwałego ataku na wychowawczynię. W szkole średniej podpaliłem gazetę na lekcji. Nie dość tego, wystąpiłem przeciwko dyrektorowi i zostałem zawieszony w prawach ucznia na trzy dni. Przekonałem się wtedy, jak niewielu jest buntowników w narodzie. W każdym razie znacznie mniej niż donosicieli. Moi towarzysze wymiękli, a ten co się mienił przywódcą okazał się zdrajcą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 16:58, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Bitwa pod Lubomierzem
Arkana dowódcze zdobyłem zimą roku nie pamiętam. Śnieg po pas, myśmy podchodzili pod Lubomierz od północy. Konie zostały na dole a my ze sprzętem w las. Alianci spali bo światła były zgaszone. Obłożyliśmy ich kwatere chrustem i podpalili. pamiętam jak jeden wyskoczył, popalony cały i wrzeszczał coś o NATO. Zdaje się po angielsku. Dopadłem go przed studnią, a on kozła wywinął i zapadł się. Woda mnie ochlapała i zaraz sople na brodzie bo mróz był siarczysty. Zapaliliśmy machorkę od ognia i ten, Beria wyciągnął butelke, śmy pili a wokół strzelały iskry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 17:34, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Działalność na tyłach wroga
Na skutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności zostałem ujęty, zdaje się zaraz po Barbórce, bo imieniny wtedy miała taka sanitariuszka z naszego pułku. No i zesłali mnie do Obozu Koncentracyjnego w Koln.
Strasznie nas tam pilnowano, strażnicy i te rzeczy. Pracowaliśmy przy amunicji dla frontu. Ja do tego robiłem też w tartaku, i tego, właśnie trociny wynosiłem żeby chłopaki co uzbrajali, dawali troty zamiast prochu. A proch zabierałem z powrotem do tego tartaku i wsypywałem do kontenerów co szły do elektrociepłowni.
Ja pierdole co było!
Któregoś dnia jak nie pierdolnie w tej elektrociepłowni! Szwaby pokotem na ziemi, zakrwawione szmaty leciały i pety, pety PCV. Kominy kaput. Całe Koln w ciemnościach. A na froncie kurwa sterty niewybuchów. Towarzysz Lenin, czy może Dukaczewski, nie pamiętam ale mi dali odznaczenie z wstęgą i dozgonną emeryturę.
Ale to mnie wkurwiło że musi mnie zakatrupią więc zmieniłem front.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 18:12, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Akcje terrorystyczne
W roku 2002 bodajże, ale wcześniej, wykucałem, że taka jedna firma ma kontrakt w Rosji. Pojechałem do Amsterdamu i nawiązałem kontakt z kim trzeba. Przykrywką był szmugiel kukurydzy GMO, że niby z instytutu węgierskiego ten szmugiel dla rosyjskiego rolnictwa, żeby pszenicy tyle nie dawali na rynek. W rzeczywistości pracowałem dla trzeciego kontrahenta. To się nazywa Międzynarodówka Terrorystyczna.
Normalnie stałem w jakimś hotelu i przychodziły ruskie prostytutki po tą kukurydzę a w nocy betonowaliśmy na Khimki, niedaleko Szeremietiewo.
I tam weszli oni. Kilkunastu Czeczenów i ja im pół po rosyjsku, pół na migi dałem plan.
Rozwalili teatr na Dubrowkie a ja se siedział akurat na Arbacie i przepijał sudaka wódką. Z nich nikomu też się nic nie stało. Normalnie chłopaki się śmiały z tych Rosjan, jak inscenizowali w telewizorze. Zdobyłem mir za tę akcję i cały świat może mi skoczyć na pedał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 18:47, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Odkrycie nowej broni
W roku nie pamiętam, dokonałem odkrycia nowej broni, o nieograniczonych możliwościach. Jest to broń o znaczeniu egzystencjalnym i żadna technologia nie może jest sprostać.
Broń ta może być odpalana przez pojedyńczą osobę, bez żadnego sprzętu militarnego czy technicznego i jest skuteczna 100%. Wzorowałem się na słynnej katastrofie WTC, o której dowiedziałem się przy okazji jedzenia pizzy, bodajże w Oławie. Tak, w Oławie na rynku jadłem pizze z jednym takim mafiozo Grekiem. On też jadł pizzę i mi pokazuje "Bum" rękami, a pizza chyba była z pomidorami.
Po kilku latach przemyśleń, moja broń była gotowa do użycia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Stalin
Gość
|
Wysłany: Śro 19:09, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Atak na Manhattan
W roku 2012 zaprzestałem działalności terrorystycznej i spaliłem wszystkie kontakty w Mędzynarodówce. Skupiłem się na moim odkryciu. I właśnie w tym roku, leżałem sobie na wersalce i na chybił trafił wycelowałem moją broń w Nowy Jork i posłałem im na odlew tak jak leżałem przez lewe ramię.
Nazajutrz czytam doniesienia, że się zawalił budynek na Manhattanie.
Przeliczyłem czas i wyszło, że energia skumulowana leciała trzy godziny. nawet nie wiem czy to dużo czy mało. To nie jest ważne, bo nie ma antybroni na moją broń.
Być może, ze amerykańskie siły zbrojne specjalnie podały czas opóźniony o właśnie te trzy godziny, aby zasiać we mnie zwątpienie. Ale nawet nie wiedzą co u mnie znaczy wątpić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|