Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pierwsze spuszczanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 296, 297, 298  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: IroB
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Sob 16:43, 17 Gru 2016    Temat postu:

Po spaleniu wszystkich ksiąg znikają wszystkie pępowiny, wszystkie Ameryki, a nawet Pan Bóg.

Rewolucja Kulturalna

Dzisiaj właśnie, uzmysłowiłem sobie umysłowo, że gdyby spalić wszystkie księgi, historię by trzeba pisać na nowo.

Ale to byłaby heca! Ktoś by napisał że Kopernik w roku 1495 na przykład odkrył Amerykę. Nikt by zaprzeczyć temu nie mógł, najwyżej zagłuszyć jak Wolną Europę.

To niesamowite, aż się nie chce wierzyć, jak ludzie są uzależnieni od ksiąg.

Weźmy takie nawet krowy, które są udomowione. I te krowy by nie oszalały, gdyby zniszczyć wszystkie książki dotyczące hodowli krów. Wyszedłby taki gospodarz jeden z drugim, krowa by ryczała w niebo głosy, odwiązał by to i puścił, a ona by skubała trawę tak jak przed spaleniem książek.

A człowiek?
Dajmy na to tokarz przy tokarce, no co by toczył jakby nie było planów, instrukcji, parametrów?
Piekarz może by i upiekł chleb bez przepisu, ale nowych piekarzy nie dało by się nauczyć przepisów, bez książek kucharskich.

Najgorzej by miał Sejm Rzeczypospolitej. Przychodzą a to nie ma preambuły.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Sob 16:50, 17 Gru 2016    Temat postu:

W dalszym ciągu, ja, siedząc w małej wiosce w swiętokrzyskiem, steruję wydarzeniami politycznymi w Polsce.

I od razu, napiszę: PAŃSTWO POLSKIE MUSI ZGINĄĆ BEZPOWROTNIE
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:05, 17 Gru 2016    Temat postu: Jam księga

" I slusznie, poloz sie tylko na wznak I zwroc glowe odrobinke na prawo a galki oczne naturalnie zwroca sie tam gdzie powinny. Wowczas “srebrna pepowina” dziala najefektywniej. Kiedy zapamietasz sen, to znaczy, ze podswiadomosc wspolpracowala z Polem/Bogiem na maxa. Pozdrawiam. " :) :) :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Nie 9:03, 18 Gru 2016    Temat postu:

Wstałem jak zwykle "w skowronkach".

Jest to moje przeznaczenie, zbudowane na pozór wbrew rzeczywistości. Jednak to Ja wyznaczam standardy życia w przyszłości.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Nie 9:52, 18 Gru 2016    Temat postu:

[i]Moja walka

Moja walka trwa nadal. Właśnie, o dal chodzi mi. Ja nie zamierzam wkrótce umierać.

Nie będę umierał "Za Ojczyznę". Mam w dupie Polskę Ludową, każdą Rzecz Pospolitą, obojętnie ilu Narodów. Nie śni mi się Polska "od morza do morza" tylko leżeć w cieniu pod drzewem, najlepiej pod wierzbą na łące.

Jestem przeciwny teatrowi, kino, demonstracjom i innym monstrancjom. najlepiej jakby znikł internet, drogi, słupy telefoniczne i wywóz śmieci. cała Polska cywilizowana niech się zapadnie pod ziemię.
Wtedy ja pod drzewem będę głównym obiektem zainteresowania. Będą do mnie przychodzić dziewczyny, bo nic innego nie będą mieć do oglądania. Żadnych filmików z sieci.

Moja Walka jest na "życie i śmierć". Jestem najbardziej w świecie zainteresowany, aby zdechł każdy pies rzekomej władzy nade Mną.

NIECH ZGINIE PREZYDENT DUDA !
nIECH ZGINIE kACZYŃSKI, PETRU, ZIOBRO I GOWIN !
nIECH ZDECHNIE POD PŁOTEM DOWOLNYM PAPIERZ FRANCISZEK FERDYNAND !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:20, 18 Gru 2016    Temat postu:

Toć jesteś tu głównym obiektem zainteresowania ;-P :* :serce: ..Krowo :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:06, 18 Gru 2016    Temat postu:

Z bronią u pasa

Właśnie wróciłem z przechadzki. Założyłem gumofilce, baranią kurtę i pas harcerski z bronią. Jest to bagnet Sił Zbrojnych PRL do AK-47.
Pomyślałem sobie ze mogę wyciąć jakiego kija wierzbowego na łąkach. Ale zawróciłem, bo tam na łąkach urządzili spęd myśliwi. Może polują na zające?
Poszedłem w swoje nieużytki. Wczoraj widziałem tam wielkie uszy zająca i mojego kota czychającego na zajęczy los. Obszedłem włościa, tak sobie myśląc że może kocisko na zająca napadło i on leży gdzieś skostniały.

Jestem niedzisiejszy. Kilka słów com napisał program podkreśla na czerwono, jakoby był w nich błąd. Może i jest, ale ja specjalnie używam starodawnych słów, żeby Google rozsierdzić. Nie będzie program żaden pluł mi w twarz!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:30, 18 Gru 2016    Temat postu: Dyskurs

Aby przepowiednie sie sprawdzaly musi istniec socjalny kontagion (wspolna swiadomosc materii) aby stal sie plaszczyzna atrakcji dla swiata subtelnego/niezmaterializowanego. Tak wiec, socjalny kontagion agresji jaki jest obecnie w Polsce na poziomie swiata subtelnego wyzwala energie, ktora jest jakgdyby energia towarzyszaca plaszczyznom atrakcji i ta energia towarzyszaca jest najbardziej niebezpieczna. Dlatego staram sie za wszelka cene utrzymac energie 600 jednostek (to nie jest latwe) i co rano medytuje w ekspresie bostonskim w intencji pokoju w Polsce, bo jestem w stanie zniwelowac negatywna energie ponad 750 tysiecy ludzi. Prosze zaiteresuj sie Amit Goswami, Ph. D. i jego filmem "Aktywista Kwantowy" (am. Wuantum Activist). Obecnie czytam "Oko Jestestwa" David R. Hawkins, M.D., Ph. D. i staram sie podwyzszyc wlasna energie o kolejne 35 jednostek co przyblizyloby mnie to energii Jezusa (700-1,000). Jest to troche ryzykowne, bo w swiecie materii pracuje w zarzadzaniu globalnym i finansach w Harvardzie i nie wiem jeszcze jak ta podwyzszona swiadomosc bedzie wplywac na moje funkcjonowanie w pracy. Ale musze zaryzykowac. Pozdrawiam serdecznie :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jam Ksiega
Gość






PostWysłany: Nie 12:32, 18 Gru 2016    Temat postu:

to mowilam ja, Jam Ksiega

Aby przepowiednie sie sprawdzaly musi istniec socjalny kontagion (wspolna swiadomosc materii) aby stal sie plaszczyzna atrakcji dla swiata subtelnego/niezmaterializowanego. Tak wiec, socjalny kontagion agresji jaki jest obecnie w Polsce na poziomie swiata subtelnego wyzwala energie, ktora jest jakgdyby energia towarzyszaca plaszczyznom atrakcji i ta energia towarzyszaca jest najbardziej niebezpieczna. Dlatego staram sie za wszelka cene utrzymac energie 600 jednostek (to nie jest latwe) i co rano medytuje w ekspresie bostonskim w intencji pokoju w Polsce, bo jestem w stanie zniwelowac negatywna energie ponad 750 tysiecy ludzi. Prosze zaiteresuj sie Amit Goswami, Ph. D. i jego filmem "Aktywista Kwantowy" (am. Wuantum Activist). Obecnie czytam "Oko Jestestwa" David R. Hawkins, M.D., Ph. D. i staram sie podwyzszyc wlasna energie o kolejne 35 jednostek co przyblizyloby mnie to energii Jezusa (700-1,000). Jest to troche ryzykowne, bo w swiecie materii pracuje w zarzadzaniu globalnym i finansach w Harvardzie i nie wiem jeszcze jak ta podwyzszona swiadomosc bedzie wplywac na moje funkcjonowanie w pracy. Ale musze zaryzykowac. Pozdrawiam serdecznie :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noeticgirl
Gość






PostWysłany: Nie 15:26, 18 Gru 2016    Temat postu:

W fizjologii ludzkiej. Dr. Ellen Langer z Harvardu zbadala 100 80-latkow w warunkach podobnych do lat 60-tych przez 3 tygodnie. Poprosila ich aby nie zachowywali sie ale byli jak za tamtych czasow. Wyniki tych badan byly zaskakujace. Badajacy odmlodnieli pod kazdym wzgledem fizjologicznym wlacznie z poziomem nitrotlenku (am. nitricoxide) zwanym gazem zycia. Po powrocie do zycia w warunkach obecnych, fizjologia pacjentow powrocila do pozycji wyjsciowej. Czyli mamy dowod, ze starzenie sie manifestuje sie w stanie materii ale powstaje w swiecie subtelnym. Poznac swiat subtelny mozna przy pomocy praktyki medytacji transcendentalnej, ktorej jak mi wiadomo zabrania faraon z Watykanu. Dlaczego, bo od 17 wiekow zarzadza duszyczkami i daje im 2 opcje z nadzieja na trzecia za co laska. Medytujac, czlowiek dowiaduje sie poza wszelkimi watpliwosciami, ze jest tylko jedna opcja. Jest to generalna swiadomosc/jednosc/blogosc z ktorej nie chce czasami wracac, ale po 20 minutach trzeba, bo dluzsza medytacja powoduje zachwianie swiadomosci materii i nie jest to pozadane w zyciu zawodowym szczegolnie kiedy zajmuje sie zarzadzanim globalnym i finansami w Harvardzie. Pozdrawiam serdecznie :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Nie 16:19, 18 Gru 2016    Temat postu:

Noeticgirl napisał:
W fizjologii ludzkiej. Dr. Ellen Langer z Harvardu



STOP STOP

z pierdołami naukowymi nie tutaj.

Pisałem, aby wszystkie pierdoły spalić.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Nie 16:21, 18 Gru 2016    Temat postu:

Jam Ksiega napisał:
to mowilam ja, Jam Ksiega


Biblie i biblioteki spalić.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Nie 16:59, 18 Gru 2016    Temat postu:

Odkupienie

Nie będę się wkupiał w niczyje łaski
Nie podpiszę żadnej petycji w sprawie
Nie wystawię siebie do wiatru
Nie wypnę się na odznaki

Jestem Nikim - nie jestem obliczony
Nie wiadomo mi samemu co zrobię
Kiedyś malowałem na sprzedaż obrazki
Teraz nawet słowa nie dam samemu sobie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 17:11, 18 Gru 2016    Temat postu: Jam księga

Noeticgirl napisał:
W fizjologii ludzkiej. Dr. Ellen Langer z Harvardu zbadala 100 80-latkow w warunkach podobnych do lat 60-tych przez 3 tygodnie. Poprosila ich aby nie zachowywali sie ale byli jak za tamtych czasow. Wyniki tych badan byly zaskakujace. Badajacy odmlodnieli pod kazdym wzgledem fizjologicznym wlacznie z poziomem nitrotlenku (am. nitricoxide) zwanym gazem zycia. Po powrocie do zycia w warunkach obecnych, fizjologia pacjentow powrocila do pozycji wyjsciowej. Czyli mamy dowod, ze starzenie sie manifestuje sie w stanie materii ale powstaje w swiecie subtelnym. Poznac swiat subtelny mozna przy pomocy praktyki medytacji transcendentalnej, ktorej jak mi wiadomo zabrania faraon z Watykanu. Dlaczego, bo od 17 wiekow zarzadza duszyczkami i daje im 2 opcje z nadzieja na trzecia za co laska. Medytujac, czlowiek dowiaduje sie poza wszelkimi watpliwosciami, ze jest tylko jedna opcja. Jest to generalna swiadomosc/jednosc/blogosc z ktorej nie chce czasami wracac, ale po 20 minutach trzeba, bo dluzsza medytacja powoduje zachwianie swiadomosci materii i nie jest to pozadane w zyciu zawodowym szczegolnie kiedy zajmuje sie zarzadzanim globalnym i finansami w Harvardzie. Pozdrawiam serdecznie :)



Powiedzialabym, ze zbyt malo obserwacji obiektu pozadania i nie chodzi tu o pozadanie seksualne. Nasza swiadomosc jest w stanie zmaterializowac i zmienic obiekt naszego pozadania/pragnienia. Zaczyna sie od ledwie dostrzegalnego pozadania. Nastepnie powstaje mysl, ktora bedac energia nabiera mocy i wchodzac w reakcje z emocja przechodzi do naszej fizjologii. Pragnac czegos, stajemy sie plaszczyzna atrakcji. Na przyklad w stanie kiedy moja swiadomosc jest okolo 600 jednostek (jednosc/blogosc), potrafie chodzic po cienkiej warstewce lodu na glebokich zaspach a waze 50 kilogramow. Jesli medytuje chodzac (to plytsza forma medytacji) to moja energia kinetyczna zaprzecza prawu ciezkosci i grawitacji ale nie przeczy prawu rownowagi, bo sie nie przewracam. Posiadajac szkla przyciemniajace sie, ide patrzac na slonce i ono staje sie moim punktem docelowym. Jesli pomysle o czyms negatywnym (np. Krk w Polsce) to zaraz zapadam sie w snieg po uda. Pozdrawiam serdecznie :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 17:12, 18 Gru 2016    Temat postu: Jam ksiega

to znowu ja
Jam Księga

Powiedzialabym, ze zbyt malo obserwacji obiektu pozadania i nie chodzi tu o pozadanie seksualne. Nasza swiadomosc jest w stanie zmaterializowac i zmienic obiekt naszego pozadania/pragnienia. Zaczyna sie od ledwie dostrzegalnego pozadania. Nastepnie powstaje mysl, ktora bedac energia nabiera mocy i wchodzac w reakcje z emocja przechodzi do naszej fizjologii. Pragnac czegos, stajemy sie plaszczyzna atrakcji. Na przyklad w stanie kiedy moja swiadomosc jest okolo 600 jednostek (jednosc/blogosc), potrafie chodzic po cienkiej warstewce lodu na glebokich zaspach a waze 50 kilogramow. Jesli medytuje chodzac (to plytsza forma medytacji) to moja energia kinetyczna zaprzecza prawu ciezkosci i grawitacji ale nie przeczy prawu rownowagi, bo sie nie przewracam. Posiadajac szkla przyciemniajace sie, ide patrzac na slonce i ono staje sie moim punktem docelowym. Jesli pomysle o czyms negatywnym (np. Krk w Polsce) to zaraz zapadam sie w snieg po uda. Pozdrawiam serdecznie :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Nie 17:29, 18 Gru 2016    Temat postu: Re: Jam księga

Anonymous napisał:
Noeticgirl napisał:
W fizjologii



Powiedzialabym, ze zbyt malo obserwacji obiektu


Za dużo łaciny (fizjologia, obserwacja, obiekt).
Łacina jest językiem martwym i nadaje się do prosektorium.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witaj
Gość






PostWysłany: Nie 18:04, 18 Gru 2016    Temat postu:

witaj :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 18:10, 18 Gru 2016    Temat postu:

Witaj napisał:
witaj :)


nAPISZ COŚ BUCU A NIE TYLKO "ME".


na przykład co robisz teraz? Hę? Onanizujesz się? Ile razy?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:25, 18 Gru 2016    Temat postu: Zadowolony

Witaj napisał:
witaj :)


witaj Witaj
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jam Ksiega
Gość






PostWysłany: Nie 21:21, 18 Gru 2016    Temat postu:

witaj Witaj
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tonic
Gość






PostWysłany: Śro 14:37, 21 Gru 2016    Temat postu:

Zazdrość je zżera Kochanie :*
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs bez logowania
Gość






PostWysłany: Pią 16:08, 23 Gru 2016    Temat postu:

Masz zupelna racje. Praktykujac od wielu lat medytacje transcendentalna, osiagnalam 600 jednostek algorytmicznych (Moc Skontrastowana z Sila, David R. Hawkins, M.D., Ph. D). To jest swiadomosc jednosci z ktora interesujaco funkcjonuje sie w swiecie materii. To niedualnosc. Nie jest to stan staly. Trzeba bardzo duzo pracy nad soba aby to utrzymac. Dlatego medytuje tylko 20 minut aby obydwoma rzeczywistosciami zarzadzac efektywnie. Generalna swiadomosc jest tak bloga, ze nie chce sie stamtad wracac. To jest tak jakbys spal ale masz generalna swiadomosc. Naprzeciw mego domu mam takie ustronie nad zatoka Atlantycka. Tam medytuje w weekend. Jak medytowalam 24 stycznia z otwartymi oczami o zachodzie slonca (bylo bardzo zimno), to horyzont peryferalny zamrazal mi sie falowo jak w giga-pikselach. Nastepnie otworzylo sie trzecie oko i emanowalo energia wielokierunkowo. Do tego centum zdarzalo luna swiatla.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IroB
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1001
Przeczytał: 8 tematów

Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:56, 27 Gru 2016    Temat postu:

wow, zostawic Was tylko na trochu samych....co tu sie , kurwa, dzieje? ....no dobra niech sie dzieje.

dzien dobry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jam też księga
Gość






PostWysłany: Wto 20:55, 27 Gru 2016    Temat postu: wiersz

Fantastycznie SN, dziekuje i podajmy prosze dalej. Ja wklejam prosbe z wierszem przez FB gdzie tylko sie da. To dobra energia w Eter, jjak przekazal nam Pan Tesla, ktory z Panem Einsteinem mial pokojowa roznice percepcji, ze „miejsce” pomiedzy mikroczasteczkami (dzis zalamanie fali kwantowej) nie jest puste/absolutne lecz swiadome – dodaje skrzydel🙂

Widzieć Przez Boskie Oczy

Na scenie złotej esencji
Otuleni wyższym celem Duszy szkarłatu
Tańcząc krokami tajemnicy
Bezwarunkowo ufając Wszechświatu

Nic nie wiedzieć I wiedzieć wszystko
Nie rozumieć I być źródłem zrozumienia
Niczym nie dowodzić, lecz zarządzać wszystkim
Grać, dyrygować – jak Wszechźródło tworzenia

Być poprostu cudem, którym jesteśmy
Zaniemówić z wrażenia
Usunąć welon każdego ranka
By oddać się Wszechmagii – stanu wszelkiego uniesienia …

Seeing Through God’s Eyes

On the stage of our golden essence
Enveloped by our Soul’s higher purpose
Dancing to the steps of the unknown
Unconditionally trusting the Universe

To not know and to know all
To not understand when all is understood
To not be in charge, yet to manage all
To play, direct, act – like God only could

To just be the miracle that we all are
To be in the state of awe
To remove the veil each blissful morning
To surrender to the magic of God’s consciousness
And to say wow …

Wiersz napisal sie w trakcie Transcendentalnej Medytacji w angielskiej naturze lingwistycznej a proba ponownego odtworzenia tej energii elektro-magnetycznej rozni sie w polskiej naturze lingwistycznej zaledwie o kilka jednostek logarytmicznych
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IroB
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1001
Przeczytał: 8 tematów

Skąd: z pogranicza....obecnie Kaszeby :)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:05, 30 Gru 2016    Temat postu:

С Новым Годом, 'n Voorspoedige Nuwe Jaar, un Feliz Año Nuevo, ein gutes neues Jahr, a Happy New Year, une Bonne Année, ett Gott Nytt År, een Gelukkig Nieuwjaar, szczesliwego nowego roku, Ευτυχισμένο το Νέο Έτος, un Felice Anno Nuovo, Mutlu Yeni Yıl, שנה טובה, سال نو مبارک, אַ מזל ניו יאר, Срећна Нова година, Šťastný Nový Rok, Urte Berri On bat, Щастлива Нова Година, سنة جديدة سعيدة, 新年快樂, Felix a Ianuariis, et Godt Nyttår, Sretna Nova godina, un An Nou fericit, 明けましておめでとうございます, З Новым Годам, ಹ್ಯಾಪಿ ನ್ಯೂ ಇಯರ್, Boldog Új Évet.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: IroB Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 296, 297, 298  Następny
Strona 9 z 298

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin