ŚFiNiA

yogi

W tym roku nie mam szczęścia do długich weekendów. Gdy większość znajomych upodobni się jutro do emerytów, rencistów i bezrobotnych ja od godziny 9 do 18 będę wykuwał przyszłość naszego kraju podnosząc PKB.

Nie o take Polskie Lechu walczył

hushek

"Mein Kampf" Hitlera bestsellerem w Niemczech. "Potencjalnie to może być sygnał alarmujący"

Janek Walczący ze Złem · Gość

Komandor · Gość

My tu gady gadu a niewidzialna ręka rynku działa i działać będzie...

WLR

Ta akurat niewidzialna, ale ile jest widzialnych?
Obglądałem niedawno reportaż o takim typie, który boso łazi po Warsiafce i rzępoli miejscowym na akordeonie.
Typ powiedział, że postanowił zmienić swoje życie bo poprzednio pracował w korporacji i uznał, że osiągnął już
wszystko. Otóż był akwizytorem koncernu energetycznego i za pozyskanie dużej firmy otrzymywał 100 000 zł
legalnej prowizji! 100 000 za jeden podpis na umowie. Oczywiście to nie prezes koncernu daje tę prowizję ze
swojego pugilaresa a szary Kowalski ma ją ukrytą w rachunku. Tak funkcjonuje świat. To so panie wilcze prawa.

Komandor · Gość

No i Brytania Wielka poszła sobie w pizdu...
... no i lamenty leją mądre ludzie a co jeden to mądrzejszy od drugiego. O tym że Kamerun (tak się podobno mówi wg, jednego z takich mądrych) to głupek i cynik, który dla partykularnych partyjnych rozwalił nawet było... to najostrzej.

A mnie to w sumie przypomina Bul-Komora (tak się podobno mówi w ludzie) i PO. Identyko. To przekonanie o swojej wielkości, nieomylności itp. Zapatrzenie w słupki PKB, giełdy, finansów - ciepła wodę i papier toaletowy.

Poza tym narzucanie poprawności politycznej i społecznej. miłości do multikulti itp...

I swoiste takie wyparcie, na zasadzie, że jak o czym nie będziemy mówić albo będziemy nazywać inaczej to nie istnieje albo jest czym innym niż jest (to ostatnie wprost z Orwella).
W tym wszystkim zwykły szary i biedny człowiek jest na szarym i biednym końcu. Ze akurat w GB ten koniec jest dużo bardziej kolorowy i bogatszy niż u nas to nie ma znaczenia.

A kto rozwalił UE? Moim skromnym zdaniem Niemcy i Francja. A przede wszystkim Niemcy. Te dwa kraje, korzystając ze swojej wielkości, gospodarki, szadzenia strefą Euro narzucały swoją politykę innym trochę na zasadzie co jest dobre dla nas jest dobre dla innych. Noooo a nie do końca tak jednak jest. Tym bardziej, ze przypomina to trochę neoliberalną śpiewkę, ze co dobre dla bogatych to również dla biednych bo im skapnie więcej.

Drugim czynnikiem (ale też będącym skutkiem polityki Niemiec i Francji) są w sumie autorytarne rządy w Brukseli. Kraje, które się uważają za motory demokracji zafundowały sobie w sumie autorytarny i niedemokratyczny system władz w swoim stowarzyszeniu. Jacyś niewybrani przez lud, a tylko namaszczeni przez elity polityczne, często za jakieś wątpliwe zasługi, mają więcej do powiedzenia nie tylko od narodowych parlamentów ale nawet od tego europejskiego. Bo jakim to prawem znanym w demokracji jakiś komisarz czy inny urzędnik w komisji Europejskiej ma coś narzucać całej Europie?
I nie chodzi tylko o prostowanie ogórków i zakrzywianie bananów.

No ale pomimo tego pewnie by ten Brexit nie wypalił. też niewielką ilością głosów ale by jednak przepadła (Kamerun jak już obiecał te referendum to powinien je ogłosić i przeprowadzić dwa lata temu, rok po obietnicy) gdyby Francja i Niemcy nie nawywijały swoich głupot. Francja rozpętując arabską wiosnę, obalając Kadafiego itd. a Niemcy przez te idiotyczne zaproszenie rożnych imigrantów do siebie. Są dowody, ze nawet foldery reklamowe rozdawano jak to dobrze będą mieli w Niemczech, reklamy w TV szły - tylko potem czemu się mówi, że to uchodźcy a raczej taką retorykę przyjmuje w stosunku do tego zjawiska bo cześć faktycznie to uchodźcy. Potem jak efekty przerosły oczekiwanie to próba podzielenia się odpowiedzialnością. Narzucania limitów, szantaże, kary...

Jestem przekonany, że te strofowanie Polski za K i inne ustawy, groźby, też swoje zrobiły. Bo dla zwykłego człowieka, obywatela to za daleko idące wtrącanie się cudze sprawy. Na granicy ograniczania suwerenności. Tego się również nie mówi oficjalnie ale przeciętny Angol (czy inny ...) sobie pomyśli w domu, a jak my byśmy wybrali i chcieli przytrzeć nosa naszym zadufanym elitom to też by na nas coś próbowali wymusić?

I TU CAŁKOWICIE ABSTRAHUJE OD TEGO KTO MA RACJĘ BO TO NIE O RACJE TYLKO O FORMĘ NACISKÓW CHODZI. Wiec proszę mi nie wciskać pózniej, ze jestem zwolennikiem tego co robi PiS.

A teraz trochę o poprawności politycznej i mowie nienawiści. No wmówili ludziom jakieś brednie, wryli im w łby, że pewnych rzeczy nie wolno mówić (a niby dlaczego nie wolno? A jak jest to prawda, albo tylko nawet prawda tego kto mówi?). I na przykład można napisać w brytyjskiej gazecie że Polak czy Rumun zgwałcił Angielkę czy Szkotkę ale już nie wolno broń bobrze napisać że to samo zrobił Syryjczyk czy Afgańczyk. Ale czy to zmieni fakty, że zgwałcił Polak i Syryjczyk? Nie.

Podobnie z tymi enklawami szariatu. Wszyscy wiedzą, że są. Ale mówić o tym nie można. Jak Kaczyński bziaknąl to się szum rozrobi, że hoho! A potem dano reportaż gdzie policjant, strażak itp przyznawali niechętnie, że faktycznie czasami nie mają wjazdu ale to z innych powodów a nie, ze państwo w państwie. A mieszkający tam Polak oprowadził i pokazał jak to wygląda na miejscu. Sami Szwedzi (chyba) też niechętnie (a raczej z bojaźnią by tej poprawności nie naruszyć) przyznawali, ze raczej tam ich prawa mają się kiepsko.

Ale to ze ludzie oficjalnie mówią zgodnie z tą poprawnością polityczną narzuconą przez elity to wcale nie znaczy, że zgodnie z nią myślą.
Podejrzewam, że nawet wśród tych co stali a kartonami z napisem "witamy uchodźców" po cichu myślało sobie a tylko podejdź skurwysynie do mojej córki na dwa metry a do mojego domu na 10.

A czemu wiec witali. Bo tak wypadało. Bo sąsiedzi. Bo trzeba się pokazać jako nowoczesny europejczyk itp...

I tu miedzy innymi tkwi tajemnica dlaczego przed referendum a nawet w badaniach exit poll zwolennicy Brexitu przegrywali. Bo poprawność polityczna kazała mówić, że się jest za EU, ale ta poprawność już reki stawiającej krzyżyk za kotarą nie obowiązywała.

I tak sobie zafundowaliśmy zakłamany świat z zakłamanymi ludźmi, którzy co innego mówią do kamer a co innego sobie myślą. Pewnie nawet ci intelektualiści, publicystki, politycy poprawni i naukowcy co innego mówią i a co innego po cichu sobie myślą.
A na paradoks zakrawa fakt, ze większą odwagę mają sami imigranci (np z Syrii) powiedzieć prawdę swoich "pobratymcach" niż nasi światli i pełni odwagi myśli intelektualiści.

No dobra... kto następny powie nie, szarogęszeniu się Niemiec i Francji? Skandynawia? Holandia?

A nam wmawiają ksenofobię, zaściankowość itp... :think:

Mirosław Galczak

Jarek !

Pierwsze masowe i zorganizowane ludobójstwo w historii nowoczesnej popełnili Kowboje.
Oczywiści ciut, ciut wcześniej katoliccy Hiszpanie prowadzeni przez księży wymordowali Inków i Majów.
A w Europie. Czy nie . Jak określić masowe morderstwa w wykonaniu kościoła katolickiego w trakcie Inkwizycji ?

Czy możemy mieć zaufanie do Francji i Wielkiej Brytanii , które udzieliły Polce gwarancji , że w ciągu 14 dni (miltarnie) przystąpią do obrony Polski przed agresorem.

A Teheran i Jałta w których to na tacy poltycznej Churchill i Roosevelt oferowali Polskę Stalinowi.

No a Wielki Ojciec swej wielkiej Córki odmówił Stalinowi, kiedy armia niemiecka stała pod Moskwą włączenia części WP do walki.
...........................................................................................................................
...........................................................................................................................
...........................................................................................................................

hushek

Ciekawe, bo ja chciałem wczoraj zacząć post na temat Brexitu -…”no i wylądowali…w pizdu…”

Ale jakoś nie wyszło.

Do rzeczy,

Troche pojechałeś Komandorze, ale tylko trochę. O dziwo niemal się zgadzam z Twoimi tezami, choć jak zwykle nie całkiem do końca.

Wlk. Brytania to od początku był taki unijny hamulcowy – lepsze warunki przystąpienia, niższe składki, własna waluta, nawet nie są w strefie Schengen – co nie przeszkadzało im korzystać ze wszystkich udogodnien unijnych.

Ale masz rację Unię rozwalają od lat Niemcy i Francja – te nieoficjalne plany Unii dwóch, czy nawet trzech szybkości, te idiotyczne przepisy emigracyjne, ta polityczna poprawność, kredyty dla bankrutów (Grecja) itp.

A biurokraci unijni produkujący bezsensowne przepisy – to osobny problem i kwestia zakrzywienia bananów wcale nie jest taka błaha – z takich drobnostek składa się absurd brukselskiej biurokracji, w sprawach małych, ale i dużych.
Nie tak to sobie wyobrazałem głosując za przystapieniem do Unii.

WLR

Eeee tam...

Na razie to są mrzonki. Referendum sobie a wniosek formalny musi złożyć rząd za zgodą parlamentu a ten jest Brexitowi przeciwny.
Ponadto musi to wszystko podpisać Elka Cwaj a i ona jest przeciwna. Za Brexitem głosowały stare repy z przedziału 50+ i nim
wszystkie papióry Angole do kupy zbiorą, zwolennicy Brexitu trafią pod kwiatki. Zresztą nawet ci głosujący za wyjściem otrzeźwieli
nagle i biadolą, że głosowali bo tak, ale nie spodziewali się, że ich głos cokolwiek zmieni i Brytole w Unii pozostaną. Kto powiedział,
że skretyniały wyborca to wyłącznie polska specjalność?

Tak na marginesie, moja córka w poranek po ogłoszeniu wyników została poproszona przez bossa, czy nie mogłaby przyjść do pracy,
mimo że ma w grafiku dni wolne. Podobno zabieramy wam miejsca pracy - warknęła do bossa. Ajtam, ajtam, nie żartuj Agnes - rzekł
przymilnie boss. Jak te głupki sobie bez Polaczków poradzą? :mrgreen:

rafal3006

Szkoci byli w 62% za pozostaniem i mogą sobie zrobić swoje referendum za oderwaniem się od WB i pozostaniem w Unii.
Najkorzystniej dla Anglii jest pozostanie w Unii - młodzi sobie z tego zdają sprawę - stare trepy, nie - jak wymrą to młodziki zrobią sobie kolejne referendum za przyłączeniem do Unii.

Janek Maślanka · Gość

hushek

Michał Dyszyński

Zabawne jest, jak wielu na rękę jest wyjście Anglików z UE. W zasadzie, zamiast się martwić, to większość pewnie powie: nie chcą, no problem, teraz nasz głos stanie się więcej wart w głosowaniu, nie będzie przeciwników.
Wszystkie duże kraje poczują się silniejsze w układzie UE. W zasadzie Polakom to też może się opłacić, bo kapitał, uciekający z londyńskiego City, może trafić do Warszawy.
Myślę, że najbardziej przegra Wielka Brytania. Za kilkanaście (może już za kilka lat) stanie się peryferyjnym krajem. Na jej niekorzyść działa też postawa USA, które (jeśli wygra Trump) pewnie ograniczy swoje interesy w Europie (przynajmniej tak zapowiadał). Stanom Anglicy byli potrzebni, aby reprezentować interesy Ameryki u UE, teraz będą mniej użyteczni, więc i wobec głównego sojusznika Anglicy stracą. Do tego będą musieli się zmagać z chętnymi ro recesji Szkotami i Irlandczykami. Ale sobie zgotowali bigos...

Adam Barycki · Gość

Wyjście Anglii z UE nie ma dla Europy żadnego znaczenia, ponieważ Pan Dyszyński jest już idiotą zupełnym i tym samym nie może być idiotą jeszcze większym, a liczyć na to, że co jest wstanie spowodować, iż Ten degenerat umysłowy zmądrzeje, jest absurdem. Jam sam tu wielokrotnie wychodził z siebie, aby ratować ludzkość przed degeneratem i nie poradziłem, a cóż dopiero taka Anglia może, nic, cokolwiek by nie zrobiła i tak nie uratuje ludzkości przed zidioceniem zupełnym.

Adam Barycki

hushek

Barycki Adamie,

Chlasz Pan znowu jakeś podejrzane świństwa ?

No cusz. Morzna i tak... :wink:

Adam Barycki · Gość

Powyżej uznałem za zbędne pisanie o oczywistościach, Pan, Panie Hushek, co oczywiste, też jesteś idiota zupełny i choćby się Anglia zesrała, to tego nie zmieni, rozniesiecie, skurwisyny, zarazę po całym świecie.

Adam Barycki

PS. A i Pana, to dotyczy, Panie Rozumny, że o Panu Kubusiu już nawet nie wspomnę, kretyny pierdolone.

hushek

Wutko,

Pozwul rzyć... :mrgreen:

Michał Dyszyński

Michał Dyszyński

Ale tak jeszcze w kwestii Brexitu.
Nie zdziwiłbym się, gdyby nasz Kaczyński, wymachujący dziarsko szabelką przed Brukselą, Berlinem, Moskwą, czy czym tam jeszcze, grożący, jak to on się nie zgadza, jak to mu się nie podoba, usłyszał od unijnych kolegów:
Nie podoba się?
W końcu do wyjścia mamy już szlaki przetarte
Źle wam z nami, Polacy? Europa się nie podoba, Unia uwiera?...
- To wypierdalać!

Kaczyński wtedy będzie miał dużą zagwozdkę, bo jak wybory wygra Trump, to najukochańsza Ameryka wycofa się ze swoich wcześniejszych sojuszy (co trochę zapowiadał) i nasza biedna Polska zostanie samiuteńka - bez Europy, bez Ameryki, bez nikogo. To się wtedy nasz Jarosław będzie musiał tą szabelką namachać....

Adam Barycki · Gość

Pańska ohydna wulgarność, Panie Dyszyński, absolutnie wyklucza jakąkolwiek moją dyskusję z Panem, arogancki chuliganie.

Adam Barycki

Michał Dyszyński

Takie Brexit w ogóle to chyba rozrusza nam UE. Nie wiadomo co się stanie, ale to będzie taki ożywczy impuls do zmian. Skoro zmiany zaczęliśmy, to siądźmy przy tym stole negocjacyjnym od nowa. Jedni chcą bardziej razem, inni tylko chcieliby się podpiąć pod korzyści, jedni wolą integracji, inni chcą być osobno. Teraz można zacząć od nowa układać karty. Np. postawić sprawę wyraziście:
- część chce ściślej integracji. Jak inni nie chcą, to się nie zintegrują, ale mogą zostać za burtą. Może być z tego nowy podział Unii.

Adam Barycki · Gość

Nie dyskutuję po to, aby tryumfować w dyskusji, ale aby móc wciąż zachwycać się tym, że każdy człowiek jest zupełnym idiotą i fascynować się bezsensem w przestrzeni myśli zupełnego zidiocenia, co ofiarowuje mi to, czego ja sam sobie dać nie potrafię.

Adam Barycki

WLR

Gość

rafal3006