|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:46, 06 Lis 2014 Temat postu: Wydarzenie polityczne, krajowe i zagraniczne... |
|
|
czyli – политика, politics, política, politique, politikk, politik, 政策, ポリシー, سياسة, מדיניות, (tu miało być także w jęz. hindi, ale nie da się wkleić) , no nic w takim razie koreański – 정책 itd…
Chyba brakuje w tym dziale sub-watku w którym Juserzy mogliby sobie ponarzekać na politykę - tą uprawianą u nas i tą na świecie całym, a przecież coś ciągle i tu, i tam się dzieje.
Rozmowa o polityce to wprawdzie dla mnie takie trochę bicie piany, bo w pływu na to nie mamy najmniejszego, a politycy od szczebla sołtysa, do króla Wszechświata maja nas wszystkich w dupie, ale proszę. Jak ktoś chce sobie pogadać, podzielić się jakąś wiadomością, wystosować protest przeciwko jakimś działaniom politycznym, udzielić światłych rad klasie politycznej – nie ma sprawy…
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:59, 06 Lis 2014 Temat postu: Re: Wydarzenie polityczne, krajowe i zagraniczne... |
|
|
[quote="hushek"]ponarzekać na politykę
Rozmowa o polityce
podzielić się
wystosować protest
udzielić światłych rad
nie ma sprawy… :mrug:[/quote]
Poli- (z greki) - na początku wyrazu odpowiada po polsku wielo-
ALE PO CO WIELO-GADAĆ?
Nie ma żadnej wielo-tyki, żadnej poli-tyki
Dlaczego?
Od kiedy?
Od teraz.
To ja rządzę tym światem.
ja uprawiam wielo-tykę, do-tykam myślą, palcem, złamanem słowem, zakłamanem gównem (krowim)
JA
i moja narzeczona "Blondi" którą wczoraj pokochałem jak siebie samego i rzekłem jej:
"Hej ty szmato cywilizacyjna, moja kochaneczko, jestem smutny....
Jestem smutny choć pokochałem Ciebie jak siebie. No i właśnie przez to, uświadomiłem sobie że nie jestem potrzebny gdy Ty moja Blondi jesteś mną.
?
I co?
Rzekłem ja do mojej kochanki:
- Zrób coś!
I ZOBACZYCIE CO SIĘ STANIE.
JUŻ ONA WYMYŚLI COŚ TAKIEGO ŻE WAM W PIĘTY PÓJDZIE...
- Czy Ona przyciemni Słońce? Spójrzcie na niebo co się robi ze Słońcem...
- Czy Ona stłamsi bogactwo? Spójrzcie na wasze pieniądze, jak topnieją w oczach...
- Czy Ona zmieni warunki na Ziemi? Spójrzcie pod nogi, jak wiruje podłoże, podłoga jak faluje, jak krzywią się chodniki i drogi
NIE MA SENSU ABYŚCIE COKOLWIEK PISALI o WIELO-TYCE
Naprawdę nie ma, gdyż to my, ja z moją Blondi dyktujemy warunki OD DZISIAJ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:18, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Krowa wypierdalaj !!!
Tu jest miejsce dla ludzi, a nie dla ameb...
Szczerze mówiąc to miałem nadzieje, ze odezwie się jako pierwszy Ob. Barycki Adam i jebnie posta porażającego swą logiką i do tego zgodnego z dialektyką marksistowską
ps. Znakiem tego muszę jednak popracować jeszcze nieco nad swoją świeżo uzyskaną umiejętnością jasnowidzenia...
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Czw 10:22, 06 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geniusz Blondi i Mój
Gość
|
Wysłany: Czw 10:24, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | Krowa wypierdalaj !!!
Tu jest miejsce dla ludzi, a nie dla ameb...
Szczerze mówiąc to miałem nadzieje, ze odezwie się jako pierwszy Ob. Barycki Adam i jebnie posta porażającego logiką i do tego zgodnego z dialektyką marksistowską |
No widzisz DURNIU UBOGI jak psujesz Świat!
Ty byś chciał po staremu, aby Barycki wklepał zdania jakich się wyuczył 50 lat temu.
Wy wszyscy jesteście matołami takimi, że uprawiacie STALE TEN SAM OGRÓDEK, W KTÓRYM SĄ TE SAME OGÓRKI, TYM SAMYM AZOTOKSEM SYPANE I TAKĄ SAMĄ KOSIARKĄ WYKOPANE.
nIEGDYSIEJSZE ŚNIEGI WAM TYLK W GŁOWIE, takie jak były, A PRZECIEŻ ICH W OGÓLE NIE BYŁO.
Nie było żadnego Marksa ani Engelsa. Tylko fotografie są powielane i jakieś druki odbijane na kserografie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:29, 06 Lis 2014 Temat postu: Fazy księżyca, a wpływ na aktywność pojebów... |
|
|
Pełnia 6 listopad 2014 23:22:56
Czuje, że dzisiaj późnym wieczorem czeka mnie nieco sprzątania krowich placków. No cóż jak mus - to mus...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:52, 06 Lis 2014 Temat postu: Re: Fazy księżyca, a wpływ na aktywność pojebów... |
|
|
hushek napisał: | Pełnia 6 listopad 2014 23:22:56
Czuje, że dzisiaj późnym wieczorem czeka mnie nieco sprzątania krowich placków. No cóż jak mus - to mus... |
Sprzątanie to zajęcie dla kobiet "bez pojęcia" oraz zniewieściałych facetów.
faceci zresztą zawsze są zniewieściali, bo to słowo feministyczne, francowate, fałszywe, frajerskie i faszystowskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 11:13, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | Szczerze mówiąc to miałem nadzieje, ze odezwie się jako pierwszy Ob. Barycki Adam i jebnie posta porażającego swą logiką i do tego zgodnego z dialektyką marksistowską |
Wedla życzenia Panie Hushek, będzie logicznie i po marksistowsku. Wszyscy od sołtysa po króla wszechświata mogli się przekonać, że my wszyscy bardzo mocno mieliśmy w dupie najbardziej tych, co za darmo wysyłali nam dzieci na kolonie letnie, karmili nas za półdarmo w stołówkach, wysyłali na wczasy, a najbardziej za to, że nam wszystkim stworzyli miejsca pracy, natomiast, nie mieliśmy w dupie, ba, kochaliśmy zawsze bardzo tych, co w dupie nas mieli i dlatego teraz nikt już nie odważy się nam zrobić niczego, za co moglibyśmy go mieć w dupie, a tylko będzie nas zawsze miał w dupie, abyśmy go bardzo za to kochali. No i jak, Panie Hushek, jest logicznie i po marksistowsku?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:37, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Barycki Adamie,
No nie całkiem. Wysyłali nas na wczasy to fakt (nie wcale takie darmowe). dzieci nam posyłali na kolonie (też coś tam cus tam kosztowały przecież), ale jednocześnie fundowali nam kolejki w gospodarce ciągłych i "przejściowych ofkors" niedoborów oraz peerelowski wynalazek (no może nie PRL-owski, ale za to w tym systemie dopracowany perfekcyjnie) - nie kupuje się - ale się załatwia szyneczkę, czy tam papier toaletowy i inne strategiczne produkty.
Aha,
Barycki Adamie - nie pozwalali nam czytać "Pamiętników Fanny Hill"
Jak to tam stoi w nieśmiertelnych i niepodważalnych dziełach brodatego dziadka ?
"...każdemu według potrzeb..." czy jakoś tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EuGeniusz Krowa
Gość
|
Wysłany: Czw 19:09, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
NAJWAŻNIEJSZYM WYDARZENIEM NA SKALĘ ŚWIATOWĄ, EUROPEJSKĄ, KRAJOWĄ I LOKALNĄ jest to, że zmieniłem Oś Ziemi.
Zmieniłem Oś Ziemi
Zmieniłem Oś Ziemi
Zmieniłem Oś Ziemi
Zmieniłem Oś Ziemi
Zmieniłem Oś Ziemi
Oś Ziemi zmieniłem i teraz wszystko (WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO WSZYSTKO będzie inne niż nam się zdaje
WSZYSTKO będzie inne niż nam się zdaje
WSZYSTKO będzie inne niż nam się zdaje
WSZYSTKO będzie inne niż nam się zdaje
WSZYSTKO będzie inne niż nam się zdaje
Na przykład:
a/ USA przejdzie do lamusa
b/ Anglia, Irlandia przejdą do lamusa
c/ Holandia, Belgia, Luksemburg - szkoda nawet gadać
d/ RFN się rozpadnie na kraje austriackie
e/ Hiszpania będzie klepać biedę
f/ Włochy się będą wyprzedawać, Francja też, i to komu? Baptystom.
Doprawdy nie wiem kim są ci Baptyści, a najpewniej ich nie ma
Doprawdy nie wiem kim są ci Baptyści, a najpewniej ich nie ma
Doprawdy nie wiem kim są ci Baptyści, a najpewniej ich nie ma
Doprawdy nie wiem kim są ci Baptyści, a najpewniej ich nie ma
SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH POLAKÓW, ROSJAN, NOWOROSJAN, UKRAIŃCÓW
POZDRAWIAM BRATNIE NARODY PERSÓW, KURDÓW, AFGANÓW, PAKISTANÓW a nawet HINDUSÓW tylko nie tych z Bollywood
PRECZ Z FRANCISZKIEM JÓZEFEM !
PRECZ Z OBAMĄ LADENEM !
NIECH ZGINIE PAPAMOBILE WSZYSTKICH KRAJÓW ZINDUSTRALIZOWANYCH !
NIECH SZLAG TRAFI STOSUNKI PRACY
PRECZ Z PRZEMYSŁEM
PRECZ Z USŁUGAMI DLA LUDNOŚCI
>>>>>>>>>>Niech żyje i rozkwita gospodarka rolna<<<<<<<<<<<<<<<<<
Niech się nam odrodzi zbieractwo płodów i unasienianie ugorów
Niech żyją drwale i kowale
Niech żyją drwale i kowale
Niech żyją drwale i kowale
Niech się nam odradzają dzierlatki lniane i kobyłki u płota
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:16, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Krowa,
Ja miałem dzisiaj niełatwy dzień. I to nic związanego z takimi, czy innymi fazami księżyca. Po prostu niełatwy dzień miałem, więc nie mam nastroju szarpać się z wirtualnym pojebusem - wystarczą mi na dziś te realne zjeby z którymi musiałem się potykać.
Więc nie wkurwiaj mnie i spłyń paść się na innych łąkach, bo mogę być nieco przykry.
Zrozumiałeś ? Czy Twój móżdżek, przy którym kurze zwoje wydają się szczytem ewolucji nadal nie przyswaja prostego komunikatu ?
No to dobrze radze - Wypad !!!
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Czw 19:22, 06 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krowa?
Gość
|
Wysłany: Czw 19:26, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | Krowa,
Ja miałem dzisiaj niełatwy dzień. I to nic związanego z takimi, czy innymi fazami księżyca. Po prostu niełatwy dzień miałem, więc nie mam nastroju szarpać się z wirtualnym pojebusem - wystarczą mi na dziś te realne zjeby.
Więc nie wkurwiaj mnie.... |
Ja wszystko wiem.
Prze4cież to ja ci ten dzień naszykowałem. Na prawdę JA.
I wiesz co zrób? Wkurw się, czyli idź do prostytutki jakiejś, ale nie w lokalu typu 69, tylko złap jaką na osiedlu, taką pół darmo pijaczkę. Powinna gdzieś taka być, niedaleko bankomatu.
To jedyny ratunek dla ciebie bo następne dni będą jeszcze gorsze.
preparation oogedk?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 20:03, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Hushek, dopiero po kilkunastu latach już tej lepszej Polski, spożycie mięsa i wyrobów mięsnych dorównało poziomowi spożycia za PRL-u i dzisiaj utrzymuje się na tym poziomie, jednak normy tamte, a dzisiejsze powodują taką różnicę, że zawartość mięsa w mięsie jest dzisiaj prawie o połowę mniejsza od zawartości mięsa w mięsie za PRL-u, czyli za PRL-u zjadano mięsa w mięsie dwa razy więcej niż dzisiaj. A za kolejki w PRL-u ponosi winę Pańska mama, jak zapewne Pan sobie przypomina, miała w domu nie jedną zamrażarkę, a cztery, jak każdy uczciwy i przyzwoity Polak wystane w kolejce i każda z tych zamrażalek była wypchana po brzegi zamrożoną szynką. A ponieważ w Polsce wszyscy byli uczciwi i przyzwoici jak mama Pańska, to i był problem z wyprodukowaniem każdemu uczciwemu i przyzwoitemu Polakowi po cztery zamrażarki, jak i szynki, aby wypełnić te cztery zamrażarki. No i pamięta Pan zapewne, że kiedy jeszcze był Pan uczniem szkoły podstawowej, to już na strychu stały nierozpakowane cztery meblościanki zakupione przez Pańską mamę na urządzenie Pańskiego przyszłego spółdzielczego mieszkania w dorosłym życiu. Ale do czego uczciwi i przyzwoici Polacy potrzebowali nadmiar papieru toaletowego, zabij Pan, a nie powiem Panu, nie powiem, bo nie wiem.
Niestety, Panie Hushek, ten brodaty dziadek w swoich nieśmiertelnych i niepodważalnych dziełach nie przewidział zapobiegliwości Pańskiej mamy. Ale jego następcy doświadczeni przykładem mamy Pańskiej, nigdy już nie popełnią tego błędu, aby hołocie do pysków wtykać winne grona.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:05, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | nie pozwalali nam czytać "Pamiętników Fanny Hill" |
Że co?
Kurwa jakie ubogie w książki w tej Warszawie biblioteki i księgarnie były...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 20:09, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Hushek, nie radziłbym Panu lekceważyć gróźb Pana Krowy, Pan Krowa jest szamanem słowiańskim i może Pana przeklnąć, co już zdaje się zrobił zapisując w ostatnim poście zaklęcie, które ja nawet boję się zacytować .
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:19, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Panie Hushek, dopiero po kilkunastu latach już tej lepszej Polski, spożycie mięsa i wyrobów mięsnych dorównało poziomowi spożycia za PRL-u i dzisiaj utrzymuje się na tym poziomie, jednak normy tamte, a dzisiejsze powodują taką różnicę, że zawartość mięsa w mięsie jest dzisiaj prawie o połowę mniejsza od zawartości mięsa w mięsie za PRL-u, czyli za PRL-u zjadano mięsa w mięsie dwa razy więcej niż dzisiaj. A za kolejki w PRL-u ponosi winę Pańska mama, jak zapewne Pan sobie przypomina, miała w domu nie jedną zamrażarkę, a cztery, jak każdy uczciwy i przyzwoity Polak wystane w kolejce i każda z tych zamrażalek była wypchana po brzegi zamrożoną szynką. A ponieważ w Polsce wszyscy byli uczciwi i przyzwoici jak mama Pańska, to i był problem z wyprodukowaniem każdemu uczciwemu i przyzwoitemu Polakowi po cztery zamrażarki, jak i szynki, aby wypełnić te cztery zamrażarki. No i pamięta Pan zapewne, że kiedy jeszcze był Pan uczniem szkoły podstawowej, to już na strychu stały nierozpakowane cztery meblościanki zakupione przez Pańską mamę na urządzenie Pańskiego przyszłego spółdzielczego mieszkania w dorosłym życiu. Ale do czego uczciwi i przyzwoici Polacy potrzebowali nadmiar papieru toaletowego, zabij Pan, a nie powiem Panu, nie powiem, bo nie wiem.
Niestety, Panie Hushek, ten brodaty dziadek w swoich nieśmiertelnych i niepodważalnych dziełach nie przewidział zapobiegliwości Pańskiej mamy. Ale jego następcy doświadczeni przykładem mamy Pańskiej, nigdy już nie popełnią tego błędu, aby hołocie do pysków wtykać winne grona.
Adam Barycki | Barycki Adamie,
Ładnie pan wodzisz poloneza, nje ma to tamto...
I nawet co niektórzy sklerotycy gotów przyznać będą Panu rację. Niestety Panie Barycki Adamie - w Pana rozumowaniu lub agitejszyn - tkwi pewien błąd. Błąd mianowicie - czereśniaka, który sobie coś tam wyobraża, a nie bardzo sobie może wyobrazić stan faktyczny do końca. Bo i skąd ? Przecież nie z autopsji...
Wyjasśnie więc uprzejmie, że;
Moja Mamuś kochana nie musiała chomikować szyneczki w ilościach przemysłowych w lodówce (w zamrażalce Panie Barycki ? No to gratuluje wypasu). Nie musiała, bo mogła kupić tą jebaną szynkę - za żółtymi firankami.
Meblościanek też nie chomikowała, bo i po chuj ?
Rozumie Pan już z grubsza, czy nadal Pan będzie głupa palił ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:47, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Cytat: | nie pozwalali nam czytać "Pamiętników Fanny Hill" |
Że co?
Kurwa jakie ubogie w książki w tej Warszawie biblioteki i księgarnie były... | O cfaniak siem objawił
Cytat: | Fanny Hill. Wspomnienia kurtyzany
Autor: John Cleland
Seria: Arcydzieła Literatury Światowej [Vesper]
szczegółowe informacje
tłumaczenieJoanna Środa
tytuł oryginału Fanny Hill : memoirs of a woman of pleasure
wydawnictwoVesper
data wydania2012 (data przybliżona)
ISBN9788377311066
liczba stron255
słowa kluczoweerotyka, skandal, literatura erotyczna, Joanna Środa, Bogumiła Kaniewska, powieść angielska
kategoriaLiteratura piękna
język polski | Pierwsze polskie - PEŁNE wydanie.
Pierwsze zaś oficjalne, mocno zresztą okrojone przez cenzurę wydanie pamiętników w Polsce to gdzieś tak końcówka lat 80-tych, a może i początek lat 90-tych..
No, ale nasz czujny gość kryjący się w ksztolkach czytał je przecież wcześniej w bibliotekach publicznych i kupował w księgarniach handlu uspołecznionego - zalegały tam bez żadnego zainteresowania czytelników. Nie to co dzieła tak wybitnych prozaików jak Putrament i Dobraczyński - te oczywiście szły na pniu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 20:55, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
I nawet cukru nie miała w tapczanie, czyżby Pańska mama była zupełnie taka jak ja i robiła na bieżąco zakupy w komunistycznych sklepach? Toż to w głowie nie chce się pomieścić.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:14, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | I nawet cukru nie miała w tapczanie, czyżby Pańska mama była zupełnie taka jak ja i robiła na bieżąco zakupy w komunistycznych sklepach? Toż to w głowie nie chce się pomieścić.
Adam Barycki | Barycki Adamie,
Jak widzę Panie Barycki Adamie jest Pan człowiekiem nietrudnym raczej w utrzymaniu. Papieru toaletowego Pan nie potrzebuje, w sklepach wystarczy, że ocet i musztardę Pan zakupi na bieżąco i gitarraaaa - luksus...
Tak na marginesie. Pędzi Pan harę gdzieś pokątnie lub też pędził Pan ją w czasach szczęśliwych ?
No fakt, na samej harze też człowiek jakiś czas pociągnie. Czy będzie po tym efektywny i nie uciążliwy dla społeczeństwa (nawet szczęśliwego, zadowolonego społeczeństwa komunistycznego, które przecież świadome było, że - każdemu według jego potrzeb), a - to już całkiem, zupełnie całkiem inna historia...
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Czw 21:22, 06 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 21:27, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jeszcze, Panie Hushek, mogłem się zajadać wyrobami czekoladopodobnymi. Ale truty byłem też nie tylko Putramentem i Dobraczyńskim, ale i kabaretem Starszych Panów, na szczęście, dzisiaj mogę sobie czytać nie tylko Fanny Hill, ale i zamiast Kaliny Jędrusik, oglądać sobie we współczesnym kabarecie, jak sobie Jolka z brodą rozmawia przez telefon z koleżanką i tak mnie to raduje, że podskakuje sobie z radości.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:27, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
ZAKAZ PEDAŁOWANIA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:37, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Jeszcze, Panie Hushek, mogłem się zajadać wyrobami czekoladopodobnymi. Ale truty byłem też nie tylko Putramentem i Dobraczyńskim, ale i kabaretem Starszych Panów, na szczęście, dzisiaj mogę sobie czytać nie tylko Fanny Hill, ale i zamiast Kaliny Jędrusik, oglądać sobie we współczesnym kabarecie, jak sobie Jolka z brodą rozmawia przez telefon z koleżanką i tak mnie to raduje, że podskakuje sobie z radości.
Adam Barycki | Barycki Adamie,
No cóż ja mogę Panu na ta Jolkę brodatą poradzić, no cóż ?
Może Pan niech nie ogląda byle czego...naprawdę nie potrafi Pan sobie zorganizować innych, godniejszych nieco rozrywek ?
E tam gadanie takie..potrafi Pan przecież - Pan wie, ja wiem, wszyscy wiemy, że Pan jakoś daje radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 21:46, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Nie kryję tego, że jestem ambitny i oglądam sobie tańce z gwiazdami, a nawet i poczytać lubię Życie na gorąco. Mocno mnie wciąga poważna publicystyka i nie przepuszczę Tomasza Lisa na żywo.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:47, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pierwsze polskie - PEŁNE wydanie.
Pierwsze zaś oficjalne, mocno zresztą okrojone przez cenzurę wydanie pamiętników w Polsce to gdzieś tak końcówka lat 80-tych, a może i początek lat 90-tych..
|
W bibliotece miejskiej - publicznej jak najbardziej było stare wydanie z przed wojny i to chyba pierwszej. Czytałem jeszcze w LO. Pani bibliotekarka nawet o dowód nie pytała. Pewnie nie wiedziała co to jest.
Nie moja wina, żeście swoje biblioteki w powstaniu spalili.
To z lat 80. też kupiłem. Aby sobie przypomnieć książkę z "dzieciństwa"
Jak było okrojone przez cenzurę to nie wiem co wycieli. Czytając to "okrojone" to chyba tylko kopulacja ze słoniem zostaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 21:53, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Hushek, ja swoje małe miejsce znam, kiedy autorytety prowadzą ze sobą poważną debatę o kulturze, ja milknę. Z zachwytem będę sobie słuchał wielkich.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:06, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Cytat: | Pierwsze polskie - PEŁNE wydanie.
Pierwsze zaś oficjalne, mocno zresztą okrojone przez cenzurę wydanie pamiętników w Polsce to gdzieś tak końcówka lat 80-tych, a może i początek lat 90-tych..
|
W bibliotece miejskiej - publicznej jak najbardziej było stare wydanie z przed wojny i to chyba pierwszej. Czytałem jeszcze w LO. Pani bibliotekarka nawet o dowód nie pytała. Pewnie nie wiedziała co to jest.
Nie moja wina, żeście swoje biblioteki w powstaniu spalili.
To z lat 80. też kupiłem. Aby sobie przypomnieć książkę z "dzieciństwa"
Jak było okrojone przez cenzurę to nie wiem co wycieli. Czytając to "okrojone" to chyba tylko kopulacja ze słoniem zostaje. |
Jeśli było wydanie przedwojenne (mogło być - nie przeczę, czasami w bibliotekach nie takie rzeczy można było znaleźć) - to nie zmienia przecież istoty rzeczy. W PRL-u nie była wydawana, no ewentualnie u samego schyłku ustroju "realnego" socjalizmu.
W PRL nie można było wydać np. Louis-Ferdinand Céline'a bo był na indeksie za oskarżenia o kolaborację z faszystami. Co nie znaczy, że nie można było dotrzeć do Jego "Podróży do kresu nocy", czy "Śmierci na kredyt" wydanych jeszcze przed wojną. Tyle tylko, że to było poszukiwanie igły w stogu siana.
A Putramenta nie można było dostać bo spragniony literatury lud wykupywał całe nakłady i to od razu po pięć egzemplarzy na twarz - w razie jak by się kompletnie sczytały...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|