|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:27, 28 Wrz 2014 Temat postu: Popmjuzik czyly cuś la konesęruw... |
|
|
Wątek ten to kontynuacja prezentowanej swego czasu przez mua muzyki na foNIE i foOKONIE. Cieszący się zresztą wprost niebywałą popularnością i szaleńczym wręcz aplauzem zachwyconych Juserów i Juserek obu for (kosze ze słodyczamy i eksklózywnem ankoholem – dostawałem ot wdziencznych Juserów niemal nieustannie, dzień po dniu – musiałem nawet nieras, nje dwa aukcje robić by sjem pozbyć nadmiaru alko, bo ja jestem umiarkowany, a nje jakiś tam garnek). No i nje ma co sjem tu po prawfdzie dzifić czemu dziwić zanadto albowiem, gdysz to muzyka popularna, łatwa w odbiorze i przyjemna przecież.
Szczególnym fanem prezentowanej tam muzyki był/jest Juser yogi s foNIE (tfu, tfu i eszcze ras tfu– nje la yogiego, la fo i tamtejszej kaprawej administrejszyn ofkors), który jak sam pisał – bez niej ni chuja nie mógł zasnąć jak se nie zapodał jakiegoś kawałka na dopranockie.
Czekulatki mje słał, bilety na koncerty muzyki barokowej, a nawet karnet do fisharmonii mje zafundował (dzienkóje – z zyskiem opyliłem ). Nje dziwota to – ja to rozómiem – sam nie zasne jak se nie zapodam kilka kawalkuff typu „tszy akordy – darcie mordy”
.Specjalnie więc dziś dla Niego – nieco prehistorii:
COUM Transmissions
– to brytyjska załoga działająca w latach 1969-1976. Nie tyle była to grupa muzyczna co mocno skandalizująca formacja teatralno-performerska poruszająca w swych obrazoburczych i skandalizujących przedstawieniach sprawy wynaturzonego seksu, najróżniejszych patologii, zbrodni i innych takich przyjemnostek. Byli doceniani, a jakże – określano ich nawet jako „szkodników zachodniej cywizacji”. Przez grupę przewinęło się wielu prawdziwych odlotowców, którzy na gruzach CT tworzyli potem ruch industrialny. Najważniejsi z nich to: Genesis P-Orridge (Throbbing Gristle, Psychic TV), Cosey Fanni Tutti (Throbbing Gristle, Chris & Cosey, CTI), Chris Carter (j/w), Peter "Sleazy" Christophersona (Coil)… i wielu, wielu innych prawdziwych wesołków. Mało niestety przetrwało materiałów do naszych czasów, a może inaczej - są – tyle, że głównie w archiwach prywatnych samych uczestników tych zabaw. Kilka lat temu w necie można było znaleźć jeszcze co nieco – szczególnie brawurowe, pornograficzne występy Cosey, ale wziona siem i zbiesiła – stwierdziła bowiem, że społeczeństwo nie dorosło jeszcze do tej sztuki i sukcesywnie kilowała kawałki z jej udziałem z przestrzeni netowej. Szkoda – zdolna babka to jest…
post testowy
http://youtu.be/yDisazVj0sY
Kod: | http://youtu.be/yDisazVj0sY
|
No ni chuja jak na razie mje nie fhodzi wychodzi wklejka linku coby sjem otdfażał, ale kurwa rosgryzem to jakoś f wolnej kfili
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Nie 10:27, 20 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:50, 07 Paź 2014 Temat postu: oi! oi! oi! |
|
|
A dzisiaj moi Myly Państfo niebanalne połączenie - muzyka oi! plus gitarka czyli oi akustyczny.
Jenny Woo - kanadyjska skinheadgirl z Kanady. Nie muszę chyba dodawać, że to skinhead nienazistowskie. Naziści bowiem - WYPIERDALAĆ !!!
https://www.youtube.com/watch?v=qJ9btwJ3mGw&list=PLA5EADA974A40ADDB&index=8
Tytułowy kawałek z albumu wydanego w 2011 r. pt. "Alberta Rose" - bardzo ciekawa i klimatyczna płytka...
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pon 21:11, 20 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:06, 08 Paź 2014 Temat postu: Trochie kurtóry kurwa..ogulnej... |
|
|
Nick Cave, właśc. Nicholas Edward Cave (ur. 22 września 1957 w Warracknabeal w Australii) – australijski muzyk, poeta, pisarz i aktor. – za wiki
Legenda muzyki alternatywnej, prawdziwy artycha bes wielgie A - dodam, że la mua jeden z najbardziej ulubionych, przynajmniej jeśli chodzi o facetów. Założyciel takich kapel rze ja pierdole: The Boys Next Door , Nick Cave and the Bad Seeds, Grinderman, a także samo hulał i nadal tka w najróżniejszych duetach między innymi z Kelie Minogue, Anitą Lane, PJ Harvey, Lyndą Lynch i wieloma, wieloma innymi wesołkami pci rurznej – choćby we wspólnych projektach z Current 93, albo z Warrenem Ellisem.
I polski wątek „W moich ramionach – album wydany w formie CD i DVD zawierający zapis spektaklu muzycznego, który odbył się 14 marca 1999 roku w Teatrze Polskim we Wrocławiu.” – za wiki. Z cała plejadą rodzimego szoł-biznesu. Fszystko zajebiste- nje ma ściemy.
Poza tym pisze wiersze i inne ksionszki, tworzy muzykę filmową, pisze scenariusze, a nawet robi za aktora od czasu do czasu. Wybitnie kochliwy – zmienia te laski jak nje pszymierzajonc renkawiczki – pewno trudne charaktery majo te bździongwy, abo chujowo gotowały.
No njematotamto - człowiek renesansu. Zdrowo popaprany – wystarczy posłuchać o czym śpiewa lub poczytać choćby dwa Jego dzieła: „Gdy oślica ujrzała anioła” czy „Śmierć Bunny'ego Munro”, czy też zbiorki poezji – no nje opierdala sjem chłopina f tańcu.
Tkał pare razy w Polsce. Jego występ w warszawskiej Sali Kongresowej to jeden z trzech najlepszych koncertów na których dane mje było być.
Fzruszajoncy kawałek w dueciku z Pidżejkom o Henri Lee - prawdziwym roskoszniaku:
https://www.youtube.com/watch?v=QzmMB8dTwGs
A jak ktoś sobie chce i ma ambicje to może zostać mecenasem kultury i kustoszem zbiorów przez siebie zaproponowanych. Derechtorem owego wirtualnego muzeum jest oczywiście Nick. Sprawa nie jest specjalnie skomplikowana ino trzeba poświęcić nieco swojej prywatności i tych no…tajemnic co to je trzymamy zazwyczaj schowane pszet ludzmi zbyt ciekawskimi…tfu.
Museum of Important Shit - Nick Cave otworzył wirtualne muzeum dla fanów
Cytat: | Piosenkarz Nick Cave gromadzi eksponaty, które zazwyczaj trzymamy schowane głęboko w szafie lub w pudełku po butach ukrytym gdzieś pod łóżkiem i ani myślimy się ich pozbywać. Kuratorem u Cave' a może być każdy umieszczając zdjęcie rzeczy, z którą wiążą się jego wspomnienia. Uruchomienie witryny towarzyszy premierze filmu o życiu piosenkarza.
Są takie rzeczy, których ciężko się jest się pozbyć, mimo że nie są już wiele warte, o ile kiedykolwiek były - stara książka, bilet z koncertu sprzed dziesięciu lat, papierek po cukierku. Museum of Important Shit jest pełne takich egzemplarzy. Znajdziemy tu autograf aktora z ulubionych horrorów, Roberta Englunda, literę z neonu kina czy wizytówkę Johna Wayne'a Gacy'ego, amerykańskiego seryjnego mordercy, który za dnia remontował mieszkania.
Inspiracją dla założenia muzeum była przeżuta guma Niny Simone, amerykańskiej piosenkarki jazzowej. Simone przykleiła ją pod klawiaturę fortepianu tuż przed rozpoczęciem koncertu, a kumpel Nicka Warren Ellis zachował ją i nosił przy sobie owiniętą w kawałek ręcznika. Cave postanowił znaleźć miejsce, choćby w wirtualnej przestrzeni, w którym każdy mógłby zachować pamięć o takim właśnie duperelu i podzielić się nim z innymi.
Żeby zgłosić swoją pamiątkę do muzeum piosenkarza należy mieć więcej niż 16 lat i konto na Twitterze. Do zdjęcia dołączamy kilka słów o eksponacie i przyporządkowujemy je do wybranej kategorii: "Największe błędy", "Rany bojowe", "Alter ego" czy "Mrzonki". Kategorii jest 50, a kolekcja Museum of Important Shit liczy już sobie ponad 300 przedmiotów. Sam Cave dołączył do zbiorów obrazek świętego Judy Tadeusza, patrona od spraw beznadziejnych, będącego także niepisanym opiekunem muzyków bluesowych.
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Miłych i spokojnych snuff rzycze - osobliwie und szczegulnie Juserowi yogi
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 20:10, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yogi
Gość
|
Wysłany: Czw 21:16, 09 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Po pierwszym eksperymentalnym kawałku wreszcie się uspokoiłeś i zapodajesz muzykę, której brzmienie nie przywołuje w umyśle czaru kaca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:41, 09 Paź 2014 Temat postu: I finito... |
|
|
Crystal Castles - kanadyjski duet składający się z charyzmatycznej wokalistki Alice Glass i multiinstrumentalisty Ethana Katha. Tkają od 2003 roku choć za wiele tych płytek to nie wydali. Za to byli bardzo aktywni koncertowo. Ich muzykę trudno tak do końca sklasfikować - punkowa ekspresja, elektronika, electroclash, trash-pop, 8-bit, rave – wszystko to wymieszane jak w kotle czarownicy.
Nie jest to wprawdzie moja muzyka, ale przyznaje, że dość oryginalna. Do tego Alice na koncertach to prawdziwy żywioł i powszechnie uznawana jest za zwierze sceniczne. W naszym umiłowanym kraju niezbyt może popularni, ale za Wielką Wodą grupa niemalże kultowa. Na muzycznym portalu Last.fm – liczba słuchaczy do dzisiaj to - 1 357 798, suma odtworzeń utworów - 84 253 685, a w rankingu tygodniowym dzisiaj na 161 miejscu, co na tak potężny portal jest zajebistym wynikiem. No naprawdę imponujące liczby.
Od tego kawałka zaczęła się międzynarodowa kariera tej kapelki. Juser yogi musi być zachwycony – jusz widze oczamy wyobraźni mej jak w elęganckim klubie plonsa w transie, przytupując i wykrzykując co kwile: „uha, ha, uha, ha, uha, uha, ha, ha, ha”, światła kororowe migajo ze fszystkich lanp, a Juser yogi - cały na biało, co daje zajebisty efekt. Zachwycone I rozochocone do czerwoności exkluzywne panny rozdziewajo sjem bezzwłocznie do goła, rzucajo biusthalteramy i majtamy w strone yogiego. No orgia i bufet...ZGNILIZNA !!!
ALICE PRACTICE
https://www.youtube.com/watch?v=e2FOnrFlEJY
No i właśnie dali sobie siana:
Rozpad Crystal Castles.
Cytat: | Specjaliści od punkowych i elektronicznych jazgotów kończą działalność. Przynajmniej w takim składzie, w jakim znaliście ich dotychczas. Wokalistka Alice Glass ogłosiła odejście z Crystal Castles.
Glass napisała krótko na swoim profilu na Facebooku: opuszczam Crystal Castles. Powody? Zawodowe i osobiste.
"W mojej sztuce i sposobie wyrażania siebie zawsze próbowałam być szczera, uczciwa i empatyczna wobec innych - stwierdziła. - Z wielu powodów, zarówno zawodowych, jak i osobistych, czuję, że to nie jest już dłużej możliwe w Crystal Castles" - dodała.
|
Crystal Castles na Selectorze w Krakowie, 2011 (Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta)
[link widoczny dla zalogowanych]
No cusz - Times are a-changing jak pisał pewien grecki filozof, a z kolei jeden grajek folkowy śpiewał - Panta rhei . No chyba, rze cuś mje sjem popierdoliło
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pon 21:14, 20 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yogi
Gość
|
Wysłany: Pią 20:51, 10 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja i klub? Ja tej obecnej klubowej elektronicznej muzyki nie rozumiem.
I jeśli gdzieś bywam to w knajpach. Raczej tych tańszych bo w nich jest jakiś klimat, że piwo lepiej smakuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:53, 10 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
yogi napisał: | Ja i klub? Ja tej obecnej klubowej elektronicznej muzyki nie rozumiem.
I jeśli gdzieś bywam to w knajpach. Raczej tych tańszych bo w nich jest jakiś klimat, że piwo lepiej smakuje. | A ja to fogule jusz nje chodze po knajpach wef naszym umiłowanych kraju.
Nie dajo palić po lucku - a chuj jeim w dupe - obejndzie sjem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:01, 13 Paź 2014 Temat postu: ska!kanka! |
|
|
Ziggie Piggie - czyly ska skinhead reggae po polskiemu.
Kapelka powstała w 2006 roku, czyli sczyle jeszcze prawdziwe to som. Ale nie do końca - udziela się tam również Robert Brylewski - jeden z pierwszej fali polskiego panczurstwa , który tkał jeszcze w the Boors, a przede wszystkim w Kryzysie. Potem w Izraelu i ten no... wogule tańcował po scenie niezależnej, tak rze ja pierdole...
Rudi Rude Boy
https://www.youtube.com/watch?v=6E6bY5Nb9cU
Mniłengo skakania
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pon 21:16, 20 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:41, 15 Paź 2014 Temat postu: Legęda... |
|
|
Killing Joke – kapela powstała w 1979 r. wywodząca się z ruchu punk, potem prekursor post-punka, industrialu, metalu, gothic, martial i chuj wie jeszcze czego. Legendarna załoga założona przez pół Anglika-pół Hindusa Jaza Colemana. Bardzo ciekawy gostek, ale popierdolony jak rzadko kto. Wykształcony muzycznie (i nje tylko) jak ta lala – studiował muzykę klasyczną w Angllii, potem w Lipsku, Mińsku, a nawet kurwa w Kairze. Interesuje się kulturą Czech, Maorysów, okultyzmem, totalitaryzmem, manipulacją jednostki przez system, pasjami czyta Barucha Spinozę i F. Nietzschego, a w przerwach po wyjściu z wariatkowa nagrywa z KJ nowe płyty – każda inna i całkowicie różna od poprzednich. Z tym psychiatrykiem wcale nie żartuje – koleś trafia tam cyklicznie, a jak twierdzą ludzie związani z kapelą – nowa płyta będzie…jak przyjdzie na to czas.
Tu kawałek będący swoistym hymnem dekady lat 80-tych, oczywiście dla sceny niezależnej, czy jak kto woli alternatywnej do mainstreamu. Oprócz zajebistej muzy – bardzo ciekawy clip…
https://www.youtube.com/watch?v=x1U1Ue_5kq8
Wielka i niedoceniana załoga...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:29, 17 Paź 2014 Temat postu: A dziś weczorkiem moi Myly Państfo... |
|
|
…szamanka z wyspy wulkanów…
Björk Guðmundsdóttir – urodzona w 1965 roku islandzka wokalistka, autorka tekstów kompozytorka (także muzyki filmowej), producentka, trochę poetka, trochę aktorka, a przede wszystkim… czarownica.
Nie licząc jakiś tam młodocianych prób w szkole, współtworzyła potem tak znane kapele islandzkie jak Tappi Tíkarrass (isl. Zakorkuj Suce Dupę), KUKL (isl. Czary), a przede wszystkim Sykurmolarnir (isl. Kostki Cukru), znany oczywiście na świecie pod nazwą The Sugarcubes. Niezwykle popularna kapela w kręgach alternatywnych w latach 80-tych.
Po rozpadzie S.C Björk występuje solowo, choć czasami udziela się w różnych, dziwacznych projektach innych odjechanych artychów- w różnych gatunkach muzycznych zresztą ( jazz, house, electronic, a nawet napisała piosenkę pop dla…Madonny).
Grała sporadycznie jakieś epizody filmowe, aż wreszcie zagrała główną role w filmie Larsa von Triera – „Tańcząc w ciemnościach”. Wyrwała za ta rólkę w 2000 r. Złotą Palmę w Cannes dla najlepszej aktorki. Wielka, ba zajebista postać ambitnej sceny muzycznej…ale jak to bywa popaprana zdrowo…
Björk w obiektywie najbardziej chyba znanego japońskiego fotografika Nobuyoshi Araki,ego, którego ponoć uwielbia. Jedno z kilkudziesięciu zdjęć z tej sesji - są i mniej grzeczne
Björk - Pagan Poetry
https://www.youtube.com/watch?v=KqF8_UcUQdQ
I s cyklu pt. "Polećta cuś ciekawego":
Premiera "Björk: Biophilia Live" - specjalne pokazy w kinach w całej Polsce
Cytat: | 17 i 18 października (kina studyjne) oraz 21 października (sieć Multikino) Stowarzyszenie Nowe Horyzonty zaprasza na pokazy specjalne filmu Nicka Fentona i Petera Stricklanda "Björk: Biophilia Live", który był jednym z przebojów 14. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu.
Muzyka łagodzi obyczaje. Czy może zmieniać klimat i ratować środowisko naturalne? Któż miałby udowodnić, że to możliwe, jeśli nie szamanka z krainy gejzerów i lodowców – Björk. Cztery lata temu skomponowała dziesięć utworów, z których każdy poświęcony był jednej emocji i łączył się z jakimś elementem przyrody (księżyc, błyskawice itp.). Wydała je na ósmej w karierze płycie zatytułowanej Biophilia. To nie był zwyczajny album, lecz seria aplikacji – zestaw projektów multimedialnych poświęconych przyrodzie i ginącemu pięknu natury.
"Björk: Biophilia Live" to widowiskowy koncert wybitnej islandzkiej artystki, który został zarejestrowany w Alexandra Palace w Londynie w 2013 roku, przy użyciu 16 kamer, przez ekspertów w dziedzinie dokumentacji występów muzycznych. Björk ponownie wykorzystuje 24-osobowy chór, elektronikę oraz specjalnie skonstruowane instrumenty. Biophilia to nie tylko imponujący wizualnie koncert z utworami ze słynnego ósmego albumu Björk, lecz również przemyślany w najdrobniejszym szczególe multimedialny projekt poświęcony ginącemu pięknu natury. Całość uzupełniono animacjami, zdjęciami przyrody oraz wstępem Davida Attenborough.
|
plakacik z tego filmu
[link widoczny dla zalogowanych]
Także nje marudzić mje tu - brać partnerkę, czy tam partnera pot pachie - w zależności kto tam kogo ma na stanie - i w te pendy do kina
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:59, 18 Paź 2014 Temat postu: Dinozaury... |
|
|
No ja nje mogie. Wykończy mje ten Juser yogi, ciongle pisze pewałki cobym zamieszczał wiencej i wiencej muzyki – nawet po kilka razy dziennie – pisze do mua znaczy sjem. A przecież sjem kurwa nje rozerwe i odpowiem ino zes spokojem – Obywatelu, nie bądźcie natrętni !
Ale pszy sobocie, a co mje tam…
Robert Brylewski (Afa) – rocznik 1961 – muzyk, wokalista, autor tekstów współzałożyciel i członek takich legendarnych kapel sceny niezależnej jak punkowe - Kryzys, Brygada Kryzys, reggae – Izrael, hardcorowej- Armii, a także uczestnik wielu projektów muzycznych choćby we współpracy z punky-reggae,owym Światem Czarownic, dalej jassowymi - The Users, Poganie i pary jeszcze innych. Zaczynał w Domu Kultury w Aninie w kapeli The Boors, ale nie wiem czy cokolwiek się zachowało się z tych pierwszych prób polskiego punka. No nie jest to ani polityk, ani tym bardziej biznesmen- pierwsza płyta Kryzysu wydana we Francji w 1981 roku przez jakiś tamtejszych przekreciarzy wydana została bez zgody zespołu i nie wiem czy wyhaczyli z tego tytułu złamanego franka. Zresztą wywiad poniżej zdaje się potwierdzać, że Afa nadal w dbaniu o swoje interesy nie za bardzo jest halo…
Dwa wczesne kawałki:
Ambicja - Kryzys
https://www.youtube.com/watch?v=QmrgQTT8b18
Wolność - Izrael (wersja długa)
https://www.youtube.com/watch?v=oMtH-PT4R7E
Ciekawy wywiad z artychom, ku przestrodze młodym, ambitnym grajkom...
Robert Brylewski: Władza tworzy niemoralne prawo. Cwaniaczki żerują na artystach
Cytat: | Robert Brylewski, współzałożyciel takich zespołów jak Brygada Kryzys i Izrael, napisał na Facebooku: "Nie idźcie moim śladem. Nie stać mnie na jedzenie". - Nie żyję na społecznym dnie - przyznaje muzyk w rozmowie z Kubą Dobroszkiem.
Czytaj więcej: [link widoczny dla zalogowanych] |
Ile ten kolo staffu w życiu wypalił to klenkajta narody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:04, 19 Paź 2014 Temat postu: A dzisaj nieco psychodelii... |
|
|
...czyli wracamy do lat 60-tych. I to nie typowo bo tropikalnie...
Os Mutantes - brazylijska kapela założona przez jedna laskę i dwóch braci, tkająca z przerwami od lat 60-tych. Związani w tych zamierzchłych czasach z ruchem Tropicália. A poza tym czego tam nie było - jakieś dziwaczne kulty, satanizm, voodoo, orgie i bufet - no zgnilizna...
To zdjątko raczej nie współczesne:
Piękny, hipnotyczny utworek i nie mniej ślyczny, zdrowo popaprany clip do niego...warto obejrzeć - ciąg skojarzeń - rozwala...
A Minha Menina
https://www.youtube.com/watch?v=tLWhXJDlF1I
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pon 21:18, 20 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
betonja
Gość
|
Wysłany: Wto 19:27, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ty huszek to masz farta że ja pierdolę
nawet ci się krowa ocieliła
no zapodaj jeszcze ścianę i będziemy kwita
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kanakk
Gość
|
Wysłany: Wto 19:40, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
betonja napisał: | ty huszek to masz farta że ja pierdolę
nawet ci się krowa ocieliła
no zapodaj jeszcze ścianę i będziemy kwita |
no to ja se chyba wysionde
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:20, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
betonja napisał: | ty huszek to masz farta że ja pierdolę
nawet ci się krowa ocieliła
no zapodaj jeszcze ścianę i będziemy kwita | A pizda tam i lemoniada,
Znaczy sjem - damy radę nawet i s pojebem..
Co to ja jeszcze chciałem?
Aha,
Pokasz cycki, nje bonć tak nieurzyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:15, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Nie kręci sjem tu ten pojeb krowiasty ?
Uff, to dobrze.
To na samen koniec dnia bhajan...a co nje można ? Fszystko morzna...
Vaiyasaki Das
https://www.youtube.com/watch?v=JG9TGyos_Fk
Tesz nje wonsko jebnienty wef dekielek. Ale tka uspokajajonco. A jak sjem pszy tym cudnie kula. No ja pierdole...
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Wto 22:17, 21 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kanakk
Gość
|
Wysłany: Wto 22:26, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | betonja napisał: | ty huszek to masz farta że ja pierdolę
nawet ci się krowa ocieliła
no zapodaj jeszcze ścianę i będziemy kwita | A pizda tam i lemoniada,
Znaczy sjem - damy radę nawet i s pojebem..
Co to ja jeszcze chciałem?
Aha,
Pokasz cycki, nje bonć tak nieurzyta |
nie mam cyckuff tak wielkich , jak rozjebana strona internetowa , czyli nici , znaczy pizda leoniada .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:34, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
A Ty Włodek co sjem tak czaisz jak jakiś łoś ?
Stań do walki zes otwartom klatom. Tfu, no nje mogie, co za narut...
Aha. Cześć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yogi
Gość
|
Wysłany: Wto 22:37, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tka uspokajająco? W którym momencie bo dosłuchałem tylko do 7:43? No chyba, że chodzi Ci o efekt uspokojenia jaki osiągnąłem gdy zmieniłem to jęczenie na coś strawnego dla ucha i duszy.
Dzisiaj w radiu mówili, że zmarł mający 92 lata jakiś gość co 74 lata był didżejem radiowym w jednej amerykańskiej stacji radiowej. I ja tak sobie myślę, że tak długi etat zachował dzięki temu, że nie promował takich artystów jak ten polecany dziś wieczór przez właściciela tego wątku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:45, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
yogi napisał: | Tka uspokajająco? W którym momencie bo dosłuchałem tylko do 7:43? No chyba, że chodzi Ci o efekt uspokojenia jaki osiągnąłem gdy zmieniłem to jęczenie na coś strawnego dla ucha i duszy.
Dzisiaj w radiu mówili, że zmarł mający 92 lata jakiś gość co 74 lata był didżejem radiowym w jednej amerykańskiej stacji radiowej. I ja tak sobie myślę, że tak długi etat zachował dzięki temu, że nie promował takich artystów jak ten polecany dziś wieczór przez właściciela tego wątku |
Bo morze Wy Juserze yogi, macie stenpiony słuch nieco.
Ja tam nje wiem, ale mje bhajan uspokaja. Aha, jeszcze jak zielone se bym zapalił to jusz fogule.
Ale nie zapale przecież...bo to nielegalne. A legal la mua - to grunt...
ps. Jebne temu Adminu jak sjem nje odezwie co mam zrobić s tem postem krowiastego. No skandal, skandal prawdziwy !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:02, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, tak Krowo,
A lekarze tymczasem leżą i kwiczą. Nawet im się nie dziwie zbytnio.
ps. Czy na tym fo jest jakiś Jose Antonio Morales, kubański eseista ? Czy jednak nje i samemu ten gnuj przyndzie mje posprzontać ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kanakk
Gość
|
Wysłany: Wto 23:03, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | yogi napisał: | Tka uspokajająco? W którym momencie bo dosłuchałem tylko do 7:43? No chyba, że chodzi Ci o efekt uspokojenia jaki osiągnąłem gdy zmieniłem to jęczenie na coś strawnego dla ucha i duszy.
Dzisiaj w radiu mówili, że zmarł mający 92 lata jakiś gość co 74 lata był didżejem radiowym w jednej amerykańskiej stacji radiowej. I ja tak sobie myślę, że tak długi etat zachował dzięki temu, że nie promował takich artystów jak ten polecany dziś wieczór przez właściciela tego wątku |
Bo morze Wy Juserze yogi, macie stenpiony słuch nieco.
Ja tam nje wiem, ale mje bhajan uspokaja. Aha, jeszcze jak zielone se bym zapalił to jusz fogule.
Ale nie zapale przecież...bo to nielegalne. A legal la mua - to grunt...
ps. Jebne temu Adminu jak sjem nje odezwie co mam zrobić s tem postem krowiastego. No skandal, skandal prawdziwy !!! |
ciebie to jusz z tych nerwóff czkawka łąpie???
ja siem nie czaje , se zaglondłem , może bede censciej , ale s takim krowom to nie umiem konkurowac , poza tym w kraju byłem czy dni , i jesszcze przezzywam , fakt ż e przeżyłęm te czy dni , z moim ojcem pot jednym dachem , co sztukom jest niebywałom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:07, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
kanakk napisał: | (...) poza tym w kraju byłem czy dni , i jesszcze przezzywam , fakt ż e przeżyłęm te czy dni , z moim ojcem pot jednym dachem , co sztukom jest niebywałom | Nie narzekaj kunrwa, nje narzekaj. To piękny kraj jest...
Ja byłem nie tak dawno wef Tomaszowie Maz. I przeżyłem...
I co, mientko sjem zrobiło Tobie...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kanakk
Gość
|
Wysłany: Śro 0:05, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | kanakk napisał: | (...) poza tym w kraju byłem czy dni , i jesszcze przezzywam , fakt ż e przeżyłęm te czy dni , z moim ojcem pot jednym dachem , co sztukom jest niebywałom | Nie narzekaj kunrwa, nje narzekaj. To piękny kraj jest...
Ja byłem nie tak dawno wef Tomaszowie Maz. I przeżyłem...
I co, mientko sjem zrobiło Tobie...? |
a może byśmy tak, Najmilszy , wpadli na dzień do Tomaszowa ???
linke na jutubie se sam znajdx , la mnie późno jest
Demarczyk ....... jakbys nie wiedział
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:52, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
kanakk napisał: | hushek napisał: | kanakk napisał: | (...) poza tym w kraju byłem czy dni , i jesszcze przezzywam , fakt ż e przeżyłęm te czy dni , z moim ojcem pot jednym dachem , co sztukom jest niebywałom | Nie narzekaj kunrwa, nje narzekaj. To piękny kraj jest...
Ja byłem nie tak dawno wef Tomaszowie Maz. I przeżyłem...
I co, mientko sjem zrobiło Tobie...? |
a może byśmy tak, Najmilszy , wpadli na dzień do Tomaszowa ???
linke na jutubie se sam znajdx , la mnie późno jest
Demarczyk ....... jakbys nie wiedział | Jednak Ciem chyba jebne s butka Włodek,
Ten wiersz muj Miły Kolego napisał Julek Tuwim zanim się Ewa Demarczyk wziona za niego i go zakwiliła...znacznie wcześniej.
https://www.youtube.com/watch?v=IsgGVwna5ak
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|