ŚFiNiA

AGAFIA · Wysłany: Pon 22:40, 21 Mar 2016 Temat postu:

Wprawdzie na czeskie piwo z psiasiółą z lat szczenięcyh jestem umówiona dopiero na środę, tak se dzisiaj polecę.

Roberrrrrrto!!! Fernandooo! Alehandroo!!!!Ale..Alehandro. Mrau...

https://www.youtube.com/watch?v=Vk3FjTqCdDk

Adam Barycki · Gość

yogi · Wysłany: Wto 21:07, 22 Mar 2016 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

Wypierdalaj, jełopie.

Adam Barycki

hushek · Wysłany: Śro 7:53, 23 Mar 2016 Temat postu:

Oho,

Pan Barycki Adam podjął się zdaje niezwykle ambitnego wyzwania. Mianowicie zamierza chyba pobić w durnocie Jusera krowa. Kto zna choć kilka postów krowy ten wie przecież, że ten to forumowy tancerz jest nielada – innych, czasami też niewąskich zawodników w kategorii: spaming lub trolling bije przecież o pare długości, by nie powiedzieć – o okrążenie stadionu. Co prawda krowa od czasu do czasu znika na pare dni – pewno wypoczywa wtedy pod troskliwą opieką fachowców, ale przecież jak się znów pojawia – w try miga odrabia zaległości, bez specjalnego wysiłku. A jednak Pan Barycki podjął się tej zdawało by się nierównej i skazanej na niepowodzenie walki.

Ta trzymać Panie Barycki ! My ze swojej strony też powinniśmy temu zawodnikowi kibicować/ pomagać/zachęcać, a nawet wspierać i podsuwać pewne tematy, przy których Barycki, Adam zreszto – mógłby wykazać się swą durnotą jeszcze bardziej. Bo talent niewątpliwie ma…
:brawo:

WLR · Wysłany: Śro 22:39, 23 Mar 2016 Temat postu:

Jest taka stacja radiowa, której słucham od zawsze. Nie potrafię określić, kiedy pierwszy raz świadomie ustawiłem gałę radia na częstotliwość PR PRIII.
Szczególnie lubię tematyczne bloki muzyczne i jakkolwiek nie jestem fanem country, to audycję Korneliusza Pacudy słuchałem z ciekawością.
Podobnie "Trzy kwadranse jazzu" Wróblewskiego ( tu już fanem jestem), "Pod dachami Paryża" Barbary Podmiotko, audycje Kordowicza, Manna
i wszystkie listy przebojów Niedżwieckiego - z przyzwyczajenia. Była też audycja którą bardzo ceniłem - "Wehikuł czasu" Jerzego Sosnowskiego",
który nie wiadomo skąd wynajdował nagrania polskich zespołów z przed kilku dekad, istniejące czasem jedynie na pocztówkach dźwiękowych.
Pojęcia nie miałem, że za komuny była taka różnorodność wykonawców i taki ich poziom. Niestety audycja była, ponieważ PiSowskie szmaty zwolniły
jej autora w trybie wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy, czyli natychmiastowym. Zastępują profesjonalistów mikrofonu, swoimi czopkami,
których jedyna umiejętnością jest namiętne lizanie rowa prezesowi. Nadchodzi smutny czas, w którym gusty nie tylko muzyczne, będą kształtować
polityczni komisarze.

Adam Barycki · Gość

hushek · Wysłany: Czw 8:11, 24 Mar 2016 Temat postu:

hushek · Wysłany: Czw 9:03, 24 Mar 2016 Temat postu:

Dzisiaj „zadymiarze” ze Stalowej Woli…

Zaczarowany ołówek – kapela powstała 1986 roku i od początku swojej działalności miała rozrywkowy charakter, albo jak kto woli – pecha…
Podczas jednych z pierwszych koncertu w rodzinnym mieście młodzież nie mogąca się dostać do LO, gdzie odbywał się koncert kapeli – zdemolowała szkołę, wybijając niemal wszystkie szyby. Popularności to chłopakom u władz szkolnych i służb porządkowych nie przysporzyło raczej.
W 1989 roku podczas imprezy performersko-rozrywkowej panowie-punkowce zdemolowali JOK, czyli Jarociński Dom Kultury. Różne rzeczy się działy w Jarocinie, ale to trochę dla organizatorów był jednak zbyt duży przypał. Po posprzątaniu i pokryciu strat wprawdzie zaczarowanych nie wypierdolono całkiem z Jarocina, ale odmówiono im wystepu na scenie główej.
Wreszcie koncerty w ZSRR, a konkretnie w Pribaltice. Podczas wizyty w Rydze ktoś im podpalił samochód i zniszczeniu uległa znaczna część sprzętu. W konsekwencji chłopaki nie mieli jak pokazać światu swojej sztuki, a nawet jakby cos tam znaleźli, czy pożyczyli to ichnia SB kazała im wypierdalać do domu i nie mącić…i nici z kariery miedzynarodowej.

No nie mieli łatwo , tkali do 1994 roku, a potem jeszcze w 2000 roku próbowali się reaktywować, nawet nagrali materiał na płytę, ale nie było już chętnych na realizację.

Ty i Ja
https://www.youtube.com/watch?v=rE6Ose7izhY

Ten kawałek jest nietypowy dla ołówkuff, ale wideło pokazuje co i jak było... no mniej wiencej :wink:

yogi · Wysłany: Czw 22:27, 24 Mar 2016 Temat postu:

Świetne, dzięki za przypomnienie:)

AGAFIA · Wysłany: Pon 20:48, 28 Mar 2016 Temat postu:

U nas na wsi czy to Boże Narodzenie, czy Wielkanoc, chóry anielskie pieją

al Solo - San Damiano
Cesar Carnevale

https://www.youtube.com/watch?v=iAojTuIW8XQ

Jest pięknie..

hushek · Wysłany: Wto 18:59, 29 Mar 2016 Temat postu:

Dawno mje nje było tutaj, albowiem...

..byłem zajoncem i chasałem se po łonce... :wink:

Do rzeczy zaś ale:

Dziś Białoruś...

Серебряная Свадьба

я жизнь люблю!
https://www.youtube.com/watch?v=1UxlCMSgbM8

hushek · Wysłany: Śro 8:45, 30 Mar 2016 Temat postu:

I jadźma dalej...

La Femme - żabojady to jednak nowofalowo umiejo poloneza wodzić :wink:

Hypsoline
https://www.youtube.com/watch?v=pwsOWF1G0Tk

hushek · Wysłany: Czw 8:07, 31 Mar 2016 Temat postu:

A dziś - serbski oi!

Direktori
- belgradzka kapela street-punkowa najbardziej aktywna w latach 1989-2000. Potem mieli kilka lat przerwy (pewno chlali pokontnie gdzieś po ksztolach), a w 2006 roku się reaktywowali i tkają ponoć do dziś. Sześciesięcioletnie uliczne chuligany - czy to nie brzmi durnie ? Tj. chciałem powiedzieć...dumnie

No, ale tkajom przytomnie i z przytupem....

Čistićete ulice
https://www.youtube.com/watch?v=q4J5pHTAvc8

hushek

A dziś z zupełnie inej beczułki - polski eksperymentalny neofolk.

Księżyc
- kwarter dwie Panie+ dwaj Panowie tkający od 1990 roku. Swoją muzykę okreslają Tak: "Jeśli jest to rzeczywiście konieczne, to można użyć hasła psychodeliczno-etniczny minimal. Tworzymy muzykę, która jest mało nachalna". Czerpią tradycji ludowej: Polski, Ukrainy, Bułgarii i Białorusi.

To stareńkie zdjatku z początków działalności. Teraz załoga wygląda trochę jednak, hm, no...poważniej... :wink:

Verlaine I
https://www.youtube.com/watch?v=PXZoWJWnBtM

hushek

A dziś stareńka, polska bujanka...

Niepodległość Trójkątów
- warszawska kapela regałowa powstała w 1983 roku. Członkami byli muzycy z Daabu, Trawnika i Rasstara, którzy traktowali NT jako odskocznię od głównej działalności. Nie wydali żadnej płyty, a szkoda...

Zdjątka też nie można znaleźć w sieci - nawet na stronkach niezależnych...

Przed nami wielka przestrzeń (Live Róbrege 1985)
https://www.youtube.com/watch?v=TBYW8joYzIY

...i w sam raz na niedzielnego kaca:

Marihuana [Fama'85]
https://www.youtube.com/watch?v=slD_4oiJlOg

Nie ma fotki kapeli, no cóż trudno - w takim razie la podrasowania posta:

Uwaga!
Ta panna pali - to prawda. Ale zato sjem nje zacionga... :wink:

hushek

No to na koniec weekendu - nowojorska no wave...

Judy Nylon - jedna z legend nowojorskiej sceny undergroundowej, multidyscyplinarna artystka...

Tu coverek rokendrolowy, ale za to jak wykonany - no bonba !

Jailhouse Rock
https://www.youtube.com/watch?v=Gu9g8hDCDRk

...i nieco wcześniejsze dokonania Judy:
Kapela - SNATCH - Judy Nylon & Patti Palladin
https://www.youtube.com/watch?v=q-__2AnWGE4

hushek

A na dziś nieco stareńskiego industrialu...

Minimal Man - eksperymentalny industrialny post-punk, kapela założona przez awangardowego malarza, a podobno i reżysera Patricka Millera w San Francisco. Aktywni na przełomie lat 70-tych i 80-tych. Zupełnie wtedy niedoceniani, a to kawał dobrej muzyki, która jedynie zyskuje po latach...

Safari (Part 1)
https://www.youtube.com/watch?v=b81Vb-qzyts
Safari (Part 2)
https://www.youtube.com/watch?v=bcM3MBgmknk

hushek

Panie i Panowie,

Oto ślonski digital hardcore...

Hercklekot - bytomska załoga wykonująca niepowtarzalną muzykę, często z odlotowymi tekstami. Śpiewajo po polsku, ale i po ślonzacku. Za niektóre kawałki to mogliby podpaść pod paragraf z tytułu obrazy, tego, czy owego...

Samoloty-kamikadze

A ja mam w kieszeni wciul kamieni i gable
I swoją bandę. Będę robił co będę chciał.
W dupie mam wasze kościoły czarne,
Sfastyki, celtyki, krzyże, flagi, sztandary,
cuda niewidy, czary mary,
nie kłamie i nie kradnę,
nie świece przykładem na ukrainie sobie jadę.
śpiewam piosenki, chuj na was wszystkich kładę,
fałszywe pyski kamieniami się z wami rozprawię.

W dupie mam władzę
Sam sobie dobrze radzę
Oi oi samoloty kamikadze
Na pokładzie pedały, transwestyci,
poeci, starzy, dzieci, księża, buddyści,
narkomani komuniści politycy, biznesłomen,
faszyści, biali, czarni, złodzieje, święci,
mniejszości, większości, anarchiści,
terroryści na pokładzie
Samoloty, samoloty, samoloty kamikadze

Wy macie czołgi, armaty, ale macie też wielkie samoloty,
a my terroryzm i wojne na raty
Macie banki Centra chandlowe dla bogatych i chciwe spojrzenie
Dla tych co mówią NIE więzienie,
A my tak jak i wy mamy pełne kieszenie ale są w nich kamienie
Dla ciebie biznesmenie są w nich kamienie dla ciebie

macie martwego pape aktora z telewizora super bohatera
świata tego zbawiciela gwiazdora za życia już kórwa swiętego
i nowego za młodu do hitler jungen wcielonego potwora, nowa głowa kościoła
macie wielkie brzuchy, grube portfele, pełne talerze,
wszystkiego wiele, na ołtarzach złote ciele
szczero złote serca, szczere złoto zamiast serca!

https://www.youtube.com/watch?v=1TuvXxW0Wq0

hushek

No to jadziem...

Ziggie Piggie - bez komentara...

Kobiety
https://www.youtube.com/watch?v=uOAUQjX5Cyo

...nadawał Wasz hushek - pszyszły załorzyciel Frontu Pczeciwko Babom...(FPB) - organizacji zdecydowanie antyfemnistycznej i radykalnej ofkors :wink:

hushek

Dzisiaj klimaty psychodeliczno-postpunkowe...

Effi Briest - nowojorska załoga tkająca od całkiem niedawna, choć wyraźnie zainspirowana klimatami zimnej fali i gothicu lat 80-tych. Pogańskie czary-mary, cuda-wianki...

Rhizomes

https://www.youtube.com/watch?v=rhfzJAUSiec

I njeh kto powie, rze Kobiety nje som czarownicami, no som i jusz... :wink:

Adam Barycki · Gość

To, Panie Hushek, nie kobiety, a jako i Pan, produkty współczesnego przemysłu „kultury”. To obraz współczesnej industrializacji „kulturowej” – wysypisko śmieci.

Adam Barycki

hushek

Co Pan tam wiesz o muzycznej "industrializacji" - ten termin jest Panu jak widzę najzupełniej obcy...pierdolisz Pan ino jak smutnego chuja brat, aby ...pierdolić - bes sęsó zreszto

Do rzeczy zatem:

Prekursor industrialnej muzyki - załoga FACTRIX, założona w 1978 roku i tkająca te zupełnie wtedy nowe dźwięki do 1982 roku. Dość hermetyczni Kolesie, znani szczególnie ze współpracy z innym wywijusem z San Francisco, a nawet twórca terminu industrial music z - Monte Cazazzą.

Phantom Pain
https://www.youtube.com/watch?v=3ux20iJe2tg

Ale ja to rozumiem Panie Barycki - Pana kręcą bardziej takie swojskie klimaty:

Jarzębina "Koko Koko Euro spoko"
https://www.youtube.com/watch?v=YtDhMzDkois

Można i tak :wink:

hushek

Zupełnie unikatowy kawałek:

Tana Emmolo-Smith Factrix/Cazazza - Prescient Dreams
https://www.youtube.com/watch?v=rwPLsckwxBE

Tana Emmolo to uznana w tym wesołym srodowisku industrialnym "gwiazda" podziemnej pornografii - filmy takie, że nie chodzą w oficjalnym obiegu - zbyt drastyczne...

yogi

Te określenia rodzajów a nie gatunków muzyki bywają czasem zastanawiająca. Ja tam prosty człek jestem i dla mnie istnieje tylko czy się podoba czy nie. Ostatni zapodany kawałek jest dla mnie na tyle unikatowy, że wysłuchałem raz i już nie chcę nigdy więcej.

A koko spoko nie fajne a zabawne było ale niezabawnie postąpiono z zespołem.