|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:39, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
nick napisał: | Świdermajery kocham wielką miłością.
. . . . .
Po drodze mijaliśmy domy z bajki. Te świdermajery właśnie. Znałam je na pamięć, a i tak oka nie mogłam oderwać.
. . . .
Wszystkie te domy były w ogrodach, ale własnie takich innych, leśnych. Stare sosny strzelające do samego nieba, obłędny zapach powietrza.
Koronkowe ganeczki i balkoniki, rozległe werandy. Gdzieniegdzie trafiał się murowany dworek, wielce urokliwy.
Nigdy nie pojmę, że można zniszczyć coś, co jest jedyne na swiecie, żeby zbudować coś, co można zobaczyć wszędzie.
Nie jestem człowiekiem naszych czasów. |
to jest nas więcej...tych zakochanych bez pamięci....ja kiedyś zobaczyłam w jakimś pismie? dla architektów chyba?
Świdermajery w leśnych ogrodach ...pomyślałam sobie , że umarłam i jestem w niebie
zbieram się zobaczyć je - póki są (jeszcze)...
ps. trochę podobne koronkowe cudeńka widziałam "na żywo" w Ciechocinku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:54, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
czasem od zdjęcia w gazecie zaczyna się wielkie kochanie...oto moje, co tak się zaczęło... LANCORONA
kto nie był - niech jedzie...póki magia tam trwa ( kto wie, kiedy nadejdą barbarzyńcy?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:12, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
ach! zapomniałam dopisać a edytowac nie mogę...od zdjęć w gazecie i od piosenki Marka Grechuty, którą śpiewa Grzegorz Turnau
[...]
Ziarna dla ptaka, ziarna dla człowieka
a dzikie chaszcze dla wiatrów muzyki.
Miejsca na które mało kto dziś czeka,
czasem z makatki piękny jeleń dziki
Lanckorona, Lanckorona
rozłożona gdzie osłona
od spiekoty i od deszczu,
od tupotu szybkich spraw
z forum dla historyków
" Miejscowość ta, pierwotnie założona przez kolonistów niemieckich, swój rozwój zawdzięcza Kazimierzowi Wielkiemu, który na wzgórzu wybudował zamek dla ochrony granicy ze Śląskiem, a w 1366 lokował miasto, nadając mu rozmaite przywileje. Dzieje Lanckorony były niezwykle burzliwe, władały nią rozmaite polskie rod w tym te najbardziej znane z historii Polski jak Lanckorońscy, Zebrzydowscy, Wolscy itp. Przecław Lanckoroński to podobno pierwszy hetman kozacki Lanckorona została w sporej części zniszczona podczas potopu szwedzkiego i konfederacji barskiej, po zaborach zniszczeniu uległ zamek, który z ważnej fortyfikacji stał się malowniczą ruiną"
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu dla Komandora - zamek w Lanckoronie
[link widoczny dla zalogowanych]
ps. a jakie widoki na góry! ho,ho!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:48, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A u nasz zabytek, za zabytkiem...i zabytkiem pogania...
Budynek Instytutu Techniki Cieplnej Politechniki Warszawskiej zabytkiem
Cytat: | Warszawie przybył kolejny zabytek. Wojewódzki konserwator wpisał do rejestru socrealistyczny gmach Instytutu Techniki Cieplnej Politechniki Warszawskiej przy ul. Nowowiejskiej 21/25.
Czteropiętrowy budynek był jedną z pierwszych powojennych inwestycji Politechniki Warszawskiej. |
Instytut Techniki Cieplnej (Wojewódzki Mazowiecki Konserwator Zabytków)
[link widoczny dla zalogowanych]
Mujtybobrze,
Ja zatem tesz jestem jusz zabytek. Z tym gmachem bowiem wiążą mje wspomnienia częstokroć dramatyczne i niesłychane, choć koniec końców szczenśliwe - szczegulnie aula tego zacnego budynku mje pasiła
Aha,
Z boku tego zabytku tam dzie stojo samochódy- w piwniczce był swego czasu sklepik z płytami alternatywnymi. Nie powiem złego słowa - zacny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:25, 14 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nowy "Różyc" budzi kontrowersje. "Zniweczy ponadstuletnie dziedzictwo Pragi" czy "będzie służył mieszkańcom"?
Cytat: | Barwna historia, smutna teraźniejszość i przyszłość, która ciągle jest niepewna - najstarsze targowisko w Polsce potrzebuje dobrych decyzji. Na razie dyskusje nad jego wyglądem i przeznaczeniem temperaturą i charakterem przypominają te toczone na temat odbudowy Warszawy. Ale niezależnie od tego, jaki będzie nowy bazar, stary nie zginie całkiem. Trafia właśnie na strony powieści i komiksu.
„Na Bazarze Różyckiego
Idzie handel na całego.
Kawior, szampan, śledzie z beczki,
Czapka z daszkiem, hełm niemiecki,
Nowy rower bez pedałów,
Słoń w krawacie, sztyft z regału,
Zegar z turbo cyferblatem,
Kałasznikow z termostatem”
(Henryk Rejmer „Ballada o Bazarze Różyckiego, numer na rolkę”) |
[link widoczny dla zalogowanych]
Różyc to rzeczywiście trudna i kontrowersyjna sprawa....no i niełatwa.
W obecnym stanie to już popelina i kompetna ruina, więc należałoby to jakoś "ucywilizować". Z drugiej zaś strony - zbytnie "wygładzenie" zabije niechybnie ducha tego miejsca. A jest co wspominać...
Czyly - czeba oddać cesarzowi co boskie, a diabłu ogarek (czy jakuś tak)
ps. Ta fotka nie oddaje w pełni obecnej skali zniszczenia i zaniedbania tego legendarnego bazaru.
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Nie 18:26, 14 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:54, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
widzę, że Lanckorona nikogo nie zachwyciła? mylny błąd Szanowni!
Grzechu ona warta, oj warta
ok, mural - co od 4 lat jest ( jak sprawdziłam) w tym miejscu: ul. Powstańców Sląskich róg Nasypowej
a zauważyłam go... w ubiegłym tygodniu, choć przechodzę obok dość często
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:59, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
i trochę ukryty mural przy Borowskiej 74 ( jeden z budynków Zespołu Szkół Gastronomicznych, odsunięty od chodnika)
Podwodny Wrocław:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:10, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No sorry Mania,
Lanckorona kojarzy mje sjem zes Szwecją (niesłusznie, ale już tak mam - głupota u mua asz piszczy).
A Szwecja to współczesny faszyzm ! No nje mogie jakoś...nie mogie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:24, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
yyyyy....... tu Mania znana ze słabości do poetów spięła się w sobie i przeleciała across morza i lądy i proszę :
Lanckorona (wieś w woj. małopolskim) nazwa wywodzi się od niemieckiego słowa Landskrone i tłumaczona jest jako: "korona kraju". Średniowieczne miasto i jego nazwa jest związane z niemieckim osadnictwem w okolicach Krakowa w XIII wieku. Pierwszym wiarygodnym źródłem podającym nazwę jest dokument Kazimierza Wielkiego z roku 1359: "Casimirus Magnus rex Poloniae Joanni de Skrona silvam in terra Cracoviensi castrum Landskorona dictum, confert".
ps. a ten faszyzm to Szwecja czy Norwegia jednak ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:36, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No przecież deklarowałem, że niesłusznie mje sjem kojarzy - ta Lanckorona znaczy zes Szwecją. Ale już tak mam - nic nie poradzę.
ps. Norwegia, Finlandia, a przede wszystkim Dania to ostoje wolności wobec obecnego faszyzmu we Szwecji !!!
Najgorzej, że te Szwedy nie zdawajo sobie z tego sprawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:58, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
to może mural na zgodę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:03, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czarna_Mańka napisał: | to może mural na zgodę? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:06, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
yyyyyy....a skąd wiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:19, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czarna_Mańka napisał: | yyyyyy....a skąd wiesz?
| Służba, nie drużba
No to może cuś inaczej:
ps. Pod pomnikiem Małego Powstańca paliłem lulki nieprzytomnie i mje złapała na tej wrednej czynności moja Wspaniała Pani Wychowawczyni.
Czy się przejąłem tom fpadkom ?
Ależ skont, alesz gdziesztam.
A czy moja Wspaniała Pani Wychowawczyni się przejęła tom niesłychano fpadkom ?
Aleszskot, gdziesztam - to bowiem niezwykle Rozsądna Pani Wychowaczyni była
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pon 21:23, 22 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:23, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
murale...ulica Wyszyńskiego ( brzydka jak Bydgoszcz o poranku)
struktura życia:
z kotami przy skrzyżowaniu z ul.Sienkiewicza
i niewesoły mural w pobliżu ogrodu botanicznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:47, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
( brzydka jak Bydgoszcz o poranku)
O bardzo przepraszam - Bydgoszcz to piękne miasto. No fakt - w hotelu były takie ciekawe prześcieradła, że musielim sie leczyć potem z przemocą jak już dotarlim doma, ale...
Wielkie przestrzenie som wef Bydgoszczy...njematotamto.
I eszcze jedno - wspaniała kuchnia wef Bygoszczy jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:21, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Świdermajer? na dobranoc?
poproszę?
ps. ale z komentarzem, GDZIE szukać onego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:17, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czarna_Mańka napisał: | Świdermajer? na dobranoc?
poproszę?
ps. ale z komentarzem, GDZIE szukać onego | No nie sczymałem wczora - pijaństwo moje. Tfu...
Pszepłaszam...
(oh te słynne "ł").
Świdermajery Maniu na trasie otwockiej som...jeszcze kurwa som.
A w Otwocku jest ich nawet całkiem sporo jeszcze.
A komentarz ? Bendzie...tesz.
To akurat stan całkiem dobry - większość świdermajerków jest już w ruinie niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:54, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
hushek napisał: | No nie sczymałem wczora - pijaństwo moje. Tfu...
Pszepłaszam...
(oh te słynne "ł").
Świdermajery Maniu na trasie otwockiej som...jeszcze kurwa som.
A w Otwocku jest ich nawet całkiem sporo jeszcze.
|
och, to słynne "ł" pewnie wszyscy chcieliby usłyszeć
Poeto? dawaj jeszcze...karny Świdermajer, że tak powiem,
no?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hushek
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: umiłowany kraj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:21, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czarna_Mańka napisał: | hushek napisał: | No nie sczymałem wczora - pijaństwo moje. Tfu...
Pszepłaszam...
(oh te słynne "ł").
Świdermajery Maniu na trasie otwockiej som...jeszcze kurwa som.
A w Otwocku jest ich nawet całkiem sporo jeszcze.
|
och, to słynne "ł" pewnie wszyscy chcieliby usłyszeć
Poeto? dawaj jeszcze...karny Świdermajer, że tak powiem,
no? | Cmok, cmok, cmok Mańko_Czarno
Co ciekawe - świdermajerki jeszcze bywają nie tylko na trasie otwockiej, ale i w okolicach Otwocka." Wianuszek warszawski" jest tego pełen.
Oczywiście zdewastowane niebywałe i skazane jednak chyba na killim...
Nie mniej są
Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 15:22, 24 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:59, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, może ja jakaś inna jestem, ale nie lubię malunków na murach.
O ''jebać Legię'' to co innego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna_Mańka
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:14, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
a to? jak Ci się widzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
betonja
Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Monachium Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:01, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Idę sobie kiedyś przez Marienplatz , słoneczko cudnie świeci, wokół biegają dzieci, a ja sobie przez telefon gadam i maszeruję dziarsko do przodu na nic nie zważając.
Aż tu nagle kątem oka spostrzegam ogromną kałuże wyhamować już nie mogłam, bo dziarsko znaczy na pół biegu .
Wlazłam więc w tę kałuże i aby zminimalizować szkody, nóżkami przebierałam szybko, unosząc jak najwyżej kolanka, no ogólnie taniec św Wita. Przy okazji w nerwach wielkich posłałam nie waiadomo komu parę huji i kurew.
Nagle słyszę brawa, unoszę głowę, a tu ludzie patrzą się na mnie i klaskają .
No cóż skoro klaskają wypada podziękowac - pomyślałam
niewiele mysląc zaczęłam się kłamiać , dygac raz po raz , i uśmiechy wszem i wobec posyłać .
dygała bym tak nie wiem ile gdyby z tłumu nie wyłonił się Pan w brudnym ubraniu.
Podbiegł do mnie i z kopyta i za rękę chwyta i winszuje że się nabrałam, i że to on te kłauże namalował i że ja najpiękniej skakałam i że on jest szczęśliwy.
I tu mnie oświeciło - nosz kurwa, to oni nie mi klaskali ino temu malarzowi a ja gropa dygałam i dygałam
tak się dać nabrać, jaki wstyd
Potem postałam sobie wraz z ludźmi i poobserwowałam jak inni się nabierają , i muszę przyznać że tak pięknie jak ja nikt nie skakał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
betonja
Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Monachium Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:01, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Idę sobie kiedyś przez Marienplatz , słoneczko cudnie świeci, wokół biegają dzieci, a ja sobie przez telefon gadam i maszeruję dziarsko do przodu na nic nie zważając.
Aż tu nagle kątem oka spostrzegam ogromną kałuże wyhamować już nie mogłam, bo dziarsko znaczy na pół biegu .
Wlazłam więc w tę kałuże i aby zminimalizować szkody, nóżkami przebierałam szybko, unosząc jak najwyżej kolanka, no ogólnie taniec św Wita. Przy okazji w nerwach wielkich posłałam nie waiadomo komu parę huji i kurew.
Nagle słyszę brawa, unoszę głowę, a tu ludzie patrzą się na mnie i klaskają .
No cóż skoro klaskają wypada podziękowac - pomyślałam
niewiele mysląc zaczęłam się kłamiać , dygac raz po raz , i uśmiechy wszem i wobec posyłać .
dygała bym tak nie wiem ile gdyby z tłumu nie wyłonił się Pan w brudnym ubraniu.
Podbiegł do mnie i z kopyta i za rękę chwyta i winszuje że się nabrałam, i że to on te kłauże namalował i że ja najpiękniej skakałam i że on jest szczęśliwy.
I tu mnie oświeciło - nosz kurwa, to oni nie mi klaskali ino temu malarzowi a ja gropa dygałam i dygałam
tak się dać nabrać, jaki wstyd
Potem postałam sobie wraz z ludźmi i poobserwowałam jak inni się nabierają , i muszę przyznać że tak pięknie jak ja nikt nie skakał
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|