Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miasto oraz okolice bliższe i dalsze...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 92, 93, 94  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:14, 20 Gru 2014    Temat postu:

Czarna_Mańka napisał:
skoro nalegasz?....
zaczynaj Poeto

:wink:

ps. uwielbiam się kłócić o duperele...
czy rzucanie przedmiotami o niedużych gabarytach wchodzi w rachubę?
( mam nielubiany wazon - dar od krewnych...) ( jakbyś go tak...ekhm...przypadkiem oczywiście...to byłabym wdzięczna ...)


Ba...łatfo powiedzieć...

Ale mua - chujowy jestem few walce.

No bo tak... Krakówek łubie njematotamto. Kobiet nie bije...

No kurwa - estem bes szans :cry:


Ja pierdole jak te dzisiaj fo muli. Morze powinniśma nakopać do dÓpy WujÓ ZbujÓ ?

Ja tam estem za... :)


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Sob 23:18, 20 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nick




Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 0:27, 12 Sty 2015    Temat postu:

Warszawa da się lubić

https://www.youtube.com/watch?v=mn9oBiLtVfM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pon 10:06, 12 Sty 2015    Temat postu:

No... jak Maniek poszedł w miasto tak już prawie miesiąc nie wraca :gitara:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:10, 12 Sty 2015    Temat postu:

... a Pan Barycki pobiegł za nim?
... gdzie jest ten Raj?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pon 23:13, 12 Sty 2015    Temat postu:

A to jest dobre pytanie. Też byśmy tam pobiegli. :pidu:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:01, 13 Sty 2015    Temat postu:

... ale przecież tu jest Raj "Lot nad kukułczym gniazdem".
Wszędzie indziej nie ma 100% wolności słowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:06, 14 Sty 2015    Temat postu:

Wychodzi na to że Pan Barycki i Hushek poszli w świat szerzyć ideę wolności słowa, którą rozkoszujemy się na sfinii. Tamtejsze SB po prostu zamknęło ich do paki i już nic nie mogą, nawet wrócić na sfinię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Czw 11:22, 15 Sty 2015    Temat postu:

Panie Kubusiu, w całej historii planety nie dokonano tak straszliwej zbrodni na ludzkości, jakiej tu na Śfini dopuścił się Pan Komandor. Perfidia i podłość Pana Komandora przekroczyły nie tylko granice KRZ, ale i nawet AK. Nic to jednak, planeta ma we mnie swojego obrońcę i wetrę Pana Komandora w pył ziemski, ale niestety, Rycerz Ziemi, Tej Ziemi, nie ma obrońcy, a jest istotą wrażliwą i kiedy Pani Luzik nie stanęła w mojej obronie, płakałem, płakałem i cierpiałem zrozpaczony przez 10 dni, jak Stalin po ataku Hitlera, ale się otrząsnę i jeszcze nie jeden Stalingrad tu zrobię, że już nie wspomnę i łuku kurskim.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:19, 15 Sty 2015    Temat postu:

... a mnie się Komandor podoba, inteligentny człowiek, podobnie jak wyznawca Pana poglądów Biosławek.
Obaj macie jedynie słuszną Ideę:
Pan Barycki - komunizm
Biosławek - kreacjonizm
Dokładnie na tym polega wolność słowa na sfinii, każdy tu może pisać co chce i niech Pan nie plecie o jakimś tam Stalingradzie. Jeśli przytrafiła się Panu klęska w dyskusji z Komandorem to trzeba ją z honorem znieść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:15, 15 Sty 2015    Temat postu:

Panie Barycki, wydaje mi się że nie docenia Pan geniuszu Komandora.

Idea wyparowania samolotu w czasie katastrofy mi się podoba.
Pamięta Pan Marcina Kotasińskiego?
Przecież wedle jego teorii wszystkiego dowolna materia może przechodzić w energię i z powrotem ... pamięta Pan swoją klęskę pod twierdzą emceka?

... przecież wszystko już było.

Cytat z „Błędów nauki” Luc Bürgin
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/nti-fantastyczna-dyskusja-z-ateisty-pl,4825-950.html#173169
Gdy w XVIII wieku Antoine-Laurem de Lavoisier zaprzeczył istnieniu „flogistonu" – nieważkiej substancji, która wydziela się w trakcie procesu spalania i w którą wierzyli wszyscy ówcześni chemicy – i po raz pierwszy sformułował teorię utleniania, świat nauki zatrząsł się z oburzenia. „Observations sur la Physique", czołowy francuski magazyn naukowy, wytoczył przeciwko Lavoisierowi najcięższe działa, a poglądy uczonego upowszechniły się dopiero po zażartych walkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:21, 15 Sty 2015    Temat postu:

Wpisałem raz, poszło dwa razy ... mądra sfinia mądre posty powiela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrekilenka




Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:58, 15 Sty 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Wpisałem raz, poszło dwa razy ... mądra sfinia mądre posty powiela.



Ciecia huska nie ma ja za niego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:48, 17 Sty 2015    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/blog-hushek,67/miasto-oraz-okolice-blizsze-i-dalsze,7370-325.html#228073
Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, w całej historii planety nie dokonano tak straszliwej zbrodni na ludzkości, jakiej tu na Śfini dopuścił się Pan Komandor. Perfidia i podłość Pana Komandora przekroczyły nie tylko granice KRZ, ale i nawet AK. Nic to jednak, planeta ma we mnie swojego obrońcę i wetrę Pana Komandora w pył ziemski, ale niestety, Rycerz Ziemi, Tej Ziemi, nie ma obrońcy, a jest istotą wrażliwą i kiedy Pani Luzik nie stanęła w mojej obronie, płakałem, płakałem i cierpiałem zrozpaczony przez 10 dni, jak Stalin po ataku Hitlera, ale się otrząsnę i jeszcze nie jeden Stalingrad tu zrobię, że już nie wspomnę i łuku kurskim.

Adam Barycki

Panie Komandorze,
Proszę natychmiast przeprosić Pana Baryckiego i przyznać mu rację we wszystkim co mówi, inaczej serce mu pęknie.
Także pani Luzik powinna przyrzec, iż zawsze stanie w obronie Pana Baryckiego bez względu na okoliczności.

... inaczej stracimy zacnego, niesłychanie wrażliwego Pana Baryckiego, na zawsze :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 23:52, 20 Sty 2015    Temat postu:

A mogę i przeprosić za to, że ciecz nie ma temperatury wyparowania...
Mogę przeprosić również, że 2=2 jest 4 i za inne prawa natury i matematyki.
Co mnie tam. Chociaż nie ja je tworzyłem.

ale ważniejsze jest gdzie się menda warsiawska włóczy bo już chyba zbyt długo barłoży? Jak tylko wróci to mu tak je... mam nadzieję, że przytrzymacie co by się nie wyrywal za bardzo?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:20, 21 Sty 2015    Temat postu:

Komandor napisał:
A mogę i przeprosić za to, że ciecz nie ma temperatury wyparowania...
Mogę przeprosić również, że 2=2 jest 4 i za inne prawa natury i matematyki.
Co mnie tam. Chociaż nie ja je tworzyłem.

Słusznie prawisz komandorze, Panu Baryckiemu należą się przeprosiny za debilną matematykę ziemian, za zdania prawdziwe dokładnie takie jak je zapisałeś.
Popieram Pana Baryckiego jakoby zdanie:
Jeśli Pan Barycki jest osłem to Komandor jest geniuszem
było prawdziwe w jakiejkolwiek logice, z wyjątkiem logiki ziemian i twojej, drogi Komandorze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 10:57, 21 Sty 2015    Temat postu:

No, to pora, Panie Komandorze, przepłynąć pod kilem.

Do amerykańskich wyjaśnień, że brakujące kilkadziesiąt ton metalowych części wyparowało, odniosłem się, że nie mogły wyparować w temperaturze 1300 stopni C, bo aluminium paruje w temperaturze 2500 stopni C. Argument zwięzły i zrozumiały pomimo użycia słowa „paruje” zamiast „wrze”, ale nie do przyjęcia przez naukowca absolutnie niezainteresowanego aspektem politycznym owego parowania, a naukowym tylko, no i naukowiec absolutnie apolityczny dowodzi naukowo, że mogło wyparować i przedstawia tu rzetelnie kilka naukowych argumentów na parowanie i zniknięcie.

Paruje już w temperaturze topnienia (660 stopni C), wiec z naukowego punktu widzenia wyparować mogło, ale już z politycznego punktu widzenia Pana Komandora, nie ma potrzeby dodać, że w temperaturze 1300 stopni C, potrzeba by ze stu lat, aby wyparowało. Ale nic to, jest i inny naukowy argument naukowca. Naukowiec twierdzi, że normalne pożary osiągają temperatury do 4000 stopni C, jednak nauka, jeszcze póki co, ma inne zdanie od Pana Komandora i za normalne pożaru uważa te o temperaturze od 800 do 1200 stopni C, wyższe temperatury wymagają nienormalnych warunków, jednak pomimo swojej nienormalności dających się opisać, czego zakochany w nauce, a zupełnie apolityczny Pan Komandor już nie opisał i nie z lenistwa, a z tych tak znienawidzonych przez siebie powodów politycznych, ponieważ w owym pożarze nie dałoby się wskazać koniecznych warunków do wystąpienia tak wysokiej temperatury i gdyby próbował to robić, to zrobiłby z siebie głupka. I jeszcze jeden argument naukowy, gorące aluminium pod wpływem wody zmienia strukturę w granulat tak drobny, że go na trawie nie widać było. To przyjrzyjmy się owej umiłowanej przez Pana Komandora nauce tak bardzo apolitycznej. Zakładając, że granulat rozsypał się na powierzchni jednego hektara, co jest założeniem zawyżonym, to wypada nam po kilka kilogramów granulatu na jeden metr kwadratowy. Gdyby ów granulat był nawet tak drobny jak mąka, to niech sobie kto ma ochotę na eksperyment empiryczny rozsypie na jednym metrze kwadratowym trawnika kilka kilo maki i spróbuje za naukowym stwierdzeniem Pana Komandora, nie zauważyć tej maki na trawie.

No, to by było tyle do tych, broń boże, w żadnym wypadku politycznych, a tylko ściśle matematycznie naukowych argumentów Pana Komandora, broń boże, w żadnym wypadku polityka, a tylko naukowca zakochanego w nauce.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:27, 21 Sty 2015    Temat postu:

... wreszcie zaczyna się porządna, naukowa debata.
Ja, Kubuś, mogę być sędzią, mimo że kompletnie mnie to nie interesuje.

Werdykt jest oczywisty:
Przegra ten kto pierwszy zacznie obsypywać inwektywami przeciwnika

Powodzenia Panowie:
Sędzia: Kubuś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 16:12, 21 Sty 2015    Temat postu:

Paszoł won, hju.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:00, 21 Sty 2015    Temat postu:

... czyżbym uderzył w trąbkę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:02, 21 Sty 2015    Temat postu:

Cytat:
aluminium paruje w temperaturze 2500 stopni


Nie. Aluminium w tej temperaturze wrze. Paruje praktycznie powyżej temperatury topnienia, gdy zamienia się ciecz. Humaniści mogą sobie nie zauważać takich drobnych niuansów. I być wszystko jedno. Bo licentia poetica. Metafora, synonimy i inne takie. OK. Nie zmienia to jednak faktu, że prawda obiektywna jest inna.
A tuman matematyczny i fizyczny, nawet jak jest wybitnym humanistą, jest tumanem zwykłym.

Cytat:
Paruje już w temperaturze topnienia (660 stopni C), wiec z naukowego punktu widzenia wyparować mogło, ale już z politycznego punktu widzenia Pana Komandora, nie ma potrzeby dodać, że w temperaturze 1300 stopni C, potrzeba by ze stu lat, aby wyparowało.


Nie wiem czy 100 lat . Nie liczyłem. I nie wiemy ile konkretnie procentowo "wyparowało". I sczesze mówiąc chuj mnie to obchodzi. Bo mnie ten samolot lata. Co wielokrotnie pisałem. Odnoszę się do nieprawdziwych stwierdzeń dotyczących zjawisk fizycznych a nie do tego konkretnego przypadku.
Cytat:
Ale nic to, jest i inny naukowy argument naukowca. Naukowiec twierdzi, że normalne pożary osiągają temperatury do 4000 stopni C, jednak nauka, jeszcze póki co, ma inne zdanie od Pana Komandora i za normalne pożaru uważa te o temperaturze od 800 do 1200 stopni C, wyższe temperatury wymagają nienormalnych warunków, jednak pomimo swojej nienormalności dających się opisać, czego zakochany w nauce, a zupełnie apolityczny Pan Komandor już nie opisał i nie z lenistwa, a z tych tak znienawidzonych przez siebie powodów politycznych, ponieważ w owym pożarze nie dałoby się wskazać koniecznych warunków do wystąpienia tak wysokiej temperatury i gdyby próbował to robić, to zrobiłby z siebie głupka.


Nie znamy jakie warunki były podczas tego pożaru. Na pewno nie był to standardowy pożar. I znowu skrytykowałem fakt podawania jakieś debilnej temperatury palenia się czegoś. Bo ten parametr (konkretnie potrzymania palenia) dotyczy czego innego i nawet w przypadku nafty wynosi grubo poniżej podawanej wartości 1200 stopni.

Bo to jest temperatura w której następuje równowaga miedzy ilością wydzielanych par a ilością par spalanych.



A temperatura płomieni, pożaru w niektórych miejscach mniej zależy od rodzaju paliwa a bardziej od warunków.
I nie jestem wstanie wykluczyć, że w tym konkretnym przypadku, nie mogły one być lokalnie ekstremalne. Skoro głupi pożar wierzy kościelnej kilkaset lat temu takie wytworzył.

No i pominąłeś niewygodny fakt, że aluminium oprócz tego, ze paruje to jeszcze reaguje z wodą i się zwyczajnie pali. Oczywiście w sprzyjających warunkach.

Jeszcze raz powtarzam. Dla mnie mogli ten pentagon Żydzi z CIA młotkami rozjebać. Podziemną torpedę odpalić albo cokolwiek innego zrobić.

Ale zawsze wyśmieje jak ktoś bredzi o temperaturze parowania. Jak ktoś kategorycznie twierdzi, że temperatura jakiegoś pożaru nie mogła wynieść więcej niż 1200 stopni bo taka jest jakaś temperatura palenia się nafty, o temperaturze palenia się w rozumieniu temperatury tego czegoś płomieni. Nie wie a jeżeli się dowie to na silę zaprzecza, że aluminiom reaguje z wodą oraz się pali.

I ja nie twierdze, że na pewno się tyle (nie wiemy nawet ile) tego aluminium spaliło, wyparowało, zareagowało z wodą i "znikło". Ja uważam tylko, że teoretycznie i praktycznie te zjawiska były możliwe. A w jakim zakresie, nie wiem. Bo mam za mało danych a i pewnie wiedzy fachowej, nawet gdybym te dane miał, by mi zabrakło.

A tuman matematyczny i fizyczny, nawet jak jest wybitnym humanistą, jest tumanem zwykłym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mściciel
Gość






PostWysłany: Śro 20:30, 21 Sty 2015    Temat postu:

hushek napisał:
No kurwa - estem bes szans :cry:



ile masz nóg?
dbaj o swoje nogi
jak ja o swoje palce

gdybym ja zechciał, a jest to fraszka, to mógłbym cię pozbawić jednej z nóg
i to byłoby dobre dla ciebie
wiesz?
twoje życie nabrałoby rumieńców

wybierz nogę a odejmę ci ją
poczujesz rzeczywisty smak z lizania klawiatury
z lizania liter składających się na wyrazy

wyrazy durniu!!!

WYRAZY !

JEŚLI ALLAH DAŁ CI RAZ NOGI DWIE TO MOŻNA JEDNĄ Z NICH Z POWROTEM WYRAZIĆ żeby nie było że dwie naraz
Na RAZ!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 22:00, 21 Sty 2015    Temat postu:

Napisałem paruje, bo odnosiłem się do wyparowania w sposób skrótowy, adekwatny do kontekstu, co było zrozumiałe dla każdego, poza analfabetą. A humanistą to jesteś Pan, Panie Komandorze, ponieważ to Pan tu wypisuje ogólnikowe pierdoły, które argumentować Pan potrafi tylko stwierdzeniem – nie wiem. A ja wiem, że sto lat musiałoby wyparowywać w temperaturze topnienia, wiem, że w obecnych tam warunkach, temperatura płomienia paliwa lotniczego nie mogła być większa od 1300 stopni C, aby była większa musiałby wiać wiatr z prędkością, jakie osiąga na Jowiszu, albo palić się w komorze ciśnieniowej, do której dostarczono by tlen spoza atmosfery, a Pan pierdoli, że takie warunki mogły tam wystąpić, owszem, mogły, ale tylko w głowach piętnastoletnich panienek i gospodyń domowych. No i arcydzieło perfidnej obłudy, rozgrzane aluminium w reakcji z wodą pali się. Tak, pali się, tylko pieprzony humanista udający naukowca, udaje jeszcze dla swoich parszywych celów politycznych, że nie ulega pasywacji. Jednak co jak co, ale aluminium posiada najlepsze właściwości pasywacji i palić się przestaje. No, ale załóżmy, że ten samolot palił się w warunkach laboratoryjnych, czy przemysłowych, w których technologicznie uniemożliwiono pasywację, to po spaleniu z kilkudziesięciu ton aluminium, pozostaje nam kilkadziesiąt ton korundu (9 stopień w skali Mohsa, temperatura topnienia 2000 st. C, a wrzenia 3000 st. C), co daje nam na każdym metrze kwadratowym trawnika kilka kilogramów tej super twardej i super odpornej na wszelakie rozpuszczenia substancji, której nawet ślepy nie mógłby nie zauważyć, bo by mu się do butów nasypało i uwierało w stopy. Ślepego by uwierało, ale nie politykiera udającego naukowość, aby forsować swoje plugawe polityczne szalbierstwa. A tuman polityczny, nawet jak bardzo stara się udawać wiedzę matematycznofizyczną, to i tak nie będzie humanistą.

Adam Barycki

PS. No i co, Panie Kubusiu, fest walnąłem Pana Komandora? Teraz już Pani Luzik nie musi mnie bronić, teraz może być ze mnie dumna.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 0:48, 22 Sty 2015    Temat postu:

Cytat:
A ja wiem, że sto lat musiałoby wyparowywać w temperaturze topnienia,


Po proszę o odpowiednie wzory, dane wyjściowe i wyliczenia.

Bo bez nich niestety muszę powiedzieć - nie wiem.

[/quote] wiem, że w obecnych tam warunkach, temperatura płomienia paliwa lotniczego nie mogła być większa od 1300 stopni C, aby była większa musiałby wiać wiatr z prędkością, jakie osiąga na Jowiszu, albo palić się w komorze ciśnieniowej, do której dostarczono by tlen spoza atmosfery, a Pan pierdoli, że takie warunki mogły tam wystąpić[/quote]

A to ciekawe. Znowu Pan wie. To dlaczego przy wielu pożarach w budynków ulegała zeszkleniu ceramika, cegły? Czyżby to paliło się na Jowiszu? A może UFO tlen spoza atmosfery (z Księżyca?) dostarczało?

I proszę o konkretne obliczenia uzasadniające tę tezę.

No i arcydzieło perfidnej obłudy, rozgrzane aluminium w reakcji z wodą pali się. Tak, pali się, tylko pieprzony humanista udający naukowca, udaje jeszcze dla swoich parszywych celów politycznych, że nie ulega pasywacji.


A pasywacji ulega? Oczywiście. W normalnych warunkach tak. Bardzo szybko. Inaczej nie moglibyśmy w aluminiowym garnku gotować wody.

I wspominałem o tym.

Ale nie w warunkach ekstremalnym pożaru. To nie tygiel w warsztacie czy piec i kadź w odlewni. Inne powierzchnie czynne w stosunku do objętości, to są warunki kontrolowane.

Ciekawe dlaczego strażacy, spece od pożarów, wyodrębniają pożary grupy D. do których zaliczają miedzy innymi pożary aluminium? No to pali się ten glin w pożarach na ziemi nie na Jowiszu czy nie pali? I dlaczego nie wolno go gasić wodą? Nie pasywuje się?

Cytat:
to po spaleniu z kilkudziesięciu ton aluminium, pozostaje nam kilkadziesiąt ton korundu (


A dlaczego od razu korundu?

Czy to jedyna postać polimorficzna tritlenku glinu?

I trochę o pożarach aluminium:

Cytat:
Na terenie jednej z firm w Trzebini przy ul. Kościuszki zapaliło się składowisko z aluminium. Straż pożarna po godzinie 7 rano została zaalarmowana o pożarze. Po dojeździe pierwszych zastępów okazało się, że pożarem objęte są składowane na placu odpady aluminiowe i śmieci. Odpady były składowane w pojemnikach typu "big-bag"-dużych polipropulenowych worach. Odpadów nie dało się gasić wodą. Na miejsce wezwano dwa zastępy z Zakładowej Straży Pożarnej Rafinerii w Trzebini, w tym specjalny samochód proszkowy oraz agregaty proszkowe. Na miejsce dojechały też ciężarówki z piaskiem, którym zasypywano palące się odpady aluminium, by odcięć dopływu tlenu.



Cytat:
Dzisiejszej nocy (3 lipca) doszło do bardzo groźnego pożaru w składzie złomu przy ulicy Tadeusza Kościuszki 16 w Legionowie.

Płonąca hałda wiórów aluminiowych, niemożliwa do zagaszenia zwykłą wodą spowodowała, że w akcję gaśniczą zaangażowano 2 specjalistyczne wozy strażackie z Warszawy z proszkiem gaśniczym na wyposażeniu oraz ciężarówki na bieżąco dowożące na miejsce pożaru piasek.

Metalu nie da się zagasić wodą

O pożarze hałdy wiórów aluminiowych w składzie złomu przy ulicy Kościuszki 16 w Legionowie zawiadomiono legionowskich strażaków wczoraj (2 lipca), na blisko kwadrans przed godziną 24. Z chwilą przyjazdu pierwszych jednostek gaśniczych pod wskazany adres, ogień zdążył już zająć niemal połowę składowiska. Ponieważ palącego się metalu nie sposób ugasić wodą, do pomocy w pierwszej kolejności wezwano 2 stołeczne specjalistyczne zastępy strażackie z dużą ilością proszku gaśniczego na wyposażeniu.


No popatrz pan. Nie pasywował się.

Ale co ja tam wiem?
Ja nic nie wiem i się do tego przyznaje.
Pan Barycki za to wszystko wie. I sobie może skróty myślowe robić. Jak to u fizyków i inżynierów. Dopuszczalne. Bo co to za różnica czy coś paruje w temperaturze parowania czy to tylko taki skrót. Humaniści za to, jak ja, są bardzo precyzyjni w opisie zjawisk. I zanim powiedzą, ze wiedzą, są pewni to poproszą o dane, wzory i obliczenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR
Gość






PostWysłany: Czw 1:48, 22 Sty 2015    Temat postu:

Manipulujesz Pan kol. Komandorze.
Płonące odpady o których piszesz były WIÓRAMI aluminiowymi, wiec paliły się jak zimne ognie. W takim przypadku wypadku pasywacja nie ma znaczenia, ponieważ przekrój jest zbyt mały, aby zabezpieczyła go izolująca warstwa pasywna. To chyba jasne?

Nafta pali się w temp ok. 1000 w piecyku katalitycznym, ze swobodnym dostępem tlenu (sprawdziłem). Osiągnięcie temp. 1300 st. wymaga dostarczenie czystego tlenu, albo bardzo silnego przedmuchu. Jest jeszcze ewentualność, iż w wyniku jakiegoś procesu - np. reakcji glinu w wodą - wytworzyłby się wodór który podniósł by temperaturę. Musiałyby to jednak być niebagatelne ilości. Żadne inna teoria nie tłumaczy stopienia się elementów stalowych i tytanowych. Właściwie, stopienia się tytanowych nie tłumaczy żadna teoria.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36017
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:35, 22 Sty 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:

PS. No i co, Panie Kubusiu, fest walnąłem Pana Komandora? Teraz już Pani Luzik nie musi mnie bronić, teraz może być ze mnie dumna.

Na razie wynik:1:0 dla Pana Baryckiego
.. sojusznika, jak widzę, Pan ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 92, 93, 94  Następny
Strona 14 z 94

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin