Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miasto oraz okolice bliższe i dalsze...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61 ... 92, 93, 94  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:23, 03 Lis 2015    Temat postu:

Komandor napisał:
hushek napisał:
Powtarzam, ta ruina - to nie wina systemu. SKRA wymagała solidnego remontu już w latach 80-tych, a przez następne lata nic się nadal w tej sprawie nie działo, nic nie robili. No działo się - postępowało zniszczenie...


Najgenialniejszym wynalazkiem linearyzmu jest to, że nigdy, nic nie jest winą systemu. Ani bieda (to wina tych biednych, mieli szanse ale nie podołali), ani ruina czegoś, ani kryzys, ani zadłużenie, ani podwyżka cen pasztetowej...

Największa zaś wadą słusznie minionego było to, że był winien wszystkiego...

W praktyce objawia się to swoistą hipokryzją. To że obiekty Skry wymagały remontu już za PRL to była wina systemu jak ten sznurek, a ich obecna ruina już winą systemu nie jest.
No więc dobrze - źle sie wyraziłem.

Wszystko jest winą systemu/-ów. Systemów, które dopuszczają do władzy głupich, niekompetentnych, nie myślących urzędasów, mających wszystko (no prawie wszystko) w dupie.

Bo to nie Komuna, ani Wolny Rynek spowodowały ruinę Skry, a zaniechania - za Komuny i za Wolnego Rynku.

Teraz dobrze ?
:wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:20, 03 Lis 2015    Temat postu:

11 listopada. Nagie kobiety wystąpią w Święto Niepodległości. Będą czytać odezwy

Cytat:
11 listopada w Warszawie można się wybrać nie tylko Marsz Niepodległości. W kluboteatrze Dzika Strona Wisły patriotyczne teksty będą czytać nagie dziewczyny.


11 listopada nagie kobiety będą czytać literaturę patriotyczną (Fot. Anna Wojtecka / Materiały prasowe)
Cytat:
Gwiazdy burleski, aktorki, tancerki, pisarki i aktywistki wezmą udział w pierwszej w Polsce akcji "Naked Girls Reading". Projekt, który odbywa się już w 18 miastach na świecie, zadebiutuje na Pradze w Święto Niepodległości 11 listopada.

Producentką imprezy jest performerka i promotorka polskiej burleski Betty Q. "Będziemy czytać wam literaturę. Nago. Bo nie ma nic piękniejszego i bardziej intymnego" - zapowiadają organizatorki wydarzenia. Jego data to nie przypadek. W rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w kluboteatrze Dzika Strona Wisły będzie można posłuchać tekstów o niezależności, wolności i wyzwoleniu. W programie mają się znaleźć polityczne odezwy, literatura piękna i fragmenty intymnych dzienników. Nad doborem tekstów czuwa krytyczka literacka i publicystka Marta Konarzewska.

[link widoczny dla zalogowanych]

:)

Pięć dyszek za gołe, czytajonce baby - to jest cuś. A nie jakieś tam gupkowate pochody...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrekilenka




Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:50, 03 Lis 2015    Temat postu:

Ide.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 9:24, 03 Lis 2015    Temat postu:

Plechanowa zawsze czytałem w łóżku i zawsze w łóżku musiała być goła baba. Taka była dialektyczna konieczność, a gdybym był durnym anarchistą, jak Pan, Panie Hushek, to nie byłoby dialektycznej konieczności i byłbym wolny od gołej baby.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 16:00, 03 Lis 2015    Temat postu:

PS. Tylko idiota zupełny nie jest marksistą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 16:14, 03 Lis 2015    Temat postu:

W jakim sensie? Bo marksizm rożne ma oblicza i rożne obszary porusza. Filozoficznie, szczególnie w kwestii opisu i poznania rzeczywistości materialnej jestem.
Jeśli chodzi a nauki społeczne nie za bardzo. Raz, że się zestarzały, a dwa nauki społeczne to pseudonauka według mnie i muszę być konsekwentny, jak pseudonauką są te liberalne, postmodernistyczne, nacjonalistyczne i inne to marksistowskie silą rzeczy również.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 16:37, 03 Lis 2015    Temat postu:

W kwestii opisu i poznania rzeczywistości materialnej trudno byłoby się nie zgadzać marksistowską przemianą form materii (przemiana materii w energię, to między innymi bomba atomowa teoretycznie przewidziana przez marksizm na sto lat przed i inne przemiany). Ale skoro ma Pan wątpliwości, co do marksistowskiej nauki społecznej, to niech Pan kiedy spróbuje co ze zjawisk społecznych i gospodarczych przeanalizować dialektyką marksistowską i dla porównania jakim innym narzędziem. Mi jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby analiza marksistowska doprowadziła mnie do betonowej ściany wewnętrznej sprzeczności logicznej, a wszystko inne, zawsze.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:50, 03 Lis 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
W kwestii opisu i poznania rzeczywistości materialnej trudno byłoby się nie zgadzać marksistowską przemianą form materii (przemiana materii w energię, to między innymi bomba atomowa teoretycznie przewidziana przez marksizm na sto lat przed i inne przemiany). Ale skoro ma Pan wątpliwości, co do marksistowskiej nauki społecznej, to niech Pan kiedy spróbuje co ze zjawisk społecznych i gospodarczych przeanalizować dialektyką marksistowską i dla porównania jakim innym narzędziem. Mi jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby analiza marksistowska doprowadziła mnie do betonowej ściany wewnętrznej sprzeczności logicznej, a wszystko inne, zawsze.

Adam Barycki
Barycki Adamie,

Widać jednak, że stanowczo za rzadko używasz Pan tej całej marksistowskiej dialektyki, bo z logiką to Pan sie mijasz jak dwa rozpędzone tramwaje jadące w przeciwne strony :mrgreen:

Ale do rzeczy...

NA POWIŚLU STANIE PIĘCIOMETROWY "WIOŚLARZ"?
Cytat:
"Wioślarz" to ponad 2,5 m, rzeźba (z wiosłem 5 m), która zgodnie z planem pojawi się w przestrzeni wiślanej w przyszłym roku. Praca Idy Karkoszki powstała w żywicy akrylowej - materiale ekspozycyjnym, ale nieodpornym na warunki zewnętrzne.

Sam "Wioślarz" to intrygująca klasyczna forma, charakteryzująca się antycznym rozmachem. Afirmacja fizycznej witalności, która bezsprzecznie przeżywa swój renesans. Już 3 listopada będzie go można zobaczyć na PGE Narodowym, gdzie odbędzie się wernisaż rzeźby Idy Karkoszki "Arena Szuki". Dzieła artystki bliskie są żywym istotom z ich wewnętrzną spójnością i wyjątkowością. Poprzez wypracowaną strukturę, precyzyjność detalu, szczegółowe oddanie linii napięć rzeźby Idy Karkoszki stają się niemal dotykalne, a tym samym niesamowicie cielesne.

"Wioślarz" ma szansę zaistnieć wśród warszawiaków jako kolejne, charakterystyczne miejsce spotkań. Zobaczcie, jak się prezentuje:



[link widoczny dla zalogowanych]

Ooo.... i ten pomysł bardzo mi sie podoba - wreszcie jakiś sensowny pomnik, a nie same bohatery i świontki. Nie napisali w tekście dokładnie, gdzie ten pomnik ma stanąć, ale przypuszczam, że w okolicach Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego - notabene najstarszej w Warszawie organizacji sportowej (1878 rok założenia) :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 23:55, 03 Lis 2015    Temat postu:

Mnie też. taki socrealistyczny w formie... :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrekilenka




Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:43, 04 Lis 2015    Temat postu:

Gendery srane, z wiesłom powinna być diewuszka!
U nas pozostały jeszcze z dawnych, słusznie minionych czasów takie pomniki, jak pojadę w góry to sfotam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 2:25, 04 Lis 2015    Temat postu:

Wybitne dzieło sztuki, można śmiało powiedzieć, że to polski wkład w światową sztukę współczesną. Pierwsi na świecie zaczęliśmy z żywicy produkcję krasnali ogrodowych i kucharzy, jakże często wystawianych latem na deptakach odmalowanych starówek miejskich przed restauracjami, szerokim gestem żywicznej ręki zapraszającej przechodniów do środka świątyń kulinarnych, również serwujących współczesne dzieła sztuki kulinarnej (odgrzewane w mikrofali kotlety i zupy z proszku zalewanego wrzątkiem). No i ten masowy kontakt z duchem wioślarstwa poprzez wielką sztukę, nie to, co za siermiężnej komuny, gdzie masowy kontakt z wioślarstwem był tylko prymitywnie bezpośredni, bez duchowego kontaktu, jakiego dzisiaj możemy doświadczać. Jakże ci plugawi komuniści byli okrutni zmuszając młodzież do nieludzkiego wysiłku przy wiosłach setek tysięcy klubowych kajaków, nareszcie dzisiaj mamy wolność i młodzież nareszcie jest wolna od przymusu niewolniczego wiosłowania. Chyba, że jaki młodzieniec z ciekawości chce sobie doświadczyć, jak wyglądało okrutne znęcanie się komuny nad młodzieżą, to sobie może za 20 złotych wypożyczyć kajak na godzinę i przez cała godzinę doświadczać masowego okrucieństwa plugawej komuny.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 2:31, 04 Lis 2015    Temat postu:

PS. A Pańska, Panie Piotrze bezczelność przekracza wszelkie granice estetyczne. Jak można ośmielić się porównywać nienowoczesny siermiężny marmur zacofanej komuny z nowoczesnym żywicznym tworzywem wolnego świata demokracji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:37, 04 Lis 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
(...) Jakże ci plugawi komuniści byli okrutni zmuszając młodzież do nieludzkiego wysiłku przy wiosłach setek tysięcy klubowych kajaków, nareszcie dzisiaj mamy wolność i młodzież nareszcie jest wolna od przymusu niewolniczego wiosłowania. Chyba, że jaki młodzieniec z ciekawości chce sobie doświadczyć, jak wyglądało okrutne znęcanie się komuny nad młodzieżą, to sobie może za 20 złotych wypożyczyć kajak na godzinę i przez cała godzinę doświadczać masowego okrucieństwa plugawej komuny.

Adam Barycki
Barycki Adamie,

Pan jak widzę w formie - jak zawsze zresztą. Pewno wzion sie Pan nocą puźno za objaśnianie rzeczywistości dawnej i obecnej tom no...aha - dialektyko marksistowsko, której jak wiadomo logika nigdy Pana nie zawiodła.

WTW - rok założenia 1878 !

Kto by pomyślał, że komuniści już wtedy dręczyli młodych wioślarzy, zmuszając ich do nadludzkiego wysiłku przy wiosłach.

Można śmiało powiedzieć, że Polska juz wtedy znajdowała sie w awangardzie sił postępu :mrgreen:

Cytat:
(...)Pierwsi na świecie zaczęliśmy z żywicy produkcję krasnali ogrodowych i kucharzy(...)
Komuna zas słynęła ze znakomitej jakości materiałów używanych do pomników swoich "bohaterów".



Krwawy Felek, który stał sobie na Placu Bankowym (wtedy oczywiście Placu im. Feliksa Dzieżyńskiego) wcale nie miał być wtedy zniszczony, a przetransportowany do magazynu, gdzie miał czekać na dalsze decyzje co do jego powrotu, czy też nowej lokalizacji - choćby muzeum, ale wzion i rozsypał sie w drobiazgi, by nie powiedzieć w pizdu przy próbie jego wywozu.

Materiał można by powiedzieć - stalowo-betonowy, tylko betonik chujowiutki się okazał :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 8:54, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:57, 04 Lis 2015    Temat postu:

Komandor napisał:
Mnie też. taki socrealistyczny w formie... :mrgreen:
Raczej w formie klasycystyczny.

Na tym kierunku wzorowali się potem zarówno naziści jak i komuniści :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 11:32, 04 Lis 2015    Temat postu:

Panie Hushek, bardzo wątpliwym jest, aby Pan Komandor wiedziało o tym, że w morzu jest słona woda, warto by było, aby Pan o tym poinformował Pana Komandora, niech nie pozostaje dalej w niewiedzy.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 12:34, 04 Lis 2015    Temat postu:

hushek napisał:
WTW - rok założenia 1878 !

Kto by pomyślał, że komuniści już wtedy dręczyli młodych wioślarzy, zmuszając ich do nadludzkiego wysiłku przy wiosłach.


Ależ skąd, wtedy komuniści absolutnie nie znęcali się nad młodzieżą, sami się mordowali pływaniem po Wiśle, a zimą spotykali się w Pałacu Bruhla, a następnie w Pałacu Bielińskich przy ul. Królewskiej. Ponad dwadzieścia lat prezesem warszawskiego towarzystwa komunistów był wielki komunista hrabia Ksawery Branicki. Jednak letniej mordęgi na Wiśle komunistom było mało i aby cierpieć katusze nieludzkiego wysiłku dla ludu i zimą zadawać sobie cierpienie wybudowali sobie pałac przy ulicy Foksal 19 według projektu Bronisława Brochwicz - Rogoyskiego. Był to neogotycki gmach o czterech kondygnacjach, z rzeźbą Hipolita Marczewskiego "Alegoria Wisły" umieszczoną na frontonie. Stał się jednym z najbardziej okazałych budynków ówczesnej Warszawy. Znajdowały się w nim: dwie sale gimnastyczne, szatnie, restauracja i pokoje zebrań. Na drugim piętrze usytuowano wielką salę balową ozdobioną malowidłem Henryka Siemiradzkiego "Syrena na tle Starego Miasta". Była to wspaniała siedziba zimowa, która szybko stała się popularnym miejscem spotkań komunistów Warszawy. Również bale w siedzibie Towarzystwa cieszyły się wielkim powodzeniem wśród komunistów. Działalność społeczna komunistycznego towarzystwa warszawskiego przejawiała się w kwestach i balach, z których datki hojnych komunistów był przeznaczone na pomoc ubogiej młodzieży z Powiśla.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:31, 04 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Materiał można by powiedzieć - stalowo-betonowy, tylko betonik chujowiutki się okazał
Ano podobnie jak w budynkach. Pierwsze mieszkanie zakupiłam se w Świnoujściu. Niewielka kawalerka w pieprzonych Leningradach. No, ale możliwości finansowe nie pozwalały mi wtedy na szersze pole manewru, a mieszkać gdzieś było trzeba.
Co tam się nie działo..Gwózdka w ścianę wbijasz, połowa ściany odpadała. Siedzisz na muszli czytając gazetę i słyszysz jak sąsiad 2 piętra wyżej klocka ciśnie.
Elektryka położna w przedziwny i nielogiczny sposób. Żeby wymienić spalone gniazdko i kilka kabelków, trzeba było pół ściany rozkuwać.
Ot, wielka płyta.. Ile takich koszmarków jeszcze stoi? Mnóstwo. Bo w Polsce budowano je jeszcze w latach 80, podczas gdy ''zachód'' dał se na wstrzymanie 20 lat wcześniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ja krów
Gość






PostWysłany: Śro 19:14, 04 Lis 2015    Temat postu:

Mario napisał:
Dużym problemem był sam ZSRR. Co najmniej tak samo wydajny jak kraje Zachodnie.



Niech żyje Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich!
On zawdy był duży, ale do czasu.
Liczę na zmniejszenie się owego z powodu Państwa Islamskiego.

(-)

[color=orange]Państwo Islamskie ma przyszłość...
O tyle ma o ile przyszłość w ogóle istnieje. A przypominam wam, którzy jesteście durniami pamiętliwemi, że poniekąd wyśmiewany przez was jako i przeze mnie samego niejaki KOTASIńSKI utrzymywał, że jak mi się wydaje NIE MA PRZESZŁOŚCI tylko jest teraz...


teraz (po rosyjsku mówimy 'tiepier') - to nic innego jak słynne polskie "dopiero co" [/color]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 20:45, 04 Lis 2015    Temat postu:

Jaka to błogość na człowieka spływa, kiedy sobie poczytać może Pana, Panie Krowa. Na bezrybiu i rak ryba, to i serce się raduje na widok Pana. A tu jest strasznie, jest tu taki jeden marynarz, który całymi dniami, a i nocami gada do ptaków i cokolwiek ptakom mówi, to ptaki zawsze kraczą – kra, kra, kra… A On dalej uparcie do ptaków gada. Żal serce ściska, jak ten dobry człowiek cierpi z powodu absolutnego braku dialogu z ptakami. No, ale teraz, kiedy Pan do nas powrócił, zapewne po szpitalnej kuracji, penie jaki chłop wbił Panu w brzuch widły za to, żeś Pan mu córkę za pośladki uchycił, to sobie będziemy wspólnie rozważać, czy aby na pewno mamy po jednej nodze, bo tak ostatnio rozmyślam sobie, czy aby ta jedna noga nie jest nogą naszą wspólną.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Śro 21:11, 04 Lis 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Jaka to błogość na człowieka spływa, kiedy sobie poczytać może Pana, Panie Krowa. Na bezrybiu i rak ryba, to i serce się raduje na widok Pana. A tu jest strasznie, jest tu taki jeden marynarz, który całymi dniami, a i nocami gada do ptaków i cokolwiek ptakom mówi, to ptaki zawsze kraczą – kra, kra, kra… A On dalej uparcie do ptaków gada. Żal serce ściska, jak ten dobry człowiek cierpi z powodu absolutnego braku dialogu z ptakami. No, ale teraz, kiedy Pan do nas powrócił, zapewne po szpitalnej kuracji, penie jaki chłop wbił Panu w brzuch widły za to, żeś Pan mu córkę za pośladki uchycił, to sobie będziemy wspólnie rozważać, czy aby na pewno mamy po jednej nodze, bo tak ostatnio rozmyślam sobie, czy aby ta jedna noga nie jest nogą naszą wspólną.

Adam Barycki




Przede wszystkiem, to mi pieron strzelił w ruterek. A dopiero syn mój wyrodzony podesłał mi nowy i udało mi się go przysposobić.
A podłe zdrowie napadło mnie i owszem; cierpię nie cierpiąc zwłoki i nabierając siknął do wiekopomnego życia.

Od miesiąca, jak mi ten pieron strzelił w ruterek, to popaliwszy styki przedostał się do mojej lewej części nogi. Tyfus - pomyślałem... Ogniste plamy rozlały się mi po dotychczas pięknej aksamitnie skóry i okropne strupy narosły.

Dwie, trzy godziny jestem wstanie przespać i zrywam się jak poparzony by napić się zimnej wody i ostudzić przewody cielesne białym serem ze śmietaną, co je trzymam w oknie skrzynkowym od strony północnej.

No, a jeżeli to nie pieron mnie poparzył to pewnie pokrzywiły mnie pokrzywy. A niecierpiącym zwłoki mej ostatnio było wyrywanie pokrzyw z korzeniami, czegom się zaimał aby dobrać się do opieniek.



WIELGA to przyjemność przyswajać do mego ciała grzybki.
Naprawdę nie cierpię swych zwłok, tego zwlekania się po milimetrze z wyrka, na którym przykrywam się czasem tylko powłóczką - Przebóg! naparzony, ugotowany we własnym sosie!


Rodzi się ze mnie Nowy Człowiek. Po tych cierpieniach, a już przeczuwam ich koniec, stanę się nieśmiertelny.


Przyjemnie jest mi żeś się pan mi odezwał bez zwłoki. Tyle mógłbym dopowiedzieć, tyle wyrzucić z siebie oryginalnego gówna wydzielinowo-wydalniczego, że Ho Ho !!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:24, 04 Lis 2015    Temat postu:

O kurwa, dwa tytany intelektu inaczej - znowa razem !

Jesień w pełni - pojebów wysyp, jak to zwykle bywa przy listopadowych słotach...biada nam, wszystkim biada... :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Śro 22:02, 04 Lis 2015    Temat postu:

Na Moje wyzwanie.

WYZWANIE!

Na Moje wyzwanie objaw się... OBJAW!
Ty... który nie istniejesz naprawdę!

Czy będziesz Panie Bogu mógł być podobny do Mnie?
Aaaa?

Tyyy... WSZECHMOGĄCY! Dawaj tu!
... bo Ja Kochany śpiewam:



- Moje oczy... zaropiałe
- Moje usta... oślinione
- Moje ręce... uwolane
- Moje rany... zabliźnione



No niestety (kochany), tak wyglądam nieświątecznie.
I jeszcze:



- Moje nozdrza śpiki mają
- Moje nogi z siniakami
- Moje żebra rozdymane
- A mój odbyt obesrany!




Przy okazji onego wiersza, wspomnę ze złością tego skurwysyna cywilizacji miłosierdzia kolonialnego ozdobnego białego 'papę' Franciszka Ferdynanda, który wtrynia się w przedwczesne pogrzeby energetyki węglowej i wystawia swoje niecne ochędóstwo na łaskę polityczną jaśnie panów naukowego i technologicznego pędu, postępu oddalającego nas żywych od pospolitego pojmowania matki Ziemi
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 22:06, 04 Lis 2015    Temat postu:

Panie Krowa, jest coś nie tak z promieniowaniem jądra Ziemi, zauważyłem, że coś się popierdoliło z promieniowaniem złudzenia wstecznego, jedni są opromienieni wstecznym brakiem ryb, mięsa i papieru toaletowego, znowu dla odmiany, jednego takiego marynarza jądro Ziemi napromieniowuje wstecznym papierem, rybami i mięsem, wspólnie tylko wszystkich napromieniowało puszkowaną słoniną. Coś z tym trzeba zrobić Panie Krowa, taki chaos w promieniowaniu może przecie niektórym zgasić Słonce i co poczniemy, jak Pani Agafia napisze nam, że za PRL-u nie było Słońca, a Pan Hushek przytaknie i brak Słońca poprze napromieniowaniem książkami historycznymi?

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:06, 04 Lis 2015    Temat postu:

The Tides. Powstanie restauracja tuż nad wodą i z widokiem na Wisłę
Cytat:
Nowy najemca podpisał umowę z właścicielem biurowca budowanego tuż przy bulwarze nad Wisłą. Powstanie tu restauracja z tarasem nad wodą.
Dziś bulwar przy moście Poniatowskiego to modne miejsce dla amatorów nadwiślańskich barów lub piwa pod chmurką...


The Tides. Biurowiec nad samą Wisłą (materiały prasowe)


[link widoczny dla zalogowanych]

Na wizualizacji wygląda to nawet nieźle - ciekawe jaki będzie efekt końcowy. A z tym bywało już różnie...

No i ta lemingowa nazwa - kurwa - czy nie ma mądrego w tym umiłowanym kraju, który by doprowadził do - może nie zakazu, chociaż do ograniczenia - używnia przy każdej okazji obcojęzycznych nazw ?

"The Tides" - po polsku brzmiałoby to o wiele lepiej :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prof. Gniadoszyi
Gość






PostWysłany: Czw 3:57, 05 Lis 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Krowa, jest coś nie tak z promieniowaniem jądra Ziemi, zauważyłem, że coś się popierdoliło z promieniowaniem złudzenia wstecznego...
...Panie Krowa, taki chaos w promieniowaniu może przecie niektórym zgasić Słonce i co poczniemy, jak Pani Agafia napisze nam, że za PRL-u nie było Słońca, a Pan Hushek przytaknie i brak Słońca poprze napromieniowaniem książkami historycznymi?

Adam Barycki


Bardzo Panu dziękuję za pańską wzmiankę. Przebijają z niej ZAGADNIENIA, które wypunktuję niebawem w szeroko pojętej pracy pod robociarskim tytułem [b]"Od bytu do odbytu - historyja profesora Gniadoszyjego w przypadkach polskich".

Nie byłbym na czasie, gdybym nie omieszkał również wskazać na równolegle bieżący (a nie biegnący) wątek powstawania Państwa Islamskiego.
Otóż okazuje się, że prezydent Putin i cały naród dzisiejszej Rosji skazany jest na Nową Wojnę Ojczyźnianą, ale niestety przegra ją. A nie przegra jej z narodem Ameryki USA. Tzw. Stany Zjednoczone przegrały już swoją historyję osobno i pospołu zarazem z NASA.

[i]Wieszczę zwycięstwo Państwa Islamskiego
i cieszę się z takiego obrotu niczym Nicola Kopernik.


profesor Gniadoszyi[/i]
[/b]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61 ... 92, 93, 94  Następny
Strona 60 z 94

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin