ŚFiNiA

MMM · Wysłany: Pią 17:53, 03 Mar 2017 Temat postu:

Katol made in Poland :rotfl:

Dyskurs · Wysłany: Pią 18:06, 03 Mar 2017 Temat postu:

"W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie, my, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski, wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną
ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu I ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku, złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie, świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny
Ludzkiej, pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu
wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot. Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali, wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności i obowiązku
solidarności z innymi, a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej."

MMM · Wysłany: Pią 18:09, 03 Mar 2017 Temat postu:

Przecież miałaś tu nie pisać?
Znowu oszukujesz pracodawcę?
:rotfl:

Dyskurs · Wysłany: Pią 18:19, 03 Mar 2017 Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/regulamin,25/dyskusje-o-kulturze-dyskusji,9379-125.html#312531

WLR · Wysłany: Pią 18:29, 03 Mar 2017 Temat postu:

Cóż, feminizm jest jednym z wielu zaburzeń i wymaga pochylenia się ze współczuciem. "W dupach się wam poprzewracało,
boście dawno chłopa nie miały" - jak mawiał Maksio Paradys. :wink:

Feministki im więcej hałasu robią, tym gorzej na tym
wychodzą, bo wychodzą żałośnie i niepoważnie. "Sztuką walki, jest umiejętność walki bez walki" - jak rzekł mistrz Bruce Lee.
Wiedziały o tym pozaprzeszłe kobiety, od trojańskiej Helki do Rosweltowej Elki i tak potrafiły chłopem zakręcić, że ten nie
dosyć, że na całą rodzinę pracował, to jeszcze nic w domu do powiedzenia nie miał, jak Dulski Felicjan. Obecne babo-konio
- chłopy idą na chama, wciskając kłamstwa dla ciemnego luda niczym Kłamczyński. Była niegdyś na jednym Fo userka - znana
z tego, że na siłę chciała udowodnić, iż w Polsce kobiety są dyskryminowane i uciskane jak czarnuch na plantacji bawełny.
Postanowiłem sprawdzić te rewelacje, bo zbulwersowało mnie ich prawdopodobieństwo. Zajrzałem więc do danych Eurostatu
i okazało się, że Polska pod względem równouprawnienia - w tym równego wynagradzania - jest na drugim miejscu w Europie,
wyprzedzając takie ostoje demokracji jak Niemcy, Francję, Holandię itd. o kilka miejsc w rankingu a procentowo o kilkanaście
do kilkudziesięciu procent na korzyść Polski. Wrzuciłem te dane do posta i oto dwie feministki zaatakowały mnie z dupy
wyciągniętym zarzutem, że zaokrągliłem wynik o jakieś 0,1 % i użyłem słowa "grafy" zamiast poprawnego - wykresy graficzne.
Odniesienia do tematu oczywiście zero, bo przecież chodzi o kłapanie dziobem i robienie za ofiarę spoconego i chutliwego samca.
Teraz, na tym samym forum jest inna feministka, która udowadnia, że europejscy meni strasznie poniewierają swoimi kobietami,
dlatego koniecznie trzeba przyjąć jak najwięcej gentlemanów wyznających światłe nauki proroka Mahometa, aby tę europejską
dzicz nauczyli szacunku do kobiety. A lekarza w pobliżu brak.

A co do babskiej sraki jako symbolu kobiecości. Otóż feministki zadziwiają mnie poziomem głupoty co raz to. Przecież kotek
też sra i to nie na miętowo. Niech wrzucają na "fejsbunia" foty kociej sraki w wianuszku z serduszek. Mnie tam lotto. Niech sobie
one feministki manifestują swoją kobiecość chodząc w obesranych rajtach. Wszak to przecież natura w swojej "czystej" postaci.
A najlepiej bez gaci i ze śladami menstruacji na udach. To też naturalne i jakże kobiece. ;-P

Nawiasem mówiąc, te hołdowniczki natury, nader często zwykły nam paznokcie krytykować i sprawdzać, czy aby z japy browarem
nie wali i z pod pachy koniem po Wielkiej Pardubickiej a to przecież też naturalne u człowieka pracy a niskiej płacy. :wink:

Ja to bym wolałem nawet takie zwyczaje u feministek, bo mógłbym zawczasu omijać kierując się węchem a nie straciwszy kilka stówek
na kolację i drinki dowiedzieć się, że "nie uprawiam seksu z samcami dla zasady". Kiedyś w restauracji, usłyszałem od feministki
obszerny wykład na temat sztuki kulinarnej, zakończony stwierdzeniem - Nie gotuje dla zasady! W sensie, że umiem doskonale, ale
stanie przy garach jest niegodne wyzwolonej, silnej kobiety. Ja staję przy garach z przyjemnością, ale nie jestem wyzwoloną kobietą. :wink:

hushek · Wysłany: Pią 18:41, 03 Mar 2017 Temat postu:

Ja hushek, herbu penpuszek - z gruntu dobry chłopak jestem. Spoliegliwy, że ja pierdole. Choć jak sam przyznawał pewien Pan Dyrechtor - pojebany i niebezbieczny bywam jak się wkurwię. Dobry, ale nie do końca...

Tak przynajmniej twierdził jeden z tych moch Pracodawców.

I nawet... miał rację, tyle, że nie do końca zdawał sobie sobie sprawę co mogę, co najwyżej pszypyszczał.

Naprawdę mogę się wkurwić i pogonić te badziewie ... i wtedy nie będe dobry.

Nawet ten Pan Dyrechtor miał świadomość że mam pewien stopień tolerancji - potem wybucham i nie zwarzam na nic.

Czy to dla Was pizdy głupie jest jest w miare jasne, czy mam jednak bardziej stanowczo Wam to oświadczyć ?

:->

Dyskurs · Wysłany: Pią 18:43, 03 Mar 2017 Temat postu:

[quote=WLR"]"Sztuką walki, jest umiejętność walki bez walki" - jak rzekł mistrz Bruce Lee.[/quote]Przekazal nam Sun Tzu. Bruce Lee cytowal.

Dyskurs · Wysłany: Pią 18:46, 03 Mar 2017 Temat postu:

hushek · Wysłany: Pią 18:50, 03 Mar 2017 Temat postu:

No żesz kurwa mać :fight:

Kol. Wirnik sjem wtroncił s nienacka wef wudkie, a zokonskie :mrgreen:

Ten tekst WIRA powyżej nie był na ten temat, ale temat faszysto-feminizmu jest ważny i do rozważenia :wink:

I tera tak. Znaczy bo rzeby było jasne - głupie pizdy bende gonił z tym maglem - ale o femiizmnie (tfu...) - chętnie pogadam kol. Wirnik

Magiel zaś wypierdalać !!! :fuj:

MMM · Wysłany: Pią 18:51, 03 Mar 2017 Temat postu:

Dyskurs · Wysłany: Pią 18:57, 03 Mar 2017 Temat postu:

WLR · Wysłany: Pią 19:09, 03 Mar 2017 Temat postu:

Kol hushek! Ja mam dla Pana pomysła.

Poproś Pan obywatela Admina o utworzenie na blogu wątku "Magiel", albo sam Pan go zbuduj jak możesz
i tam deleguj maglary bez możliwości srania po innych wątkach do otrzeźwienia. To nie ban przecież i na
SFINI praktykowany. Albo zostaniesz Pan z niemi sam, bo już mnie się rzygać chce od ich bezdennej głupoty.

Dyskurs · Wysłany: Pią 19:12, 03 Mar 2017 Temat postu:

Wzywam Panow Hushka I WLR do sprecyzowania mojego przewinienia w kontekscie momentu chwili obecnej, bo jak ogolnie wiadomo, do przeszlosci wracac nam nie wolno z powodu nieublaganej czerwonej linii

Nie lekajcie sie zatem I nie dajcie na siebie zbyt dlugo czekac

MMM · Wysłany: Pią 19:15, 03 Mar 2017 Temat postu:

hushek · Wysłany: Pią 19:24, 03 Mar 2017 Temat postu:

Dyskurs · Wysłany: Pią 19:26, 03 Mar 2017 Temat postu:

Czy isteniej szansa, ze Panowie Hushek I WLR uprzejmie wypowiedza sie w aspekcie mojego przewinienia I w konsekwencji obdarzenia mnie epitetem zastepczym, czy "Marsza Zalobnego" mam odegrac w momencie chwili obecnej z powodu braku mozliwosci zmaterializowania sie odpowiedzi, ktora oczywiscie spokojnie pozostanie na amplitudzie mozliwosci I ktora godnie zaakceptuje, bo fundamentalizm I inkwizycjonizm to nie moje forte?

Na wszelki wypadek juz zagram:
Fryderyk Chopin "Marsz Zalobny"
https://youtu.be/imeMFLt_eyk

Dyskurs · Wysłany: Pią 19:29, 03 Mar 2017 Temat postu:

Dyskurs · Wysłany: Pią 19:34, 03 Mar 2017 Temat postu:

Tu masz na powodzenie misji poszukiwania "napi*rdalanek" I cytowania.

Ale wyjdzie na to, ze Panowie spanikowali ciut ciut, czyz nie

https://youtu.be/imeMFLt_eyk

P. S. Spokojnie, Panowie, epitety zastepcze sa spojne z polskim srodowiskiem kulturowym I nie spowieewam sie kwiatow

WLR · Wysłany: Pią 19:38, 03 Mar 2017 Temat postu:

***************************************

____________________________________________
"Nie chce mi się z wami gadać" - Franc Maurer

Dyskurs · Wysłany: Pią 19:41, 03 Mar 2017 Temat postu:

Pomydytuj troche o milosc I mnogosc

https://youtu.be/m6PZqX1mA74

hushek · Wysłany: Pią 19:45, 03 Mar 2017 Temat postu:

Dyskurs · Wysłany: Pią 19:54, 03 Mar 2017 Temat postu:

No nareszcie, Hushek

Janosik vs. Murgabia
https://youtu.be/xweJvDkQZRE

Na koncu masz troszke golizny

MMM · Wysłany: Pią 20:10, 03 Mar 2017 Temat postu:

hushek · Wysłany: Pią 20:16, 03 Mar 2017 Temat postu:

Ja pierdolę,

Czy Wy Kobietki jesteśćie tylk to tak głupio zacietrzewione, czy jedynie tak prostacko głupie ? :shock:

Dyskurs · Wysłany: Pią 20:18, 03 Mar 2017 Temat postu:

A dlaczego uzywasz liczby mnogiej, Hushek?