|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 20:47, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
PS. Panie Komandorze, gdyby Pan przeoczył, to naprowadzę Pana. Zadałem straszny kłam nauce filologii polskiej, napisałem „z przed”. Z niecierpliwością oczekuję krytycznej rozprawy naukowej, a i dosadnej analizy naukowej mojego analfabetyzmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Sob 22:03, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Lingwistycznie to ja jestem uzdolniony srednio na jeża. Bardziej na jeża. Więc się w analizy bawić nie będę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 22:46, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A może dałby Pan radę powiązać to naukowo z parowaniem?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Sob 22:56, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pana ignorancję? A i owszem!
Na początek taki prosty eksperyment naukowy z wodą. Z wodą co by się Panu krzywda nie stała.
Weźmiesz pan dwa kieliszki, Butelkę wody i butelkę wódki.
Bo bez wódki tego nie razbieriosz.
Nalejesz pan wody w kieliszek i rozlejesz na jak największej powierzchni na stole, najlepiej na balkonie, ogrodzie lub przy otwartym oknie ale niekoniecznie.
Poteme nalejesz pan tej wody znowu do kieliszka ale postawisz w nim na stole.
Butelka wódki i drugi kieliszek wykorzysta pan do rozjaśnienia umysłu. Wątpię czy to coś da, ale spróbować nie zaszkodzi. Siedź pan. pij wódkę i obserwuj. Bo stanie się cud. ta sama ilość wody w tych samych warunkach (temperatura, ruch powietrza) po jakimś czasie rozlana na stole zniknie a w kieliszku zostanie. Taki cud po prostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 6:18, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ładna nie?
I do tego mieszka niedaleko mnie
A My jest mną
Wy zaś jesteście Niczym
Ona, Patti Styczniova jest Jedyną Mą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 7:01, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Panie Komandorze, Pański ogrom wiedzy, a i niewątpliwy geniusz pedagogiczny dopiero mnie nawrócił ku prawdzie. Do tej pory myślałem, że parowanie występuje w środku parującej substancji, a nie na jej powierzchni, teraz kiedy Pan mi to uświadomił, już jest dla mnie jasnym, że samolot rozbity o Pentagon rozleciał się w kawałeczki małe i tym, jak ony kielich rozlanej wody na stole, aluminium rozlało się po trawniku i tak zwieszając swoją powierzchnię wyparowało w słonecznej pogodzie przy podmuchach wiaterku unoszącego w siną dal opary aluminium. Jestem Panu, Panie Komandorze bardzo wdzięczny za naukowe wyjaśnienie wyparowania szczątków owego samolotu. Dziwię się tylko, że Departament Stanu USA nie zatrudnił Pana jeszcze, jako swojego naukowego eksperta. A szczególnie teraz, kiedy jest tyle naukowych spraw do wyjaśnienia na Ukrainie wymagających tęgich umysłów takich jak Pański.
Adam Barycki
PS. Panie Krowa, posiekaj Pan tę Patii na drobne kawałeczki, rozłóż Pan je płasko na stole w ogródku przy słonecznej pogodzie z lekkim wietrzykiem i wdychaj Pan parujące szczątki, a nawet się Pan nie obejrzysz, jak przemienioną w parę Patii, całą wchłoniesz w siebie. Pan Komandor gwarantuje to Panu w sposób ściśle matematycznie naukowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:14, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
[quote="Adam Barycki"]Panie Komandorze, Pański ogrom wiedzy, a i niewątpliwy geniusz pedagogiczny dopiero mnie nawrócił ku prawdzie. Do tej pory myślałem, że parowanie występuje w środku parującej substancji, a nie na jej powierzchni,
Adam Barycki
PS. Panie Krowa, posiekaj Pan
rozłóż Pan
wdychaj Pan
a nawet się Pan nie obejrzysz, jak przemienioną w parę Patii, całą wchłoniesz w siebie.[/quote]
para jak sama nazwa wskazuje powstaje przez parowanie, parzenie się.
nie jest parą pojedynkowanie się (parowanie ciosów, odpieranie ataku)
no i tyle https://www.youtube.com/watch?v=uQUgzCiRJ1c
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 7:34, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Panie Komandorze, w raporcie z ataku na Pentagon, stoi jak byk, że ze wszystkich trupów ludzkich, tylko jeden wyparował, a reszta nie wyparowała, ale ze wszystkich foteli, na których trupy owe dziadziały, wyparowały wszystkie fotele, oprócz jednego. Niech Pan mi powie, czy aby z mózgu Pańskiego przepełnionego wiedzą naukową odparować naukowe wyjaśnienie tego naukowego zjawiska, to potrzeba będzie mózg Pański przy słonecznej pogodzie z lekkim wietrzykiem na ogrodowym stole rozpłaszczyć tłuczkiem do mięsa i parującą wiedzę wdychać intensywnie?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:38, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
[quote="Adam Barycki"]Panie Komandorze, w raporcie z ataku na Pentagon, stoi jak byk...
Adam Barycki[/quote]
Jak krowa. Major "krowa" i wszystko jasne.
Cały zachodni świat rozpierdole!!!!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=niiZ_1lOtdM
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 9:41, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Panie Komandorze, w raporcie z ataku na Pentagon, stoi jak byk, że ze wszystkich trupów ludzkich, tylko jeden wyparował, a reszta nie wyparowała, ale ze wszystkich foteli, na których trupy owe dziadziały, wyparowały wszystkie fotele, oprócz jednego. Niech Pan mi powie, czy aby z mózgu Pańskiego przepełnionego wiedzą naukową odparować naukowe wyjaśnienie tego naukowego zjawiska, to potrzeba będzie mózg Pański przy słonecznej pogodzie z lekkim wietrzykiem na ogrodowym stole rozpłaszczyć tłuczkiem do mięsa i parującą wiedzę wdychać intensywnie?
Adam Barycki |
Panie Barycki. Ja ogólnie to ma gdzieś raport Pentagonu. Zwisa i lata mi na dodatek cała ta katastrofa czy zamach.
Rozważam tylko i wyłącznie kwestie teoretyczną czy przy takim zdarzeniu i związanym z nim pożarze część aluminium, mogła się spalić lub/i wyparować czy nie. Według mnie mogła. A czy faktycznie tak się stało to mi rybka.
Rozpatruje to zagadnienie fizyczne i szlag mnie trafia jak jacyś humaniści, którzy może i liznęli trochę techniki na poziomie tylko techniki za dowód, że to nie możliwe podają np. że w swojej pracowni w tygielku i jak odlewają im się nie pali i paruje. Porównują warunki kontrolowane procesu technologicznego lub laboratoryjnego do niekontrolowanych. Tygielek gdzie ciecz (stopione aluminium) ma małą powierzchnie parowania do objętości z warunkami katastrofy gdzie cienka aluminiowa blacha jest na dodatek rozerwana na kawałki itd, itd. Aby na siłę uzasadnić jakąś swoją tezę o pocisku rakietowym wynajdują cale dziesiątki to tytanu, którego akurat w tym samolocie za dużo nie ma. Uważają kogoś kto ewentualnie sfingował cale zdarzenie za durnia. lenia i beztroskiego naiwniaka, który specjalnie w tak spektakularnym i będącym w zainteresowaniu publiki pomylił silniki samolotów, zapomniał porozrzucać fotele, za mało złomu aluminiowego przywiózł za to porozrzucał za wiele trupów.
Nie wiem jak było z tymi zamachami bo nie mam czasu aby szczegółowo analizować wszystkie raporty oraz bzdury pisane przez Macierewiczów z USA oraz ich mentalnych odpowiedników na polskich forach.
Dla mnie to mogli zrobić Żydzi przebrani za Arabów do spółki z CIA i Tuskiem za podszeptem Putina i pieniądze Rothschilda.
Ale do białej gorączki doprowadza mnie manipulacja, naginanie, nieznajomość praw fizyki i wynikających z nich zjawisk fizycznych.
Możesz se pan nawet w udział kosmitów wierzyć, pana sprawa ale od mojej fizyki wara!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KRÓW#
Gość
|
Wysłany: Nie 9:58, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | ...Możesz se pan nawet w udział kosmitów wierzyć, pana sprawa ale od mojej fizyki wara! |
fizyka pochodzi od przyrody, a nawet łacinnicy nazwali przyrodę fizyką.
fizyka jądrowa to nic innego jak zdolność przyrody do rozmnażania.
zaś tzw. głowice jądrowe to nic innego jak że tak powiem chuj, ale żeby było strawniej to głowa.
To w jądrach a następnie w głowie tworzy się tzw. energia jądrowa.
A bomby rzekomo jądrowe zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki to zmyłka. Amerykanie zrobili normalny nalot i w jednym czasie zrzucili ładunki tzw. konwencjonalne, czyli prochowe.
Co się stało 11 września? Ano zadziałała energia jądrowa, z Nikąd... albo raczej wylęgła się w głowach. Czyje to były głowy, jądra?
Moje...
My jest Mną
Wy (Amerykanie, Anglicy, Fizycy) jesteście Niczym
Oni (ataki!) i One (bomby) są ...Onym - Jedynym Mną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 10:16, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Racja! Znajomy technik ze Świerka też tak mówi. Chodzi codziennie do pracy przy reaktorze nic mu w tym tygielku nie wybucha.
A z zamachem w Pentagonie i innych miejscach się wyjaśniło. To Krów.
Dla mnie wystarczy. Tym bardziej, że na pewno za mało foteli i aluminium porozrzucał, tytanu nie miał, a silniki samolotów pomylił. Bo to Krów przecie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:18, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: |
Ale do białej gorączki doprowadza mnie manipulacja, naginanie, nieznajomość praw fizyki i wynikających z nich zjawisk fizycznych.
Możesz se pan nawet w udział kosmitów wierzyć, pana sprawa ale od mojej fizyki wara! |
Panie Barycki,
Nie wolno podważać świętej fizyki Komandora!
To samo u Kubusia:
Nie może Pan podważać świętej algebry Kubusia!
Komandor i Kubuś lepiej się na tym znają od Pana - amatora fizyki i logiki matematycznej - czerpiącego swoją wiedzę na ten temat z zapyziałej Wikipedii.
P.S.
Proszę więcej nie wkurwiać Komandora, przyznać mu rację, niech zapanuje sprawiedliwy pokój - inaczej, Ukraina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 11:08, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
też racja!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 12:32, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Skoro Pan, Panie Komandorze, tak ochoczo zgadza się z Panem Kubusiem, to już nie tylko nie mogę podważać świętej logiki Pana Kubusia, ale i Pańskiej świętej fizyki, i ani mi to w głowie, logika i fizyka mi dostępna, jak i każdemu poprzez biblioteki, w ogóle nie zajmuje się świętymi absolutami, tak więc pozostaje mi tylko bezradność wobec Waszych absolutów. Teraz jest dla mnie zupełnie jasne, dlaczego fizyką powszechną nie można wyjaśnić cudownego wyparowania samolotu, a Pańska święta fizyka doskonale sobie poradziła z cudownym wyparowaniem. Dla świętej nauki, żadne cudowne zjawiska nie są tajemnicą. Powinien Pan za przykładem Pana Kubusia rozpropagować naukę świętej fizyki i tak jak Pan Kubuś, napisać na ten temat z osiem tysięcy postów.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 15:31, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pierdol dalej. Na zdrowie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 18:13, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No to popierdolę Panie naukowcu. Samolot lot AA77 , który rozbił się o Pentagon, na ten lot zatankował 20 ton paliwa, do chwili rozbicia zużył 5 ton i zostało 15 ton, które się spaliło w katastrofie. 15 ton paliwa to jest 630 000 MJ ciepła. Waga samolotu, to 60 ton, a do parowania aluminium potrzeba 10,5 MJ/kg ciepła, tak więc, do odparowania 60 ton potrzeba (tak się równo złożyło) 630 000 MJ ciepła (oczywiście nie wszystko z tych 60 ton, to aluminium, były materiały wymagające do parowania więcej ciepła, jak i mniej, ale dla uproszczenia można założyć taką średnią). Tak więc, w warunkach idealnych, tylko teoria pozwala na wyparowanie samolotu. Jednak ani jeden dżul nie mógłby wydostać się poza masę samolotu, a więc nie starczyłoby już energii na płomień, a tym jego światło i ciepło oddawane do atmosfery, co oczywiste, nie byłoby już ani jednego dżula energii na utlenianie aluminium, a to byłoby możliwe tylko w próżni, no i każdy strażak mógłby nawet na golasa stać sobie przy parującym aluminium, które, to parowanie pobrałoby całą energię cieplną i nie oddawało jej nawet na milimetr dalej. Teraz tylko Panie naukowcu, pozostało Panu wskazać występujący w naszym wszechświecie proces przemiany energii bez strat w układzie otwartym i nagroda Nobla w kieszeni. Ale jeszcze póki co, w naszym świecie jest to niemożliwe, jednak skoro Pan twierdzi, że Pańska nauka pozwala na to, to może jest to możliwe na tamtym świecie, którego to świata jest Pan ekspertem naukowym. Jednak ekspertów od nauki o tamtym cudownym świecie, jeszcze póki co, w tym świecie nie nazywamy naukowcami, a teologami, Panie Komandorze. I ja nie mam nic przeciwko Pańskiej teologii, ale niech Pan się odpierdoli od nauki i nie wstydzi swoje teologii nazywać po imieniu, teologu udający naukowca.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Nie 18:58, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Bląd. A gdzie ja pisałem, że cały samolot wyparował. Podobno kłócicie się o kilka, kilkanaście brakujących ton.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 21:36, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Raczej odwrotnie, to tylko kilka ton pozostało z samolotu. Panie naukowcu, w obowiązującej na tym świecie nauce, wystarczy znajomość rachunków na poziomie drugiej klasy szkoły podstawowej, aby wyliczyć na podstawie danych tablicowych (ogólnie dostępnych), że nawet i dla kilkunastu ton było tej energii za mało w układzie otwartym. No a teraz, Panie naukowcu, korepetycje z rachunków na poziomie drugiej klasy szkoły podstawowej. Sprawność energetyczna otwartego ognia, jakim był pożar paliwa samolotu, to w najlepszym przypadku tylko kilkanaście procent, a więc średnio jedna siódma całej energii spalanego paliwa, a to w idealnych warunkach tamtego świata (bo na pewno nie tego świata) pozwala odparować 8,5 tonom aluminium. Ale wtedy pozostałe ponad 50 ton pozostające w morzu ognia płonącego paliwa musiałoby nie pobierać energii płomieni i pozostać zimne, a to tylko na tamtym świecie może być możliwe, na tym jeszcze nie jest. Ale załóżmy, że energia rozkłada się lokalnie i te ponad pięćdziesiąt ton pobiera tylko 50% energii, to pozostałe 50% wystarczy tylko do odparowania 4 ton aluminium, a poza wyparowaniem konstrukcji, wyparowały dwa silniki o średnicy 4 metrów każdy, z których każdy ważył znacznie więcej niż 4 tony i zbudowany był z materiałów potrzebujących do wyparowania znacznie więcej energii od aluminium. Na tym świecie, Panie Komandorze, energii wytworzonej przez pożar paliwa było za mało do odparowania brakujących części samolotu. Oczywiście, takie cuda mogą się zdarzać na tamtym świecie, ale cudownymi aspektami tamtego świata zajmuje się teologia, a nie nauka.
W poprzedniej dyskusji z Panem na ten temat używałem uogólnień wynikających z wiedzy na poziomie akademickim, co dla analfabetów nie było przejrzystymi argumentami, a Pan tego w pełni świadomy wykorzystywał to, argumentując erystycznie obok, kreując wrażenie, że nie istnieją moje argumenty. Robił Pan to z pełną świadomością, a to jest plugawe łajdactwo uwłaczające wszelkiej godności. Dlatego teraz moje argumenty sprowadziłem do poziomu szkoły podstawowej, aby i głupki mogły to zrozumieć. Jeżeli nie jest Pan plugawym łajdakiem, to pozostaje tylko, że jest Pan zupełnym głupkiem, dla którego, jak tu powyżej udowodniłem, wiedza na poziomie szkoły podstawowej wykracza swoim poziomem ponad możliwości Pańskiego zrozumienia.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:44, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Panie Barycki,
Choćby Pan zjadł 1000 kotletów i nie wiem jak się naprężał to rekordu Kubusia 10 tys postów na temat wyparowania czy nie wyparowania samolotu i tak Pan nie pobije. Doradzam zatem wycofanie się raczkiem do tyłu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 9:27, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Panie Kubusiu, nie tylko ja, ale i nawet wiedza z zakresu szkoły podstawowej już raczkiem się wycofała z głów zdecydowanej większości polskiego społeczeństwa. Przykładem nie tylko Pan, już nawet Pan Komandor dzielnie Panu dorównuje, że o Pani Agafi i Panu Husheku nie wspomnę, jak i o wszystkich tu na tym forum wybitnych filozofach z Panem Dyszyńskim na czele.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:37, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pan musi czuć się bardzo samotnym na tym świecie.
Serce mi pęka..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 10:00, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Jak bóg, Pani Agafio, niestety.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|