ŚFiNiA

hushek

Fajoska ksionszka, bez kitu...

Od napisania parę spraw się już rozwiązało, chociaż w części, ale kłopotki/pytania pozpstają :wink:

Aha,
Autor to fizyk, nie humanista :nie:

MMM

Można połączyć? Można :rotfl:

hushek

"Ziemia jest płaska, a grawitacja jest dużo słabsza niż się wydaje". Rozmawiamy ze zwolennikami teorii o płaskiej Ziemi

hushek

Mały Alechemik...
(...no i chuj, ze mały, zato oświecony)

Niektóre Ludziska to ja nie wiem – zajmujo sjem abstrakcyjno matematykom, inne znowa filozofujo teologicznie. A fszystko to psu na bude, albo inaczej muwionc - kref f piah. Cusz - morzna i tak, ale nje lepiej to zajonć sjem czymś konretnem ? Chociażby produkcją złota. A przepis na fortunę znany jest od dawna.

Znany seksoholik, podróżnik i alchemik Giacomo (Jacques) Girolamo Casanova, kawaler de Seingalt przekazał dokładny przepis na złoto księciu Karolowi Kurlandzkiemu (Karol Krystian Wettyn), a więc synowi Augusta III. Oto i on:

„Trzeba wziąć 4 uncje dobrego srebra, opłukać je w wodzie, osadzić je blaszką miedzianą, dobrze je potem ciepłą wodą obmyć, aby oddzielić wszystkie kwasy i osuszyć. Osuszone dostatecznie zmieszać z pół uncji soli amoniackiej i włożyć do retorty. Retortę zmienia się na recipient*. Po tej operacji wziąć funt kryształu węgierskiego, 4 uncje grunszanu* i 2 uncje siarki. Potrzeba utrzeć i dobrze zamieszać wszystkie te ingrediencje razem i włożyć do części wewnętrznej alembiku, w taki sposób, aby była tylko do połowy napełniona. Postawić trzeba na piecu o czterech miechach, gdyż ogień musi być podniecony do czwartego stopnia. Trzeba zacząć na wolnym ogniu, który ma tylko odciągnąć flegmy, czyli część wodnictw. Gdy gaz zacznie się pokazywać, potrzeba poddać jego działaniu recipient, w którym znajduje się księżyc* z amoniakiem. Potrzeba brzegi sapjentii* lutować i podczas gdy gaz przechodzi, regulować ogień do trzeciego stopnia, a gdy się zobaczy, że sublimacja się zaczyna, potrzeba śmiało otworzyć czwarty miech, lecz trzeba się mieć na ostrożności, by sublimat nie przeszedł do retorty, gdzie się znajduje srebro - …” – to na ten czas tyle.

Dalszą część tego niezwykle przydatnego przepisu, gwarantującego sukces i bogactwo udostępnie chętnym za opłatą w wysokości 10 tys. €. Wyjaśnienie znaczenia terminów oznaczonych * - dodatkowa opłata w wysokości 1 tys. Jurków.

A potem to już ino niestajonce wakacje na jakiś Seszelach, drinki z palemka i czekoladowe laski uwijajonce sjem naoobkoło krezusa-szczęśliwca

- to nie samorodek, to produkcja alchemiczna, nje kituje - jak bonie dydy...

WLR

hushek

Co Wy mje tu kol. Wirnik za miedziany szrot zapodajeta, hę ?

Jak już to wole aluminium - przynajmniej można go przeznaczyć na ponowną renowacje palmiarnii w stolicy Pyrlandii.

Ja tu proponuje czysty i legalny sposób na zbicie fortuny - i to za jedyne 10 000 Jurków - czyly transmutacji czegoś tam na czyste złoto, a Wy mje tu ze złomem wyskakujeta.

Co za Narut, no nje mogie - narzekać to zawsze chętne, ale żeby zbić złoty interes jak ta lala to już w pory robio, tfu... :fuj:

MMM

Antonio przemówił:

"Szef Ministerstwa Obrony Narodowej Antoni Macierewicz na antenie TVP Info podkreślił, że porównanie niedawnego wypadku MiG-29 i katastrofy smoleńskiej wydaje się racjonalne. - Ten teren to dziesiątki ściętych wielkich drzew. I samolot, który jest uszkodzony, ale skrzydła nie są oberwane - opisywał niedawną katastrofę MIG-29. - Porównanie tych obu sytuacji jest racjonalne i komisja postanowiła tego porównania dokonać - zaznaczył"

hushek

Policzyli, ile przetrwa świat złożony tylko z kanibali

hushek

Dzisiaj zaś...wędrówki w czasie...

Zdjęcie telefonu komórkowego z końca XIX wieku?

hushek

Odkryto nowego dinozaura z pięknym pióropuszem na głowie

MMM

Dobranoc

MMM

hushek

Juserko MMM,

Niestety ktoś musi to Tobie powiedzieć kedyś. Padło na mnie.

Wklejanie co nieco – można źnieść – niewiele to wnosi wprawdzie, ale cuż – każdy realizuje się jak może. A nawet każda wklejka coś tam mówi. Tak przynajmniej twierdzą gimbusy, hipstery itp. chujki i cipki. Porównianie do nastolatków – nieprzypadkowe Jeserko MMM

Ale, wybacz - trudno jest mje znieść na tem blogu zajbistem - rze ja pierdole -jak komótrowa blondyna ni chuja nie ogarnia wklejek i to nie od teraz. Nie ogarnia ogólnie i to nie od dzisiaj. Naprawdę to nie jest takie trudne – zamiast wklejać jebuckie fotki – najpierw sprawdź jak te foty będą wyglądały na blogu. Nic trudnego – dopasować do strony fotkę to pikuś, trzeba jednak ogarniać nieco. To naprawdę niewiele…

Za trudne la Bląd Jasnej ?