Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncik naukowo-techniczny, ale ino la tfardzieli...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:04, 03 Wrz 2016    Temat postu:

jaki pan taki kram i odwrotnie; to ze relacja rónoległosci jest przechodnia,dowodzi sie w 1. klasie liceum w czasach komuny,a dla lubiacych matematyke juz w 5 .klasie sp. ,oczywiscie w czsach komuny;

ale z tego ,ze mamy zbiór n prostych równoległych nie wynika ,ze zbiór n+1 prostych tworzy zbiór prostych równoległych koniecznie! jesli na płaszczyznie mamy tylko proste równoległe ???a jest ich moc continum,to jasne ,ze jesli wezmiesz n,to kązde1. dodatowa jest rónoległa;ale ,zeby było smiesznie !!!taka płaszczyzna nie istnieje !!! a dowód tego jest za trudny abym musial go przedstawiac; trza by było napisac aksjomatyke takiej geometrii,a jest ich wiele;

poza tym nie jest to forum matematyczna,a mi ,w moim wieki nie chce sie bawic pierdołami; mozna dodac ,ze płaszcyzna skladajaca sie wylko z prostych rónoległych byłaby 1. wymiarowa??? i ten absurd konczy dowód;ale ,ale tzreba jeszcze wskoczyc do teori wymiarów,fraktali i tym podobnych dziedzin;

DZIECI NA PODWÓRKU,GDY BAWIA SIE ZAWSZE UZYWAJA RÓZNYCH RELACJI W TYM RÓWNOWAZNOSCI!!! wybierajac z torebki cukierki porównuja ...i nie zazdroszcza sobie jesli cukierki sa takie same.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz
Gość






PostWysłany: Sob 19:22, 03 Wrz 2016    Temat postu:

W odróżnieniu od Jasia, któren jest głupkiem zabawnym, Tyś jest głupkiem irytującym Zbigniewie! :(
________________________________________
„Głupek zawsze znajdzie kogoś mądrzejszego od siebie …” A. C. Doyle
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:23, 03 Wrz 2016    Temat postu:

A do tego podejdę inaczej:
- na każdej płaszczyźnie istnieje nieskończona ilość prostych.
- z tej nieskończonej ilości jest n prostych do siebie równoległych
- takich podzbiorów równoległych do siebie prostych jest nieskończoność biegnących w każdym z możliwych do wyobrażenia i wykreślenie kierunków czyli w nieskończonej ilości kierunków.
- jak wykreślimy na płaszczyźnie dowolną prostą to silą rzeczy będzie ona równoległa do n (a tak na prawdę do nieskocznej ilości) prostych równoległych na płaszczyźnie.
I do tej pory się zgadza.
Błąd tkwi jednak (i to jest błąd PanKarama podstawowy) w tym, ze nie można powiedzieć iż kreśląc kolejną dowolną (n+1) +1 prostą będzie ona równoległa do poprzednich tego nieskończonego podzbioru prostych N. Chyba, ze jest równoległa do tej wykreślonej wcześniej.
Ale to wcale nie oznacza, ze wszystkie proste na płaszczyźnie są do siebie równoległe.

Ale, ale FAKTYCZNIE dowolna prosta na płaszczyźnie jest równoległa do nieskończonej ilości prostych. Ale nie wszystkich innych tylko z tego nieskończonego podzbioru, prostych do tej wykreślonej prostej równoległych.

Inaczej mówiąc dla dowolnej prostej istnieje nieskończony zbiór prostych do niej równoległych. Czyli wszystkie proste są równolegle do jakieś inne anie równolegle do siebie.
Ale jednocześnie można powiedzieć, że dla dowolnej prostej można znaleźć nieskończoną ilość prostych, które się z nią przecinają. I można powiedzieć. ze wszystkie proste się przecinają ale nie wzajemnie bo jednocześnie wszystkie są równolegle tylko z innymi tymi nierównoległymi, których też jest nieskończoność.

I teraz tumany matematyczne po PW, które mienią się humanistami będą mieli dowód na dzielenie włosa na czworo i blekot.
No ale co ja na to poradzę ze takie są paradoksy zbiorów nieskończonych składających z nieskończonej ilości podzbiorów z nieskończoną ilością elementów.

Za trudne dala ludzi rozumiejących czasoprzestrzeń - będę kosił trawę od altany do 18:00.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz
Gość






PostWysłany: Sob 19:30, 03 Wrz 2016    Temat postu:

q. e. d.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:10, 03 Wrz 2016    Temat postu:

przeciwnie: kazdy madry znajdzie głupszego,a DOYLE był morfinista,pijał wino z 10% roztworem morfy CODZIENNIE...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:11, 03 Wrz 2016    Temat postu: NIE ZUWAZYŁEM

[
quote="Tomasz"]q. e. d.[/quote]
NIE WIDAC...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 20:23, 03 Wrz 2016    Temat postu:

Toż przecie mówiłem był! :)
______________________________
„Przepraszam, że zraniłem Twoje uczucia, kiedy nazwałem Cię głupkiem – myślałem, że już wiesz!”
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:33, 03 Wrz 2016    Temat postu:

PRZYKRO JEST KOGOS WIDZIEC PODCZAS ROZMOWY Z LUSTREM...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz
Gość






PostWysłany: Sob 20:44, 03 Wrz 2016    Temat postu:

Czyżbyś zwalczył dysleksję Zbysiu, a ino Shift się zaklinował?!
___________________________________
„Narcyzm nie kocha ani drugich, ani siebie.” E. Fromm
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:53, 03 Wrz 2016    Temat postu:

FROM to najlepszy przykład NARCYZMU;przypominam,ze NARCYZM jest osiowa cechą PSYCHOPATII...;
..tomaszu JA KOCHAM CIEBIE...; to capsLOCK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz
Gość






PostWysłany: Sob 21:05, 03 Wrz 2016    Temat postu:

zbgniewmiller napisał:
…JA KOCHAM CIEBIE…
To trochę obrzydliwe jest, ale nich tam! :)
_____________________________
„... ten, kto zakochuje się sam w sobie, nie ma rywali.”
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:23, 03 Wrz 2016    Temat postu:

...NIE JESTEM PEDAŁEM I DOTYCHCZS NIE BYŁEM; kocham cie jak chrystus...,a nawet wiecej kochm cie jak marx z engelsem kochali WALKE KLAS...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:19, 03 Wrz 2016    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

A PROPOS narcyzów....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:44, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Tomasz napisał:
zbgniewmiller napisał:
…JA KOCHAM CIEBIE…
To trochę obrzydliwe jest, ale nich tam! :)
_____________________________
„... ten, kto zakochuje się sam w sobie, nie ma rywali.”
Proszę chłopcy idźcie na stronkę z tymi intymnościami :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:36, 04 Wrz 2016    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:39, 04 Wrz 2016    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36620
Przeczytał: 26 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:10, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Anonymous napisał:
A do tego podejdę inaczej:
- na każdej płaszczyźnie istnieje nieskończona ilość prostych.
- z tej nieskończonej ilości jest n prostych do siebie równoległych
- takich podzbiorów równoległych do siebie prostych jest nieskończoność biegnących w każdym z możliwych do wyobrażenia i wykreślenie kierunków czyli w nieskończonej ilości kierunków.
- jak wykreślimy na płaszczyźnie dowolną prostą to silą rzeczy będzie ona równoległa do n (a tak na prawdę do nieskocznej ilości) prostych równoległych na płaszczyźnie.
I do tej pory się zgadza.
Błąd tkwi jednak (i to jest błąd PanKarama podstawowy) w tym, ze nie można powiedzieć iż kreśląc kolejną dowolną (n+1) +1 prostą będzie ona równoległa do poprzednich tego nieskończonego podzbioru prostych N. Chyba, ze jest równoległa do tej wykreślonej wcześniej.
Ale to wcale nie oznacza, ze wszystkie proste na płaszczyźnie są do siebie równoległe.

Ale, ale FAKTYCZNIE dowolna prosta na płaszczyźnie jest równoległa do nieskończonej ilości prostych. Ale nie wszystkich innych tylko z tego nieskończonego podzbioru, prostych do tej wykreślonej prostej równoległych.

Inaczej mówiąc dla dowolnej prostej istnieje nieskończony zbiór prostych do niej równoległych. Czyli wszystkie proste są równolegle do jakieś inne anie równolegle do siebie.
Ale jednocześnie można powiedzieć, że dla dowolnej prostej można znaleźć nieskończoną ilość prostych, które się z nią przecinają. I można powiedzieć. ze wszystkie proste się przecinają ale nie wzajemnie bo jednocześnie wszystkie są równolegle tylko z innymi tymi nierównoległymi, których też jest nieskończoność.

I teraz tumany matematyczne po PW, które mienią się humanistami będą mieli dowód na dzielenie włosa na czworo i blekot.
No ale co ja na to poradzę ze takie są paradoksy zbiorów nieskończonych składających z nieskończonej ilości podzbiorów z nieskończoną ilością elementów.

Za trudne dala ludzi rozumiejących czasoprzestrzeń - będę kosił trawę od altany do 18:00.

Komandorze, pitolisz jak potłuczony.
Na płaszczyźnie istnieje nieskończenie wiele prostych równoległych do prostej x.
Na płaszczyźnie istnieje nieskończenie wiele prostych nie równoległych do prostej x

Dwa zdania wyżej to nic innego jak definicja równoważności.
Niestety matołki w stylu Komandora i Pana Baryckiego niegdy tego nie pojmą.

Dlaczego?
Bo dla matołków jedynie słuszna definicja równoważności to definicja rodem z dzisiejszego, matematycznego wariatkowa.

2+2=5 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą.

Pa matołki,
Wasz przyjaciel,
Kubuś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36620
Przeczytał: 26 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:11, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Powinno być:
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:29, 04 Wrz 2016    Temat postu:

jakby to powiedziec? RAFAŁKU I 2+2=5<=>PŁOCK LEZY NAD WISŁA JEST W GRUPIE LICZB NATURALNYCH FAŁSZYWE,ALE JESLI:+" ZDEFINIUJESZ JAKO:
a+a+1,to bedzie prawdziwe i od dzis mozesz tak dodawanie rozumiec,wtedy bedzie dobrze.....;ale czy wisła przepływa koło płocka i płock lezy nad wisła maja ten sam sens??? dla poety iei dla faceta zajmujacego sie teoria sytemów nie,dla semantyka nie...;taki sobie zart dla NAUKOWCÓW.....LEZENIE I PRZEPŁYWANIE TO dwa światy,które sie spotkały...,a prawda jest inna w tych dwóch swiatach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36620
Przeczytał: 26 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:12, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Z dedykacją dla matołków:
Komandora, Pana Baryckiego i Czarnej Mańki


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#288325

… a jednak są na Ziemi matematycy, którym nie wyprano doszczętnie mózgu gównem zwanym „implikacja materialna” - w nich cała nadzieja.
Kubuś

Kim jest Marek Kordas?
[link widoczny dla zalogowanych]

Artykuł z czasopisma „DELTA”:
[link widoczny dla zalogowanych]

Autor: Marek Kordas

Już przed laty, gdy brałem udział w tworzeniu jednej z kolejnych reform nauczania matematyki, miałem poważne wątpliwości, czy umieszczanie w programach nauczania matematyki (podstawach programowych, wykazach efektów nauczania, podręcznikach itp.) działu logika jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.

Oczywiście, wiem, że wielu głosi, iż nauczanie matematyki (jak niegdyś łaciny, której się zresztą uczyłem) to nauka logicznego myślenia. Ale, gdy czytałem otwierające wówczas podręczniki do liceum rozdziały poświęcone logice, trudno mi było powstrzymać się od wrażenia, że nie ma w nich żadnego sensu. Nie wymienię, rzecz jasna, żadnego konkretnego podręcznika (po co mi rozprawy sądowe – przecież podręcznik to wielkie pieniądze), ale wrażenie przy lekturze każdego z nich było podobne.

Od razu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o opinię, iż logika nigdy matematyce nie pomogła, bo unikanie błędów nie jest aktem twórczym (patrz Nicolas Bourbaki, Elementy historii matematyki). Chodzi o coś więcej. Ale nie śmiałem nalegać na usunięcie tego działu ze szkolnego nauczania, bo jeśli wszyscy widzą w nim sens, to może on tam – wbrew pozorom – istnieje.
Dopiero na sympozjum z okazji dziewięćdziesięciolecia Profesora Andrzeja Grzegorczyka dowiedziałem się, że moje wątpliwości nie są odosobnione i nawet w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN prowadzone są prace nad taką modyfikacją logiki, by jej wady usunąć.

Co to za wady? Proszę spojrzeć na zdanie:
Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.
Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?

Wyjaśnienie jest proste: w pierwszym przypadku chodzi o to, że równoważność zdań ma miejsce, gdy wartość logiczna obu zdań jest taka sama; w drugim – o to, że implikacja jest poprawna, gdy ma fałszywy poprzednik.
A więc logika sprowadza nasz świat do zbioru dwuelementowego, nic przeto dziwnego, że rzeczy absolutnie niepołączone żadnym znaczeniowym (semantycznym) związkiem muszą się znajdować w przynajmniej jednej z dwóch komórek, do jakiejś muszą trafić.

Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?

Odpowiedź na pierwsze pytanie jest dość prosta. Nowoczesna logika formalna została stworzona (jak wielu uważa) przez Gottloba Fregego (1848-1925) tak, by obsługiwała matematykę, a tę rozumiano wówczas jako badanie prawdziwości zdań języków formalnych.
Odpowiedzi na drugie pytanie de facto nie ma. Tłumaczymy się z używania takich abstrahujących od znaczeń spójników logicznych tym, że alternatywa, koniunkcja i negacja są sensowne; że chcemy, aby młody człowiek wiedział, że zaprzeczeniem zdania, iż istnieje coś mające własność A, jest to, że wszystkie cosie własności A nie mają; że implikacja ze zdania prawdziwego daje jednak tylko zdania prawdziwe itd., itp.

Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


Komentarz Kubusia:
Zgoda z panem Markiem Kordasem w 100%.

Nie wolno prać mózgów niewiniątek, uczniom I klasy LO, jak to się właśnie zaczęło ..
Dowód:
Podręcznik „matematyki” do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli pies ma osiem łap, to Księżyc krąży wokół Ziemi

To zdanie z podręcznika „matematyki” do I klasy LO to żadna matematyka, to jest jedno wielkie, śmierdzące gówno - znaczy „implikacja materialna”.

Ostatnie zdanie z artykułu Pana Kordasa jest już nieaktualne!
Dowód tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia,8889.html#287781
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:07, 04 Wrz 2016    Temat postu:

to raczej MAREK KORDOS; znany duren,pojecia nie majacy o logice; w szkole ucza achuku zdan,jak sama nazwa wskazuje jest to rachunek;

..powiem wiecej ,to nie jest duren przypadkowy,to jest duren umyslny;

burbakizm jest dawno skompromitowany,logike,wsensie rachunkuzdan may od LEIBNIZA I BOOLE>A
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36620
Przeczytał: 26 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:31, 04 Wrz 2016    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
to raczej MAREK KORDOS; znany duren,pojecia nie majacy o logice; w szkole ucza achuku zdan,jak sama nazwa wskazuje jest to rachunek;

..powiem wiecej ,to nie jest duren przypadkowy,to jest duren umyslny;

burbakizm jest dawno skompromitowany,logike,wsensie rachunkuzdan may od LEIBNIZA I BOOLE>A

Bardzo proszę, udowodnij mądralo prawdziwość matematyczną zdania z artykułu Marka Kordasa:

Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa

Czas START!
Leżymy i kwiczymy, zgadza się? :)

Jak nie wiesz jak się do tego zabrać to wzór takiego dowodu MATEMATYCZNEGO masz tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

To jest dowód na serio, a nie na żarty, jakby tego chciał matematyczny matoł - Komandor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36620
Przeczytał: 26 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:36, 04 Wrz 2016    Temat postu:

P.S.
Panie Barycki, pewne jest ze Zbyszko polegnie, jednak Pan, jako osoba wszechwiedząca i wszechmocna (znaczy bóg) z łatwością udowodni prawdziwość powyższego zdania.
Proszę się nie wstydzić, proszę o pokazanie głąbowi zwanemu Komandorem, jak dowodzi się prawdziwość matematyczną tego typu zdań w aktualnej logice matematycznej Ziemian.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:58, 04 Wrz 2016    Temat postu: nie musze tego dowodzic,bo nie jest to twierdzenie matematyc

rafal3006 napisał:
zbigniewmiller napisał:
to raczej MAREK KORDOS; znany duren,pojecia nie majacy o logice; w szkole ucza achuku zdan,jak sama nazwa wskazuje jest to rachunek;

..powiem wiecej ,to nie jest duren przypadkowy,to jest duren umyslny;

burbakizm jest dawno skompromitowany,logike,wsensie rachunkuzdan may od LEIBNIZA I BOOLE>A

Bardzo proszę, udowodnij mądralo prawdziwość matematyczną zdania z artykułu Marka Kordasa:

Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa

Czas START!
Leżymy i kwiczymy, zgadza się? :)







Jak nie wiesz jak się do tego zabrać to wzór takiego dowodu MATEMATYCZNEGO masz tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

To jest dowód na serio, a nie na żarty, jakby tego chciał matematyczny matoł - Komandor.



siedze i nie kwicze!

tego sie nie dowodzi,to jest implikacja prawdziwa na mocy aksjomatów KRZ,A racze przyjetej w tym rachunku ewluacji!,...
tw. pitagorasa jest prawdziwe,prawo dunsa szkota tez. koniec dowodu.q.e.d

powtarzam to nie jest tw.matematyczne,jest to implikacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:59, 04 Wrz 2016    Temat postu:

zaraz przeczytam tego linka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 64 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin