Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncik naukowo-techniczny, ale ino la tfardzieli...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:36, 17 Lip 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
Łamanie praw matematyki (i logiki) jest tożsame z łamaniem praw fizyki bo prawa fizyki są jednoznacznie matematycznie opisane. Jak wynik opisu będzie mówił co innego to i prawo się zmieni- proste.

Proste jak śfiński ogon.
Nigdy w życiu nikogo nie okłamałeś, zawsze dotrzymywałeś danego słowa?
Kłamstwo to jest właśnie złamanie prawa logiki, świat martwy i matematyka tego nie potrafi!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirosław Galczak
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stoliy księstwa Gryfitów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:39, 17 Lip 2016    Temat postu:

Szlak by to trafił !
>po jaką cholerę przez dwa lata uczono mnie o sinusach i kosinusach. W życiu nie było mi to do niczego potrzebne !
>Po jakiego diabła razem z koleżankami i kolegami przez kilkanaście dni ćwiczyliśmy umiejętność liczenia ma liczydłach

No właśnie włączyłem TV a tam trują na temat zastrzelonych w USA dziś policjanrów.
Po diabła zezwolili na sprzedaż. Niech zezwolą na posiadanie przez jakieś grupy broni jądrowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 18:57, 17 Lip 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Komandor napisał:
Łamanie praw matematyki (i logiki) jest tożsame z łamaniem praw fizyki bo prawa fizyki są jednoznacznie matematycznie opisane. Jak wynik opisu będzie mówił co innego to i prawo się zmieni- proste.

Proste jak śfiński ogon.
Nigdy w życiu nikogo nie okłamałeś, zawsze dotrzymywałeś danego słowa?
Kłamstwo to jest właśnie złamanie prawa logiki, świat martwy i matematyka tego nie potrafi!


Ty tak na poważnie czy sobie z nas kpisz?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:18, 17 Lip 2016    Temat postu:

A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,2..] jest podzbiorem => zbioru p2=[2,4,6,8..]
Podzielność dowolnej liczby przez 8 daje nam gwarancję matematyczną => jej podzielności przez 2 bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8...]
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego A to zdanie B z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym ~~>
B.
Jesli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 =0
bo zbiór P8=[8,16,24..] jest rozłączny ze zbiorem ~P2=[1,3,5,7,9..]

Sam widzisz Komandorze że gwarancji matematycznej w zdaniu A nie złamiesz, czyli nie znajdziesz liczby podzielnej przez 8 i niepodzielnej przez 2.

Identyczna gwarancja matematyczna jest w obietnicy.
Mówisz do syna:
A.
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz komputer
E=>K =1
Zdanie egzaminu daje synowi gwarancję matematyczną => otrzymania komputera.
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego A to zdanie B:
B.
Jesli zdasz egzamin to możesz ~~> nie dostać komputera
E~~>~K = E*~K =0
W świecie martwym i matematyce niemożliwe jest tu ustawienie wynikowej jedynki, co pokazałem wyżej,.

W świecie żywym ta gwarancja może być bez problemu złamana tzn. coś obiecujesz i nie dotrzymujesz słowa.
Czy słyszałeś coś w wyłudzeniach ludzików specjalizujących się w takich fałszywych gwarancjach np. Amber Gold ... albo skromniej - wyłudzeniach na wnuczka, gazownika, policjanta etc.
Czy też żyjesz w ciemnocie sądząc że gwarancji matematycznej w obietnicy człowiek nie jest w stanie złamać
:fight:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 5:51, 18 Lip 2016    Temat postu:

Panie Kubusiu, obiecuję Panu, że jeżeli jutro będzie pochmurnie i nawet, jak nie będzie padało, to ja wyłudzę od jakiej babci sporą sumkę na ratowanie życia jej wnuka, ale jeżeli jutro będzie pochmurnie i nawet, jak nie będzie padało, a ja jutro nie wyłudzę od żadnej babci pieniędzy, to czy ja będę w tabeli zerojedynkowej oszustem, czy nie będę?

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 6:45, 18 Lip 2016    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, obiecuję Panu, że jeżeli jutro będzie pochmurnie i nawet, jak nie będzie padało, to ja wyłudzę od jakiej babci sporą sumkę na ratowanie życia jej wnuka, ale jeżeli jutro będzie pochmurnie i nawet, jak nie będzie padało, a ja jutro nie wyłudzę od żadnej babci pieniędzy, to czy ja będę w tabeli zerojedynkowej oszustem, czy nie będę?

Adam Barycki

Pan Barycki:
Babciu, jeśli dasz mi 100tys to przeznaczę je na operację ratującą życie twojemu wnukowi
100T=>UZ
Babcia ma świadomość, bo podlega pod algebrę Kubusia, że jeśli nie da Panu Baryckiemu to operacji nie będzie i kochany wnuczek umrze.
Daje zatem Panu Baryckiemu 100tys.

Pan Barycki uczciwy przeznacza te 100tys na operację wnuka.
Pan Barycki oszust zwiewa gdzie pieprz rośnie zacierając po sobie wszelkie ślady co by go policja nie złapała - bo ścigać będzie na pewno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:02, 18 Lip 2016    Temat postu:

Pan Kubuś na razie nikomu nie da 100 tysięcy, ponieważ właśnie idzie po morzu do Szwecji, oburącz niosąc kowadło stukilowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 10:34, 18 Lip 2016    Temat postu:

Bardzo Pan miły, Panie Kubusiu, że odpowiada na jakieś pytania, jednak byłoby jeszcze milej, gdyby Pan spróbował odpowiedzieć na moje pytanie. Ja nie pytałem o to, kim będę, kiedy w wyłudzę od babci pieniądze, a kim będę kiedy obiecam Panu, że od babci wyłudzę, a mimo obietnicy, nie wyłudzę, a do tego pytałem o to, kim będę w tabeli zerojedynkowej i dlatego poprosiłem Pana, aby mi Pan zapisał w tabeli zerojedynkowej kim jestem, więc proszę to zrobić w sposób ściśle matematycznie naukowy, a jeżeli Pan tego nie potrafi lub nie rozumie o co Pana się pyta, to proszę tu nie opowiadać, że zimuje Pan się naukową analizą logiczną.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:12, 18 Lip 2016    Temat postu:

Panie Barycki,
Odsyłam do żłobu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-logika-naszego-wszechswiata-c-d-n,8803.html#284805

Nie mam czasu ani ochoty każdemu głąbowi tłumaczyć z osobna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 12:54, 18 Lip 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:


Nie mam czasu ani ochoty każdemu głąbowi tłumaczyć z osobna.

To zrozumiałe. Narzędzia ekspresji masz pan wszak zajęte stukilowym kowadłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pon 12:56, 18 Lip 2016    Temat postu:

WLR napisał:
Pan Kubuś na razie nikomu nie da 100 tysięcy, ponieważ właśnie idzie po morzu do Szwecji, oburącz niosąc kowadło stukilowe.


... i żre kiszone śledzie...?


...ale do mnie nie zajrzał po list do praprapra.... sfinia jedna!

Jednak w czasie Pan Bóbr mu nie dał wolnej woli łamać :think:

No i jeszcze lewitacje ma opanowaną bo już dawno nieźle odleciał:mrgreen:

Cytat:
No i jeszcze Sam widzisz Komandorze że gwarancji matematycznej w zdaniu A nie złamiesz, czyli nie znajdziesz liczby podzielnej przez 8 i niepodzielnej przez


złamać tego prawa matematycznego nie złamię ale jakiemuś durniowi (lub dziecku) za twoim przykładem (niekoniecznie pisząc podręcznik) mogę nakłamać, ze się są takie liczby. gdzieś tam w nieskończoności...

Tak samo jak nie zmienię faktu ze nie mam 100 tyś złotych a mogę skłamać ze Ci je dam jak się powiesisz na powrozie od Krowy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pon 12:58, 18 Lip 2016    Temat postu:

Ja już nawet tu raz tak nakłamałem podając kilka dowodów matematycznych nawet np na to że dowolna liczba równa się dowolnej innej liczbie albo prościej że 1=2 itp
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:11, 18 Lip 2016    Temat postu:

Niechże pan Kubuś zamieni stukilowe kowadło w styropian a dam mu 100 tysięcy.
Co to dla mocarza, któren galaktykom warkocze gwiazd zaplata. ;-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:57, 18 Lip 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
Ja już nawet tu raz tak nakłamałem podając kilka dowodów matematycznych nawet np na to że dowolna liczba równa się dowolnej innej liczbie albo prościej że 1=2 itp

phi, Krowa już dawno udowodnił że 0=1, a pan Barycki przedstawił dowód czysto matematyczny prawdziwości zdania:
Jeśli kura jest psem to 2+2=4

P.S.
Żenujący jest ten wasz poziom matematyczny, nawet ANDY72 do pięt nie dorastacie:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-logika-naszego-wszechswiata-c-d-n,8803.html#285151
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:05, 18 Lip 2016    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia-script-src-http-wujzboj-com-sfinia-desec-js-script,17/kubus-w-depresji-prosze-wszystkich-o-pomoc,5780.html#147327
Przerażony vel Pan Barycki napisał:
„Jeśli kura jest psem to człowiek ma dwie nogi”

Panie Kubusiu, rozmawiałem z Panem Baryckim, bardzo się zmartwił pana stanem, nawet wydawało mi się, że zobaczyłem łzę w jego szlachetnym głębokim oku. Okiem na mnie łypnął, a nalewki truskawkowej łyknął i powiedział - człowiek nie może mieć nie tylko dwóch nóg, ale nawet nie może mieć żadnej nogi, bo gdyby miał dwie nogi, albo chociaż jakąkolwiek nogę, to NTI nie mogłaby być prawdziwą, a to by była podłość. I taki przedstawił dowód na prawdziwość NTI.

Jeżeli kurze wyrwiemy skrzydło, to kura zdechnie i już nie będzie kury, a więc, jeżeli nieistniejąca kura jest psem, a pies nie ma ani jednego skrzydła, to nieistniejącą kurę, nie tylko możemy, ale nawet musimy zapisać jako zero i tak samo wychodzi nam z psem, jeżeli nie ma żadnego skrzydła, to żadne skrzydło jest tylko zerem i w ten sposób zapisujemy absolutną prawdę: 0=0. Wiadomym jest, że czasem jakiś człowiek nie ma jednej nogi, a więc, tę nieistniejącą nogę odejmujemy obustronnie i mamy: -1=-1. Jeżeli teraz dodamy obustronnie tę jedną istniejącą nogę, to nie chce nam wyjść inaczej, jak tylko, że 0=0. Tak więc, matematyka nie pozwala człowiekowi nawet na posiadanie ani jednej nogi, a z matematyką spierać się nie wypada.

„Jeśli kura jest psem to człowiek ma dwie nogi.” W tym zdaniu z absolutnej prawdy (0=0), wychodzi nam wierutny fałsz, jakoby to człowiek posiadał dwie nogi (0=2), albo chociaż jedną (jeżeli obustronnie odejmiemy tę jedną, to mamy -1=1). A prawda jedyna to taka, że (0=0)=(0=0), czyli człowiek nóg mieć nie może, absolutnie mu posiadania nóg zabrania matematyka. Tak to, panie Kubusiu, NTI została uratowana przez Pana Baryckiego niepodważalnym dowodem ściśle matematycznym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:50, 18 Lip 2016    Temat postu:

Wkurwiacie mje tom matematykom nieco...

Taka historyjka....

Wyjebali mje po pierwszym semetrze z Wydziału Prawa i Administracji na Uniwerku. Nie mam pretensji - zasłużyłem sobie na to z nawiązką. A nawet po latach jestem za to wdzięczny Panu Dziekanu :)

Załapałem się więc rzutem na taśmę na szkółkę policealną - licząc na to, że mnie łapsy z WKU nie złapią.

Poznałem tam, w tej szkółce ala cabaret Kolesia, którego jeszcze z miesiąc wcześniej niż mnie wyjebali z Polibudy.

Nie za nieuctwo (tak ja w moim przypadku), a wręcz przeciwnie - za nadmiar nauki :wink:

Otóż ten Szanowny Kolega podczas pierwszego kolokwium z matmy napisał tego koloska - ja sam stwierdził - badziewie dla półgłówków w minut... piętnaście.

I co dalej ? No przecież nie będzie cham - zaczął więc pisać dla innych...jakiś tam przerażonych - zapewne ścisłowców :)

No i niestety kurwa wpadł - frajer, a nie humanista - więc nie dziwota...a zaraz potem relegowanie z Uczelni, wraz z tymi nieszczęśnikami, którym usiłował niudolnie pomagać.

Dla tego Gośtka nie było problemu coś takiego egzaminy na jakikolwiek kierunek na Polibudzie - tu był spokojny. Problemem dla Niego było, czy za te wyjebanie z hukiem nie dostał przy okazji "wilczego biletu".

No i jeszcze jedno - to naprawdę fajoski Koleś był - bez kitu to mówie - pełen fantazji, ale matury z Polaka to ja bym mu nie dał... no ni chuja..; :mrgreen: [/list]


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pon 19:57, 18 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:40, 18 Lip 2016    Temat postu:

Palant jakiś, nie ma pojęcia jak to się prawidłowo robi.
Ja w technikum na sprawdzianie z matematyki zamieniłem się z kolegą (humanistą) zeszytami - on dostał 5 a ja 2.
Co mi tam, mi to wisiało, bo w niczym mi nie groziła ta jedyna pała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 0:38, 19 Lip 2016    Temat postu:

Panie Kubusiu, toż właśnie przedstawił Pan ściśle matematycznie naukowy dowód gwarantujący nam matematyczną gwarancją fałszywość AK. Jeżeli z dziennika szkolnego wynikało, że Pańska wiedza była na poziomie 2, a fatycznie była na poziomie 5, to zupełnie śmiało możemy to zapisać w sposób ściśle matematycznie naukowy, że 2=~2, a skoro w sposób ściśle matematycznie naukowy dowiedliśmy prawdziwości tego równania, to posuwając się dalej w sposób ściśle matematycznie naukowy mnożymy sobie (2=~2)*0=(0=~0) i w ten oto sposób ściśle matematycznie naukowy doszliśmy do gwarancji matematycznej, że 0=~0. A teraz kiedy już mamy gwarancję matematyczną, że zero równa się zaprzeczeniu zera, to każdy pięciolatek w sposób ściśle matematycznie naukowy udowodni Panu, że 0 (fałsz) = 0~ (zaprzeczenie fałszu), a zaprzeczeniem fałszu może być tylko prawda, więc, w sposób ściśle matematycznie naukowy wychodzi każdemu pięciolatkowi, że 0 (fałsz) = 1 (prawda), czyli mamy gwarancję matematyczną, że z fałszu wynika prawda, a ta gwarancja matematyczna daje nam gwarancję matematyczną, że Algebra Kubusia kłamie i to powie Panu w sposób ściśle matematycznie naukowy każdy pięciolatek, gwarantując fałszywość AK gwarancją matematyczną. A przy okazji mamy gwarancję matematyczną na ściśle matematycznie naukową prawdziwość twierdzenia Pana Krowy, że 0=1.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 0:41, 19 Lip 2016    Temat postu:

KOREKTA
Literówka
Jest: 0 (fałsz) = 0~ (zaprzeczenie fałszu)
A powinno być: 0 (fałsz) = ~0 (zaprzeczenie fałszu)

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:08, 19 Lip 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Palant jakiś, nie ma pojęcia jak to się prawidłowo robi.
Ja w technikum na sprawdzianie z matematyki zamieniłem się z kolegą (humanistą) zeszytami - on dostał 5 a ja 2.
Co mi tam, mi to wisiało, bo w niczym mi nie groziła ta jedyna pała.
Ale takie myki - to trzeba jednak wcześniej ustalać. A wtedy to był pierwszy kolos, ludzie zestresowani, kto by tam miał głowę do kombinatoryki :wink:

Numer tego samego Kolesia w tej naszej pożal sie bobrze szkółce - przechowalni dla dekowników.

Koniec semestru, wykład o jakichś tam niestworzonych rzeczach, przynajmniej dla nas...

Pan Profesor:

- Oooo, widze Panie F. że u mnie Pan osiągnął wybitne wyniki naukowe - zdołał Pan uzyskać tylko jedną ocenę i nie muszę chyba przypominać jaką. To prosze do odpowiedzi...

Kolega F:

- Panie Profesorze, ale, ale...ja mam dziewczynę...

Pan Profesor (też miał jaja) :wink: :

- Tak... ? To prosze Ją przyprowadzić. Zobaczymy co Ona tam warta...

Na następne zajęcia Kolega F. wpada gdzieś tak w połowie - ciągnąc prawie na siłę wystraszoną i wyraźnie spłoszoną pannę. Zreszta niezłą laskę z nogami po szyję.

Kolega F.

- Dzień dobry Panie Profesorze. I co może być ?

Pan Profesor popatrzył, podumał i rzecze:

- no rzeczywiście... może być... :mrgreen:

Kolega F.:

- to co...mam zaliczone ?

Pan Profesor:

- dawaj Pan ten indeks i wynocha mi oboje :)

ps. O tej szkółce i osiągnięciach "uczęszczających" tam zawodnikach to mógłbym książkę napisać...


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Wto 7:11, 19 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirosław Galczak
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stoliy księstwa Gryfitów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:54, 19 Lip 2016    Temat postu:

Panie hushek !
Wie Pan, ja uważam, że dawniej (za PRL) większość ludzie byli bardziej inteligentniejsi no i oczywiste, z poczuciem humoru i riposty.

Nie wiem dlaczego ale prześladuje mnie słowo "kłamstwo" :
Paradoks Epimenidesa – problem logiczny sformułowany przez greckiego filozofa Epimenidesa z Krety. Wypowiedział on zdanie: Κρῆτες ἀεί ψεύσται, co znaczy: Kreteńczycy zawsze kłamią. Na pierwszy rzut oka nie ma w tym żadnego paradoksu, jeśli pominąć, że Epimenides sam był Kreteńczykiem. Skoro Epimenides jest Kreteńczykiem, to twierdząc, że wszyscy Kreteńczycy są kłamcami, sam także kłamie, czyli mówi prawdę. Paradoks ten jest wersją paradoksu kłamcy.
W rzeczywistości nie ma w tych słowach żadnego paradoksu. W momencie kiedy Epimenides wypowiada słowa: Kreteńczycy zawsze kłamią, sam nie mówi prawdy, która brzmi następująco: „Kreteńczycy nie zawsze kłamią”. Można założyć, że Kreteńczycy zawsze mówią prawdę, z jednym wyjątkiem: kiedy powiedzieli, że zawsze kłamią. Można także sądzić, że tylko Epimenides jest kłamcą, a inni Kreteńczycy mówią prawdę. Wynika to jednak ze złego przedstawienia paradoksu. Wersją, której nie można już w ten sposób wyjaśnić, jest następujące zdanie: „Niniejsze zdanie jest fałszywe”, ale nie zalicza się ono do tzw. paradoksu Epimenidesa.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej Pojeb
Gość






PostWysłany: Wto 12:41, 19 Lip 2016    Temat postu:

Mirosław Galczak napisał:
Panie hushek !
Wie Pan, ja uważam, że dawniej (za PRL) większość ludzie byli bardziej inteligentniejsi no i oczywiste, z poczuciem humoru i riposty.

Nie wiem dlaczego ale prześladuje mnie słowo "kłamstwo" :
Paradoks Epimenidesa – problem logiczny sformułowany przez greckiego filozofa Epimenidesa z Krety. Wypowiedział on zdanie: Κρῆτες ἀεί ψεύσται, co znaczy: Kreteńczycy zawsze kłamią. Na pierwszy rzut oka nie ma w tym żadnego paradoksu, jeśli pominąć, że Epimenides sam był Kreteńczykiem. Skoro Epimenides jest Kreteńczykiem, to twierdząc, że wszyscy Kreteńczycy są kłamcami, sam także kłamie, czyli mówi prawdę. Paradoks ten jest wersją paradoksu kłamcy.
W rzeczywistości nie ma w tych słowach żadnego paradoksu. W momencie kiedy Epimenides wypowiada słowa: Kreteńczycy zawsze kłamią, sam nie mówi prawdy, która brzmi następująco: „Kreteńczycy nie zawsze kłamią”. Można założyć, że Kreteńczycy zawsze mówią prawdę, z jednym wyjątkiem: kiedy powiedzieli, że zawsze kłamią. Można także sądzić, że tylko Epimenides jest kłamcą, a inni Kreteńczycy mówią prawdę. Wynika to jednak ze złego przedstawienia paradoksu. Wersją, której nie można już w ten sposób wyjaśnić, jest następujące zdanie: „Niniejsze zdanie jest fałszywe”, ale nie zalicza się ono do tzw. paradoksu Epimenidesa.
Pozdrawiam


Fałsz to nie kłamstwo. Fałsz jest słowem obcym.

Wyraz kłamstwo (słowiański!) składa się:
- "k" litera wskazująca tyle co "do", dokąd
- "łam" - wskazujący aby coś złamać po drodze
- "stwo" - wskazujące, że przez złamanie czegoś powstaje nowy stwór, stworzenie

Wobec tego Kłamstwo jest zadaniem do złamania starej prawdy, przez co powstaje nowa rzeczywistość, nowa prawda.

masz durniu ileś tam lat a nie potrafisz myśleć ino grzebać w obcych bibliotekach
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirosław Galczak
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stoliy księstwa Gryfitów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:06, 19 Lip 2016    Temat postu:

Nawet Panie Pojeb, Pana wywód jest zgodny zasadami logiki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej Pojeb
Gość






PostWysłany: Wto 14:36, 19 Lip 2016    Temat postu:

Mirosław Galczak napisał:
Nawet Panie Pojeb, Pana wywód jest zgodny zasadami logiki.


Mój wywód jest zgodny ze słowotwórstwem. A to możemy zawdzięczać Słowiańskiemu rodowodowi.
Co to jest rodowód?
?

Mniej więcej to wzwód dowódczy. I ja Maciej Pojeb mam takie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:47, 19 Lip 2016    Temat postu:

Mirosław Galczak napisał:
… dawniej (za PRL) większość ludzie byli bardziej inteligentniejsi …
Ale dzisiaj są bardziej ładniejsi! :wink:
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 60 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin