Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncik naukowo-techniczny, ale ino la tfardzieli...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 10:32, 28 Cze 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:

... na pewno byłbyś mądrzejszym człowiekiem, znaczy kapitalistą.
Kapitaliści to nie debile, widzą co się dzieje - na 100% chcą dobrze dla ziemskiego robotnika, człeka z wykształceniem podstawowym.


Dlaczego ci dzielni kapitaliści to zrobią?
Bo doskonale rozumieją, że jesli bezrobocie przekroczy punkt krytyczny to ich, mądrych kapitalistów powiesi na suchej gałęzi - znaczy wówczas Pan Barycki na czele ludu bezrobotnego, zrealizuje marzenie swego życia i utopi wszystkich kapitalistów w dołach z wapnem.

Czy mam rację Panie Barycki?


A tam rozumieją. Skoro mały kapitalista i na dodatek lekko lewicujący nie rozumie to tym bardziej ten wielki wyznający zasady neoliberalizmu.

A najlepszym dowodem, że kapitaliści nie myślą tylko reagują odruchowo i instynktownie to chociażby fakt występowania krachów na giełdach z powodu bzdur różnych i plotek, które przypominają masowe wykupowania cukru bo wojna będzie.

Poza tym historia mówi co innego. Kapitaliści (poza drobnymi wyjątkami ale to raczej dla zabawy tak,) idą na chwilowe zyski (chwilowe licząc w skali setek i więcej lat). Przykłady? Proszę bardzo:

I. Przenoszenie produkcji do krajów byłego III Świata i niszczenie tam zarówno ludzi (fatalne warunki pracy) jak i środowiska w stopniu urągającym wszelkim zasadom.
takie przenoszenie daje zysk tylko chwilowy. Do czasu aż te kraje III Ś. się rozwiną. Przykładem są Chiny, przenoszące coraz częściej produkcje do Afryki.
Tylko jest jeden problem. Kiedyś nie będzie już gdzie przenieść. Wszędzie będzie drogo. Wiec korzyści wynikające z tego procederu, w tym i dla zwykłych ludzi, bo tanio kupują, się skończą. Tylko ze my u siebie zostaniemy bez większego potencjału wytwórczego a samymi pierdołami jak marketing, wizerunki itp obecnie świetnie rozwijające się bzdury człowiek się nie naje.

II. Ekologia i rabunkowa eksploatacja zasobów.
To że jednocześnie oni (na stronie każdej firmy www znajdziesz info, że ekologia to jedna z ich misji) i ich przedstawiciele w polityce trąbią o ekologi, np w UE to tylko pozory. Bo te wszystkie odgraniczenia u nas nie rekompensują nawet ułamka zniszczeń tam. BILANS strat w ekologi jest znacząco ujemny.
Oczywiście można tu przypomnieć, że i socjalistyczna gospodarka nie była bardzo ekologiczna. Fakt. Ale to były inne czasy i nadganiała opóźnienia sięgające XIX wieku. No i musiała konkurować z nastawioną tylko na zysk i wzrost kapitalistyczną.
Zakładam, że światowa gospodarka planowa (specjalnie unikam słowa socjalistyczna bo chociaż ona taka PRAWDZIWIE socjalistyczna by była, to jednak u ludzi głupich i ograniczonych, p do papieru toaletowego, od razu się by kojarzyła z tą jednak z lekka wypaczoną) z długofalową strategią rozwoju dla by sobie radę z tym problemem. Bo własność społeczna ma jedną zaletę (niektórzy mówią wadę) nie musi być nastawiona na zysk dla samego zysku i rozwój dla samego rozwoju - na oślep. Tym bardziej, że jak pokazują rożne dane, już sama tylko bardziej sprawiedliwa dystrybucja wytwarzanych i dzisiaj dóbr materialnych jest wstanie ZNACZĄCO poprawić byt miliardów ludzi.

III. Wywoływanie rożnych zawieruch wojennych dla jakiś tam doraźnych interesów i zysków, często zresztą nieosiąganych. Takimi wojnami były Iraq i cala wiosna arabska. Durniom się ubzdurało, ze będzie podobnie jak demoludach. Obali się dyktaturę (która nacjonalizowała majątek a przede wszystkim bogactwa naturalne) i przejmie się wszystko za friko (o przepraszam za przyniesiony dar wolności i demokracji a to przecież bezcenne, nie?), zdobędzie nowe rynki, sile roboczą (tańsza od robotów).


To było i jest tak durne, że mnie małemu robaczkowi wydaje się niewiarygodne, że wielcy tego świata, często po znanych uczelniach, otoczeni masą analityków, doradców, strategów nie dostrzegali oczywistych skutków takiego postępowania i większość do tej pory nie dostrzega. O tym, że dało się to przewidzieć (skutki) świadczyły by wpisy użytkownik starego foNIE, gdyby jeszcze były. A nawet jak ktoś powie, że i one były mądre po szkodzie, to przecież kapitalistyczny, demokratyczny świat dalej w te swoje glupoty sprzed lat brnie. A dla prostaczków - lemingów mają śpiewkę powtarzaną jak mantra o wolności i demokracji.

III. Imigranci.
Paradoksalnie kapitaliści potrzebują siły roboczej. Jest rosnące bezrobocie a oni potrzebują roboli.
No bo jednak w wielu sytuacjach człowiek jest tańszy i wydajniejszy od maszyny. Szczególnie taki, który przyjmie robotę za gówniane, najniższe możliwie pieniądze. No i nie wszystko da się przenieść do Malezji itp.
Zamiatania ulic. wywożenia śmieci, podcierania naszych tyłków nie da się wyeksportować. A miejscowi, pomimo bezrobocia, wychowani w dobrobycie i rozleniwieni wygodami i zdobyczami cywilizacji, socjalem otrzymywanym (podobnie jak starożytnym Rzymie aby z jaja nie powiesili), z rozbudzonymi wykształceniem, reklamą, retoryką socjologów, psychologów itp ambicjami (a wszystko to kosztem właśnie tych pracujących i grabionych z dóbr Hindusów, Pakistańczyków itd) do takiej marnej roboty się nie garną.

A penie by się garneli, za odpowiednią płace. Zresztą zgodną ideą neoliberalną i niewidzialnej ręki rynku - jak popyt na coś jest większy niż podasz to cena rośnie (w tym wypadku cena pracy). No ale poz co być wolnorynkowy tam gdzie nie trzeba bo się zatrudni murzynów.

I znowu całkowity brak przewidywania skutków. Po pierwsze obca kultura nieskora do asymilacji. Bardzo płodna, wiec po jakimś czasie stanie się siedliskiem bezrobocia. I z tego tytułu stanie się wroga systemowi, jak nasi bezrobotni, ale też wroga całej kulturze i naszej cywilizacji. Bo połączy wrogość wynikająca z marnego bytu z naturalną wrogością wynikająca z religii, kultury, tradycji, obyczajów...

A jeszcze, za namową kapitalistów, bo gospodarka potrzebowała trochę tych w/w rąk do pracy, jedna pani premier, zaprosi do siebie imigrantów.... a potem płacz, bo za dużo zjechało. I rozpierdoliła prawie UE.


Wielką rzeź szykują nam wiec myślący kapitaliści...

IV. A propo rzezi. Nie tylko szykują ale i czynią. Mówi się co prawda o zbrodniczym komunizmie i jego ofiarach (większość jednak albo historycznych i w innej rzeczywistości albo w jakiś wypaczonych reżimach niewiele wspólnego z socjalizmem mających, raczej heretyckich w stosunku do głównego nurtu - chociaż same mówiły, nie bez pewnych racji, ze właśnie one były ortodoksyjne).
Bo jakby tak policzyć ofiary kapitalizmu na świecie to by wyszła nieprawdopodobna wręcz liczba. I wcale nie mam zamiarów liczyć imperialistycznych, kapitalistycznych wojen. Pisałem o tym grabieniu Hindusów, Pakistańczyków... jak ktoś widział filmy dokumentalne w jakich warunkach pracują i żyją (żyją bo praktycznie mieszkają obok tych zakładów i myje się w ich ściekach) ludzie garbujący i barwiący skory, szyjący ciuchy, dla Tiffany'ego, Prady, Diora ale też i naszych chlub (wymienianych tu jako przykłady sukcesu polskiego kapitalizmu i demokracji).
Praktycznie to nie jest wielka różnica niż warunki w jakimś obozie nazistowskim. Co prawda nie ma apeli, bicia itp ale cala reszta łącznie z systematycznym truciem chemikaliami , tyle ze powoli, zbliżona

V. Ale najlepszym przykładem na to, że kapitaliści nie myślą, to historia ostatniego krachu i kryzysu. Bo jak inaczej nazwać działania Wilków z Wall Street? Szefów Lehman Brothers i innych. Oraz wszystkich tych, przecież również kapitalistów i finansistów, którzy w to grali? Przez lata wiedzieli, że to musi się załamać. No musi. Matematycznie i fizycznie musiało. I co? I brnęli dalej tylko pogłębiając sytuację i co prawda oddalając krach, ale jednocześnie zwiększając jego skutki. Bo liczył się zysk TU I TERAZ a nie to co będzie za 10, 5 lat czy rok.

A teraz taka mała konkluzja. Często się mówi o piramidach finansowych. Ze to źle , że oszustwo itd. A zapomina się. za cały kapitalizm jako system jest taką właśnie piramidą finansową.

I tak jak piramida finansowa działa i rośnie do czasu aż nie będzie można finansować góry z poszerzania jej podstawy. Potem się wali.
A ponieważ, Ziemia to układ zamknięty póki co, i długo takim będzie, to kapitalizm, systemowo, ze swojego założenia jest skazany na zagładę. Lub wypaczenia i zwyrodnienia z największych koszmarów sci-fi.

Bo skończy się możliwość poszerzania podstawy i kreowania tym wzrostu,
A tą podstawą są zasoby. Wszystkie zasoby. Od powietrza i wody poprzez kopaliny i grunty orne po zasoby bardzo taniej siły roboczej i zbytu na towary.


@Maniek, bredzisz. Mylisz skale. Co innego bezrobocie 5-10% a co innego 90-95%. I zadana praca, najbardziej bzdurna, ale z wmawianiem ze w jakiś sposób odpowiedzialna., jak z pilnowaniem BAAARDZO WAAAŻNEGO CZERWONEGO GUZIKA bo inaczej BUM, z perspektywą awansu na pilnowanie JESZCZE WAŻNIEJSZEGO GUZIKA LUB LAMPKI (to żart i kpina) jest mniej demoralizująca jak permanentne ciągnące się przez pokolenia, strukturalne bezrobocie.

A obecnie już mamy właśnie tego typu prace. I ilość taj pracy rośnie.
Czym, jak nie pilnowaniem i naciskaniem guzika jest praca urzędników wypełniających jakiejś bzdurne i w sumie nikomu niepotrzebne formularze? Nie tylko tych państwowych i samorządowych ale i korporacyjnych - pracujących na wewnętrzne potrzeby korporacji. A czym jest praca całej rzeszy prawników? Gadaczy w OTV, rożnej maści socjologów, politologów, a nawet filologów, dziennikarzy, literatów i artystów od siedmiu boleści. Różnego rodzaju celebrytów (jak Frytki, Jacykowy, Jole z różowymi konikami, Kuby...) blogerów kulinarnych, szafiarek i innych takich jak właśnie nie pozorowaniem użytecznej pracy.
Funkcjonują bo zapotrzebowanie na pajaców różnej maści jest. A to pociąga wpływy z reklam. Ale to też do czasu, gdy ta masa ciemniaków co za to płaci ma będzie miała z czego płacić bo ma pracę albo ZASIŁEK I EMERYTURĘ Z OZUSOWANIA ROBOTÓW WIARY!
Ale jak jebnie to nie tylko Wiarę za jaja powieszą na jego robotach ale i celebrytów wybzykają gwałtownie. Bo przecież oni są od prostytuowania ino.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:11, 28 Cze 2016    Temat postu:

Cała pisanina Komandora sprowadza się do pobożnego życzenia, aby cywilizacja wróciła do swoich korzeni, kiedy jedynym narzędziem była maczuga i kamienna siekierka. Ludzi kreatywnych, przesuwających technologiczne granice trzeba ukarać, nakładając na nich obciążenia
z dupy wzięte. Zresztą takie umocowania prawne już istnieją, bowiem od lat obowiązuje idiotyczny przepis, który nakłada na innowacyjnego
przedsiębiorcę płacenie haraczu. Otóż budując samodzielnie robota ( czy inne urządzenie) które będzie pomocne w prowadzonej działalności
gospodarczej, przedsiębiorca zobowiązany jest wycenić ową samoróbkę wg średniej rynkowej wartości podobnych urządzeń, następnie
umieścić je w spisie środków trwałych i podczas sporządzania remanentu, opłacić stosowny podatek od "wzbogacenia". Dlatego też Polska
jest na samym końcu ogona krajów w kategorii ilości wniosków patentowych na łeb obywatela. Stosunek do takiej małej Szwajcarii mamy
coś jak 1- 80. Polski przedsiębiorca woli kupić gotową maszynę bo innowacyjność jest w Polsce karana finansowo. Należy się więc spodziewać,
że rozsądny przedsiębiorca odłączy robota od komputera i będzie go uruchamiał ciągnąc tradycyjnie za wajchę. Podobnie rolnik, który będzie
musiał opłacić KRUS za 100 ludzi których zastępuje mu traktor, wróci do tradycji przodków zakładając chomąto żonie. Nastanie wtedy czas
ogólnej sprawiedliwości, kiedy człek w łapciach z łyka zdoła wytworzyć tylko tyle, ile potrzebuje do zaspokojenia własnych potrzeb. Jamen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janek Maślanka
Gość






PostWysłany: Wto 12:16, 28 Cze 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
rafal3006 napisał:

... na pewno byłbyś mądrzejszym człowiekiem, znaczy kapitalistą.
Kapitaliści to nie debile, widzą co się dzieje - na 100% chcą dobrze dla ziemskiego robotnika, człeka z wykształceniem podstawowym.


Dlaczego ci dzielni kapitaliści to zrobią?
Bo doskonale rozumieją, że jesli bezrobocie przekroczy punkt krytyczny to ich, mądrych kapitalistów powiesi na suchej gałęzi - znaczy wówczas Pan Barycki na czele ludu bezrobotnego, zrealizuje marzenie swego życia i utopi wszystkich kapitalistów w dołach z wapnem.

Czy mam rację Panie Barycki
?


A tam rozumieją. Skoro mały kapitalista i na dodatek lekko lewicujący nie rozumie to tym bardziej ten wielki wyznający zasady neoliberalizmu.

A najlepszym dowodem, że kapitaliści nie myślą tylko reagują odruchowo i instynktownie to chociażby fakt występowania krachów na giełdach z powodu bzdur różnych i plotek, które przypominają masowe wykupowania cukru bo wojna będzie.

Poza tym historia mówi co innego. Kapitaliści (poza drobnymi wyjątkami ale to raczej [size=24]dla zabawy
tak,) idą na chwilowe zyski (chwilowe licząc w skali setek i więcej lat). Przykłady? Proszę bardzo:

I. Przenoszenie produkcji do krajów byłego III Świata i niszczenie tam zarówno ludzi (fatalne warunki pracy) jak i środowiska w stopniu urągającym wszelkim zasadom.
takie przenoszenie daje zysk tylko chwilowy. Do czasu aż te kraje III Ś. się rozwiną. Przykładem są Chiny, przenoszące coraz częściej produkcje do Afryki.
Tylko jest jeden problem. Kiedyś nie będzie już gdzie przenieść. Wszędzie będzie drogo. Wiec korzyści wynikające z tego procederu, w tym i dla zwykłych ludzi, bo tanio kupują, się skończą. Tylko ze my u siebie zostaniemy bez większego potencjału wytwórczego a samymi pierdołami jak marketing, wizerunki itp obecnie świetnie rozwijające się bzdury człowiek się nie naje.

II. Ekologia i rabunkowa eksploatacja zasobów.
To że jednocześnie oni (na stronie każdej firmy www znajdziesz info, że ekologia to jedna z ich misji) i ich przedstawiciele w polityce trąbią o ekologi, np w UE to tylko pozory. Bo te wszystkie odgraniczenia u nas nie rekompensują nawet ułamka zniszczeń tam. BILANS strat w ekologi jest znacząco ujemny.
Oczywiście można tu przypomnieć, że i socjalistyczna gospodarka nie była bardzo ekologiczna. Fakt. Ale to były inne czasy i nadganiała opóźnienia sięgające XIX wieku. No i musiała konkurować z nastawioną tylko na zysk i wzrost kapitalistyczną.
Zakładam, że światowa gospodarka planowa (specjalnie unikam słowa socjalistyczna bo chociaż ona taka PRAWDZIWIE socjalistyczna by była, to jednak u ludzi głupich i ograniczonych, p do papieru toaletowego, od razu się by kojarzyła z tą jednak z lekka wypaczoną) z długofalową strategią rozwoju dla by sobie radę z tym problemem. Bo własność społeczna ma jedną zaletę (niektórzy mówią wadę) nie musi być nastawiona na zysk dla samego zysku i rozwój dla samego rozwoju - na oślep. Tym bardziej, że jak pokazują rożne dane, już sama tylko bardziej sprawiedliwa dystrybucja wytwarzanych i dzisiaj dóbr materialnych jest wstanie ZNACZĄCO poprawić byt miliardów ludzi.

III. Wywoływanie rożnych zawieruch wojennych dla jakiś tam doraźnych interesów i zysków, często zresztą nieosiąganych. Takimi wojnami były Iraq i cala wiosna arabska. Durniom się ubzdurało, ze będzie podobnie jak demoludach. Obali się dyktaturę (która nacjonalizowała majątek a przede wszystkim bogactwa naturalne) i przejmie się wszystko za friko (o przepraszam za przyniesiony dar wolności i demokracji a to przecież bezcenne, nie?), zdobędzie nowe rynki, sile roboczą (tańsza od robotów).


To było i jest tak durne, że mnie małemu robaczkowi wydaje się niewiarygodne, że wielcy tego świata, często po znanych uczelniach, otoczeni masą analityków, doradców, strategów nie dostrzegali oczywistych skutków takiego postępowania i większość do tej pory nie dostrzega. O tym, że dało się to przewidzieć (skutki) świadczyły by wpisy użytkownik starego foNIE, gdyby jeszcze były. A nawet jak ktoś powie, że i one były mądre po szkodzie, to przecież kapitalistyczny, demokratyczny świat dalej w te swoje glupoty sprzed lat brnie. A dla prostaczków - lemingów mają śpiewkę powtarzaną jak mantra o wolności i demokracji.

III. Imigranci.
Paradoksalnie kapitaliści potrzebują siły roboczej. Jest rosnące bezrobocie a oni potrzebują roboli.
No bo jednak w wielu sytuacjach człowiek jest tańszy i wydajniejszy od maszyny. Szczególnie taki, który przyjmie robotę za gówniane, najniższe możliwie pieniądze. No i nie wszystko da się przenieść do Malezji itp.
Zamiatania ulic. wywożenia śmieci, podcierania naszych tyłków nie da się wyeksportować. A miejscowi, pomimo bezrobocia, wychowani w dobrobycie i rozleniwieni wygodami i zdobyczami cywilizacji, socjalem otrzymywanym (podobnie jak starożytnym Rzymie aby z jaja nie powiesili), z rozbudzonymi wykształceniem, reklamą, retoryką socjologów, psychologów itp ambicjami (a wszystko to kosztem właśnie tych pracujących i grabionych z dóbr Hindusów, Pakistańczyków itd) do takiej marnej roboty się nie garną.

A penie by się garneli, za odpowiednią płace. Zresztą zgodną ideą neoliberalną i niewidzialnej ręki rynku - jak popyt na coś jest większy niż podasz to cena rośnie (w tym wypadku cena pracy). No ale poz co być wolnorynkowy tam gdzie nie trzeba bo się zatrudni murzynów.

I znowu całkowity brak przewidywania skutków. Po pierwsze obca kultura nieskora do asymilacji. Bardzo płodna, wiec po jakimś czasie stanie się siedliskiem bezrobocia. I z tego tytułu stanie się wroga systemowi, jak nasi bezrobotni, ale też wroga całej kulturze i naszej cywilizacji. Bo połączy wrogość wynikająca z marnego bytu z naturalną wrogością wynikająca z religii, kultury, tradycji, obyczajów...

A jeszcze, za namową kapitalistów, bo gospodarka potrzebowała trochę tych w/w rąk do pracy, jedna pani premier, zaprosi do siebie imigrantów.... a potem płacz, bo za dużo zjechało. I rozpierdoliła prawie UE.


Wielką rzeź szykują nam wiec myślący kapitaliści...

IV. A propo rzezi. Nie tylko szykują ale i czynią. Mówi się co prawda o zbrodniczym komunizmie i jego ofiarach (większość jednak albo historycznych i w innej rzeczywistości albo w jakiś wypaczonych reżimach niewiele wspólnego z socjalizmem mających, raczej heretyckich w stosunku do głównego nurtu - chociaż same mówiły, nie bez pewnych racji, ze właśnie one były ortodoksyjne).
Bo jakby tak policzyć ofiary kapitalizmu na świecie to by wyszła nieprawdopodobna wręcz liczba. I wcale nie mam zamiarów liczyć imperialistycznych, kapitalistycznych wojen. Pisałem o tym grabieniu Hindusów, Pakistańczyków... jak ktoś widział filmy dokumentalne w jakich warunkach pracują i żyją (żyją bo praktycznie mieszkają obok tych zakładów i myje się w ich ściekach) ludzie garbujący i barwiący skory, szyjący ciuchy, dla Tiffany'ego, Prady, Diora ale też i naszych chlub (wymienianych tu jako przykłady sukcesu polskiego kapitalizmu i demokracji).
Praktycznie to nie jest wielka różnica niż warunki w jakimś obozie nazistowskim. Co prawda nie ma apeli, bicia itp ale cala reszta łącznie z systematycznym truciem chemikaliami , tyle ze powoli, zbliżona

V. Ale najlepszym przykładem na to, że kapitaliści nie myślą, to historia ostatniego krachu i kryzysu. Bo jak inaczej nazwać działania Wilków z Wall Street? Szefów Lehman Brothers i innych. Oraz wszystkich tych, przecież również kapitalistów i finansistów, którzy w to grali? Przez lata wiedzieli, że to musi się załamać. No musi. Matematycznie i fizycznie musiało. I co? I brnęli dalej tylko pogłębiając sytuację i co prawda oddalając krach, ale jednocześnie zwiększając jego skutki. Bo liczył się zysk TU I TERAZ a nie to co będzie za 10, 5 lat czy rok.

A teraz taka mała konkluzja. Często się mówi o piramidach finansowych. Ze to źle , że oszustwo itd. A zapomina się. za cały kapitalizm jako system jest taką właśnie piramidą finansową.

I tak jak piramida finansowa działa i rośnie do czasu aż nie będzie można finansować góry z poszerzania jej podstawy. Potem się wali.
A ponieważ, Ziemia to układ zamknięty póki co, i długo takim będzie, to kapitalizm, systemowo, ze swojego założenia jest skazany na zagładę. Lub wypaczenia i zwyrodnienia z największych koszmarów sci-fi.

Bo skończy się możliwość poszerzania podstawy i kreowania tym wzrostu,
A tą podstawą są zasoby. Wszystkie zasoby. Od powietrza i wody poprzez kopaliny i grunty orne po zasoby bardzo taniej siły roboczej i zbytu na towary.


@Maniek, bredzisz. Mylisz skale. Co innego bezrobocie 5-10% a co innego 90-95%. I zadana praca, najbardziej bzdurna, ale z wmawianiem ze w jakiś sposób odpowiedzialna., jak z pilnowaniem BAAARDZO WAAAŻNEGO CZERWONEGO GUZIKA bo inaczej BUM, z perspektywą awansu na pilnowanie JESZCZE WAŻNIEJSZEGO GUZIKA LUB LAMPKI (to żart i kpina) jest mniej demoralizująca jak permanentne ciągnące się przez pokolenia, strukturalne bezrobocie.

A obecnie już mamy właśnie tego typu prace. I ilość taj pracy rośnie.
Czym, jak nie pilnowaniem i naciskaniem guzika jest praca urzędników wypełniających jakiejś bzdurne i w sumie nikomu niepotrzebne formularze? Nie tylko tych państwowych i samorządowych ale i korporacyjnych - pracujących na wewnętrzne potrzeby korporacji. A czym jest praca całej rzeszy prawników? Gadaczy w OTV, rożnej maści socjologów, politologów, a nawet filologów, dziennikarzy, literatów i artystów od siedmiu boleści. Różnego rodzaju celebrytów (jak Frytki, Jacykowy, Jole z różowymi konikami, Kuby...) blogerów kulinarnych, szafiarek i innych takich jak właśnie nie pozorowaniem użytecznej pracy.
Funkcjonują bo zapotrzebowanie na pajaców różnej maści jest. A to pociąga wpływy z reklam. Ale to też do czasu, gdy ta masa ciemniaków co za to płaci ma będzie miała z czego płacić bo ma pracę albo ZASIŁEK I EMERYTURĘ Z OZUSOWANIA ROBOTÓW WIARY!
Ale jak jebnie to nie tylko Wiarę za jaja powieszą na jego robotach ale i celebrytów wybzykają gwałtownie. Bo przecież oni są od prostytuowania ino.[/size]


Dzisiaj wstawiłem 3 beleczki do mojej szopy, którą kilka lat temu nazwałem "Szopą Szamana". Beleczki nieduże, koło okienka 50cm x 70. W szopie Szamana ma być półmrok.

Gdyb jeszcze robił w biznesie, wydawało mi się, tj. JACYŚ OBCY wydawali mi opinie, że mógłbym wartość intelektualną w "Szopie Szamana" wycenić, powiedzmy na 750.000zł a do tego drugie 750.000 tytułem niemal zabytkowego budynku szkoły.
I co dalej?
Ano mój umyślny syn by zrobił projekt inwestycji w formie wizji obiektu komercyjnego, gdzie sterani pracą ludzie nabywali by sił witalnych poprzez terapie i kontakt z naturą.

Dalej, trzeba by wrzucić toto na New Connect i ściągnąć z rynku pieniądze sprzedając akcje udziałowcom. Parę milionów, mówmy że dwa miliony i budujemy.... Budujemy kapitalizm.

Ale ja wolę mieć nic. Po prostu wolę niczego nie sprzedawać aby tylko być wolnym człowiekiem.

..........................................
.........................................
Państwo Polskie jak każde państwo ma pieniądze w drukarniach. Wydrukowane i jeszcze nie pocięte; jeszcze nie wydane. Państwo czeka na projekty pod te pieniądze. Czekają ludzie gromadzący oszczędności na kontach. Na co oni czekają?

?

Na śmierć. Na moją śmierć po wykonaniu zadania obywatelskiego, a i europejskiego, bo Europa też ma wydrukowane.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:26, 28 Cze 2016    Temat postu:

WLR napisał:
Cała pisanina Komandora sprowadza się do pobożnego życzenia, aby cywilizacja wróciła do swoich korzeni, kiedy jedynym narzędziem była maczuga i kamienna siekierka. Ludzi kreatywnych, przesuwających technologiczne granice trzeba ukarać, nakładając na nich obciążenia
z dupy wzięte. (...)
Nawet nie tak - powiedziałbym, że znacznie gorzej.

Komandor chce koniecznie uszczęśliwiać ludzkość - nawet wbrew woli tej durnej ludzkości, która nie rozumie co dla niej dobre. Komandor zaś wie...

Nic niestety nie zrozumiiał z historii i z czasów, w których wszyscy żyliśmy przecież. Niektórzy nawet nienajgorzej... :wink:

Cytat:
@Maniek, bredzisz. Mylisz skale. Co innego bezrobocie 5-10% a co innego 90-95%. I zadana praca, najbardziej bzdurna, ale z wmawianiem ze w jakiś sposób odpowiedzialna., jak z pilnowaniem BAAARDZO WAAAŻNEGO CZERWONEGO GUZIKA bo inaczej BUM, z perspektywą awansu na pilnowanie JESZCZE WAŻNIEJSZEGO GUZIKA LUB LAMPKI (to żart i kpina) jest mniej demoralizująca jak permanentne ciągnące się przez pokolenia, strukturalne bezrobocie.

A obecnie już mamy właśnie tego typu prace. I ilość taj pracy rośnie.
Czym, jak nie pilnowaniem i naciskaniem guzika jest praca urzędników wypełniających jakiejś bzdurne i w sumie nikomu niepotrzebne formularze? Nie tylko tych państwowych i samorządowych ale i korporacyjnych - pracujących na wewnętrzne potrzeby korporacji. A czym jest praca całej rzeszy prawników? Gadaczy w OTV, rożnej maści socjologów, politologów, a nawet filologów, dziennikarzy, literatów i artystów od siedmiu boleści. Różnego rodzaju celebrytów (jak Frytki, Jacykowy, Jole z różowymi konikami, Kuby...) blogerów kulinarnych, szafiarek i innych takich jak właśnie nie pozorowaniem użytecznej pracy.
Funkcjonują bo zapotrzebowanie na pajaców różnej maści jest. A to pociąga wpływy z reklam. Ale to też do czasu, gdy ta masa ciemniaków co za to płaci ma będzie miała z czego płacić bo ma pracę albo ZASIŁEK I EMERYTURĘ Z OZUSOWANIA ROBOTÓW WIARY!
Ale jak jebnie to nie tylko Wiarę za jaja powieszą na jego robotach ale i celebrytów wybzykają gwałtownie. Bo przecież oni są od prostytuowania ino.
Ja bredze Jarku ?

Czym zatem jak nie brednią i zaprzeczaniem samemu sobie jest to co tu napłodziłeś ?
---------------------------------------------------------
@krowa,

Wypierdalaj, ale migiem !

Nie żartuje - każdy następny Twój post na tym wątku, bez wnikania w jego merytorykę - KOSMOS !

Do odwołania...

Czy to jest kurwa dla krowy jasne ? :->
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:19, 28 Cze 2016    Temat postu:

hushek napisał:


Komandor chce koniecznie uszczęśliwiać ludzkość - nawet wbrew woli tej durnej ludzkości, która nie rozumie co dla niej dobre. Komandor zaś wie...



Bo Jarek, wbrew młodzieńczym marzeniom o posyłaniu Gustloffów na dno torpedą, jest dobrym człekiem. Dlatego chciałby aby wszystkim było dane,
nawet tym którym się nie chce kufla z ręki wypuścić aby sięgnąć. Do takich pięknoduchów nie dociera, że aby mieć trzeba chcieć. Życie realne to nie
wojsko w którym człowiek przez 15 lat stara się nie zanudzić na śmierć, by całą resztę życia spędzić na koszt tych kreatywnych. Po co się starać
i pchać ten rydwan postępu, skoro każdy leser i nieudacznik i tak dostanie? Że niby roboty zastąpią kiedyś wszystkich ludzi? A kto te roboty
skonstruuje? Kto napisze im oprogramowanie? Kto udoskonali? Puszkin? Napisałem, że pomysł jewroidiotów jest idiotyczny jak jego autorzy, bo
opiera się na uznaniu za "osobę elektroniczną" urządzeń zastępujących pracę człowieka. Tu jest największe ryzyko wylania robota z kąpielą, bo jak
uczy doświadczenie "prawotwórstwa" idiotów z UE, pod tę definicję zostanie podpięte każde urządzenie zawierające jakiś chip a więc po prostu
wszystkie maszyny. Taki samochód przecież z powodzenie odbiera pracę chińskiemu kulisowi a odtwarzacz blue ray nawet kilkudziesięcioosobowej
orkiestrze i kilkusetosobowemu chórowi wykonującymi Mesjasza" Haendla. OZUSować draba natentychmiast, bo gostek który dotychczas walił
w orkiestrze w trójkąt, przez niego nie będzie miał emerytury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Wto 22:14, 28 Cze 2016    Temat postu:

Skąd to przekonanie, że ja coś chce cofnąć do epoki kamienia łupanego?

Czy mógłbyś mi to Maniek wskazać?
Co innego MANIEK analiza i opis sytuacji a co innego propozycja jak rozwiązać wynikające z niego problemy.


Automatyzacja nie jest złem samym w sobie i jest nieunikniona. Jednak niesie ze sobą pewne zagrożenia. Czym większa będzie, czym bardziej autonomiczna od człowieka. obdarzona pewnie z czasem coraz wyższą AI tym większa ilość ludzi uwolni od pracy. Łącznie z dużą częścią tych o których pisze WRL.

I to niesie konkretne problemy. Jak zapewnić byt 80-90% ludzi, którzy nie ze swojej winy bo obiboki, ale nie będą mieli pracy. I najważniejsze dla kapitalisty, komu kurwa będzie sprzedawał wytwory pracy swoich robotów jak u innych tez nie ludzie tylko roboty większości robić będą? Tym 10-20 procentom wcielali innych robotów i ich nielicznym pracownikom? Wiec dowodzące sobie WRL na pytanie, po co ci te pracowite, wydajne i tanie (w kosztach pracy roboty jak na wytwory ich pracy mało kogo będzie stać bo przecież nierobom i nieudacznikom nie należny się. Sam zresztą szybko do nich dołączysz.

Co do niegranicznego i niekontrolowanego wzrostu i rozwoju. Co jest ideą wolnorynkowego kapitalizmu, jego istotą, bez której przestaje być kapitalizmem i niemożliwości takiego wzrostu w układzie zamkniętym o ograniczonych zasobach to jak nie zrozumieliście to już nie moja wina.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:53, 29 Cze 2016    Temat postu:

Komandor napisał:

I to niesie konkretne problemy. Jak zapewnić byt 80-90% ludzi, którzy nie ze swojej winy bo obiboki, ale nie będą mieli pracy.

Nie ma takiej możliwości aby bezrobocie sięgnęło 80-90%.
Dlaczego?
Bo przy takim bezrobociu kapitaliści będą w dołach z wapnem Pana Baryckiego.
Jedyne wyjście to skracać tygodniowy czas pracy by bezrobocie nie wzrosło powyżej progu krytycznego, kiedy to do akcji wkracza Pana Barycki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 5:10, 29 Cze 2016    Temat postu:

Są jeszcze inne wyjścia:
2.
Kapitaliści, znaczy państwo kapitalistyczne będzie wypłacać bezrobotnym godziwe zasiłki, zapewniające minimum socjalne.
3.
W pesymistycznym scenariuszu Pan Barycki utopi w wapnie wszystkich kapitalistów razem ze wszystkimi robotami, co by te ostanie dupy ludziom uczciwym i przyzwoitym nie zawracały.
Świat będzie wówczas funkcjonował na łonie natury jak nasza Krowa, wszyscy będą szczęśliwi oddając się beztroskiemu baraszkowaniu, mając w dupie takie kapitalistyczne cechy jak pieniądz, własność prywatna etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 5:41, 29 Cze 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
Skąd to przekonanie, że ja coś chce cofnąć do epoki kamienia łupanego?

Czy mógłbyś mi to Maniek wskazać?
Co innego MANIEK analiza i opis sytuacji a co innego propozycja jak rozwiązać wynikające z niego problemy.

Nie bardzo rozumiem dlaczego ja mam akurat wyjaśniać teze o cofnięciu się do kamienia łupanego, skoro ta teza postawiona została przez WLR-a. Ja nawet Mu w pewien sposób zaprzeczyłem, czego zdaje sie w ferworze polemiki byłeś łaskaw nie zauważyć...

Cytat:

Automatyzacja nie jest złem samym w sobie i jest nieunikniona. Jednak niesie ze sobą pewne zagrożenia. Czym większa będzie, czym bardziej autonomiczna od człowieka. obdarzona pewnie z czasem coraz wyższą AI tym większa ilość ludzi uwolni od pracy. Łącznie z dużą częścią tych o których pisze WRL.

I to niesie konkretne problemy. Jak zapewnić byt 80-90% ludzi, którzy nie ze swojej winy bo obiboki, ale nie będą mieli pracy. I najważniejsze dla kapitalisty, komu kurwa będzie sprzedawał wytwory pracy swoich robotów jak u innych tez nie ludzie tylko roboty większości robić będą? Tym 10-20 procentom wcielali innych robotów i ich nielicznym pracownikom? Wiec dowodzące sobie WRL na pytanie, po co ci te pracowite, wydajne i tanie (w kosztach pracy roboty jak na wytwory ich pracy mało kogo będzie stać bo przecież nierobom i nieudacznikom nie należny się. Sam zresztą szybko do nich dołączysz.

Co do niegranicznego i niekontrolowanego wzrostu i rozwoju. Co jest ideą wolnorynkowego kapitalizmu, jego istotą, bez której przestaje być kapitalizmem i niemożliwości takiego wzrostu w układzie zamkniętym o ograniczonych zasobach to jak nie zrozumieliście to już nie moja wina.
Te Twoje 80-90 % ludzi bez konkretnej pracy to dopiero jest mrzonka - jesli nawet miałoby kiedyś do tego dojść - to pieśń przyszłości. Dalekiej przyszłości.

Póki co świat tzw. cywilizowany boryka sie z...brakiem rąk do pracy - mimo utrzymującego się bezrobocia. Problemem bowiem nie jest brak pracy, a zła organizacja pracy i niska płaca za niektóre rodzaje prac.

Spróbuj Jarku zmusić żula spędzającego całe dnie pod sklepem i starającego się "wysępić" pare złotych na najtańszego jabola, aby za 30-50 zł. wykosił Tobie trawnik pod Twoim domkiem (masz trawnik ? :wink:) - wyśmieje Ciebie zapewne niejeden - menellaos bowiem nie szuka żadnej pracy - on szuka pieniędzy, a kase na życie dostaje od MOPS-u lub żywi sie w jakiś jadłodajniach dla bezdomnych. Taki ma sposób na życie, a zmuszanie takich ludzi do pracy - przyniesie więcej szkód niz pożytku.

W Polsce mamy dziś stopę bezrobocia na poziomie 9,1% (maj 2016), a jednocześnie w pewnych zawodach dramatycznie brakuje rąk do pracy - ponad milion Ukrainców pracuje u nas na czarno - nie obejmują ich żadne oficjalne statystyki. Z tych naszych bezrobotnych zaś wielu pracuje na czarno, a zarejestrowani są jedynie dla świadczeń.

A Ty nam tu bajasz o zbliżającym się 90 procentowym bezrobociu.

Aha, znam przypadek dziejący sie obecnie - pewna kobitka na początku kwietnia kupiła na rynku wtórnym mieszkanie, do solidnego remontu. Dziś mamy koncówkę czerwca - przez ten czas zmieniła CZTERY (!) ekipy remontowe i nadal jest w lesie - nie może zamieszkać w swoim mieszkaniu, bo kolejne ekipy remontowe pracują dni kilka...po czym zwijają interes i idą w siną dal. Zapewne "remontować" u kolejnego frajera, który daje im zaliczkę...
Skomentujesz to jakoś ? Może jakaś automatyka by tu pomogła ? :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 7:11, 29 Cze 2016    Temat postu:

Panie Kubusiu, Panu wydaje się tylko, że ja jestem wariatem, ale to nieprawda, ja jestem marksistą i dlatego, nie tylko nie będę maszyn niszczył, a odwrotnie, intensyfikował ich stosowanie. A co do zasypywania w dołach wapnem kapitalistów, to zupełny absurd, kapitaliści, to ludzie pragmatyczni, na co dzień praktykujący centralne planowanie i centralne sterownie gospodarczo-finansowe, a więc, jak najbardziej przydatni do kierowania gospodarką socjalistyczną. Zupełnie odwrotnie jest z humanistycznymi miłośnikami wolnego rynku i wszelakich innych wolności, tę zarazę wprawioną w robieniu postmodernistycznego mętliku w głowach prostych ludzi, jak najbardziej trza zasypać w dołach z wapnem, innego wyjścia nie ma, a najlepszym potwierdzeniem słuszności takiego rozwiązania, jest to, co tu się wyprawia, że już wytrzymać nie idzie. Pan Komandor uparł się udzielać korepetycji trzem zhumanizowanym kretynom i sam Pan widzi, Panie Kubusiu, że te korepetycje zupełnie Panu nie pomogły, jako i Tym dwóm pozostałym zhumanizowanym kretynom. Tak więc, Panie Kubusiu, w transformacji socjalistycznej nie ma dla Was miejsca, Pan, Pan Hushek i Pan Rozumny idziecie do dołu z wapnem, a i Pan Komandor musi mocno zreformować swój humanizm, aby do dołu za Wami nie trafić.

Adam Barycki

PS. Zauważył Pan pewnie, Panie Komandorze, że ostatnio milknę, straciłem nadzieję w sens i siły do walki z wiatrakami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:52, 29 Cze 2016    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
(...)
Adam Barycki

PS. Zauważył Pan pewnie, Panie Komandorze, że ostatnio milknę, straciłem nadzieję w sens i siły do walki z wiatrakami.
Barycki Adamie,

A szkoda, że Pan sie tak zamyka w sobie. Nic tak mje bowjem nje rozczula i nikt tak nie bawi jak Pan ze swymi teoriami s czapki-uszanki. By nie powiedzieć z czapki błazna.

ps. Don Kichot to był fajoski gostek. Taki pocieszny i taki zupełnie nie na czasie... :wink:


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 7:54, 29 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janek Maślanka
Gość






PostWysłany: Śro 11:34, 29 Cze 2016    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
...ostatnio milknę, straciłem nadzieję w sens i siły do walki z wiatrakami.


Wiatraki są złe.
Jak mi wiadomo, a nie wiadomo zdaje się innym, wiatr jako składnik POGODY jest wytworem ludzkim. Że wspomnę na pochodne wiatrowi słowo jak zawierucha dajmy na to wojenna.
W rzeczywistości żadnych wojen nie było, ino zawieruchy wojenne, które kazały ludziom uciekać to w jedną to w drugą stronę, w obawie przed skutkami zawieruchy wojennej.
I dlaczego zawieruchy i wiatry wszelkie są dobre? Bo dobre jest wszystko co od ludzi pochodzi.

Wobec tego bardzo słusznie postępował niejaki Don Kichot z Manczy, że on przeciwstawiał się wiatrakom jako tym urządzeniom co czerpią energię z ludzkich namiętności.

Jeśli zaś chodzi o rzekomy "sens" dajmy na to "sens życia" to ja wiem, że nie wiem co to znaczy, a może to tylko śmierć? Jak sensem życia jest śmierć i spadkobranie po niej to życzę wierzącym w śmierć wielu potomnych. Niechaj i oni zasmakują wiary w śmierć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janek Maślanka
Gość






PostWysłany: Śro 11:38, 29 Cze 2016    Temat postu:

hushek napisał:
ps. Don Kichot to był fajoski gostek. Taki pocieszny i taki zupełnie nie na czasie... :wink:


Idiota. Hushek idiota. Jemu się wydaje że cywilizacja spożywców piwa i programów medialnych jest wysokiego lotu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:57, 29 Cze 2016    Temat postu:

Krowa

Czy ja wyraziłem się nie dość jasno ? Nawet dla pojeba to powinno być zrozumiałe.

Krótko - wypierdalaj na swój hasiok, bo będą elektryczne pieszczoty zastosowane wobec Tua.

Ogarniasz to jakoś ? :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:01, 17 Lip 2016    Temat postu:

Po 10 latach wojny Kubusia z resztą świata logika "matematyczna" ziemian legła w gruzach - to tylko kwestia czasu aby ziemianie to zrozumieli.
:fight:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1325.html#284791

Kompletna algebra Kubusia w definicjach
Część II
Operatory implikacyjne:
p|=>q - implikacja prosta
p|~>q - implikacja odwrotna
p<=>q - równoważność

Definicje podstawowe:

I.
Definicja kwantyfikatora małego ~~> w 100% zgodna z logiką matematyczną Ziemian:

A.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q
Możliwe jest jednoczesne zajście p i q w obrębie tej samej dziedziny
Zbiory:
Istnieje co najmniej jeden wspólny element zbiorów p i q

II.
Definicja warunku wystarczającego => w 100% zgodna z logiką matematyczną Ziemin:

A.
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q
Zajście p jest warunkiem wystarczającym => dla zajścia q
Zajście p daje nam 100% pewność => zajścia
Zajście p daje nam gwarancję matematyczną => zajścia q
Wymuszam dowolne p i musi => pojawić się q
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
p=>q
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Dowolna liczba ze zbioru p na 100% jest w zbiorze q
Wylosowanie dowolnej liczby ze zbioru p daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze q
Synonimy:
Warunek wystarczający => = 100% pewność => = gwarancja matematyczna => = musi =>

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego A: p=>q nazywamy zdanie B z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym ~~>
B.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q = p*~q
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu B: p~~>~q=p*~q=0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego A: p=>q=1 (i odwrotnie)
Prawdziwość kontrprzykładu B: p~~>~q=p*~q=1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego A: p=>q=0 (i odwrotnie)

III.
Definicja warunku koniecznego ~> w 100% zgodna z logiką matematyczną Ziemian:

A.
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q
Zajście p jest konieczne ~> dla zajścia q
Zabieram wszystkie p i znika mi q
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
p~>q
Zbiór p jest nadzbiorem => zbioru q
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q

Największą katastrofą w logice „matematycznej” ziemian jest nieznajomość fundamentów logiki matematycznej, tj. poprawnych definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~> oraz praw Kubusia, wiążących matematycznie te warunki.
Prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q

W sumie to Ziemianie znają definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> … ale sami nie wiedzą ze znają!

Dowód zgodności warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z logiką Ziemian:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika.
Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład,
A.
Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2

P8=>P2 =1
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2

Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] jest warunkiem wystarczającym => aby ta liczba należała do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam 100% pewność => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Wymuszam dowolną liczbę ze zbioru P8=[8,16,24..] mając pewność, iż ta liczba musi => być w zbiorze P2=[2,4,6,8..]
Oczywiste synonimy:
Warunek wystarczający => = 100% pewność => = gwarancja matematyczna => = musi => = na pewno =>

Definicja warunku koniecznego ~> zgodna z logiką Ziemian to po prostu zdanie P8=>P2 wypowiedziane w kierunku odwrotnym.
AO.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8

Definicje implikacyjnych operatorów logicznych: |=>, |~>, <=>:

I.
Implikacja prosta p|=>q

Kod:

IP:
Definicja implikacji prostej p|=>q w spójnikach implikacyjnych: =>,~>
Wejścia:      |Nieznana przyszłość      |Zdeterminowana
p,q,~p,~q     |                         |ale nieznana przeszłość   
   p  q ~p ~q | p=>q ~p~>~q q~>p ~q=>~p | q~>p ~q=>~p p=>q ~p~>~q
A: 1  1  0  0 |  1     1     1     1    |  1     1     1     1
B: 1  0  0  1 |  0     0     0     0    |  0     0     0     0
C: 0  0  1  1 |  1     1     1     1    |  1     1     1     1
D: 0  1  1  0 |  1     1     1     1    |  1     1     1     1
   a  b  c  d    1     2     3     4       5     6     7     8

IP:
Definicja implikacji prostej p|=>q w równaniach logicznych.
Nieznana przyszłość:
p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p
Zdeterminowana ale nieznana przeszłość:
p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p

Podstawowa definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego => między dowolnymi dwoma punktami
p=>q =1
p~>q =0

II.
Implikacja odwrotna p|~>q

Kod:

IO:
Definicja implikacji odwrotnej p|~>q w spójnikach implikacyjnych: =>,~>
Wejścia:      |Nieznana przyszłość      |Zdeterminowana
p,q,~p,~q     |                         |ale nieznana przeszłość   
   p  q ~p ~q | p~>q ~p=>~q q=>p ~q~>~p | q=>p ~q~>~p p~>q ~p=>~q
A: 1  1  0  0 |  1     1     1     1    |  1     1     1     1
B: 1  0  0  1 |  1     1     1     1    |  1     1     1     1
C: 0  0  1  1 |  1     1     1     1    |  1     1     1     1
D: 0  1  1  0 |  0     0     0     0    |  0     0     0     0
   a  b  c  d    1     2     3     4       5     6     7     8

IO:
Definicja implikacji odwrotnej p|~>q w równaniach logicznych.
Nieznana przyszłość:
p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p
Zdeterminowana ale nieznana przeszłość:
p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p

Podstawowa definicja implikacji odwrotnej p|~>q:
Implikacja odwrotna p|~>q to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego ~> między dowolnymi dwoma punktami
p~>q =1
p=>q =0

III.
Równoważność p<=>q


Podstawowa definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednoczesne zachodzenie warunku wystarczającego => i koniecznego ~> między dowolnymi dwoma punktami
p=>q =1
p~>q =1
p<=>q = (p=>q)*(p~>q) =1*1 =1

Z podstawowych definicji implikacji prostej p|=>q i odwrotnej p|~>q widać, że zachodzą następujące tożsamości matematyczne.
Implikacja prosta p|=>q (przyszłość):
p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p
Implikacja odwrotna p|~>q (przyszłość):
p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p

Podstawiając powyższe tożsamości do definicji równoważności możemy otrzymać 16 tożsamych definicji równoważności, z których najpopularniejsze to:

Definicja równoważności uwielbiana przez matematyków:
Równoważność <=> to warunek wystarczający => (nie implikacja |=>!) zachodzący w dwie strony:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)

Aksjomatyczna definicja równoważności <=> wynikająca bezpośrednio z tabeli zero-jedynkowej równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)

Najważniejsze definicje równoważności w tabeli zero-jedynkowej:
Kod:

RR:
Definicja równoważności p<=>q w spójnikach implikacyjnych: =>,~>
Wejścia:      |
p,q,~p,~q     |
   p  q ~p ~q | p=>q  p~>q p<=>q=(p=>q)*(p~>q)| q=>p p<=>q=(p=>q)*(q=>p)
A: 1  1  0  0 |  1     1     1                |  1     1
B: 1  0  0  1 |  0     1     0                |  1     0
C: 0  0  1  1 |  1     1     1                |  1     1
D: 0  1  1  0 |  1     0     0                |  0     0
   a  b  c  d    1     2     3                |  4     5

Matematycznie zachodzi:
p<=>q = (p=>q)*(p~>q) = (p=>q)*(q=>p)
Dowód:
Tożsamość kolumn wynikowych 3 i 5

Matematycznie zachodzi:
Kod:

IP: Implikacja prosta ## IO: Implikacja odwrotna ## RR: Równoważność
p|=>q                 ## p|~>q                   ## p<=>q
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Dowód:
Kolumny wynikowe operatorów |=>, |~> i <=> są różne

Z powyższego wynika że warunek wystarczający => lub konieczny ~> może wchodzić wyłącznie w skład dowolnej z powyższych definicji tzn.
Nie może być tak, że warunek wystarczający p=>q wchodzi równocześnie w skład definicji implikacji prostej p|=>q i równoważności p<=>q - to jest matematycznie niemożliwe.

Algorytm poprawnego posługiwania się logiką matematyczną:

W dowolnym zdaniu wypowiedzianym „Jeśli p to q” rozstrzygamy czy zachodzi:
p=>q =?
p~>q =?
W czasie rozstrzygnięć wolno nam do woli korzystać z matematycznych tożsamości.
Z podstawowych definicji implikacji prostej p|=>q i odwrotnej p|~>q widać, że zachodzą następujące tożsamości matematyczne.
Implikacja prosta p|=>q (przyszłość):
p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p
Implikacja odwrotna p|~>q (przyszłość):
p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p
Przykładowo aby stwierdzić czy zachodzi warunek konieczny p~>q możemy badać czy zachodzi warunek wystarczający q=>p.
Badanie warunku wystarczającego q=>p jest prostsze od badania warunku koniecznego p~>q ze względu na kontrprzykład występujący wyłącznie w warunku wystarczającym q=>p.
Możemy też korzystać z praw Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q
Prawdziwość dowolnej strony w prawie Kubusia wymusza => prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony w prawie Kubusia wymusza => fałszywość drugiej strony

1.
Jeśli uzyskamy wynik:

p=>q =1
p~>q =0
To lądujemy w definicji implikacji prostej IP: p|=>q
IP:
Definicja implikacji prostej p|=>q w równaniach logicznych.
Nieznana przyszłość:
p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p
Zdeterminowana ale nieznana przeszłość:
p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p

2.
Jeśli uzyskamy wynik:

p~>q =1
p=>q =0
to lądujemy w definicji implikacji odwrotnej IO: p|~>q
IO:
Definicja implikacji odwrotnej p|~>q w równaniach logicznych
Nieznana przyszłość:
p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p
Zdeterminowana ale nieznana przeszłość:
p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p

3.
Jeśli uzyskamy wynik:

p=>q =1
p~>q =1
to lądujemy w definicji równoważności RR: p<=>q
RR:
Podstawowa definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednoczesne zachodzenie warunku wystarczającego => i koniecznego ~> między dowolnymi dwoma punktami
p=>q =1
p~>q =1
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 13:14, 17 Lip 2016    Temat postu:

Ty zwyczajnie nie odróżniasz matematycznej abstrakcji gdzie nie jest istotne czy 1/2 oznacza pól arbuza a druga 1/2 pół jabłka wiec za Chiny Ludowe z Koreą Pln. na dokładkę nie dadzą ani całego jabłka ani arbuza po dodaniu a w matematyce dają jeden (abstrakcyjne jeden czy też całość czegoś). I można stworzyć np. Algebrę Komandora mówiąca że z powyższego (praktycznego) nie możliwości dodania dowolnej 1/2 (jabłka, czereśni, kozy itd itd itd) do 1/2 (arbuza, brzoskwini, krowy itd itd itd... bo i tak nie dadzą 1 (jabłka, kozy, arbuza, krowy itd itd) tylko dwie polówki (wyliczanka) wiec:

1/2 + 1/2 nie równa się 1 tylko 1/2(kozy.... ) i 1/2 (krowy)

I tym sposobem obalić całą nie tylko ziemską arytmetykę łącznie z Algebrą Kubusia.

I podobnie jest z logiką. Ona nie zastanawia się czy zdania są prawdziwe czy nie i jaki zachodzi miedzy nimi związek (tak jak matematyka nie wnika czego jest ta 1/2 i czy też jest tą drugą dodawaną powiązana) a tylko podaje tabelkę wartości. Od określania czy zdania są prawdziwe czy nie i czy jest miedzy nimi jakiś związek przyczynowo skutkowy są już specjaliści z poszczególnych dziedzin (w codziennym życiu każdy z nas podstawie swojego doświadczenia i wiedzy).

PS. W sumie Ty i krowa spełniacie naprawdę ważną rolę społeczną a nawet terapeutyczną. Czytając Was można się naprawdę dowartościować. nawet taki głąb jak ja odkrywam, ze nie jestem aż takim głąbem.

:think: ...hmmm... co prawda mnie dowartościuje jeszcze Huszek, i jemu też dziękuje za jego trud... :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:38, 17 Lip 2016    Temat postu:

Sugerowałbym taki eksperymĘt naÓkowy, żeby Kubuś i krowa
zamienili się tabletkami. A może zadziała? :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:46, 17 Lip 2016    Temat postu:

Komandor napisał:

nawet taki głąb jak ja odkrywam, ze nie jestem aż takim głąbem.

:think: ...hmmm... co prawda mnie dowartościuje jeszcze Huszek, i jemu też dziękuje za jego trud... :mrgreen:

To sprawdźmy, czy jesteś głąbem czy nie jesteś :)

Które z poniższych definicji nie są definicjami z obszaru logiki matematycznej?
Czy definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z Wikipedii to nie jest logika matematyczna? :shock:

Wypunktuj zastrzeżenia jaki wnosisz do poniższych definicji - potrafisz choć tyle?
... bo na razie to tupiesz nóżkami niczym nasz Idiota i w kółko powtarzasz to samo:
Wszystko co pisze Kubuś to niebotyczne brednie!
Dowód:
Machanie rękami z przytupnięciem prawą nóżką.

Definicje podstawowe:

I.
Definicja kwantyfikatora małego ~~> w 100% zgodna z logiką matematyczną Ziemian:

A.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q
Możliwe jest jednoczesne zajście p i q w obrębie tej samej dziedziny
Zbiory:
Istnieje co najmniej jeden wspólny element zbiorów p i q

II.
Definicja warunku wystarczającego => w 100% zgodna z logiką matematyczną Ziemin:

A.
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q
Zajście p jest warunkiem wystarczającym => dla zajścia q
Zajście p daje nam 100% pewność => zajścia
Zajście p daje nam gwarancję matematyczną => zajścia q
Wymuszam dowolne p i musi => pojawić się q
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
p=>q
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Dowolna liczba ze zbioru p na 100% jest w zbiorze q
Wylosowanie dowolnej liczby ze zbioru p daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze q
Synonimy:
Warunek wystarczający => = 100% pewność => = gwarancja matematyczna => = musi =>

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego A: p=>q nazywamy zdanie B z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym ~~>
B.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q = p*~q
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu B: p~~>~q=p*~q=0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego A: p=>q=1 (i odwrotnie)
Prawdziwość kontrprzykładu B: p~~>~q=p*~q=1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego A: p=>q=0 (i odwrotnie)

III.
Definicja warunku koniecznego ~> w 100% zgodna z logiką matematyczną Ziemian:

A.
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q
Zajście p jest konieczne ~> dla zajścia q
Zabieram wszystkie p i znika mi q
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
p~>q
Zbiór p jest nadzbiorem => zbioru q
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q

Największą katastrofą w logice „matematycznej” ziemian jest nieznajomość fundamentów logiki matematycznej, tj. poprawnych definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~> oraz praw Kubusia, wiążących matematycznie te warunki.
Prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q

W sumie to Ziemianie znają definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> … ale sami nie wiedzą ze znają!

Dowód zgodności warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z logiką Ziemian:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika.
Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład,
A.
Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2

P8=>P2 =1
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2

Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] jest warunkiem wystarczającym => aby ta liczba należała do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam 100% pewność => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Fakt przynależności dowolnej liczby do zbioru P8=[8,16,24..] daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba należy do zbioru P2=[2,4,6,8..] bo zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2
Czyli:
Wymuszam dowolną liczbę ze zbioru P8=[8,16,24..] mając pewność, iż ta liczba musi => być w zbiorze P2=[2,4,6,8..]
Oczywiste synonimy:
Warunek wystarczający => = 100% pewność => = gwarancja matematyczna => = musi => = na pewno =>

Definicja warunku koniecznego ~> zgodna z logiką Ziemian to po prostu zdanie P8=>P2 wypowiedziane w kierunku odwrotnym.
AO.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 14:07, 17 Lip 2016    Temat postu:

Panie Kubusiu, owszem, Algebra Kubusia, to wielkie dzieło, jednak jeszcze niezupełne, wymaga jeszcze sporo wysiłku naukowego. W obecnej fazie rozwoju, AK nie jest jeszcze wstanie z absolutną pewnością stwierdzić w sposób ściśle matematycznie naukowy, czy Pan Hushek pójdzie jutro do kina lub teatru w brudnych spodniach. Owszem, może sobie kto tak pomyśleć, boć Pan Hushek, to przecie fleja, jednak matematycznej gwarancji na to nie mamy.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:16, 17 Lip 2016    Temat postu:

Panie Barycki, gdyby się dało matematycznie przewidzieć czy Hushek jutro pójdzie do kina w brudnych spodniach, albo przewidzieć co Pan zrobisz jutro to wolna wola człowieka leży w gruzach.
Nie po to Bóg dał człowiekowi matematyczną wolną wolę (zdolność do łamania wszelkich praw matematycznych) aby tą wolę mu odebrać.
Na szczęście dla Pana Panie Barycki niemożliwe jest przewidzenie co Pan zrobisz jutro.
Amen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:57, 17 Lip 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:

Nie po to Bóg dał człowiekowi matematyczną wolną wolę (zdolność do łamania wszelkich praw matematycznych) aby tą wolę mu odebrać.



Panie Kubusiu! Ponieważ ani trochę nie wątpię, że posiadłeś Pan również zdolność do łamania wszelkich prawa fizycznych, miałbym do Pana
taka oto prośbę. Czy nie mógłbyś Pan odwiedzić mnie w Sopocie i niejako przy okazji spaceru po molo, nie zauważając jego krańca a łamiąc
przy okazji od niechcenia powszechne prawa: ciążenia, wyporu i napięcia powierzchniowego, pomaszerować nieco dalej do Szwecji? mam tam
bowiem kolegę, który trudni się kowalstwem artystycznym a ja nabyłem dla niego stukilowe kowadło, które Pan mógłbyś mu po drodze podrzucić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:14, 17 Lip 2016    Temat postu:

... no cóż.
Ciemnota matematyczna nie umie czytać co miałem na myśli - chodziło mi o łamanie wszelkich praw logicznych (też matematyka), czyli kłamać i oszukiwać możesz sobie do woli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 17:15, 17 Lip 2016    Temat postu:

Cytat:
Nie po to Bóg dał człowiekowi matematyczną wolną wolę (zdolność do łamania wszelkich praw matematycznych) aby tą wolę mu odebrać.


Łojeżunagusienki! A nie mówiłem!

A tak przy okazji Kubusiu, jak już idziesz do tej Szwecji zajrzyj przy okazji do mnie dam ci list do mojego praprapra.... dziadka zginał w bitwie pod Helem w 1627 roku za wiarę. Dasz mu przy okazji.
I kup sobie puszkę. Surströmming... mniam, mniam! Najlepsze w sztormie w kubryku.

Moja matematyczna pewność mi mówi, ze prawa rzygania Komandora nie złamiesz pomimo bobrzej wolnej woli :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36442
Przeczytał: 22 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:28, 17 Lip 2016    Temat postu:

Komandorze, wyjaśniłem o co mi chodzi w poście wyżej ... i co?
Nie dotarło?
Nie dziwię się Huskowi że nie może dotrzeć do ciebie - do ścisłowca z kagańcem jedynie słusznej wiedzy ciężko się przebić - niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Nie 17:56, 17 Lip 2016    Temat postu:

Łamanie praw matematyki (i logiki) jest tożsame z łamaniem praw fizyki bo prawa fizyki są jednoznacznie matematycznie opisane. Jak wynik opisu będzie mówił co innego to i prawo się zmieni- proste.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 59 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin