Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wuj z luzikiem o Bogu, cierpieniu i zwierzętach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:25, 08 Wrz 2010    Temat postu:

Vario, nie wiem, jak ty, ale ja nie mam pojęcia, na czym polegać by mogło takie stopniowanie odczuwania od człowieka do kamienia.

Oczywiście, ten sam bodziec jest odbierany z różnym natężeniem w zależności od wielu czynników, co można doskonale zbadać na sobie w trakcie znieczulania (także znieczulania za pomocą C2H5OH). Nie mam więc faktycznie żadnego problemu z wyobrażeniem sobie, że tak samo głośne wrzaśnięcie w ucho może być inaczej przetłumaczone na nieprzyjemne wrażenie przez układ nerwowy twój, mój, psa i słonia. Ale wszak to nie o to chodzi.

Rzecz w tym, że niezależnie od stopnia znieczulenia, "niemiłe", "bolesne" i "bardzo bolesne" znaczy zawsze to samo. Wystarczy tylko mocniej się uderzyć. Nie widzę więc także powodu, dla którego miałoby tp znaczyć co innego dla mnie, dla ciebie, i dla zwierzęcia. I przypuszczam, że każda istota świadoma ma swoją skalę doznań, w której pomiędzy "przyjemne" i "nieprzyjemne" mieści się większość z tego, co ta istota zazwyczaj doznaje, a granicę ze słówkiem "bardzo" przekracza niewielka ich ilość. Jeśli mierzyć według tej skali, to odczuwamy tak samo.

A jeśli coś nie posiada dostatecznie skomplikowanego układu nerwowego, czyli urządzenia do skutecznego przetwarzania informacji, to nie widzę powodu, dla którego to coś miałoby w ogóle odczuwać cokolwiek. Czyli nie widzę także powodu, dla którego to coś miałbym uważać za świadome. Nie wiem, czy granica jest na poziomie komara, dżdżownicy, czy gdzie indziej, ale rośliny i kamienie mogę raczej bezpiecznie wyłączyć. Nie przypuszczam bowiem, żeby rzeczywistość była perfidna i podtykała nam jakieś ukryte mikrofony, przez które bezmózgowie cosie podglądałyby świat (i to na dodatek boleściwie). Oczywiście, wszystko jest możliwe, ale że nie mam pojęcia, dlaczego ani po co miałoby tak być, nie widzę też powodu, by taką możliwość traktować poważnie.

Krowo, odczuwanie i pamięć (zapis) to dwa różne pojęcia. Jak się oba wrzuca do jednego worka, wtedy wychodzą z worka pamiętliwe i czujące kamienie. Po co składasz w jedno różne rzeczy?

A cierpienie jest samotne, krowo. Tu nie ma co filozofować. Tło w postaci doznań zmysłowych i pamięci o nich nie zmienia faktu, że wszystko to jest przetwarzane subiektywnie, a więc w samotności. Także i to są dwie różne rzeczy: subiektywne to jedno, publiczne to drugie. Czyjeś zdjęcie nie cierpi ze mną, chociaż mnie może być przykro, że jest to zdjęcie kogoś, kogo już nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Varia Malaria




Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:38, 08 Wrz 2010    Temat postu:

krowa napisał:
jestem na posterunku również W SPRAWIE KAMIENIA

w nawiązaniu do moich przemyśleń pn. INTELIGENCJA TO PAMIĘĆ
gdzie pisałem też o cierpieniu jako przejawie inteligencji jadę dalej:

1. Można założyć że kamień posiada pamięć, to znaczy że posiada cechy "konstrukcyjne" syntezy i rozpadu. On ma pamięć na przykład krystalizacji lub stopienia w lawę, ma pamięć reakcji chemicznej syntezy i rozpadu, pamięć fizycznego stwardnienia i skruszenia.
2. Czy kamień może doznawać? oczywiście, może i doznaje każdego wpływu otoczenia które go zmienia zgodnie z pamięcią kamienia jak wyżej.
3. A więc już doszliśmy do poziomu inteligencji kamienia i teraz spróbujmy odnaleźć kategorię cierpienia kamienia...
Trzeba zapytać, jakie szokowe zdarzenie z przeszlości kamienia wywołało by jego cierpienie w teraźniejszym momencie lub przyszłosci gdyby się powtórzyło?

To mi się kojarzy z homeopatią i pamięcią wody. Czy dobrze kombinuję?

krowa napisał:
I na koniec odpowiedź Wujowi który obstaje że w cierpieniu jest się osamotnionym:
Filozofia nie zna pojęcia osamotnienia. Każde coś jest zawieszone w przestrzeni wobec innych. Jeśli Wuj zamieszka na bezludnej wyspie bez perspektyw zmiany tej sytuacji to wszelkie odniesienia zbiorowe zanikną.

Wśród ludzi jest się także samotnym. — Antoine de Saint-Exupéry

wujzboj napisał:
Vario

Wuju, potrzebuje jeszcze jednego spaceru by ci odpowiedzieć.


Ostatnio zmieniony przez Varia Malaria dnia Śro 8:47, 08 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:32, 11 Wrz 2010    Temat postu:

Alternatywą życia jest nieistnienie. Można powiedzieć że było by dobrze gdyby w każdym momencie istnienie nie było gorsze niż nieistnienie. Na przykład gdyby była możliwość w każdym momencie pomyśleć słowo "abrakadabra" powodujące że na zawsze pogrążamy się w niebycie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:36, 11 Wrz 2010    Temat postu:

Andy72 napisał:
Alternatywą życia jest nieistnienie. Można powiedzieć że było by dobrze gdyby w każdym momencie istnienie nie było gorsze niż nieistnienie. Na przykład gdyby była możliwość w każdym momencie pomyśleć słowo "abrakadabra" powodujące że na zawsze pogrążamy się w niebycie.


Alternatywą życia jest nieżycie.
Nieistnienie nie może być gorsze od istnienia.
A niebyt ... na niego trzeba sobie chyba zasłużyć .


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 14:38, 11 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:53, 11 Wrz 2010    Temat postu:

luzik napisał:
Nieistnienie nie może być gorsze od istnienia.

Zgadzam się, "nieistnienie" nie może być gorsze od "czegokolwiek"!
A o czym gaworzysz? Czyżby to była jakaś onomatopeja z "wiesz gdzie..."? :)
_______________________________________________________________
"Ja jako była celebrytka postanowiłam nieść kaganiec oświaty pod strzechy."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:03, 11 Wrz 2010    Temat postu:

Hello, sam sobie odpowiadaj , nieźle Ci to idzie.

Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 19:14, 11 Wrz 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:53, 11 Wrz 2010    Temat postu:

luzik napisał:
Cierpienia zwierząt

Wzruszyłem się, mam Ci podać linki gdzie zobaczysz jak patroszy się tzw. LUDZI i to całkiem niedawno!
Zwierzęta nie mają tzw. DUSZY i z założenia są nam „poddane” - jeśli chcesz cytacik, to służę uprzejmie.

luzik napisał:
Hello, sam sobie odpowiadaj , nieźle Ci to idzie.

Rozumiem, że znalazłaś odpowiedź na pytanie, które sam sobie postawiłem!
Jeśli podasz przykład, to poddam się terapii i raz na zawsze zrezygnuję ze Sfini.
Zwalcz "osobowość", postaraj się, a będziesz mnie miała "z głowy" ( możesz też wziąć pod uwagę tego drugiego...)! :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:15, 11 Wrz 2010    Temat postu:

Hello napisał:

Zwalcz "osobowość", postaraj się, a będziesz mnie miała "z głowy" ( możesz też wziąć pod uwagę tego drugiego...)! :)


Mam Cię "z głowy", i tego drugiego też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:21, 11 Wrz 2010    Temat postu:

luzik napisał:
Mam Cię "z głowy", i tego drugiego też.

Tak Luzik , Twoja argumentacja jest „nieodparta” i mniejsza z tym, że zalatuje egocentryzmem.
Nadal masz problem, wygłaszasz opinie i popierasz je wygłaszaniem następnych opinii.
Może i żal, ale nie jesteś pierwsza i ostatnia. Będą inne (opinie - znaczy się).
Wygląda na to, że na Sfini zostać mogę, dalej pielęgnując moje dewiacje! Poratuj - wszak nawiedzasz i niesiesz posługę... :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:04, 11 Wrz 2010    Temat postu:

Hellołku i nie tylko.
To nie argumentacja była, lecz stwierdzenie faktu.
Nie ja też mam problem.
Z tym nawiedzaniem zaś i niesieniem posługi na Forum, to mogę sobie na wybiórczość pozwolić, nie narażając się na brak profesjonalizmu.


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 23:27, 11 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:02, 12 Wrz 2010    Temat postu:

Andy72 napisał:
Można powiedzieć że było by dobrze gdyby w każdym momencie istnienie nie było gorsze niż nieistnienie. Na przykład gdyby była możliwość w każdym momencie pomyśleć słowo "abrakadabra" powodujące że na zawsze pogrążamy się w niebycie.

Pierwszego zdania nie rozumiem, ponieważ nieistnienie może być problemem jedynie dla istniejącego.

Z drugim zdaniem nie mogę się zgodzić; całe szczęście, że samobójstwo nie jest rzeczą prostą, bo nadreagowanie jest dość częstym zjawiskiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:36, 12 Wrz 2010    Temat postu:

Hello napisał:

Wzruszyłem się, mam Ci podać linki gdzie zobaczysz jak patroszy się tzw. LUDZI i to całkiem niedawno!
Zwierzęta nie mają tzw. DUSZY i z założenia są nam „poddane” - jeśli chcesz cytacik, to służę uprzejmie.

Podobno kobiety nie mają duszy i mają być poddane mężczyznom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:39, 12 Wrz 2010    Temat postu:

Andy72 napisał:

Podobno kobiety nie mają duszy i mają być poddane mężczyznom.



taaa, i są najlepszym przyjacielem człowieka :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:26, 13 Wrz 2010    Temat postu:

wujzboj napisał:

Pierwszego zdania nie rozumiem, ponieważ nieistnienie może być problemem jedynie dla istniejącego.

To właśnie istniejący by oceniał czy jego istnienie nie było by gorsze niż nieistnienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:46, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Znaczy, chodzi ci o to, że istniejący by oceniał, czy chce istnieć? To jest formalnie OK. Istniejący może ocenić, że "istnieć jest mi źle". Istniejący nie może jednak ocenić, że "nieistnieć jest mi dobrze" albo "nieistnieć jest mi źle", bo nieistnienie nie jest stanem, w którym może się on znaleźć. Istniejący może przestać istnieć, ale to jest co innego.

Różnica niby subtelna, ale trzeba być ostrożnym w takich sprawach, bo łatwo przez tego typu nieprecyzyjności wjechać z wnioskowaniem w niekontrolowane obszary.


Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Pon 12:47, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:56, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Może ocenić: istnieć jest mi źle, a nie istnieć nie było by mi źle bo wtedy bym nic nie odczuwał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:01, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Tak, ale to nie jest "istnieć jest gorzej niż nieistnieć" (co łatwo kojarzy się z "nieistnieć byłoby mi źle"). Jest to tylko stwierdzenie, że moje istnienie nie podoba mi się. Warto być tutaj precyzyjnym, po pośliznąć się na takich przekrywających się znaczeniach jest zupełnie nietrudno, a guz może wyrosnąć spory.

W każdym razie najważniejsze, że wyjaśniliśmy sobie wzajemnie, w czym rzecz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:36, 14 Wrz 2010    Temat postu:

luzik napisał:
Nie ja też mam problem.

Ależ masz... i będziesz miała szczęście, jeśli "godnie umrzesz" w niewiedzy.

luzik napisał:
...mogę sobie na wybiórczość pozwolić, nie narażając się na brak profesjonalizmu.

Ależ możesz sobie pozwolić na wszystko, nawet na "sensowną" rozmowę!
Rozumiem, że opowiadasz o SWOIM profesjonalizmie i to w internecie. :)

Ps.
Tak dla "ustalenia uwagi", bo jak zwykle wszystko się rozjeżdża, np.:
luzik napisał:
Ludzkie cierpienie wydaje się zasadne, bo może być furtką do wieczności, a co z cierpieniem zwierząt?

Mnie m.in. zafascynowało, to "...bo może być..."? :)
________________________
"Zesłana jak do kułaku."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:40, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Andy72 napisał:
Podobno kobiety nie mają duszy ...

Być może, ale ja nie wiem co to jest ta "dusza", a przystępnego wyjaśnienia nie mogę się doprosić.
Ze "świadomością" jest tak samo. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:22, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Hello napisał:

1.Ależ masz... i będziesz miała szczęście, jeśli "godnie umrzesz" w niewiedzy.

2.Ależ możesz sobie pozwolić na wszystko, nawet na "sensowną" rozmowę!
Rozumiem, że opowiadasz o SWOIM profesjonalizmie i to w internecie. :)

3.Mnie m.in. zafascynowało, to "...bo może być..."? :)
________________________
"Zesłana jak do kułaku."



1. Już za późno
2. Na sensowną rozmowę można sobie pozwolić przy sensownym interlokutorze
3. Szyk przestawny jest zabawny.


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Wto 20:24, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:19, 16 Wrz 2010    Temat postu:

1. Nie poddawaj się, nie takie tuzy nawracały się na łożu "godnej śmierci".
2. Żaden interlokutor nie wyklucza "sensowności"!
3. Każdy bawi się jak umie.
_______________________________________________________________________________
"Ciesz się, że w ogóle przyszłam. Tak to byś łaził za mną do końca świata. Albo jeszcze jeden dzień dłużej."


Ostatnio zmieniony przez Hello dnia Czw 20:28, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:44, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Hellołek, chyba mnie ta rozmowa nie bawi jednak. Pozwolisz więc, że się oddalę .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hello




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:07, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Ależ pozwolę - też mi wolno.
To oczywiste, że wolisz bawić się tam gdzie, nie bawią się Tobą.

Ps.
Wabię się, HELLO.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:15, 16 Wrz 2010    Temat postu:

<moderacja> Uprzejmie proszę, żeby do zabaw używać Kawiarni lub Wojen Gwiezdnych. Szczególnie, jeśli chodzi o zabawy sobą lub innymi. <moderacja>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:15, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Fryderyk Nietzsche
" Lepiej kobietę oburzać niż nudzić ".
Pozdrawiam :wink:


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Czw 21:15, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin