|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33546
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:24, 08 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Jeszcze raz - religia nie ma monopolu na te wartości. Podobnie jak nie ma monopolu na "badanie" świata duchowego (którego de facto nie potrafi czynić). |
Arbitralne stwierdzenie. Tak samo arbitralnie ja mogę powiedzieć, że religia potrafi bardzo wiele człowiekowi wyjaśnić na temat świata duchowego. Monopolu na to pewnie nie ma - tu zgoda. Ale w konkurencji z alternatywnymi podejściami raczej wygrywa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33546
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:51, 17 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Religia dla mnie nie mówi niczego przekonywującego o świecie niematerialnym. Mimo że się nim "zajmuje". |
Może najważniejsze jest to, że problem w ogóle stawia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15477
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Pon 12:29, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Irbisol napisał: | Religia dla mnie nie mówi niczego przekonywującego o świecie niematerialnym. Mimo że się nim "zajmuje". |
Może najważniejsze jest to, że problem w ogóle stawia. |
Cały efekt jest jednak psuty przez udzielenie odpowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33546
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:45, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Irbisol napisał: | Religia dla mnie nie mówi niczego przekonywującego o świecie niematerialnym. Mimo że się nim "zajmuje". |
Może najważniejsze jest to, że problem w ogóle stawia. |
Cały efekt jest jednak psuty przez udzielenie odpowiedzi. |
Można tę odpowiedź potraktować jako propozycję, a nie zamknięcie sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15477
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Wto 14:51, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: |
Można tę odpowiedź potraktować jako propozycję, a nie zamknięcie sprawy. |
Z punktu widzenia religii - nie można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33546
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:56, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Michał Dyszyński napisał: |
Można tę odpowiedź potraktować jako propozycję, a nie zamknięcie sprawy. |
Z punktu widzenia religii - nie można. |
To znamy jakieś inne religie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15477
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Wto 19:38, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Więc wskaż taką, która proponuje, a nie święcie twierdzi i wymaga wiary w to twierdzenie.
Dublujemy wątki ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33546
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:06, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Irbisol napisał: | Michał Dyszyński napisał: |
Można tę odpowiedź potraktować jako propozycję, a nie zamknięcie sprawy. |
Z punktu widzenia religii - nie można. |
To znamy jakieś inne religie. | Więc wskaż taką, która proponuje, a nie święcie twierdzi i . |
Nie potrafię dyskutować z Twoim odczuciem "świetego twierdzenia". Jak dla mnie owo "święcie twierdzi" można sobie rozważać w trybie, jaki ktoś uzna za właściwy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23148
Przeczytał: 93 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:02, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Irbisol napisał: | Dzięki religii niczego się nie dowiesz, nawet w dziedzinie, którą ona się zajmuje. Religia wypowiada się na ten temat, ale ... tylko się wypowiada. Nie daje żadnych metodologii (nawet religijnych) na weryfikację. |
Dla zilustrowanie, tego co chcę powiedzieć, polecam dyskusję Wuja, z p.trabką i ks. Markiem, gdzie Ci próbują, wdaje się nieskutecznie, wykazać Wujowi, że katolicyzm Wuja, z tym czym jest katolicyzm ma nie wiele wspólnego ;), moim zdaniem, katolicyzm Wuja, w sferze mentalnej i pragmatycznej, to "marksizm" wyrażony religijno-podobnymi pojęciami, choć ja tu nie o Wuju chcę pisać przede wszystkim ...
http://www.sfinia.fora.pl/katolicyzm,7/czy-agnostyk-moze-byc-katolikiem,2313.html#36635
Irbisolu, przeczytaj proszę, zwłaszcza cytowane przez p.trabkę, dokumenty KrK, bo choćby one uzasadniają to co dalej napiszę, bo będą to już raczej tylko wnioski ...
"Obrońcy Nauki", w opozycji do religii, na zarzut, że to co nazywają swoją wiedzą jest zazwyczaj, faktycznie (tylko) ich wiarą , zazwyczaj odpowiadają coś podobnego:
"...bo mogę sam sprawdzić, nawet jeśli tylko teraz wierzę, a przekonań religijnych nie!"
... zauważ, że pomimo "popularnej wiedzy" tak "wierzących" jak i "nie wierzących", z dokumentów KrK wynika, że Bóg nie musi być kwestią wiary, jest kwestią wiary dla tych, którzy samodzielnego zrozumienia nie podejmują i kwestią wiedzy ... dla pozostałych. Tych drugich jest oczywiście mniejszość, tak jak tych, dla których "wiedza naukowa" jest rzeczywiście wiedzą a nie wiarą ...
Irbiisolu, aby mieć wiedzę w dowolnej dziedzinie potrzeba między innymi rozumieć sens pojęć, którym dana dziedzina (w sensie społecznym) się posługuje i zawsze samodzielnie, przez własne doświadczenie rozeznać ... w tym rozeznanym zakresie można mówić o swojej wiedzy ... reszta pozostaje wiarą ...
Nie jestem osobą religijną, nie jestem też katolikiem, myślę jednak, że mylisz się tj. możesz się dużo dowiedzieć dzięki religii ... czego ideologia "naukowa" Tobie nie powie, bo (antropomorfizując ją), u podstaw opiera się na bardzo naiwnym, błędnym (czyli, głupim i fałszywym w oczywisty sposób) przekonaniu czym jest poznanie w sensie społecznym.
... Irbisolu, nie chce mi i na szczęście nie mogę myśleć za Ciebie jednak, jeśli zechcesz, to pomyśl co głupsze "wiedza naukowa" czy "wiara religijna", która dla tych, którzy "podejmują wysiłek", jest wiedzą ;) |
Wujek na pewno nie jest marksista. Nie może być nim ktoś kto wyznaje filozofie Berkeley "a Marksisci wierzą iż świat można zmienić. Na lepsze. Człowiek na pewno ma wolę.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 21:59, 04 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|