![Forum ŚFiNiA Strona Główna](http://wujzboj.com/images/sfinia.jpg) |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:21, 26 Sty 2025 Temat postu: Jaka jest odpowiedzialność istoty wszechmocnej? |
|
|
I wszechwiedzącej jeszcze powinno być, ale nie zmieściło mi się już w tytule.
Niedawno katolicki publicysta i doktor filozofii Tomasz Terlikowski napisał coś takiego:
Cytat: | Chrześcijanie nie wierzą w to, że kochający Ojciec raz na jakiś czas - zupełnie przypadkowo i kompletnie bezcelowo - spala tysiące domów, wywołuje ogromne cierpienie, ból i stratę, żeby spektakularnie ukarać jakąś część ludzkości. Tak działałby jakiś ponury, pozbawiony empatii bożek, demon, ale nie kochający Ojciec.
Człowiek posługujący się racjonalnym myśleniem, a takim ma być chrześcijanin, wie, że istnieją setki naturalnych powodów pożarów, kataklizmów, cierpienia. Brzytwa Okhama (taki franciszkanin ze średniowiecza) pozwala wyeliminować z rozumowania przyczyny niepotrzebne. Nie ma żadnych powodów, by o straszliwe dramaty oskarżać Boga, a kto tak robi, czyni z niego Istotę, której owszem można się bać, ale której z pewnością nie można kochać. |
Miałem okazję zapytać Wujazboja o tę wypowiedź i wynika mi, że chyba trochę inaczej rozumiemy odpowiedzialność Boga.
Wuj uważa, że o ile Bóg jest wszechwiedzącym i wszechmocnym stwórcą, to ponosi pełną odpowiedzialność za każdy syf, który tu się wydarza.
Ja uważam, że Bóg nie jest odpowiedzialny za to, co wydarza się na ziemi, a przynajmniej nie musi być. Za "zło naturalne" odpowiadają prawa przyrody i tu Tomasz Terlikowski wydaje mi się, że ma rację. Nie ma sensu do tego mieszać Boga. Bóg nie wywołuje gradobić. Z tym to do wyznawców Zeusa. Bóg jako wszechmocny stwórca pozostawia światu przyrody wolność i za to jest Bóg odpowiedzialny, ale już nie za to, co wydarza się na świecie - właśnie z racji stworzenia wolnego świata.
Wuj przekonuje jednak, że choć Bóg kataklizmów może i nie wywołuje, to skonstuował świat z pełną wiedzą o skutkach tej konstrukcji. Ponosi więc pełną odpowiedzialność za wszystko, co się tu dzieje. To się nawet nazywa "dopust Boży".
Co o tym myślicie - o tej odpowiedzialności Boga -?
Może Wuj ma rację?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:20, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
A może ....katastrofy naturalne spowodowane są grzechem pierworodnym?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:37, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | A może ....katastrofy naturalne spowodowane są grzechem pierworodnym? |
O którym z kolei Bóg wszechwiedzący musiał wiedzieć, że się wydarzy...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:43, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Andy72 napisał: | A może ....katastrofy naturalne spowodowane są grzechem pierworodnym? |
O którym z kolei Bóg wszechwiedzący musiał wiedzieć, że się wydarzy... |
Owszem , a co chcesz przez to powiedzieć?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:54, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Andy72 napisał: | A może ....katastrofy naturalne spowodowane są grzechem pierworodnym? |
O którym z kolei Bóg wszechwiedzący musiał wiedzieć, że się wydarzy... |
Owszem , a co chcesz przez to powiedzieć? |
Że wskazanie na grzech pierworodny niczego nie zmienia w problemie, który postawił katolikus.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:00, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Zmienia bo za katastrofy naturalne odpowiada szatan, który doprowadził do grzechu pierworodnego.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:16, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | A może ....katastrofy naturalne spowodowane są grzechem pierworodnym? |
A co to znaczy, że są spowodowane? Niby jak? A jeśli nawet to, kto jest odpowiedzialny za to, że to tak działa?
I dlaczego Bóg dopuścił do tego, aby to się wydarzyło? Czy jak zostawisz kilkuletnie dziecko w domu i powiesz mu tylko, że ma nic metalowego nie wtykać do kontaktów, a ono to zrobi podczas twojej nieobecności to, kto ponosi odpowiedzialność, jeśli dojdzie do jakiejś tragedii?
Bóg potrafił postawić aniołów po wyrzuceniu z raju Adama i Ewy, aby nie mogli wrócić, a nie mógł postawić aniołów przy drzewie poznania złego i dobrego?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:26, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Zmienia bo za katastrofy naturalne odpowiada szatan, który doprowadził do grzechu pierworodnego. |
Jak dla mnie to stosujesz tu jakąś podwójną definicję odpowiedzialności - inną dla istoty, która co prawda wie o wszystkim, co sie wydarzy, a nawet sama stwarza byty (stwarza szatana, ludzi), o których też z góry wie, co zrobią (tu nagle wycofujesz odpowiedzialność), a inną dla tych istot, które (nie znając świata, konsekwencji swoich działań, nie znając siebie) w ramach próbowania się z własnymi przekonaniami, zmagania ze swoim losem, coś tam uczynią, będąc co najwyżej w części świadome tego, co właściwie robią.
Dlaczego istota w pełni świadoma konsekwencji i wszechmocna ma być tu zwolniona z odpowiedzialności, zaś istoty słabo świadome (albo o ile w ogóle świadome...) tego, co robią, nagle będzie obarczona pełnią odpowiedzialności.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:34, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
DOŚĆ, Katolikus i Dyszyński zrzucają cała odpowiedzialność na Boga, usprawiedliwiając nawet szatana.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:38, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | DOŚĆ, Katolikus i Dyszyński zrzucają cała odpowiedzialność na Boga, usprawiedliwiając nawet szatana. |
A jak się to stwierdzenie ma podawanych argumentów?...
- Wygląda mi to na sam głos emocji i nic poza nim.
Skądinąd jest to reguła - jeśli się weźmie te proste intuicje w rozumowaniu, to dochodzi się do sprzeczności, zaś po ich stwierdzeniu zostaje już tylko ucieczka w emocje.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:45, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Mamy wolną wolę, jesteśmy za siebie odpowiedzialni, zwłaszcza za swoje zbawienie. Tym bardziej aniołowie mający doskonalą wolna wolę.
Co Ci się nie zgada?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:53, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Mamy wolną wolę, jesteśmy za siebie odpowiedzialni, zwłaszcza za swoje zbawienie. Tym bardziej aniołowie mający doskonalą wolna wolę.
|
Tak po prostu to stwierdziłeś odgórnie.
Cytat: | Co Ci się nie zgada? |
Nie zgadza mi się to, że jeśli już mówimy o wolności woli, to w tej idei chyba powinien być zawarty aspekt ŚWIADOMOŚCI - WIEDZY. Nie jest wolnym ten, kto nie wie, co czyni, bo on nie różnicuje prawidłowo opcji wyboru, bo z jego osobistego punktu widzenia ów wybór jest niczym rzut monetą. O wolności wyboru można mówić wtedy, gdy świadomość ma moc różnicowania owych opcji, gdy opowiada się za jedną z nich "bo coś, co sobie ustaliła", a nie chce tej drugiej "bo coś innego, co też uznała na jakiejś zasadzie". Zatem im niższa jest wiedza, świadomość skutków, tym niższa odpowiedzialność. Ty odwracasz tę zależność - największą odpowiedzialnością obarczasz te podmioty, które najmniej rozumieją, a najmniejszą ten podmiot, który rozumie i panuje nad wszystkim. Czyli w ogóle wg mnie jakby odwracasz do góry nogami ideę wolności wyboru i odpowiedzialności.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 14:54, 26 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:57, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Nie odwracam, piszę że bardzo duże zrozumienie miał szatan,
A to że Bóg ma największe, nie oznacza że steruje nami jak kukiełkami.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:08, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Nie odwracam, piszę że bardzo duże zrozumienie miał szatan,
A to że Bóg ma największe, nie oznacza że steruje nami jak kukiełkami. |
Nie stanęła tu kwestia sterowania jak kukiełkami przez Boga. Jeśliby od odpowiedzialności zwalniał brak bezpośredniego sterowania czymś, to należałoby usprawiedliwić czyny Judasza, który przestają być odpowiedzialni za śmierć Jezusa, bo przecież "nie sterowali oprawcami".
To, że ktoś nie steruje bezpośrednio kimś, nie oznacza, iż jest zwolniony z odpowiedzialności za to, co się zdarzyło, jeśli wcześniej DZIAŁAŁ ZE ŚWIADOMOŚCIĄ KONSEKWENCJI tego, jak ustawia sytuację u źródła. Nawet wystarczające jest dla obarczenia kogoś odpowiedzialnością za złe zdarzenie, jeśli tylko ktoś by znacząco zwiększył prawdopodobieństwo jego złego przebiegu - np. jeśli ktoś gnębił osobę z rodziny tak, że przyczynił się do jej samobójstwa, to mimo, że bezpośrednio śmierci nie spowodował, a jedynie stwarzał warunki do decyzji o samobójstwie tamtej osoby, to też jest za to odpowiedzialny.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:12, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | DOŚĆ, Katolikus i Dyszyński zrzucają cała odpowiedzialność na Boga, usprawiedliwiając nawet szatana. |
Dlaczego większość dyskusji musi staczać się w stronę ataków osobistych? Ja chcę rozważyć ideę, zastanowić się nad odpowiedzialnością Istoty wszechmocnej i wszechwiedzącej.
Może ty Andy swoim traktowaniem spraw umniejszasz boskość Boga? Wuj mi tłumaczył - uważaj teraz trzymaj się krzesła -, że Bóg jest odpowiedzialny przed Sobą i.. człowiekiem.
Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Nie 16:13, 26 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:23, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
A to nie przypadkiem ludzie nie są odpowiedzialni przed Bogiem i ludźmi?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:26, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Andy72 napisał: | Nie odwracam, piszę że bardzo duże zrozumienie miał szatan,
A to że Bóg ma największe, nie oznacza że steruje nami jak kukiełkami. |
Nie stanęła tu kwestia sterowania jak kukiełkami przez Boga. Jeśliby od odpowiedzialności zwalniał brak bezpośredniego sterowania czymś, to należałoby usprawiedliwić czyny Judasza, który przestają być odpowiedzialni za śmierć Jezusa, bo przecież "nie sterowali oprawcami".
To, że ktoś nie steruje bezpośrednio kimś, nie oznacza, iż jest zwolniony z odpowiedzialności za to, co się zdarzyło, jeśli wcześniej DZIAŁAŁ ZE ŚWIADOMOŚCIĄ KONSEKWENCJI tego, jak ustawia sytuację u źródła. Nawet wystarczające jest dla obarczenia kogoś odpowiedzialnością za złe zdarzenie, jeśli tylko ktoś by znacząco zwiększył prawdopodobieństwo jego złego przebiegu - np. jeśli ktoś gnębił osobę z rodziny tak, że przyczynił się do jej samobójstwa, to mimo, że bezpośrednio śmierci nie spowodował, a jedynie stwarzał warunki do decyzji o samobójstwie tamtej osoby, to też jest za to odpowiedzialny. |
No dobra, a czy producent wiertarki, który też ma pełną wiedzę o skutkach tego, co skonstruował i jak sprzedaje wiertarkę to też zakładał, że ktoś może sobie zrobić nią krzywdę, to będzie odpowiedzialny, jeśli ktoś zrobi sobie tym urządzeniem krzywdę? Nie, i czy na tej samej zasadzie nie można bronić odpowiedzialności człowieka, że dostał wolną wolę i od tego momentu Bóg, tak jak producent wiertarki, nie jest już odpowiedzialny za to, co człowiek narobi?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6940
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:29, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Z wiertarką dobry przykład.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:37, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | A to nie przypadkiem ludzie nie są odpowiedzialni przed Bogiem i ludźmi? |
Wujek Petera Parkera (Spider-Mana) mówił Peterowi, że wielka moc to wielka odpowiedzialność.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:15, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Katolikus napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Andy72 napisał: | Nie odwracam, piszę że bardzo duże zrozumienie miał szatan,
A to że Bóg ma największe, nie oznacza że steruje nami jak kukiełkami. |
Nie stanęła tu kwestia sterowania jak kukiełkami przez Boga. Jeśliby od odpowiedzialności zwalniał brak bezpośredniego sterowania czymś, to należałoby usprawiedliwić czyny Judasza, który przestają być odpowiedzialni za śmierć Jezusa, bo przecież "nie sterowali oprawcami".
To, że ktoś nie steruje bezpośrednio kimś, nie oznacza, iż jest zwolniony z odpowiedzialności za to, co się zdarzyło, jeśli wcześniej DZIAŁAŁ ZE ŚWIADOMOŚCIĄ KONSEKWENCJI tego, jak ustawia sytuację u źródła. Nawet wystarczające jest dla obarczenia kogoś odpowiedzialnością za złe zdarzenie, jeśli tylko ktoś by znacząco zwiększył prawdopodobieństwo jego złego przebiegu - np. jeśli ktoś gnębił osobę z rodziny tak, że przyczynił się do jej samobójstwa, to mimo, że bezpośrednio śmierci nie spowodował, a jedynie stwarzał warunki do decyzji o samobójstwie tamtej osoby, to też jest za to odpowiedzialny. |
No dobra, a czy producent wiertarki, który też ma pełną wiedzę o skutkach tego, co skonstruował i jak sprzedaje wiertarkę to też zakładał, że ktoś może sobie zrobić nią krzywdę, to będzie odpowiedzialny, jeśli ktoś zrobi sobie tym urządzeniem krzywdę? Nie, i czy na tej samej zasadzie nie można bronić odpowiedzialności człowieka, że dostał wolną wolę i od tego momentu Bóg, tak jak producent wiertarki, nie jest już odpowiedzialny za to, co człowiek narobi? ![:think:](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/eusa_think.gif) | Z wiertarką dobry przykład. |
Z wiertarką jest przykład na okoliczność, gdy producent wiertarki nie wie, do czego ona może być użyta. Czy aby na pewno to jest jednak odpowiednik tego, o czym tu dyskutujemy?...
- Czy raczej mówimy o Tym, kto DOSKONALE WIE, że ZDARZY SIĘ (nie tylko być może się zdarzy!) dokładnie to, co się zdarzyć musi?...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:40, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Cytat: | Katolikus napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Andy72 napisał: | Nie odwracam, piszę że bardzo duże zrozumienie miał szatan,
A to że Bóg ma największe, nie oznacza że steruje nami jak kukiełkami. |
Nie stanęła tu kwestia sterowania jak kukiełkami przez Boga. Jeśliby od odpowiedzialności zwalniał brak bezpośredniego sterowania czymś, to należałoby usprawiedliwić czyny Judasza, który przestają być odpowiedzialni za śmierć Jezusa, bo przecież "nie sterowali oprawcami".
To, że ktoś nie steruje bezpośrednio kimś, nie oznacza, iż jest zwolniony z odpowiedzialności za to, co się zdarzyło, jeśli wcześniej DZIAŁAŁ ZE ŚWIADOMOŚCIĄ KONSEKWENCJI tego, jak ustawia sytuację u źródła. Nawet wystarczające jest dla obarczenia kogoś odpowiedzialnością za złe zdarzenie, jeśli tylko ktoś by znacząco zwiększył prawdopodobieństwo jego złego przebiegu - np. jeśli ktoś gnębił osobę z rodziny tak, że przyczynił się do jej samobójstwa, to mimo, że bezpośrednio śmierci nie spowodował, a jedynie stwarzał warunki do decyzji o samobójstwie tamtej osoby, to też jest za to odpowiedzialny. |
No dobra, a czy producent wiertarki, który też ma pełną wiedzę o skutkach tego, co skonstruował i jak sprzedaje wiertarkę to też zakładał, że ktoś może sobie zrobić nią krzywdę, to będzie odpowiedzialny, jeśli ktoś zrobi sobie tym urządzeniem krzywdę? Nie, i czy na tej samej zasadzie nie można bronić odpowiedzialności człowieka, że dostał wolną wolę i od tego momentu Bóg, tak jak producent wiertarki, nie jest już odpowiedzialny za to, co człowiek narobi? ![:think:](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/eusa_think.gif) | Z wiertarką dobry przykład. |
Z wiertarką jest przykład na okoliczność, gdy producent wiertarki nie wie, do czego ona może być użyta. Czy aby na pewno to jest jednak odpowiednik tego, o czym tu dyskutujemy?...
- Czy raczej mówimy o Tym, kto DOSKONALE WIE, że ZDARZY SIĘ (nie tylko być może się zdarzy!) dokładnie to, co się zdarzyć musi?... |
Myślę, że przykład z producentem wiertarki jest chybiony, ponieważ producent wiertarki nie stworzył kupującego. Bo możemy sobie pomyśleć, że Bóg doskonale wie, co się może zdarzyć (zna wszystkie możliwe scenariusze), ale nie wie, jaką świat pójdzie drogą (w ten sposób chyba unikamy determinizmu?) Tak czy siak, Bóg stwarza człowieka, jego naturę, która ma jakieś właściwości plus różne prawa tego świata, jest więc odpowiedzialny za swoje dzieło, bo wie do jakich skutków to wszystko może prowadzić.
Zresztą nie wiem. Temat jest trudny.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:49, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: | Myślę, że przykład z producentem wiertarki jest chybiony, ponieważ producent wiertarki nie stworzył kupującego. Bo możemy sobie pomyśleć, że Bóg doskonale wie, co się może zdarzyć (zna wszystkie możliwe scenariusze), ale nie wie, jaką świat pójdzie drogą (w ten sposób chyba unikamy determinizmu?) Tak czy siak, Bóg stwarza człowieka, jego naturę, która ma jakieś właściwości plus różne prawa tego świata, jest więc odpowiedzialny za swoje dzieło, bo wie do jakich skutków to wszystko może prowadzić.
Zresztą nie wiem. Temat jest trudny. |
Temat wg mnie daje się rozwiązać, ale wymagałoby to przedefiniowania większości pojęć teologicznych z ich wersji naiwnych i standardowych do bardzo trudnych rozumowo.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2910
Przeczytał: 66 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:43, 26 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Katolikus napisał: | Myślę, że przykład z producentem wiertarki jest chybiony, ponieważ producent wiertarki nie stworzył kupującego. Bo możemy sobie pomyśleć, że Bóg doskonale wie, co się może zdarzyć (zna wszystkie możliwe scenariusze), ale nie wie, jaką świat pójdzie drogą (w ten sposób chyba unikamy determinizmu?) Tak czy siak, Bóg stwarza człowieka, jego naturę, która ma jakieś właściwości plus różne prawa tego świata, jest więc odpowiedzialny za swoje dzieło, bo wie do jakich skutków to wszystko może prowadzić.
Zresztą nie wiem. Temat jest trudny. |
Temat wg mnie daje się rozwiązać, ale wymagałoby to przedefiniowania większości pojęć teologicznych z ich wersji naiwnych i standardowych do bardzo trudnych rozumowo. |
A czy znasz jakąś książkę, artykuł, lekturę, która ten problem sensownie podejmuje i mógłbyś polecić?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34358
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:07, 27 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Katolikus napisał: | Myślę, że przykład z producentem wiertarki jest chybiony, ponieważ producent wiertarki nie stworzył kupującego. Bo możemy sobie pomyśleć, że Bóg doskonale wie, co się może zdarzyć (zna wszystkie możliwe scenariusze), ale nie wie, jaką świat pójdzie drogą (w ten sposób chyba unikamy determinizmu?) Tak czy siak, Bóg stwarza człowieka, jego naturę, która ma jakieś właściwości plus różne prawa tego świata, jest więc odpowiedzialny za swoje dzieło, bo wie do jakich skutków to wszystko może prowadzić.
Zresztą nie wiem. Temat jest trudny. |
Temat wg mnie daje się rozwiązać, ale wymagałoby to przedefiniowania większości pojęć teologicznych z ich wersji naiwnych i standardowych do bardzo trudnych rozumowo. |
A czy znasz jakąś książkę, artykuł, lekturę, która ten problem sensownie podejmuje i mógłbyś polecić? |
Niestety nie znam nic takiego, co by konkretnie tę sprawę ujmowało. Ja się mojego własnego uspójnienia tych pojęć na nowo długo dopracowywałem. Różne rozrzucone ciekawe motywy można znaleźć nieraz w sieci, ale nie pamiętam już tych linków.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5909
Przeczytał: 78 tematów
|
Wysłany: Pon 11:25, 27 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Tomasz Terlikowski napisał: | Chrześcijanie nie wierzą w to, że kochający Ojciec raz na jakiś czas - zupełnie przypadkowo i kompletnie bezcelowo - spala tysiące domów, wywołuje ogromne cierpienie, ból i stratę, żeby spektakularnie ukarać jakąś część ludzkości. Tak działałby jakiś ponury, pozbawiony empatii bożek, demon, ale nie kochający Ojciec.
Człowiek posługujący się racjonalnym myśleniem, a takim ma być chrześcijanin, wie, że istnieją setki naturalnych powodów pożarów, kataklizmów, cierpienia. Brzytwa Okhama (taki franciszkanin ze średniowiecza) pozwala wyeliminować z rozumowania przyczyny niepotrzebne. Nie ma żadnych powodów, by o straszliwe dramaty oskarżać Boga, a kto tak robi, czyni z niego Istotę, której owszem można się bać, ale której z pewnością nie można kochać. |
Terlikowski sam siebie próbuje oszukać. Dokładnie w takiego Boga wierzy przytłaczająca większość chrześcijan, a zabieg Terlikowskiego, z brzytwą Okhama, jest chybiony, bo Bóg sam zsyłał kataklizmy i cierpienie, wcale się tego nie wstydząc. Co więcej, wyłączając naturę spod kontroli Boga, czynimy ję potencjalnie niezależną siłą sprawczą, którą Bóg może kontrolwać, ale nie chce.
No i wychodzi kapryśny bożek, a nie Bóg ojciec.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|