|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 8:21, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | lucek napisał: | ty nawet buddyzmu nie rozumiesz ... miałem o nim nie najlepsze zdanie, na podstawie relacji jak twoje, do czasu, gdy blackSwan nie wrzucił jednego cytatu w którym jest ewidentana sprzeczność, której tylko adept buddyzmu, dopóki jest adeptem i dla tego jest pewnie adeptem .... może nie zauważy .... zapewniam cię więc oświecony, że ta twoja "nicość" to ten sam Bóg, co w chrześcijaństwie, a raczej DuchŚw ....buddyzm to żaden ateizm, tylko inny system pojęć .... no i właśnie Boga - Słowa, w nim nie ma .... jeszcze na to nie wpadli. |
Buddyzm ma dobre wskazówki etyczne, więc tym bardziej nie rozumiem jak co poniektóre osoby deklarujące się buddystami mogą być tak przesączone jadem, no ale to już widać kwestia charakteru, ja jak byłam niewierząca i poszłam w buddyzm to mnie w ogóle religie nie obchodziły i nie walczyłam z nimi
przykłady takich buddysjkich wskazówek, ośmioraka ścieżka:
[link widoczny dla zalogowanych] |
A skąd Buddyzm ma dobre wskazówki etyczne, skoro nie ma w nim Boga?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:38, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: |
A skąd Buddyzm ma dobre wskazówki etyczne, skoro nie ma w nim Boga? |
A co było pierwsz buddyzm czy hinduizm?
I czemu jesteś buddystą, a nie materialistą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 9:45, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Banjankri napisał: |
A skąd Buddyzm ma dobre wskazówki etyczne, skoro nie ma w nim Boga? |
A co było pierwsz buddyzm czy hinduizm?
I czemu jesteś buddystą, a nie materialistą? |
Nie znasz odpowiedzi na pytanie, więc odpowiadasz pytaniem. Jeszcze raz, skąd w buddyzmie moralność, skoro nie ma w nim Boga?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:47, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | skąd w buddyzmie moralność, skoro nie ma w nim Boga? |
zadajesz bezmyślne pytania, buddyzm nie wziął się znikąd, hinuiści nazywają go heretyckim hinduizmem, myśl! a Absolut, karma, oświecenie to co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 9:56, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Banjankri napisał: | skąd w buddyzmie moralność, skoro nie ma w nim Boga? |
zadajesz bezmyślne pytania, buddyzm nie wziął się znikąd, hinuiści nazywają go heretyckim hinduizmem, myśl! a Absolut, karma, oświecenie to co? |
Weź chociaż wikipedie poczytaj, zanim zaczniesz innych pouczać, bo takie głupoty zmyślasz, że się w głowie nie mieści. Chrześcijaństwo też nie jest od zawsze, tak jak i judaizm. A skoro religie kiedyś powstały, to i koncepcia Boga. Co było wcześniej? Ateizm. Jeśli więc chcesz wyciągać wnioski z tego co było wcześniej, to wychodzi że moralność jest wyjściowo ateistyczna.
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Sob 9:57, 04 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:00, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: |
Weź chociaż wikipedie poczytaj, zanim zaczniesz innych pouczać, bo takie głupoty zmyślasz, że się w głowie nie mieści. Chrześcijaństwo też nie jest od zawsze, tak jak i judaizm. A skoro religie kiedyś powstały, to i koncepcia Boga. Co było wcześniej? Ateizm. Jeśli więc chcesz wyciągać wnioski z tego co było wcześniej, to wychodzi że moralność jest wyjściowo ateistyczna. |
Ty lepiej poczytaj buddyjskie wskazówki etyczne, bo Ci coś ten buddyzm średnio wychodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:19, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Hill napisał: | Banjankri napisał: | skąd w buddyzmie moralność, skoro nie ma w nim Boga? |
zadajesz bezmyślne pytania, buddyzm nie wziął się znikąd, hinuiści nazywają go heretyckim hinduizmem, myśl! a Absolut, karma, oświecenie to co? |
Weź chociaż wikipedie poczytaj, zanim zaczniesz innych pouczać, bo takie głupoty zmyślasz, że się w głowie nie mieści. Chrześcijaństwo też nie jest od zawsze, tak jak i judaizm. A skoro religie kiedyś powstały, to i koncepcia Boga. Co było wcześniej? Ateizm. Jeśli więc chcesz wyciągać wnioski z tego co było wcześniej, to wychodzi że moralność jest wyjściowo ateistyczna. |
jak najbardziej, wszak człowiek od małpy pochodz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 10:25, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Nie da się z tobą dyskutować. Po prostu nie umiesz. Nie potrafisz się do niczego odnieść, odpowiedzieć, wyciągnąć wniosku, a na dodatek twoje wypowiedzi są praktycznie bez treści. Wygląda jakbyś w życiu dobrzej książki nie przeczytała.
Z dyskusji w tym temacie można wyciągnąć wnioski, że teiści w większości są ludźmi prostymi, bezrefleksyjnymi, kurczowo trzymający się doktryn, których nawet nie rozumieją. Kompletnie zafiksowani na swoim chciejstwie, zbyt słabi żeby pozwolić sobie na konkfrotnację z rzeczywistości. Ja rozumię starożytnych pasterzy, którzy prawie nic o świecie nie wiedzieli, ale w XXI wieku to po prostu wstyd.
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Sob 10:27, 04 Lut 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:31, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
przecież przyznałem ci rację
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:38, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Nie da się z tobą dyskutować. Po prostu nie umiesz. Nie potrafisz się do niczego odnieść, odpowiedzieć, wyciągnąć wniosku, a na dodatek twoje wypowiedzi są praktycznie bez treści. Wygląda jakbyś w życiu dobrzej książki nie przeczytała.
Z dyskusji w tym temacie można wyciągnąć wnioski, że teiści w większości są ludźmi prostymi, bezrefleksyjnymi, kurczowo trzymający się doktryn, których nawet nie rozumieją. Kompletnie zafiksowani na swoim chciejstwie, zbyt słabi żeby pozwolić sobie na konkfrotnację z rzeczywistości. Ja rozumię starożytnych pasterzy, którzy prawie nic o świecie nie wiedzieli, ale w XXI wieku to po prostu wstyd. |
Zawsze staram się dostosowywać do rozmówcy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:44, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Banjankri napisał: |
A skąd Buddyzm ma dobre wskazówki etyczne, skoro nie ma w nim Boga? |
A co było pierwsz buddyzm czy hinduizm?
I czemu jesteś buddystą, a nie materialistą? |
Ja mogłabym być buddystką materialistką.
Ja mam odwrotnie, nie staram sie dostosować do rozmówców.
Raczej koncentruję sie na unikach
Na forach takie cóś. Jedno i drugie prowadzi do śmierci forum
Może warto koncentrować się na treściach i myślach .
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 1:26, 05 Lut 2023, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 14:43, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Banjankri napisał: | Nie da się z tobą dyskutować. Po prostu nie umiesz. Nie potrafisz się do niczego odnieść, odpowiedzieć, wyciągnąć wniosku, a na dodatek twoje wypowiedzi są praktycznie bez treści. Wygląda jakbyś w życiu dobrzej książki nie przeczytała.
Z dyskusji w tym temacie można wyciągnąć wnioski, że teiści w większości są ludźmi prostymi, bezrefleksyjnymi, kurczowo trzymający się doktryn, których nawet nie rozumieją. Kompletnie zafiksowani na swoim chciejstwie, zbyt słabi żeby pozwolić sobie na konkfrotnację z rzeczywistości. Ja rozumię starożytnych pasterzy, którzy prawie nic o świecie nie wiedzieli, ale w XXI wieku to po prostu wstyd. |
Zawsze staram się dostosowywać do rozmówcy |
Nawet tu się mylisz, bo nawet nie chcesz się dostosować. Widać to po tym, że nie odpowiadasz na pytania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:11, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: |
Nawet tu się mylisz, bo nawet nie chcesz się dostosować. Widać to po tym, że nie odpowiadasz na pytania. |
Nie będę odpowiadać na pytania takiego niemiłego buddysty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:24, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
No trochę rozumiem Hill. Bo kiedyś Banjankri napisał, ze nie gada z ludźmi którzy nie nauczyli się angielskiego.Sens wypowiedzi był taki, że są gorsi.
Jeśli przesyla jakieś materiały, które mają nam dać szansę poznac mysl buddyjska to tylko w języku angielskim.
Dlaczego Banjankri???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:29, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Po 1989 roku zrobiła się moda na angielski. Czasem ci,którzy nie umieją nawet polskiego, pisząc "świeży" przez rz, szprechają po angielsku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:58, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Po 1989 roku zrobiła się moda na angielski. Czasem ci,którzy nie umieją nawet polskiego, pisząc "świeży" przez rz, szprechają po angielsku |
No myślę,ze Banjankri zna ortografie i polską i angielską.
Mam nadzieję.
Podniosłam ten temat mając na myśli bardziej glębokie przemyślenia ze strony teistów.
Czuję się dołowana. Nawet jeśli jestem materialistką, to nie znaczy, że nie mam uczuć
Dopiero po 1990 ateiści zaczęli być oskarżani o brak uczuć.
Wiecie dlaczego??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:08, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | No trochę rozumiem Hill. Bo kiedyś Banjankri napisał, ze nie gada z ludźmi którzy nie nauczyli się angielskiego.Sens wypowiedzi był taki, że są gorsi.
Jeśli przesyla jakieś materiały, które mają nam dać szansę poznac mysl buddyjska to tylko w języku angielskim.
Dlaczego Banjankri??? |
Jaki buddysta taki buddyzm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:14, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Dajmy mu szansę tak jak luckowi.😉🙂
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:16, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
A dlaczego ateiści są oskarżani o brak uczuć??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 16:24, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | No trochę rozumiem Hill. Bo kiedyś Banjankri napisał, ze nie gada z ludźmi którzy nie nauczyli się angielskiego.Sens wypowiedzi był taki, że są gorsi.
Jeśli przesyla jakieś materiały, które mają nam dać szansę poznac mysl buddyjska to tylko w języku angielskim.
Dlaczego Banjankri??? |
Nie gadam z niektórymi ludźmi nie dlatego, że nie znają angielskiego, ale dlatego, że obgadują ludzi za ich plecami, stara plociucho. Uwialbiasz to, jeszcze bardziej niż dyskusję nie na temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:30, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Banjankri napisał: | skąd w buddyzmie moralność, skoro nie ma w nim Boga? |
zadajesz bezmyślne pytania, buddyzm nie wziął się znikąd, hinuiści nazywają go heretyckim hinduizmem, myśl! a Absolut, karma, oświecenie to co? |
A gdzie w Buddyzmie jest absolut? Z założeń Buddyzmu wprost wynika że każdy byt jest pusty, współzależny i nietrwały, nie ma więc żadnych doskonałych bytów, a więc nie ma żadnego absolutu ani Boga. W Hinduizmie zdaje się moralność także nie jest sankcjonowana żadnymi przykazaniami od Boga, to jest specyfika abrahamowych religii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:50, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
inaczej powinno być szary obywatelu:
wprost wynika że każdy byt jest pusty, nie ma więc żadnych doskonałych bytów
bo
współzależny i nietrwały,
więc co to jest byt?
Cytat: | więc nie ma żadnego absolutu ani Boga |
bo bytów nie ma ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:58, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: |
A gdzie w Buddyzmie jest absolut? Z założeń Buddyzmu wprost wynika że każdy byt jest pusty, współzależny i nietrwały, nie ma więc żadnych doskonałych bytów, a więc nie ma żadnego absolutu ani Boga. W Hinduizmie zdaje się moralność także nie jest sankcjonowana żadnymi przykazaniami od Boga, to jest specyfika abrahamowych religii. |
Oczywiście, ja przecież nie twierdzę, że działa to na takiej samej zasadzie jak religie abrahamowe, ale jest to system, który również opiera się na wierze i w tym celu tworzone są zasady, których należy przestrzegać. To nie jest to samo co materializm, gdzie nie występuje taki system oparty na wierze np. w reinkarnację. Oni to robią po coś, mają w tym cel.
Buddyzm nie wziął się znikąd, ma swoje źródło w hinduizmie i rozwijał się podobnie jak inne systemy religijne, gdzie różne nauki ewoluowały lub zmieniały się. Ostatnio przeczytałam, że w pierwotnych naukach mogła występować dusza, więc najpierw należałoby cofnąć się do samego początku i pierwotnych nauk.
"Co ciekawie, niektórzy współcześni badacze utrzymują, że pierwotny buddyzm nie odrzucał istnienia „duszy”. Takiego zdania jest między innymi prof. Johannes Bronkhorst, który twierdzi, że buddyjska ścieżka nie skupiała się na samopoznaniu, ale przeciwnie do tradycji wedyjskich zalecała odwrócenie się od koncentracji na własnej jaźni, której istnienia niekoniecznie kwestionowała.
Tajski mnich Ajahn Maha Bua (1913 – 2011), opisywał cittę (umysł) jako niezniszczalną rzeczywistość. Twierdził on, że koncepcja anatmana została wprowadzona wyłącznie po to, by człowiek nie koncentrował się na własnej jaźni. Kiedy jednak ta koncentracja na sobie zniknie, należy również odrzucić koncepcję o braku „ja”, gdyż może ona uniemożliwić pełne oświecenie
Prof. Richard Gombrich utrzymuje, że opisy braku „ja” we wczesnych tekstach buddyjskich nie zaprzeczają istnieniu jaźni. Prof. Rupert Gethin uważa, że anatmana jest często błędnie rozumiane i ciężko zrozumieć jego istotę. Amerykański mnich buddyjski Ṭhānissaro Bhikkhu za wymowny uważa fakt, że według Ananda Sutta Budda milczał, gdy został zapytany o istnienie jaźni. Cała ta sytuacja pokazuje nam jak trudno jest człowiekowi posiadającemu pewne skojarzenia zrozumieć system religijny, w którym występują inne kategorie sakralne."
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu o Absolucie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:01, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Hill napisał: | Banjankri napisał: | skąd w buddyzmie moralność, skoro nie ma w nim Boga? |
zadajesz bezmyślne pytania, buddyzm nie wziął się znikąd, hinuiści nazywają go heretyckim hinduizmem, myśl! a Absolut, karma, oświecenie to co? |
A gdzie w Buddyzmie jest absolut? Z założeń Buddyzmu wprost wynika że każdy byt jest pusty, współzależny i nietrwały, nie ma więc żadnych doskonałych bytów, a więc nie ma żadnego absolutu ani Boga. W Hinduizmie zdaje się moralność także nie jest sankcjonowana żadnymi przykazaniami od Boga, to jest specyfika abrahamowych religii. |
Znowu kłamiesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Sob 17:18, 04 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Hill napisał: | Ostatnio przeczytałam, że w pierwotnych naukach mogła występować dusza, więc najpierw należałoby cofnąć się do samego początku i pierwotnych nauk.
[/url] |
I podajesz wtórne interpretacjie, wtórnych nauk, które są kompletnie blędne, i sprzeczne z całą doktryną buddyjską. Klasyczne "nie wiem, ale się wypowiem".
Absolut w buddyzmie, i to jeszcze z moralnością . Koń by się uśmiał.
Cytat: | https://encenc.pl/absolut-filozofia-indyjska/ |
Co do tego gniotu, od razu widać, że to stek bzdur bo:
Cytat: | Źródła:
Teofil Chodziło, Absolut (V), w: Encyklopedia katolicka. |
Mamy taki kwiatek:
"Nagardżuna (Nāgārjuna), jeden z głównych przedstawicieli filozofii mahajanistycznej, uznawał Absolut za Byt Najwyższy, któremu przysługuje svabhava (“samobycie”, “własne istnienie”) i który osiągalny jest w stanach mistycznych. Nie jest możliwy do określenia, choć stwierdza się, że jest najwyższą prawdą (paramarthatva), najwyższą świadomością oraz istotą tego, co istnieje empirycznie."
A tak to wygląda fachowo:
Svabhāva is by definition the subject of contradictory ascriptions. If it exists, it must belong to an existent entity, which means that it must be conditioned, dependent on other entities, and possessed of causes. But a svabhāva is by definition unconditioned, not dependent on other entities, and not caused. Thus the existence of a svabhāva is impossible.
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Sob 17:27, 04 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|