Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Istnienie Boga, a zło
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:22, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Tutaj możemy wrócić do problemu państwa neutralnego światopoglądowo.
Jak najmniej zapisów i treści w prawie odnoszących się właśnie do wartości moralnych.

Jeśli jednak ustawodawcom przypomina się, że są katolikami i powinni kierować się nauczaniem Kościoła, jest to odbierane jako nacisk religii na decyzje, które powinny być podejmowane rozumnie.

Jeśli porządek moralny broniony przez Kościół jest racjonalny, to poseł odwołuje się do określonej hierarchii wartości, a nie do religii. Norm pozaracjonalnych nie sposób przecież wpisać w kodeks świeckiego prawa.
Może to zbytni idealizm, ale zakładam, że parlamentarzysta jest (powinien być!) moralnie dojrzałym człowiekiem, to znaczy, że ma określone poglądy moralne i potrafi je uzasadnić (jeśli nie, to nie powinien się znaleźć w parlamencie). Pytanie, czy takiemu parlamentarzyście potrzebne są specjalne listy od hierarchów wyjaśniające, jak powinien głosować? Tym bardziej że wiadomo, iż każdy taki list wywołuje medialną awanturę. Nie sądzę nadto, żeby taki list mógł zmienić poglądy parlamentarzysty.
To nie znaczy oczywiście, że Kościół nie ma prawa wyraźnie głosić moralnego nauczania. Oczywiście, że ma! W ten sposób wpływa na decyzję tych, którzy wybierają parlamentarzystów. W demokracji parlament jest taki, jaki został wybrany (wybierali go też wierzący). Jeśli któryś z parlamentarzystów sprzeniewierzył się własnym wartościom, to sam poniósł moralną klęskę, nie etyka.

Barbara Chyrowicz etyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 5:09, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Norm pozaracjonalnych nie sposób przecież wpisać w kodeks świeckiego prawa.


ciekawe, "norm pozaracjonalnych nie sposób", a jednocześnie choć właśnie taka jest definicja, tego co obiektywne, czyli takie same(podobne) dla każdego ... to normy są rzekomo normatywne, a nie obiektywne.

nie wiem w sumie tu jakie jest zdanie w tej kwestii autorki, ale jeśli takie, to nie jest to chyba neutralność światopoglądowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:47, 12 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Norm pozaracjonalnych nie sposób przecież wpisać w kodeks świeckiego prawa.


ciekawe, "norm pozaracjonalnych nie sposób", a jednocześnie choć właśnie taka jest definicja, tego co obiektywne, czyli takie same(podobne) dla każdego ... to normy są rzekomo normatywne, a nie obiektywne.

nie wiem w sumie tu jakie jest zdanie w tej kwestii autorki, ale jeśli takie, to nie jest to chyba neutralność światopoglądowa.


To mowi siostra zakonna, artykul z Tygodnika Powszechnego.
Trudno sie czyta. Zakryty jakimś proszeniem o wpłatę kaski..
Siostra powołuje się na jakąś racjonalność katolicką. Zbadam temat..

NIe za bardzo rozumiem o czym piszesz. Musimy uscislic. :)

Siostra chce przekonać, że normy religijne sa racjonalne i nawet jeśli wynikaja z wyznawanej religii, nie mozna czynić poslowi wymówki, ze głosuje pod wpływem wczorajszego kazania.
:wink:
Tsk to rozumiem. Ale nie jestem pewna, czy dobrze. Pewnie dotyczy to takich tematów jak aborcja. Eutanazja, zwiazki partnerskie itp itd.

Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci. także w sferze moralności...
Nie znaczy to, że wszelkie grupy w tym Kościóly nie moga głosić swoich najbardziej skrajnych poglądów. Takie jest byc może założenie tego forum, bez cenzury.
Ale jak widac i czytać JEST to bardzo trudne tutaj a co dopiero w realu..


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 9:57, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 9:56, 12 Kwi 2020    Temat postu:

nauka KrK z założenia jest racjonalna, więc jeśli to pisała siostra zakonna, to nie ma w tym nic dziwnego, "ateista" etyk tu powie to samo, że normy muszą być racjonalne, ale już ich obiektywizmowi zaprzeczy twierdząc np. że są normatywne a nie obiektywne, co zresztą jak cały praktyczny ateizm w swej istocie tożsamy jest z wuizmem

byłem uściśliłem jak umiałem byłem :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:59, 12 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
nauka KrK z założenia jest racjonalna, więc jeśli to pisała siostra zakonna, to nie ma w tym nic dziwnego, "ateista" etyk tu powie to samo, że normy muszą być racjonalne, ale już ich obiektywizmowi zaprzeczy twierdząc np. że są normatywne a nie obiektywne, co zresztą jak cały praktyczny ateizm w swej istocie tożsamy jest z wuizmem

byłem uściśliłem jak umiałem byłem :wink:
:wink: :)

Wrócę do tematu ale później..
Wuj w istocie może sympatyzowac z TP

Ale wielu rzeczy jeszcze nie rozumiem....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:23, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Semele napisał:

Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci.


Owszem, ale są pewne granice wolności. Dobre państwo powinno mieć z czego dbać o wszystkich swoich obywateli.


Ostatnio zmieniony przez blackSwan dnia Nie 11:23, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 11:34, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Owszem, ale są pewne granice wolności. Dobre państwo powinno mieć z czego dbać o wszystkich swoich obywateli.

Chyba Jaśnie Państwo, z Wielkiej Litery, kmiotku :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:29, 12 Kwi 2020    Temat postu:

blackSun napisał:
Semele napisał:

Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci.


Owszem, ale są pewne granice wolności. Dobre państwo powinno mieć z czego dbać o wszystkich swoich obywateli.


Tak. Dawać im rowne szanse: praca, nauka, leczenie. Nie kasę za nic. Cyba. Ze ktoś JEST w specjalnej sytuacji.

@Lucek

Tu o siostrze Chyrowicz. Jej artykuł o eutanazji:
[link widoczny dla zalogowanych]
Znowu zasłonięty.

Ciekawe komentarze...


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 17:34, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:45, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Hipokrates był gigantem. Żył przed Chrystusem a w przysiędze jest o tym ze lekarz nie może zabić nienardzonego ani podać trucizny nawet osobie, która o to prosi!
Z drugiej strony, łatwo jest potępić eutanazję, ale przypadki eutanazji o której słyszałem dotyczyły ucieczki przed cierpieniem tak potwornym że włosy stają dęba.
Na przykład były kontrowersje z jednoczesna eutanazją bliźniaków. Tyle że byli oni głuchoniemi od urodzenia i zaczęli tracić wzrok!
Bycie głuchoniemym - jakoś da się żyć, bycie śłepym - powiedzmy, ale bycie jednocześnie głuchoniemym i ślepym ?? - tutaj brakuje każdego słowa, bo łatwo potępić kogoś.
Albo tortura fizyczna gdy każdy najmocniejszy lek przestaje działać, i to trwa nie godzinami ale miesiącami.
Być może trzeba by się zdecydować w ostatnich chwilach na podawanie tak silnych środków jak heroina ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:03, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Najgorsze co może być, to gdy dawka leków nie pomaga a silniejsza usypia, więc człowiek jest w stanie śpiączki formakologicznej. JA chyba wolałbym wrzeszczeć ale mieć świadomość niż nie móc się obudzić a przy tym może cierpieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:04, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Andy72 napisał:
Hipokrates był gigantem. Żył przed Chrystusem a w przysiędze jest o tym ze lekarz nie może zabić nienardzonego ani podać trucizny nawet osobie, która o to prosi!
Z drugiej strony, łatwo jest potępić eutanazję, ale przypadki eutanazji o której słyszałem dotyczyły ucieczki przed cierpieniem tak potwornym że włosy stają dęba.
Na przykład były kontrowersje z jednoczesna eutanazją bliźniaków. Tyle że byli oni głuchoniemi od urodzenia i zaczęli tracić wzrok!
Bycie głuchoniemym - jakoś da się żyć, bycie śłepym - powiedzmy, ale bycie jednocześnie głuchoniemym i ślepym ?? - tutaj brakuje każdego słowa, bo łatwo potępić kogoś.
Albo tortura fizyczna gdy każdy najmocniejszy lek przestaje działać, i to trwa nie godzinami ale miesiącami.
Być może trzeba by się zdecydować w ostatnich chwilach na podawanie tak silnych środków jak heroina ?


No Tak...
Ale tutaj chcemy dojść do konkluzji w jakim stopniu państwo ma ingerowac w te wybory moralne. Czy moze być właśnie neutralne.
Niemcy coś tam zapisali w prawie.
W Polsce JEST na to przepis.
Art. 150 § 1 k.k. wskazuje na to, że odpowiedzialności karnej podlega osoba, która dopuszcza się zabójstwa człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia dla niego; choć w wyjątkowych przypadkach sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia (art. 150 § 2 k.k.).

@Lucek
JEST przeciw neutralności światopoglądowej państwa.
Ja uważam, ze powinna być wyrażona w jak najszerszym mozliwym zakresie.
Co JEST bardzo trudne i wymaga maestrii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:07, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Tu o siostrze Chyrowicz. Jej artykuł o eutanazji:

dzięki Semele, ale wiesz, że nie szukam tu co by warto przeczytać, ani konkretne rozwiązania, mnie interesuje aksjologia tych rozwiązań, np. tu, w domyśle państwo:

Cytat:
Tak. Dawać im rowne szanse: praca, nauka, leczenie. Nie kasę za nic. Cyba. Ze ktoś JEST w specjalnej sytuacji.

nie interesuje mnie "co państwo powinno, komu i dlaczego, co się komu wydaje, powinno dać", tylko:
"co to jest to państwo i komu, po co i dlaczego służy" czyli aksjomatyka państwa, jego podstawa ideologiczna, bo "neutralność światopoglądowa" to przecież nic nie znaczy, podobnie jak "dobro wspólne wszystkich obywateli" toż to przecież bełkot, gdy spróbujesz, znaczenia tych słów sobie wyobrazić (desygnaty tych słów w rzeczywistości odnaleźć).
Cytat:
Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci.

jak to państwo powinno dawać? chyba odwrotnie: moralność, prawo, państwo - może odbierać tyle wolności jednostce ile niezbędne jest dla wolności innych - niczego nie może dawać, może odbierać co najwyżej wolność osobistą i to dobrowolnie.

PS
Cytat:
JEST przeciw neutralności światopoglądowej państwa.

znów Semele od rzeczy :) nie nie jestem przeciw - piszę, że to nic nieznaczący bełkot


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Nie 18:09, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:13, 12 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Tu o siostrze Chyrowicz. Jej artykuł o eutanazji:

dzięki Semele, ale wiesz, że nie szukam tu co by warto przeczytać, ani konkretne rozwiązania, mnie interesuje aksjologia tych rozwiązań, np. tu, w domyśle państwo:

Cytat:
Tak. Dawać im rowne szanse: praca, nauka, leczenie. Nie kasę za nic. Cyba. Ze ktoś JEST w specjalnej sytuacji.

nie interesuje mnie "co państwo powinno, komu i dlaczego, co się komu wydaje, powinno dać", tylko:
"co to jest to państwo i komu, po co i dlaczego służy" czyli aksjomatyka państwa, jego podstawa ideologiczna, bo "neutralność światopoglądowa" to przecież nic nie znaczy, podobnie jak "dobro wspólne wszystkich obywateli" toż to przecież bełkot, gdy spróbujesz, znaczenia tych słów sobie wyobrazić (desygnaty tych słów w rzeczywistości odnaleźć).
Cytat:
Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci.

jak to państwo powinno dawać? chyba odwrotnie: moralność, prawo, państwo - może odbierać tyle wolności jednostce ile niezbędne jest dla wolności innych - niczego nie może dawać, może odbierać co najwyżej wolność osobistą i to dobrowolnie.


Tak zgadzam się z twoim ostatnim zdaniem.
Dlatego jesteśmy odpowiedzialni za to kogo sobie wybieramy do stanowienia prawa i rządzenia oraz sadzenia.
A czy my bierzemy w tym jakiś aktywny udział. Często "nic nas to nie obchodzi"

,tu wrócę do samej eutanazji
Jan Paweł II w swej encyklice Evangelium Vitae, wygłasza swój pogląd na temat kryptanazja. Twierdzi, że: „Eutanazja staje się aktem jeszcze bardziej godnym potępienia, gdy przybiera formę zabójstwa dokonanego przez innych na osobie, która w żaden sposób jej nie zażądała ani nie wyraziła na nią nigdy zgody. Szczytem zaś samowoli i niesprawiedliwości jest sytuacja, w której niektórzy – na przykład lekarze lub pracodawcy – roszczą sobie władzę decydowania o tym, kto ma żyć, a kto powinien umrzeć […] Kiedy człowiek, zaślepiony przez głupotę i egoizm, uzurpuje sobie tę władzę, nieuchronnie czyni z niej narzędzie niesprawiedliwości i śmierci. W ten sposób życie słabszego zostaje oddane w ręce silniejszego; w społeczeństwie zanika poczucie sprawiedliwości i zostaje podważone u samych korzeni wzajemne zaufanie – fundament wszelkiej autentycznej relacji między osobami” 47. To, że obok eutanazji mamy do czynienia z kryptanazją, wynika z samej logiki uśmiercania ludzi chorych. Ten, kto wierzy i głosi, że pozbawienie człowieka życia, aby uwolnić go od cierpień, jest dobrodziejstwem, nie ma prawa pozbawić niektórych cierpiących tego dobrodziejstwa tylko dlatego, że nie są w stanie sami o to poprosić. Trudno się dziwić, że coraz więcej holenderskich obywateli w podeszłym wieku korzysta z opieki zdrowotnej w sąsiednich Niemczech, bo obawiają się uśmiercenia w imię ulżenia im w cierpieniach

Zobacz jakie sie to zrobiło aktualne, pacjenci DPS koronowirus ta zła kulka coś nam pokazała........

Zmienię słowo dawać na umożliwiać :)


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 18:17, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:21, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Zmienię słowo dawać na umożliwiać :)


bredzisz Semele :) państwo służy i łaski nie robi, ty państwu możesz coś oddać - w tym sensie państwo zabiera
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:27, 12 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Zmienię słowo dawać na umożliwiać :)


bredzisz Semele :) państwo służy i łaski nie robi, ty państwu możesz coś oddać - w tym sensie państwo zabiera


O którym piszesz?

Ja opisuję model, który uważam za optymalny.
Nie jestem wielbicielka państwa jako takiego. Nic jednak lepszego nie wymyślono na razie.

Obejrzyj filmik, ktory nadał jakiś Tomek w mordzie....


:wink: :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:30, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Ja opisuję model, który uważam za optymalny.

gdzie ty coś opisujesz?

powtórzę Semele:

Cytat:
Tu o siostrze Chyrowicz. Jej artykuł o eutanazji:

dzięki Semele, ale wiesz, że nie szukam tu co by warto przeczytać, ani konkretne rozwiązania, mnie interesuje aksjologia tych rozwiązań, np. tu, w domyśle państwo:

Cytat:
Tak. Dawać im rowne szanse: praca, nauka, leczenie. Nie kasę za nic. Cyba. Ze ktoś JEST w specjalnej sytuacji.

nie interesuje mnie "co państwo powinno, komu i dlaczego, co się komu wydaje, powinno dać", tylko:
"co to jest to państwo i komu, po co i dlaczego służy" czyli aksjomatyka państwa, jego podstawa ideologiczna, bo "neutralność światopoglądowa" to przecież nic nie znaczy, podobnie jak "dobro wspólne wszystkich obywateli" toż to przecież bełkot, gdy spróbujesz, znaczenia tych słów sobie wyobrazić (desygnaty tych słów w rzeczywistości odnaleźć).
Cytat:
Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci.

jak to państwo powinno dawać? chyba odwrotnie: moralność, prawo, państwo - może odbierać tyle wolności jednostce ile niezbędne jest dla wolności innych - niczego nie może dawać, może odbierać co najwyżej wolność osobistą i to dobrowolnie.

PS
Cytat:
JEST przeciw neutralności światopoglądowej państwa.

znów Semele od rzeczy :) nie nie jestem przeciw - piszę, że to nic nieznaczący bełkot


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Nie 18:34, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:37, 12 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Ja opisuję model, który uważam za optymalny.

gdzie ty coś opisujesz?

powtórzę Semele:

Cytat:
Tu o siostrze Chyrowicz. Jej artykuł o eutanazji:

dzięki Semele, ale wiesz, że nie szukam tu co by warto przeczytać, ani konkretne rozwiązania, mnie interesuje aksjologia tych rozwiązań, np. tu, w domyśle państwo:

Cytat:
Tak. Dawać im rowne szanse: praca, nauka, leczenie. Nie kasę za nic. Cyba. Ze ktoś JEST w specjalnej sytuacji.

nie interesuje mnie "co państwo powinno, komu i dlaczego, co się komu wydaje, powinno dać", tylko:
"co to jest to państwo i komu, po co i dlaczego służy" czyli aksjomatyka państwa, jego podstawa ideologiczna, bo "neutralność światopoglądowa" to przecież nic nie znaczy, podobnie jak "dobro wspólne wszystkich obywateli" toż to przecież bełkot, gdy spróbujesz, znaczenia tych słów sobie wyobrazić (desygnaty tych słów w rzeczywistości odnaleźć).
Cytat:
Ja uważam, ze państwo powinno dawac wszystkim obywatelom jak największy zakres wolnosci.

jak to państwo powinno dawać? chyba odwrotnie: moralność, prawo, państwo - może odbierać tyle wolności jednostce ile niezbędne jest dla wolności innych - niczego nie może dawać, może odbierać co najwyżej wolność osobistą i to dobrowolnie.

PS
Cytat:
JEST przeciw neutralności światopoglądowej państwa.

znów Semele od rzeczy :) nie nie jestem przeciw - piszę, że to nic nieznaczący bełkot


Próbuję.
Zajrzyj do mojego bloga o Rawlsie. Linka nie podaję. Jak zechcesz dasz radę.
Dyskusję możemy potoczyć, jesli wkleisz to co napisałam tam proponuje w sprawachspolecznych...Chyba, ze masz lepszy pomysł...
Właściwie to myślałam, że już to czytałeś :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:42, 12 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Jak zechcesz dasz radę.

napisz bez bełkotu, czyli zbioru nic nie znaczących haseł co to jest "neutralność światopoglądowa" - tak jak krowie na rowie, bez bzdur typu "dobro wspólne" nie mających desygnatów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 12 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Jak zechcesz dasz radę.

napisz bez bełkotu, czyli zbioru nic nie znaczących haseł co to jest "neutralność światopoglądowa" - tak jak krowie na rowie, bez bzdur typu "dobro wspólne" nie mających desygnatów


Nic o dobru wspólnym nie pisałam. Skąd to wziąłeś??

Tu jest fragment:
Przy czym nie chodzi tu o próbę znalezienia najlepszego modelu dla danego porządku społeczno-politycznego konkretnego państwa, a więc celem Rawlsa nie jest zaproponowanie recepty na najlepszy z możliwych ustrój polityczny. Zadaje on raczej pytanie o same zasady, reguły, szkielet dla działań człowieka, które gwarantowałyby istnienie sprawiedliwości. Pierwsza dana teorii sprawiedliwości Rawlsa to zatem istnienie wolnych, racjonalnych, zainteresowanych w udziale w społeczeństwie jednostek. Jednostki te dokonują wyborów. I znowu, problem nie polega tu na wartościowaniu danych wyborów - nie mamy do czynienia z próbą sworzenia teorii normatywnej dotyczącej "liberalnego ideału działania". Rawlsa interesuje przede wszystkim sama podstawa wyboru, warunki, w jakich on się dokonuje. Autor Teorii sprawiedliwości wprowadza, na określenie tych warunków, termin "zasłona niewiedzy" - jest to sytuacja (wyboru, a dokładniej - wyboru politycznego), w której nie jest brana pod uwagę wiedza wybierających na temat ich statusu majątkowego, miejsca w społeczeństwie, zdolności, siły. Ta hipotetyczna konstrukcja (bo tak ją należy rozumieć - nie opisuje ona żadnego relanego stanu, faktycznego elementu tworzenia porządku i struktury politycznej, jest ona, podobnie jak stan naturalny u Hobbesa, projektem myślowym, który ma nas doprowadzić do zrozumienia aktualnego stanu, a nie zrekonstruowania procesu, w ramach którego ten stan zaistniał; tak jak stan naturalny, nie jest ona żadnym historycznie czy topologicznie pojętym punktem w czasie czy w przestrzeni) pozwala, weług Rawlsa, uchwycić zależności między wyborami różnych jednostek, "skazanych" na wspólne podejmowanie decyzji i doprowadzić do optymalnego efektu "działań negocjacyjnych". "Przebywanie" za zasłoną niewiedzy to w języku Teorii sprawiedliwości znajdowanie się w sytuacji pierwotnej (original position) . Kolejna dana koncepcji Rawlsa to przedmiot, którego dotyczą wybory spoza "zasłony niewiedzy". Powiedziałem już, że nie może tu chodzić o żadne konkretne, ideologiczno-teoretyczne, wybory. Nieważne są szczegóły związane z instytucjami i ich działaniem. Przedmiotem kontraktu jest "struktura podstawowa" społeczeństwa, w ramach której obowiązują zasady sprawiedliwości. Struktura podstawowa to ogólny sposób uporządkowania głównych instytucji państwowych. Pytanie o sprawiedliwość to pytanie o zasady moralne, które mają rządzić strukturą podstawową "uporządkowaną" według zasad sprawiedliwości. Rawlsa rozważa ten problem w trzech kolejnych częściach swojego dzieła: pierwsza dotyczy teoretycznej podstawy dokonywania wyborów z nastawieniem na ukonstytuowanie zasad sprawiedliwości, druga poświęcona jest opisowi, jak wybrane zasady mogą "działać" w ramach struktur instytucjonalnych, trzecia to obrona ważności teorii sprawiedliwości (koncepcja Rawlsa z ostatniej części jego książki to obrona sprawiedliwości, która wprowadza "rządy" słuszności ponad wszelkimi koncepcjami dobra, jednocześnie powodując, że konkretne ideały dóbr - racjonalność, wolność, obywatelstwo - mogą być w ogóle realizowane).

więc strony kontraktu wybierają teorię sprawiedliwości jako bezstronności. Teoria ta opiera się na dwóch zasadach. Pierwsza gwarantuje wszystkim jednostkom równy dostęp do zbioru podstawowych swobód (wolność myśli i sumienia, wolności polityczne, wolność zrzeszania się, wolność do zachowania integralności osoby, prawa i swobody związane z regułami prawnymi). Druga głosi, że wszelkie nierówności społeczno-ekonomiczne są dopuszczalne tylko wtedy, gdy spełnione zostaną dwa warunki: nierówności muszą być wynikiem stworzenia warunków dostępności wszystkich urzędów i stanowisk dla osób znajdujących się w warunkach autentycznej równości szans (fair equality of opportunity), czyli - ci, którzy mają te same talenty, powinni mieć równe szanse w uzyskaniu upragnionej pozycji w społeczeństwie, bez ograniczania ze względu na ich pochodzenie społeczne; drugi warunek usprawiedliwionej nierówności to ten, że musi ona przynosić największą korzyść dla najmniej uprzywilejowanych. Rawls dodaje tu dwie reguły priorytetu, które pomagają ująć ważność dwóch zasady sprawiedliwości
Strasznie mały druk:
[link widoczny dla zalogowanych]


Te wywody na pewno przypadna Tobie do gustu
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 21:46, 12 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:26, 12 Kwi 2020    Temat postu:

A jesli JEST to szkola protestancka, kalwinska lub bez religii to co???

Jeden z komentarzy
Nie ma też światopoglądu ateistycznego! Ateista, to inaczej bezbożnik, a więc człowiek nie uznający żadnego bóstwa. Każdy światopogląd zakłada jakieś bóstwo. Ateistami nazywa się materialistów, czyli wyznawców materializmu, czyli religii opartej na wierze w samoistne i bezprzyczynowe powstanie świata materialnego, a więc przypisującej nie wprost cechy boskie materii. Kłamliwe nazywanie materialistów ateistami, robi ogromne spustoszenie w świadomości ludzi. Chrystus powiedział:"kto by powiedział bratu swemu "bezbożniku", winien jest piekła ognistego". Religia, jest to światopogląd oparty na wierze w określoną przyczynę i źródło powstania świata materialnego, bo światopogląd jest logicznym ciągiem określającym widzenia świata i cel życia, a więc nadającym życiu sens. W związku z określonym w granicach świata materialnego polem możliwości poznawczych, każdy światopogląd musi być opart na tej wierze. Każdy człowiek żyje wg wyznawanej przez siebie religii.

Read more: [link widoczny dla zalogowanych]


Wuj myśli podobnie. Niepotrzebnie wiec lucku obawiasz się o jego wiarę.
Ma trochę "dziwactw" . :wink: na przyklad brak piekła...ale to szczegół..

Rawls likwiduje tutaj tradycyjny konflikt między tymi dwoma ideami. Wolność musi być realizowana w zgodzie z zasadami sprawiedliwości. Może je naruszać, kiedy nie jest stosowana w imię równości: kiedy na przykład jedna grupa ludzi cieszy się większym zakresem swobód. Dalej wymagana jest równa wolność sumienia - jednostki nie mogą wzajemnie przekonywać się o wyższości danej drogi życia, którą preferują. Nie może to tym bardziej dokonywać się w ramach państwa. Rawls odrzuca ideę państwa wyznaniowego. Rząd nie ma prawa wydawania orzeczeń w sprawach dotyczących przekonań moralnych, filozoficznych czy religijnych. Nie może też głosić, że sprawy religijne mają ustąpić w imię interesu publicznego. Z drugiej strony jednak nawet jeśli poglądy religijne czy moralne danych obywateli wchodzą w konflikt z oficjalną polityką, instytucje nie mają prawa wpływać na nich, aby je zmienili. Do zasady wolności sumienia i neutralności światopoglądowej dochodzi więc koncepcja tolerancji - zabronienie państwu ingerencji w świat wartości człowieka - państwo "nie zajmuje się [...] doktryną filozoficzną i religijną, lecz reguluje dążenie jednostek do realizacji ich moralnych i duchowych interesów w zgodzie z zasadami, które one same zgodziłyby się przyjąć w wyjściowej sytuacji (initial situation) równości". Wolność może być ograniczana tylko w imię samej wolności, czyli jeśli konstytucja jest "bezpieczna", nie można podjąć żadnych działań nawet przeciwko tym, którzy są nietolerancyjni. Konstytucja to dla Rawlsa zbiór procedur prowadzących do równego prawa wszystkich obywateli do uczestniczenia w działaniach zmierzających do ustanawiania ustaw, przepisów, praw. Oznacza to, że jedynym możliwym porządkiem politycznym jest demokracja z systemem przedstawicielskim i rządami prawa.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 11:45, 13 Kwi 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:49, 13 Kwi 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Oznacza to, że jedynym możliwym porządkiem politycznym jest demokracja z systemem przedstawicielskim i rządami prawa.


Demokracja z systemem przedstawicielskim nie jest prawdziwą demokracją, prawdziwa demokracja - to demokracja bezpośrednia. W dobie internetu wreszcie jest możliwa do wprowadzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:54, 13 Kwi 2020    Temat postu:

Czyli referenda internautów? :)
A może zamiast sądów głosowanie sms-ami na jaki wyrok skazać jakiegoś wroga ludu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:57, 13 Kwi 2020    Temat postu:

blackSun napisał:
Semele napisał:
Oznacza to, że jedynym możliwym porządkiem politycznym jest demokracja z systemem przedstawicielskim i rządami prawa.


Demokracja z systemem przedstawicielskim nie jest prawdziwą demokracją, prawdziwa demokracja - to demokracja bezpośrednia. W dobie internetu wreszcie jest możliwa do wprowadzenia.


Być może. Ale tam gdzie ona miala zastosowanie nie wszyscy faktycznie uczestniczyli, kobiety niewolnicy.
Dzisiaj referenda ..chyba dużo kosztują.
Chociaż mozna części ej stosować.

Tutaj tez są pułapki


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 13:57, 13 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 14:11, 13 Kwi 2020    Temat postu:

...........

Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pon 14:41, 13 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:12, 13 Kwi 2020    Temat postu:

Andy72 napisał:
Czyli referenda internautów? :)
A może zamiast sądów głosowanie sms-ami na jaki wyrok skazać jakiegoś wroga ludu?


To sa właśnie te pułapki.
Plebiscyty były przykładem takich referendów.
W tej mierze Internet stwarza wiele możliwości.


:wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin