|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:56, 10 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | To udowodnij to zdanie |
nie muszę udowadniać bo to presuponuję . A nawet jeśli są wyjątki od tej reguły w logikachparakonsystetnych nie zmienia faktu że np. czyjaś żona może jednocześnie nią nie być. Twój wyjątek gdzie coś jest jednocześnie prawdziwe i fałszywe działa tyko w przypadku tego wyjątku. Innymi słowy próbujesz znajdując jednego czarnego łabędzia wśród miliona białych zaprzeczyć bieli wszystkich łabędzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:06, 11 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | To udowodnij to zdanie |
nie muszę udowadniać bo to presuponuję |
Za to teista musi już według ciebie wszystko udowadniać i weryfikować. Czysta ateistyczna hipokryzja i brak jakiejkolwiek konsekwencji
Kruchy04 napisał: | A nawet jeśli są wyjątki od tej reguły w logikach parakonsystetnych |
Wcale nie wiesz czy są to wyjątki bo wcale tego nie sprawdziłeś. Sytuacje takie są wystarczająco częste. A nawet jakby były to wyjątki to zaledwie jeden przykład wystarczy aby obalić twoje twierdzenie, że nie istnieją zdania jednocześnie prawdziwe i fałszywe. Jak najbardziej istnieją i pisze o tym Koterski, a Popper w swej książce Wiedza obiektywna podaje przykłady takich zdań nawet w samej logice. Co za pech
Kruchy04 napisał: | nie zmienia faktu że np. czyjaś żona może jednocześnie nią nie być |
Bycie żoną jest kwestią językowej i społecznej umowy, konwencji. Ostatnio podali, że była żona Cejrowskiego wzięła ślub sama ze sobą. Z jednego punktu widzenia jest więc czyjąś żoną, a z innego już nie. Jak widać można być jednocześnie żoną i nie być, wszystko jest tu kwestią jakiejś umowy, punktu widzenia. Nawet twój własny przykład nadaje się jednocześnie na kontrprzykład do twojej argumentacji
Kruchy04 napisał: | Twój wyjątek gdzie coś jest jednocześnie prawdziwe i fałszywe działa tyko w przypadku tego wyjątku |
Permanentna bzdura. Nawet jakby były to wyjątki to zaledwie jeden przykład wystarczy aby obalić twoje twierdzenie, że nie istnieją zdania jednocześnie prawdziwe i fałszywe
Kruchy04 napisał: | Innymi słowy próbujesz znajdując jednego czarnego łabędzia wśród miliona białych zaprzeczyć bieli wszystkich łabędzi |
Manipulujesz do oporu. Jest dokładnie odwrotnie. Napisałeś, że nie mogą istnieć zdania jednocześnie prawdziwe i fałszywe. Wygłosiłeś więc tezę uniwersalną równoważną tezie "wszystkie łabędzie są białe". I ja obaliłem tę tezę podając autorów, którzy piszą o takich zdaniach i nawet podają konkretne przykłady takich zdań (reszta u Poppera i Koterskiego)
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Czw 8:00, 11 Lip 2019, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|