|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:45, 22 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Azael" czyli Kruchy/Raino trollujący z drugiego konta napisał: | fedor napisał: | Kruchy04 napisał: | Jeżeli Bóg istnieje to i istnieje na niego dowód. |
Brak wynikania jest w tym zdaniu. Czemu niby z istnienia czegoś ma wynikać dowód na istnienie tego czegoś. Bez sensu, nie radzisz sobie z najprostszymi rozumowaniami. Sekstus Empiryk pisał, że w ogóle nie istnieje żaden dowód na nic bo do każdego dowodu trzeba podać inny dowód i tak w nieskończoność. Nie słyszałeś o twierdzeniu Gödla, z którego wynika, że aksjomatyka dowolnego systemu liczbowego zawsze w końcu wygeneruje takie zdania, które będą prawdziwe i zarazem niemożliwe do udowodnienia w ramach tego systemu. Nawet w matematyce będą zawsze jakieś zdania niedowodliwe a ty mówisz, że skoro Bóg istnieje to i dowód powinien być
Kruchy04 napisał: | Ktoś może sobie założyć taki światopogląd, w ramach którego ciało nie istnieje, ale jeżeli ciało jednak istnieje, a my odetniemy mu rękę to ten ktoś odczuje ból i różnicę w stanie ciała. |
A gówno prawda. Słynny eksperyment z gumową ręką pokazuje, że ktoś może odczuwać nawet ból w gumowej ręce, która nie jest jego. Ból nie dowodzi więc w żaden sposób tego, że ktoś ma w ogóle jakieś "ciało" |
To sobie zamień to na wszechmocny Bóg jest wstanie stworzyć dowód na swoje istnienie.
Powodzenia w życiu z gumową ręką pokazuje tym jak nie zorientujesz się, że ucieli tobie prawdziwą, bo obserwowałeś gumową, której nikt nie ucinał. |
Ale ty nie wiesz nawet tego jak rozróżnić ból od przyjemności skoro sam przyznałeś:
skoro sam przyznałeś, że nie wiesz czy twój rozum i zmysły mówią ci prawdę o świecie:
"Nie wiem, czy moje zmysły i rozum mówią prawdę o świecie"
http://www.sfinia.fora.pl/swiat-ozywiony,11/w-swiecie-bez-wolnej-woli,17215-100.html#549831
Jesteś w czarnej dupie z dowolnym swoim "argumentem"
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 21:46, 22 Wrz 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:35, 23 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Tylko że...
Czy ktoś to aby na pewno wie?...
Obawiam się, że w tym stwierdzeniu o niewiedzy Azael ma sporo racji.
Ja nie potrafię wskazać ani jednego człowieka, który by bez wątpliwości I ZASADNIE mógł stwierdzić "ja wiem, że moje zmysły mówią mi prawdę o świecie".
Nie wiem jak inni, ale ja nie znam nikogo takiego...
Oczywiście można jeszcze podejść w inny sposób - np. UPARCIE TWIERDZIĆ, że się np. prawdę o świecie zna, albo że to co się doznało "jest prawdą". Kropka. Jest bo jest tą prawdą. Jeśli jednak szukamy jakiejś zasadności (paradygmat, postulat metodologiczny dyskusji), to chyba należałoby uznać, iż startujemy od punktu niepewności, konstruujemy rozumowania z chybotliwych podstaw, czyli nie ma co owijać w bawełnę, że mamy coś więcej, niż niepewności mniejszego i większego kalibru.
Ja przynajmniej tak to widzę - niepewność mam zawsze. Ale (na szczęście) uznaję powody, że owe niepewności nie są takie same - może być niepewność totalna, a może być niepewność pomniejsza.
To taki głos symetrysty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15386
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Sob 10:51, 25 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Ja nie potrafię wskazać ani jednego człowieka, który by bez wątpliwości I ZASADNIE mógł stwierdzić "ja wiem, że moje zmysły mówią mi prawdę o świecie". |
Co ciekawsze, ten fakt (nieznajomości absolutnej prawdy o świecie) zupełnie nie ma znaczenia w tych dyskusjach.
Fedor dodatkowo nie odróżnia "prawdy o świecie" od "prawdy o odczuwaniu".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:36, 28 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Ja nie potrafię wskazać ani jednego człowieka, który by bez wątpliwości I ZASADNIE mógł stwierdzić "ja wiem, że moje zmysły mówią mi prawdę o świecie". |
Co ciekawsze, ten fakt (nieznajomości absolutnej prawdy o świecie) zupełnie nie ma znaczenia w tych dyskusjach.
Fedor dodatkowo nie odróżnia "prawdy o świecie" od "prawdy o odczuwaniu". |
Ale tego nie wiesz:
"stwierdziłem że absolutnie nic nie wiem"
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/boze-kryteria,18041-25.html#567129
"przyznałem ci, że nic nie wiem"
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/religijna-logika,19967-250.html#623851
"Oczywiście, że mogę się mylić we wszystkim"
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/boze-kryteria,18041-75.html#567491
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|