|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:37, 17 Maj 2020 Temat postu: Dowód na istnienie Boga z potrzeby religijnej |
|
|
W rzeczywistości jest tak, że zanim pojawi się gdzieś we Wszechświecie życie, najpierw muszą wystąpić naturalne warunki, które to życie umożliwiają. Żeby oddychać, potrzeba tlenu, żeby się odżywiać potrzeba pokarmu etc.
Tak więc naturalne warunki zawsze wyprzedzają potrzeby życiowe. Jeśli potrzebuję oddychać, to znaczy, że tlen istnieje itd.
Przekładając na rzeczywistość społeczną - istnienie nowinek technologicznych poprzedza potrzebę ludzi, aby z nich korzystać. W średniowieczu nikt nie miał potrzeby surfowania po necie albo oglądania telewizji, ponieważ ani internet ani telewizja nie istniały.
Jeśli ludzie mają potrzeby religijne, to znaczy, że odpowiedź na tę potrzeby musi istnieć w rzeczywistości, niezależnie od tego, czy szeroko pojmowany Bóg jest bytem naturalnym, czy wynalezionym przez człowieka. Nie można potrzebować czegoś, co nie istnieje.
Wniosek: Jeśli ludzie mają potrzeby religijne, to Bóg z pewnością istnieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:01, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Jeśli ludzie mają potrzeby religijne, to znaczy, że odpowiedź na tę potrzeby musi istnieć w rzeczywistości, niezależnie od tego, czy szeroko pojmowany Bóg jest bytem naturalnym, czy wynalezionym przez człowieka. Nie można potrzebować czegoś, co nie istnieje. |
To chyba nie działa tak prosto, jak sugeruje to twoja argumentacja. Gdyby tak było to chyba można by było dowieść, że odczuwanie potrzeby prezentu na gwiazdkę jest dowodem na istnienie świętego Mikołaja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:08, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: |
To chyba nie działa tak prosto, jak sugeruje to twoja argumentacja. Gdyby tak było to chyba można by było dowieść, że odczuwanie potrzeby prezentu na gwiazdkę jest dowodem na istnienie świętego Mikołaja. |
Bo jest dowodem, sporne jest tylko, kim jest Święty Mikołaj.
Gdyby nie to, że ludzie dostają prezenty na Gwiazdkę, to nikt by nie potrzebował ich dostawać. Wniosek: Święty Mikołaj istnieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Nie 19:26, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | W średniowieczu nikt nie miał potrzeby surfowania po necie albo oglądania telewizji, ponieważ ani internet ani telewizja nie istniały. |
towarzyski.pelikan napisał: | Wniosek: Jeśli ludzie mają potrzeby religijne, to Bóg z pewnością istnieje. |
Jak dla mnie rozumowane jak najbardziej słuszne, znając sposób rozumienia przez towarzyskiego.pelikana, słów "potrzeby religijne". Ale większość jednak, mam wrażenie rozumie "religię" jako instytucję, indoktrynację itp. ... a takiej potrzeby ludzie nie odczuwają zazwyczaj, tak mi się wydaje.
w dodatku, nie wszystko co istnieje, tego ludzie pragną. A "Bóg" w znaczeniu z pierwszego cytatu t.p, dla ateistów jest niby niepożądany. W dodatku, w tym znaczeniu, zapotrzebowanie na "Boga" spada.
Domyślam się co t.p ma na myśli mógłby jeszcze zdefiniować "Boga", bo pod to pojęcie, ludzie różne znaczenia podstawiają.
Chyba, że t.p chodzi o to, że kto ma taką potrzebę to "Boga" posiada, ale wtedy, na co komu dowód - a tak jest w temacie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:32, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Ateizm jest użyteczną antytezą naiwnej, wulgarnej religii - ale trzeba iść dalej, ku dojrzałej wierze. Dojrzała wiara zna wdech i wydech, noc i dzień - ateizm jest tylko jej fragmentem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 19:35, 17 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Nie 19:35, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ateizm jest użyteczną antytezą naiwnej, wulgarnej religii - ale trzeba iść dalej, ku dojrzałej wierze. Dojrzała wiara zna wdech i wydech, noc i dzień - ateizm jest tylko jej fragmentem. |
Semele, wierzyć ale komu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:34, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: |
Jak dla mnie rozumowane jak najbardziej słuszne, znając sposób rozumienia przez towarzyskiego.pelikana, słów "potrzeby religijne". Ale większość jednak, mam wrażenie rozumie "religię" jako instytucję, indoktrynację itp. ... a takiej potrzeby ludzie nie odczuwają zazwyczaj, tak mi się wydaje. |
Nawet przy takim rozumieniu potrzeb religijnych, to z faktu, że ktoś potrzebuje chodzić do kościoła na mszę św. wynika, że kościoły i msze św. istnieją. Nawet jeśli potrzebują tego nieliczni.
Cytat: | w dodatku, nie wszystko co istnieje, tego ludzie pragną. |
A to nie ma nic do rzeczy, ja argumentuję tylko w drugą stronę ;)
Cytat: | A "Bóg" w znaczeniu z pierwszego cytatu t.p, dla ateistów jest niby niepożądany. W dodatku, w tym znaczeniu, zapotrzebowanie na "Boga" spada. |
Ateiści twierdzą, że nie potrzebują Boga, a więc nie mają potrzeb religijnych, co jest sprawą do dyskusji, ale nawet przyjmując, ze nie wszyscy ludzie potrzebują Boga, to i tak mój dowód jest w mocy. Z faktu, że ktokolwiek potrzebuje Boga wynika, że Bóg istnieje.
Cytat: | Domyślam się co t.p ma na myśli mógłby jeszcze zdefiniować "Boga", bo pod to pojęcie, ludzie różne znaczenia podstawiają. |
Napisałam we wstępniaku: szeroko pojęty Bóg, a wiec jakaś siła wyższa, nie wnikam czy to jest Bóg panteistyczny, chrześcijański, czy jakiś inny, to bez znaczenia w tym temacie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:35, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
@lucek
Nie komu ..lecz w co....
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 20:36, 17 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Nie 20:48, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Nawet przy takim rozumieniu potrzeb religijnych, to z faktu, że ktoś potrzebuje chodzić do kościoła na mszę św. wynika, że kościoły i msze św. istnieją. Nawet jeśli potrzebują tego nieliczni. |
lucek napisał: | Chyba, że t.p chodzi o to, że kto ma taką potrzebę to "Boga" posiada |
towarzyski.pelikan napisał: | A to nie ma nic do rzeczy, ja argumentuję tylko w drugą stronę ;) |
jak wyżej
towarzyski.pelikan napisał: | Ateiści twierdzą, że nie potrzebują Boga, a więc nie mają potrzeb religijnych, co jest sprawą do dyskusji, ale nawet przyjmując, ze nie wszyscy ludzie potrzebują Boga, to i tak mój dowód jest w mocy. Z faktu, że ktokolwiek potrzebuje Boga wynika, że Bóg istnieje. |
towarzyski.pelikan napisał: | Napisałam we wstępniaku: szeroko pojęty Bóg, a wiec jakaś siła wyższa, nie wnikam czy to jest Bóg panteistyczny, chrześcijański, czy jakiś inny, to bez znaczenia w tym temacie.
|
Czyli nie chcesz powiedzieć ludziom, że jakiegokolwiek Boga nie wyznają, to i tak go posiadają? w dodatku tego samego, bo odnoszą się do tej samej rzeczywistości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Nie 20:51, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | @lucek
Nie komu ..lecz w co.... |
to w co ? i komu ? bo nie mam pomysłu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:58, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: |
Czyli nie chcesz powiedzieć ludziom, że jakiegokolwiek Boga nie wyznają, to i tak go posiadają? w dodatku tego samego, bo odnoszą się do tej samej rzeczywistości. |
Bogowie różnych religii są modelami rzeczywistego Boga, niczym więcej. Można się spierać, który model jest lepszy, ale błagam, nie w tym wątku ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Nie 21:02, 17 Maj 2020 Temat postu: Re: Dowód na istnienie Boga z potrzeby religijnej |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Jeśli ludzie mają potrzeby religijne, to znaczy, że odpowiedź na tę potrzeby musi istnieć w rzeczywistości, niezależnie od tego, czy szeroko pojmowany Bóg jest bytem naturalnym, czy wynalezionym przez człowieka. Nie można potrzebować czegoś, co nie istnieje.
Wniosek: Jeśli ludzie mają potrzeby religijne, to Bóg z pewnością istnieje. |
Ale który bóg? Bo religii jest wiele - jeżeli nie zauważyłaś.
No i bajań o krasnoludkach też potrzebują. Potrzebują generalnie bujać w obłokach i wyobrażać sobie że rzeczywistość jest inna niż jest.
Wniosek: rzeczywistość jest inna niż jest.
Zajmij się już lepiej wklęsłą Ziemią ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Nie 21:09, 17 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | lucek napisał: |
Czyli nie chcesz powiedzieć ludziom, że jakiegokolwiek Boga nie wyznają, to i tak go posiadają? w dodatku tego samego, bo odnoszą się do tej samej rzeczywistości. |
Bogowie różnych religii są modelami rzeczywistego Boga, niczym więcej. Można się spierać, który model jest lepszy, ale błagam, nie w tym wątku ;) |
nie mam zamiaru się spierać, który ... a spór tylko dowodzi tego, że mówią o tym samym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:33, 17 Maj 2020 Temat postu: Re: Dowód na istnienie Boga z potrzeby religijnej |
|
|
Irbisol napisał: |
Ale który bóg? Bo religii jest wiele - jeżeli nie zauważyłaś. |
Bóg szeroko pojmowany, niezależnie od przyjętego modelu (religii, filozofii).
Roboczo zdefiniuję Boga jako "siłę wyższą".
Cytat: | No i bajań o krasnoludkach też potrzebują. Potrzebują generalnie bujać w obłokach i wyobrażać sobie że rzeczywistość jest inna niż jest..
Wniosek: rzeczywistość jest inna niż jest |
No ale to świadczy o tym, że istnieją bajki o krasnoludkach, bujanie w obłokach i fantazjowanie. Masz co do tego wątpliwości?
Cytat: | Zajmij się już lepiej wklęsłą Ziemią ... |
Wymieniłam soczewki w okularach i już nie widzę na wklęsło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:44, 18 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Katolikus napisał: |
To chyba nie działa tak prosto, jak sugeruje to twoja argumentacja. Gdyby tak było to chyba można by było dowieść, że odczuwanie potrzeby prezentu na gwiazdkę jest dowodem na istnienie świętego Mikołaja. |
Bo jest dowodem, sporne jest tylko, kim jest Święty Mikołaj.
Gdyby nie to, że ludzie dostają prezenty na Gwiazdkę, to nikt by nie potrzebował ich dostawać. Wniosek: Święty Mikołaj istnieje. |
Św. Mikołaj - to ściema dla dzieci stworzona przez rodziców. Podobnie Bóg jest stworzony przez kler dla wiernych, też wiadomo w jakim celu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:07, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
blackSun napisał: |
Św. Mikołaj - to ściema dla dzieci stworzona przez rodziców. |
Ja tam dostawałam prezenty pod chionkę i wiem, że ludzie wokół mnie też maja takie doświadczenie, więc Święty Mikołaj nie jest żadna ściemą.
Święty Mikołaj - ten, kto rozdaje prezenty pod choinkę
Cytat: | Podobnie Bóg jest stworzony przez kler dla wiernych, też wiadomo w jakim celu. |
W jakim celu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Wto 8:07, 19 Maj 2020 Temat postu: Re: Dowód na istnienie Boga z potrzeby religijnej |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Cytat: | No i bajań o krasnoludkach też potrzebują. Potrzebują generalnie bujać w obłokach i wyobrażać sobie że rzeczywistość jest inna niż jest..
Wniosek: rzeczywistość jest inna niż jest |
No ale to świadczy o tym, że istnieją bajki o krasnoludkach, bujanie w obłokach i fantazjowanie. Masz co do tego wątpliwości? |
Sama się plączesz o własne nogi.
Twój wniosek dotyczył istnienia bytów z tych bajek, a nie samych bajek.
Religie istnieją, bo ludzie ich potrzebują - ty wnioskujesz, że istnieją byty postulowane przez te religie.
Zresztą - spójrz na tytuł wątku, który założyłaś, jeżeli masz problem z kontekstem. To nie jest dowód o istnieniu religii.
Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Wto 8:09, 19 Maj 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:30, 19 Maj 2020 Temat postu: Re: Dowód na istnienie Boga z potrzeby religijnej |
|
|
Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Cytat: | No i bajań o krasnoludkach też potrzebują. Potrzebują generalnie bujać w obłokach i wyobrażać sobie że rzeczywistość jest inna niż jest..
Wniosek: rzeczywistość jest inna niż jest |
No ale to świadczy o tym, że istnieją bajki o krasnoludkach, bujanie w obłokach i fantazjowanie. Masz co do tego wątpliwości? |
Sama się plączesz o własne nogi.
Twój wniosek dotyczył istnienia bytów z tych bajek, a nie samych bajek.
Religie istnieją, bo ludzie ich potrzebują - ty wnioskujesz, że istnieją byty postulowane przez te religie.
Zresztą - spójrz na tytuł wątku, który założyłaś, jeżeli masz problem z kontekstem. To nie jest dowód o istnieniu religii. |
Pelikanka uzywa tu pojecia istnieje w szerszym znaczeniu.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:36, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Sama się plączesz o własne nogi.
Twój wniosek dotyczył istnienia bytów z tych bajek, a nie samych bajek.. |
Tak, ale ten wniosek wypływa z ogólnej zasady, która mówi, że "nie można potrzebować czegoś co nie istnieje".
Tak jak nie można potrzebować bajek o krasnoludkach, jeśli te bajki nie istnieją, tak samo nie można potrzebować Boga, jeżeli ten nie istnieje. Bo skąd miałaby się wziąć ta potrzeba? To tak jakby na jakiejs planecie, na której nie ma tlenu mieć potrzebę oddychania tlenowego. To jest technicznie niemożliwe, żeby na tej planecie pojawiła sie istota, która potrzebuje tlenu.
Cytat: | Religie istnieją, bo ludzie ich potrzebują - ty wnioskujesz, że istnieją byty postulowane przez te religie. |
Dlaczego ludzie potrzebują religii?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Wto 9:05, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Ludzie nie potrzebują religii, gdyby jej potrzebowali, słuchali by nauczania kościoła... tymczasem ich rozumienie jest bardzo dowolne... ludzie potrzebują języka, pojęć, które religia daje (a raczej dawała) ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:49, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Ludzie nie potrzebują religii, gdyby jej potrzebowali, słuchali by nauczania kościoła... tymczasem ich rozumienie jest bardzo dowolne... ludzie potrzebują języka, pojęć, które religia daje (a raczej dawała) ;) |
Do czego potrzebują tych pojęć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Wto 10:08, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Do opisania, zrozumienia, przekazania,... swoich spostrzeżeń, pytań,.. o rzeczywistości i sobie... do tego, do czego pojęcia służą... tu dodatkowo wykorzystują znany im model pojęciowy, i odwrotnie ten też wpływa na ich postrzeganie rzeczywistości.... niektórzy pewnie odnajdują tu fantazje przydatne, z kolei do oderwania się od rzeczywistości...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:09, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | lucek napisał: | Ludzie nie potrzebują religii, gdyby jej potrzebowali, słuchali by nauczania kościoła... tymczasem ich rozumienie jest bardzo dowolne... ludzie potrzebują języka, pojęć, które religia daje (a raczej dawała) ;) |
Do czego potrzebują tych pojęć? |
Ja jestem raczej ciekawa przykładów.
Lucek podaj takie pojęcia.
Może ja ze wsi jeszcze je znam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:23, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Do opisania, zrozumienia, przekazania,... swoich spostrzeżeń, pytań,.. o rzeczywistości i sobie... do tego, do czego pojęcia służą... tu dodatkowo wykorzystują znany im model pojęciowy, i odwrotnie ten też wpływa na ich postrzeganie rzeczywistości.... niektórzy pewnie odnajdują tu fantazje przydatne, z kolei do oderwania się od rzeczywistości... |
Czyli zgodzisz się, że religia wraz z całym aparatem pojęciowym i wyobrażenami, mitami jest odpowiedzią na jakąś potrzebę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|