|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 15:56, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: |
Pod "Bóg" możesz podstawić cokolwiek i zadawać to samo pytanie. |
Więc podstaw cokolwiek, tak żeby tłumaczyło spełnienie i sprawdzimy, jak sobie poradzi.
|
Utykający jednorożec.
Cytat: | Cytat: | Zrozumiałaś piąte przez dziesiąte. Degradacja Boga do krasnoludków to dla mnie żadna degradacja - tam jest po prostu jego miejsce.
Pisałem o degradacji pojęciowej - zdegradowałaś Boga do odczucia, zabierając mu cechy, które go definiują. |
Tylko że ja nigdzie Boga nie degradowałam do odczucia, tylko przedstawiłam Boga jako źródło stanu spełnienia, nie odbierając mu żadnych cech, które go definiują. |
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/dowod-na-istnienie-boga-z-potrzeby-religijnej,16377-125.html#529169
Powiedzieć, ze Bóg jest tylko spełnieniem, to jak powiedziec, ze Bóg jest TYLKO WSZYSTKIM.
Nie można sobie wyobrazić niczego bardziej doskonałego niż spełnienie
Czyli jednak pisałaś o Bogu jako spełnieniu, a nie źródle spełnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:46, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Utykający jednorożec.. |
Wytłumacz w jaki sposób utykający jednorożec ma tłumaczyć spełnienie.
Cytat: | http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/dowod-na-istnienie-boga-z-potrzeby-religijnej,16377-125.html#529169
Powiedzieć, ze Bóg jest tylko spełnieniem, to jak powiedziec, ze Bóg jest TYLKO WSZYSTKIM.
Nie można sobie wyobrazić niczego bardziej doskonałego niż spełnienie
Czyli jednak pisałaś o Bogu jako spełnieniu, a nie źródle spełnienia. |
Przecież to już wyjaśniłam:
Cytat: | Bóg rozumiany jako spełnienie to samo urzeczywistnianie się, a więc stwarzanie, kreacja rzeczywistości.
Bóg spełnienie z definicji jest Stwórcą.
A człowiek, który doświadcza takiego spełnienia (napije się wody żywej), staje się w pełni sobą i z racji tego równiez udziela mu sie ta kreatywność na tym czy innym polu, w zależności od predyspozycji. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 16:50, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: |
Utykający jednorożec.. |
Wytłumacz w jaki sposób utykający jednorożec ma tłumaczyć spełnienie. |
A skąd mam wiedzieć? Ty nie tłumaczyłaś, jak Bóg to robi.
Cytat: | Cytat: | http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/dowod-na-istnienie-boga-z-potrzeby-religijnej,16377-125.html#529169
Powiedzieć, ze Bóg jest tylko spełnieniem, to jak powiedziec, ze Bóg jest TYLKO WSZYSTKIM.
Nie można sobie wyobrazić niczego bardziej doskonałego niż spełnienie
Czyli jednak pisałaś o Bogu jako spełnieniu, a nie źródle spełnienia. |
Przecież to już wyjaśniłam:
Cytat: | Bóg rozumiany jako spełnienie to samo urzeczywistnianie się, a więc stwarzanie, kreacja rzeczywistości. |
|
Czyli mieszasz odczucie z bytem i "wodą żywą".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Netlis
Dołączył: 18 Maj 2020
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:29, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol:
- Korelację poziomu serotoniny i poczucia spełnienia.
Towarzyski pelikan
- A na jakiej podstawie przeszedłeś od korelacji do związku przyczynowo-skutkowego?
Irbisol
- Na podstawie logiki. Związek przyczynowo-skutkowy bazuje na korelacji.
Ja:
No tak, ale z drugiej strony korelacja niekoniecznie oznacza związek przyczynowo-skutkowy.
Przykładowo za każdym razem przechodzę z plecakiem kiedy idę przez ulicę Krakowską. Noszenie plecaka i przechodzenie przez ul. Krakowską jest tu korelacją, ale przecież nie noszę plecaka dlatego, że przechodzę przez Krakowską, ani też nie przechodzę przez Krakowską dlatego, że noszę plecak.
Jakieś inne okoliczności wchodzą tu w grę, np. za Krakowską mieści się szkoła.
Serotonina sama w sobie też raczej nie przynosi spełnienia, może być tylko czynnikiem w znacznie bardziej złożonym procesie.
Jej niedobór może być symptomem czegoś innego, a czasem może brakować innego neuroprzekaźnika, np. moja znajoma przerobiwszy wszystkie ssri, które nic nie pomogły, pokonała depresje dopiero po Zybanie (lek na rzucenie palenia) podnoszącym dopaminę.
Odnośnie tematu, to potrzeba istnienia Boga też niekoniecznie jest dowodem i skutkiem jego istnienia.
To może być potrzeba związana z samotnością, pragnieniem sprawiedliwości, opieki, kontroli (świat jest zbyt wielki żebym go kontrolował więc może chociaż ktoś inny to zrobi najlepiej ktoś taki kto mnie kocha).
I jeszcze wiele innych przyczyn może być.
Szczerze mówiąc to ja bym nie chciał, żeby np. Jahwe istniał.
Taki wszechmogący Bóg mógłby i powinien dużo poprawić na tym świecie, a skoro tego nie robi i jeszcze zsyła do piekła i te inne rzeczy co w Biblii napisane, to lepiej nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:11, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
A skąd mam wiedzieć? Ty nie tłumaczyłaś, jak Bóg to robi. |
Cytat: | Czyli mieszasz odczucie z bytem i "wodą żywą". |
Już próbowałam Ci to wyjaśnić, ale nie skumałeś, więc jeszcze raz łopatologicznie.
Jak wytłumaczyć stan sytości?
Pośrednią przyczyną sytości jest to, że się najadłam, ale to tłumaczy, w jaki sposób osiągam sytość, a nie tego, skąd się wzięła sama sytość.
Otóż, żeby wyjaśnić, skąd się wzięła sytość, trzeba odwołać się do empirii. Sytość istnieje, ponieważ istnieją istoty mające potrzebę sytości, a takie istoty istnieją ponieważ istnieje pokarm. Zatem źródłem, przyczyną właściwą sytości jest pokarm.
Per analogiam, jak wytłumaczyć stan spełnienia?
Pośrednią przyczyną spełnienia jest to, że np. za pomocą czynników chemicznych albo naturalnych ten stan wywołałam, ale to tłumaczy, w jaki sposób osiągam spełnenie, a nie tego, skąd się wzięła samo spełnienie.
Otóż, żeby wyjaśnić, skąd się wzięło spełnienie, trzeba odwołać się do empirii. Spełnienie istnieje, ponieważ istnieją istoty mające potrzebę spełnienia, a takie istoty istnieją ponieważ istnieje pokarm duchowy, który takie spełnienie daje. Zatem źródłem, przyczyną właściwą spełnienia jest pokarm duchowy.
Wniosek
Tak jak POKARM DOCZESNY można zdefiniować jako byt dający sytość, tak POKARM DUCHOWY można zdefiniować jako byt dający spełnienie.
Dlaczego taki POKARM DUCHOWY musi być Bogiem? Bo tylko Bóg jako istota będąca samą doskonalością, pełnią, rzeczywistością absolutną, może takie spełnienie dać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:22, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Netlis napisał: |
Odnośnie tematu, to potrzeba istnienia Boga też niekoniecznie jest dowodem i skutkiem jego istnienia.
To może być potrzeba związana z samotnością, pragnieniem sprawiedliwości, opieki, kontroli (świat jest zbyt wielki żebym go kontrolował więc może chociaż ktoś inny to zrobi najlepiej ktoś taki kto mnie kocha).
I jeszcze wiele innych przyczyn może być. |
A skąd się biora potrzeby:
- towarzystwa
- sprawiedliwości
- opieki
- kontroli
?
Cytat: | Szczerze mówiąc to ja bym nie chciał, żeby np. Jahwe istniał.
Taki wszechmogący Bóg mógłby i powinien dużo poprawić na tym świecie, a skoro tego nie robi i jeszcze zsyła do piekła i te inne rzeczy co w Biblii napisane, to lepiej nie. |
Ten wszechmocny Bóg dał ludziom wolną wolę i jeśli ktoś sie skazuje na piekło, to robi to z własnej woli. Jeśli Ty nie chcesz piekła, to Cię tam nie ześle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Netlis
Dołączył: 18 Maj 2020
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:00, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
A skąd się biora potrzeby:
- towarzystwa
- sprawiedliwości
- opieki
- kontroli
?
|
Wyewoluowały
Co do reszty to wierzę w bezforemny uniwersalny Umysł jako podstawę wszelkich zjawisk, nie dogadamy się więc zostańmy przy swoich wierzeniach ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:09, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Netlis napisał: |
Wyewoluowały |
Czyli powstały, a ja się pytam, dlaczego powstały? Jakie jest ich źródło?
Cytat: | Co do reszty to wierzę w bezforemny uniwersalny Umysł jako podstawę wszelkich zjawisk, nie dogadamy się więc zostańmy przy swoich wierzeniach ;) |
Dlaczego bezforemny, uniwersalny umysł nie jest Twoim zdaniem Bogiem (absolutem)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 20:36, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Dlaczego taki POKARM DUCHOWY musi być Bogiem? Bo tylko Bóg jako istota będąca samą doskonalością, pełnią, rzeczywistością absolutną, może takie spełnienie dać. |
Badania dowodzą, że nie tylko.
Twoje argumenty są na poziomie prymitywnej sekty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:43, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Dlaczego taki POKARM DUCHOWY musi być Bogiem? Bo tylko Bóg jako istota będąca samą doskonalością, pełnią, rzeczywistością absolutną, może takie spełnienie dać. |
Badania dowodzą, że nie tylko.
|
Jakie badania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:48, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: |
Dlaczego bezforemny, uniwersalny umysł nie jest Twoim zdaniem Bogiem (absolutem)? |
Ponieważ Bóg jest osobowy i nie należy mylić bogów z uniwersalnym umysłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:49, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: |
A skąd się biora potrzeby:
- towarzystwa | Z gatunku - homo sapiens jest ssakiem stadnym.
towarzyski.pelikan napisał: | - sprawiedliwości
- opieki | Z równowagi funkcji mózgu i przez to stworzenia możliwości używania najnowszej kory czołowej odpowiedzialnej za potrzeby wyższe.
towarzyski.pelikan napisał: | - kontroli? | Z powodu braku równowagi funkcji mózgu a tym samym nadużywanie mózgu niższego odpowiedzialnego za potrzeby niższe/zwierzęce - potrzeby fizjologiczne, stany paranoiczne na bazie pierwotnej emocji strachu, etc.
Netlis napisał: | Wyewoluowały | Nope, u wielu ludzi najnowsza kora mózgowa jest niewiele albo wcale nie używana.
Netlis napisał: | Co do reszty to wierzę w bezforemny uniwersalny Umysł jako podstawę wszelkich zjawisk, nie dogadamy się więc zostańmy przy swoich wierzeniach ;) | Całe szczęście, że nie w potwora spaghetti
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Pon 20:50, 01 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:59, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
blackSun napisał: | towarzyski.pelikan napisał: |
Dlaczego bezforemny, uniwersalny umysł nie jest Twoim zdaniem Bogiem (absolutem)? |
Ponieważ Bóg jest osobowy ... | Bóg katolicki jest osobowy i ułamkowy, bo składa się z Ojca, Syna, i Ducha św. Dodatkowo w Polsce ma zakres czynności i zwykle jest odzwierciedleniem cech niższych wyznawców.
blacSun napisał: | ... i nie należy mylić bogów z uniwersalnym umysłem. | Ludzki umysł jest świadomy świata i jego doświadczeń przez myślenie i odczuwanie. To czasownik. Każdy umysł ludzki jest dynamiczny i indywidualny. Jakkolwiek w grupie wzajemnej adoracji. Jakkolwiek, w grupie świadomosc świata i doświadczeń przez myślenie i odczuwanie "zlewa" się przez lejek ideologii grupy.
Nie istnieje uniwersalny umysł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:02, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
blackSun napisał: | towarzyski.pelikan napisał: |
Dlaczego bezforemny, uniwersalny umysł nie jest Twoim zdaniem Bogiem (absolutem)? |
Ponieważ Bóg jest osobowy i nie należy mylić bogów z uniwersalnym umysłem. |
Irbisol napisał: | Ale który bóg? Bo religii jest wiele - jeżeli nie zauważyłaś. |
T.P. napisał: | Bóg szeroko pojmowany, niezależnie od przyjętego modelu (religii, filozofii).
Roboczo zdefiniuję Boga jako "siłę wyższą". |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:03, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Dlaczego taki POKARM DUCHOWY musi być Bogiem? Bo [b]tylko Bóg jako istota będąca samą doskonalością, pełnią, rzeczywistością absolutną, może takie spełnienie dać. |
Badania dowodzą, że nie tylko.
| Jakie badania? | Taka istota nie istnieje. Z dążenia do doskonałości może sobie człowiek stworzyć otchłań cierpienia o jakim mu się nie śniło.
Spełnieniem jest moment kiedy człowiek odważny wyda sobie zgodę że jest wystarczający mimo zbieznych lub nie opinii innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:13, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Taka istota nie istnieje. |
Jaka istota nie istnieje? Bóg osobowy? istnieje, to oczywistość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:16, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Taka istota nie istnieje. Z dążenia do doskonałości może sobie człowiek stworzyć otchłań cierpienia o jakim mu się nie śniło.
Spełnieniem jest moment kiedy człowiek odważny wyda sobie zgodę że jest wystarczający mimo zbieznych lub nie opinii innych. |
Doskonałość to inaczej spełnienie:
Cytat: | Słowo „doskonałość” jest polskim odpowiednikiem łacińskiego perfectio, zaś „doskonały” ekwiwalentem perfectus. Perfectio oznaczało dokonanie czegoś, zrobienie do końca. „Doskonałość” w swym dosłownym znaczeniu określa dokonanie, wykończenie (dokonany, wykończony). Dzieło dokończone nie powinno posiadać braków, powinno być pełnym. W dawnej polszczyźnie używano słowa doskonalstwo (np. Skarga pisał: Jezus jest wzorem doskonalstwa).
Jak napisał Władysław Tatarkiewicz Dictionarium Ambrósio Calepini z 1626 jako synonimy łacińskiego perfectum podaje:
ad exitum perductum, absolutum (łacina)
performed (angielski)
zum Ende gebracht (niemiecki)
doskonalie (polski)
Odpowiednikiem perefectio było zaś w języku polskim dokonanie i Vollendung (w niemieckim). W innych słownikach z tamtego czasu podawano także: integritas, finitus, consummatus. Słowem bliskoznacznym miała być zupełność. |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:48, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
T.P. napisał: | Bóg szeroko pojmowany, niezależnie od przyjętego modelu (religii, filozofii).
Roboczo zdefiniuję Boga jako "siłę wyższą". |
Niestety wielu niepoprawnie używa terminu Bóg z jego pierwotnym znaczeniem, które oznaczało człowieka o wielkiej potędze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Netlis
Dołączył: 18 Maj 2020
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:27, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Towarzyski Pelikan
Cytat: |
Czyli powstały, a ja się pytam, dlaczego powstały? Jakie jest ich źródło?
|
Bo sprzyjały przetrwaniu w określonym środowisku więc jest to sprawa interakcji, współzależności a nie jakiegoś zamysłu wszechmocnej istoty
Uniwersalny Umysł jest niezróżnicowany czyli jest nieograniczony, a Bóg osobowy żeby być osobowym musi mieć formę.
Dyskurs
Cytat: |
Nope, u wielu ludzi najnowsza kora mózgowa jest niewiele albo wcale nie używana.
|
Ale co nope, twierdzisz że np. potrzeba sprawiedliwości, nie wyewoluowała? Bo ja stwierdziłem, że tak a ty piszesz nope.
Pamiętaj, że kultura też wyewoluowała.
Czytałem różne naukowe artykuły na temat tego że wśród zwierząt stadnych pewne moralne postawy sprzyjają nawiązywaniu więzi i przetrwaniu, widać to wśród małp itp.
Na pewno ma to też swoje odzwierciedlenie w sposobie funkcjonowania mózgu. Pragnienie zemsty jest już u małp i można podciągnąć to pod potrzebe sprawiedliwości, empatia pozwala rozciagnac to poza czubek własnego nosa i to wszystko jest wrodzone a dalej kulturowo kształtowane w bardziej wyrafinowane i uniwersalne formy zmysłu moralnego.
Ostatnio zmieniony przez Netlis dnia Pon 22:27, 01 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Netlis
Dołączył: 18 Maj 2020
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:05, 01 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Uściślając to Uniwersalny Umysł to nie jest jakiś superinteligentny byt jak dla mnie.
Wszelkie formy mają strukturę, Uniwersalny Umysł jest tym co wypełnia te struktury, samemu pozostając pierwotnym, nieredukowalnym, niezróżnicowanym, nieujmowalnym w żadne "to" jako inne od "tego".
Czyli jest niedualny.
Metaforycznie jest jak woda, może przybierać różne formy, a nawet stany skupienia, więc jest nieredukowalna do żadnej z nich.
Oczywiście tylko metaforycznie, bo wiadomo, że sama woda jest czymś złożonym, w tym wypadku z molekuł.
Czemu nazywam te niezroznicowaną substancje Umysłem?
Można nazwać to czystym Bytem, Obecnością itp.
Wszystkie zjawiska są dla mnie formą doświadczenia, więc tą niezmienną substancją jest to czego różne formy dają różne doświadczenia, dlatego nazywam Umysłem. Medium którego różne formy dają różne doświadczenia.
Więc mój poglad filozoficznie można określić jako jakiś rodzaj idealizmu? Możliwe 🤔
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Wto 10:24, 02 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Dlaczego taki POKARM DUCHOWY musi być Bogiem? Bo tylko Bóg jako istota będąca samą doskonalością, pełnią, rzeczywistością absolutną, może takie spełnienie dać. |
Badania dowodzą, że nie tylko.
|
Jakie badania? |
Naukowe - w laboratorium. Sztuczne wywoływanie odczucia mistycyzmu itp. Samemu też można takie odczucia w sobie wywołać np. medytacją.
Oczywiście możesz powiedzieć "bo wtedy ingeruje Bóg", ale tak można powiedzieć o czymkolwiek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:13, 02 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Netlis napisał: |
Bo sprzyjały przetrwaniu w określonym środowisku więc jest to sprawa interakcji, współzależności a nie jakiegoś zamysłu wszechmocnej istoty |
A dlaczego sprzyjały przetrwaniu?
Cytat: | Uniwersalny Umysł jest niezróżnicowany czyli jest nieograniczony, a Bóg osobowy żeby być osobowym musi mieć formę.
|
W tym temacie nie narzucam osobowej koncepcji Boga, mam na mysli Boga seroko pojętego - absolut, siłę wyższą.
I Twój Uniwersalny Umysł jak najbardziej spełnia kryteria absolutu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:17, 02 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Naukowe - w laboratorium. Sztuczne wywoływanie odczucia mistycyzmu itp. Samemu też można takie odczucia w sobie wywołać np. medytacją.
Oczywiście możesz powiedzieć "bo wtedy ingeruje Bóg", ale tak można powiedzieć o czymkolwiek. |
Ale ja juz tłumaczyłam, że to tłumaczy tylko, jak można wywołać stan, a nie skąd się wziął:
Cytat: | Pośrednią przyczyną spełnienia jest to, że np. za pomocą czynników chemicznych albo naturalnych ten stan wywołałam, ale to tłumaczy, w jaki sposób osiągam spełnenie, a nie tego, skąd się wzięła samo spełnienie.
Otóż, żeby wyjaśnić, skąd się wzięło spełnienie, trzeba odwołać się do empirii. Spełnienie istnieje, ponieważ istnieją istoty mające potrzebę spełnienia, a takie istoty istnieją ponieważ istnieje pokarm duchowy, który takie spełnienie daje. Zatem źródłem, przyczyną właściwą spełnienia jest pokarm duchowy. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Netlis
Dołączył: 18 Maj 2020
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:28, 02 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Towarzyski pelikan
Cytat: |
A dlaczego sprzyjały przetrwaniu?
|
Bo zapewniały odpowiednie funkcjonowanie grupy.
Tak jak odpowiednie funkcjonowanie mrowiska sprzyja przetrwaniu mrówek. Interakcje między mrówkami są regulowane chemicznie, a między ludźmi między innymi za pomocą moralności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Wto 15:38, 02 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: |
Naukowe - w laboratorium. Sztuczne wywoływanie odczucia mistycyzmu itp. Samemu też można takie odczucia w sobie wywołać np. medytacją.
Oczywiście możesz powiedzieć "bo wtedy ingeruje Bóg", ale tak można powiedzieć o czymkolwiek. |
Ale ja juz tłumaczyłam, że to tłumaczy tylko, jak można wywołać stan, a nie skąd się wziął |
Wiem. Problem nie w tym, że nie wiadomo skąd się wziął (chociaż zapewne i to wiadomo), ale w tym, że dodajesz do tego swoją niezweryfikowaną teorię, którą uznajesz za prawdziwą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|