Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dobry Bóg vs. Zło Naturalne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34771
Przeczytał: 82 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:34, 22 Mar 2025    Temat postu:

Litek napisał:
Żeby zobaczyć Boże światło najpierw trzeba zgasić swoje. Żeby zrozumieć nauki Pisma Świętego, swoje ego i filozofię należy odłożyć do lamusa. Inaczej człowiek będzie się błąkać w duchowych ciemnościach.

Jak odłoży wszystko, co "swoje" (swoją filozofię, swoje rozumienie) do lamusa, to czym będzie dalej ogarniał świat i życie?...
- Na bazie czego człowiek, który odrzucił własne moce, miałaby potem samodzielnie zadziałać, w sytuacji, gdy życie postawi przed nim dowolne wyzwanie wykraczające poza prostą reaktywność?...
W Biblii jest taki (wg mnie niedoceniony) fragment:
Autor Ewangelii Łukasza, cytując słowa Jezusa, w rozdziale 11 napisał:
(24) Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem. (25) Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. (26) Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni.

Jak należałoby zinterpretować ten fragment?...
- Wg mnie zdecydowanie tak, że strategia samego tylko eliminowania "tego co złe" z naszej duchowości, osobowości jest nieskuteczna. Jeśli tylko się krytykujemy, tylko usuwamy jakieś nasze postawy, zachowania, emocje, nie dając CZEGOŚ DOBREGO W ZAMIAN, Jeśli usuniemy z naszej mentalności władzę wewnętrzną - np. reprezentowaną przez ego, przez to, że sami coś uważamy, myślimy - to powstaje pytanie: a co w to miejsce przyjdzie?...
Co się może (albo nawet musi) stać z psychiką, której odebraliśmy prawo do decydowania o sobie - o swoich uznaniach, rozumieniu, przekonaniach?...
- Chyba jasnym jest, że taka psychika jest w stanie bierności, oczekiwania, uznawania wszystkiego BEZ KONTROLI ZE SWOJEJ STRONY. Taką psychikę można porównać do komputera, podłączonego do sieci, w którym wyłączono wszystkie formy ochrony (wszystkie firewalle, antywirusy itp.), który jest otwarty na każde działanie z zewnątrz, bo sam zanegował własna sprawczość, decyzyjność w kwestii oceny, czy to, co przychodzi jest słuszne, dobre, przyjazne. Parę miesięcy temu czytałem artykuł, w którym pewien informatyk opisywał eksperymant, jaki zrobił aby się przekonać, co się stanie, jeśli włączymy do siebie kompletnie niezabezpieczony (bez firewalli, bez antywirusów, czy innych form cyberochrony) komputer. Okazało się, że już po kilku minutach taki komputer został zainfekowany przez trojany, wirusy, rootkity. Nie trzeba było nawet wchodzić na podejrzane strony, nie trzeba było klikać w linki podrzucone przez przestępców w poczcie elektronicznej. Bo najwyraźniej nieustannie są próbowane, losowo wybrane adresy IP pod kątem, czy czasem nie jest tam podłączona niezabezpieczona maszyna. A gdy już szkodliwy program taką maszynę znajdzie, to instaluje tam wrogie oprogramowanie.

"Dom wymieciony i przystrojony" z ewangelicznego obrazu to nic innego, tylko psychika człowieka, który został pozbawiony swoich "złych" cech w ten sposób, że zanegowano ogólnie w całości moce decyzyjne, zdolność rozpoznawania spraw, władze mentalne człowieka. Można by powiedzieć, że taką metodą się "wylewa dziecko z kąpielą", bo usuwając "złe" myśli i reakcje, usuwa się też po prostu wszystko, czym dysponuje psychika do oceny świata, a więc i swojej obrony przed agresją mentalną. Taka psychika, która sama sobie nie wierzy, która boi się myśleć, oceniać (wszak wierzy, że powinna to swoje ego i inne moce wewnętrzne unicestwić), nie będzie też oceniała zagrożeń duchowych. A żaden autorytet nie stoi przecież przy takich psychice, aby w każdym momencie, gdy pojawia się zagrożenie, udzielać rady typu wskazania, iż ono w ogóle wystąpiło i jak sobie z nim radzić.
Ten świat, na jakim się znaleźliśmy, jest światem nieustannej wojny. I Biblia jasno to daje do zrozumienia:
(42) Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. (Ewangelia Mateusza 24:42)
(43) A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. (Ewangelia Mateusza 24:43)
(13) Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny. (Ewangelia Mateusza 25:13)
(41) Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe. (Ewangelia Mateusza 26:41)
(34) Bo rzecz ma się podobnie jak z człowiekiem, który udał się w podróż. Zostawił swój dom, powierzył swoim sługom staranie o wszystko, każdemu wyznaczył zajęcie, a odźwiernemu przykazał, żeby czuwał. (Ewangelia Marka 13:34)
(35) Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. (Ewangelia Marka 13:35)
(37) Lecz co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie! (Ewangelia Marka 13:37)


Jak może "czuwać" ktoś, kto stawia swoje rozumienie, decyzyjność, osądy na zasadzie "ja tu nic nie mogę, ja tylko się zdaję na autorytety, ja moje własne osądy wycofałem"?...
Przecież taki człowiek nie ma nic, co byłby w stanie wystawić przeciw atakowi owych siedmiu demonów, gorszych niż ten pierwszy, jaki zaatakował jego osobowość...

Ścieżka duchowości bazująca na masywnej negacji siebie jest samowywrotna. Bo nie mamy na bieżąco żadnych innych sił do obrony przed złem niż nasz własny rozum, intuicję, poprawność odczuwania. Jeśli zanegujemy to, co mamy, to zostaniemy z niczym - z wymiecioną i przyozdobioną mentalnością, która aż się prosi, aby została zagospodarowana przez demony. Dlatego nie chodzi o to, aby usuwać po prostu nasze moce mentalne "jak leci", lecz aby je DOSKONALIĆ, NAPRAWIAĆ. Nawet to nasze ego, choć objawia się nieraz brakiem pokory, nadmiernym stawianiem "swojego" wyżej niż dobro bliźnich, jest w jakiś sposób niezbędne do organizowania sobie władzy psychicznych. Słynny eksperyment z użyciem lobotomii do blokowania u ludzi złych, agresywnych skłonności, pokazał, co się dzieje, gdy całościowo usunie się ten pierwiastek mentalny, jakim jest owo (egoistyczne) stawianie siebie i swoich spraw na piedestale. Usuwając kompletnie chirurgicznie to, co daje efekt agresji, doprowadzano do sytuacji, że ludzie często potem nie byli w stanie funkcjonować.
https://www.doz.pl/czytelnia/a17419-Lobotomia__czym_jest_Jak_wygladala_Dlaczego_juz_sie_jej_nie_praktykuje napisał:
obotomia pozostawiała po sobie nie tylko powierzchowne blizny, ale także niosła za sobą znaczące skutki uboczne: pozbawiała pacjentów osobowości, sprawiała, że stawali się bezwolni i mieli trudności z koncentracją oraz z kontaktami społecznymi.

Technika wykonywania tego zabiegu zmieniała się, początkowo specjalne narzędzie zwane leukotomem wsuwano przez otwory wywiercone w kościach czaszki (konkretnie w kości czołowej), w późniejszym okresie metalowy szpikulec wpychano na oślep przez górną część oczodołu, co usprawniało procedurę. Lokalizacja pola operacyjnego nie była przypadkowa, ponieważ w płatach czołowych znajdują się ośrodki odpowiedzialne za tzw. czynności wyższe, które są charakterystyczne dla gatunku ludzkiego. Są to między innymi:
umiejętność planowania oraz przewidywania konsekwencji swoich działań,
myślenie twórcze i abstrakcyjne,
wola działania i podejmowania decyzji,
zdolność do oceny sytuacji, emocji,
zachowania społeczne,
zapamiętywanie wyuczonych ruchów i zachowań,
takt i umiejętność funkcjonowania w społeczeństwie.

Nasza osobowość składa się z bardzo wielu skomplikowanych, wzajemnie powiązanych aspektów. To złe "ego" w istocie jest czymś bliskim samoświadomości, zawiera niezbędne do poprawnego funkcjonowania psychiki aspekty związane z wyłanianiem się własnej osobowości z chaosu doznań, wrażeń, myśli - ono pełni rolę organizującą.
Co prawda może tę rolę pełnić też przesadnie, wadliwie nadając priorytety egoizmowi, egotyzmowi, pysze. Ale aby się pozbyć tego, co jest w tym układzie złe, nie wystarczy zanegować wszystko w ego, bo negując/usuwając wadliwości, jednocześnie zanegujemy/usuniemy aspekty niezbędne do poprawnego funkcjonowania psychiki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 1280
Przeczytał: 20 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:50, 24 Mar 2025    Temat postu:

Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem. (25) Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. (26) Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni

Należy uwzględnić kontekst rozdziału i całej Biblii. W ten sposób dajemy Biblii dojść do głosu. Nasze zrozumienie czy interpretacja nie ma racji bytu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 1280
Przeczytał: 20 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:13, 27 Mar 2025    Temat postu:

Zło pojawiło się w chwili gdy jeden z aniołów zbuntował się przeciw Bogu. Wcześniej zła nie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin