ŚFiNiA

dromek · Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów

Chyba nie takie zupełnie od czapy pytanie...
Wiara teisty, to po prostu wiara, tęsknota za wiarą agnostyka , to wołanie podświadomości o Boga.
Tęsknota za wiarą ateisty, to już wstęp do rozszczepienia osobowości?
Psychologia też dochodzi tu do ściany i przestaje być w miarę jednoznaczna.

Choć jest z tego jeden wniosek : wiara jest nieświadoma swego źródła, musi być aprioryczna.

wujzboj

To nie jest kwestia tęsknoty ani innego stanu psychiki człowieka, lecz konsekwencja specyfiki ludzkiego poznania: człowiek nie jest wszechwiedzący i wobec tego u podstaw jego systemu decyzyjnego muszą leżeć aksjomaty.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

po co komu aksjomaty?

Superstar

Żeby przejść przez ulicę.

wujzboj

Innymi słowy: żeby podjąć jakąkolwiek decyzję.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

no nie wiem, bardziej naturalne wydaje mi się posługiwanie kategoriami estetycznymi

wujzboj

To też jest oparcie się na aksjomatach.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

być może, potrafił byś je wymienić?

wujzboj

Daj konkretny przykład, wtedy przyjrzymy się konkretnym aksjomatom.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

spójrz na temat:wiara

wujzboj

Jest ogólny. Podałeś pewną propozycję; proszę więc o konkretny przykład, jeśli chcesz konkretnych przykładów ode mnie.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

ale przecież my o abstrakcjach mówimy, dlatego wiara pasuje jak ulał, w tym wątku pojawiły się wyłącznie abstrakty, spójrz - ateista, teista, psychologia, człowiek, kategorie estetyczne, psychika, aksjomat, podawanie w tym przypadku konkretów byłoby niepraktyczne.

wujzboj

Skoro jednak pytasz o przykłady aksjomatów, to musimy zacząć mówić o konkretach.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

ba w tym problem, twierdzę że u podstaw decyzyjnych np. dotyczących wiary nie muszą leżeć aksjomaty, ponieważ wiara nie jest kwestią wyboru, albo inaczej ten proces zwany wierzeniem rzeczywiście przebiega w kategoriach estetycznych i teraz z kolei twierdzisz, że tu tez mamy aksjomaty, no więc jakie?

wujzboj

Proszę podaj konkretny przykład tych kategorii estetycznych...

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

np. piękno

wujzboj

Axksjomat: Jeśli X jest prawdziwą wiarą, to odbieram X jako piękne.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

niestety w tym przypadku ten aksjomat nie ma zastosowania, nie można go zweryfikować, gdyby to było możliwe mógłby być uznany za prawdziwy,

wujzboj

Ależ aksjomaty to właśnie twierdzenia, których zweryfikować nie można! To, co można zweryfikować, nie jest aksjomatem, lecz hipotezą roboczą.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

ale jak chcesz zastosować tę zależność

wujzboj

A jak chcesz zastosować kryterium piękna?

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

np. przy dokonywaniu wyboru

dromek · Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów

Wuj napisał w pierwszej odpowiedzi : że u podstaw ludzkiego poznania leżeć muszą aksjomaty.
Owszem muszą, ale są nakładką na emocje. Te to dopiero są pierwotne.

Wiara jest emocją, może nie tyle tęsknotą , co odpowiedzią na nią...
Tak mi się to widzi...

wujzboj

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

powtarzasz się