|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:20, 30 Lip 2006 Temat postu: Czy śfinie są zainteresowane trzeźwością Narodu Polskiego? |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Pokój jest owocem wolności od zła. O tym wiele mogą powiedzieć nasze domy i zakłady pracy. Tam gdzie jest uczciwość, a zwłaszcza tam, gdzie jest trzeźwość łatwiej o solidną pracę, o dobrą atmosferę rodzinną, o wzajemną miłość. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:02, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Apel jest super, trzeba to oblac
Tak nawiasem mowiac, sfinie w postaci wuja w ogole nie zalewaja pyska, wiec spelniaja apel nie tylko w sierpniu, ale i w pozostalych miesiacach roku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:15, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A intencja przy tym jakaś jest, czy tak dla zasady Wujo nie spożywa anckoholu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 17:56, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czy mam rozumieć, że duchowieństwo (w pracy) w sierpniu też alkoholu nie będzie spożywać? Nawet przysłowiowej kropelki? :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:55, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
REGMEN napisał: | Czy mam rozumieć, że duchowieństwo (w pracy) w sierpniu też alkoholu nie będzie spożywać? Nawet przysłowiowej kropelki? :wink: |
W kwestii zasadniczej: duchowni celebrując ofiarę Mszy Świętej nie spożywają alkoholu. To chyba zrozumiałe, Romku,, jak myślę, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:12, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ks.Marek napisał: | A intencja przy tym jakaś jest, czy tak dla zasady Wujo nie spożywa anckoholu? |
Spozywam, na przyklad bardzo lubie nalesniki z ajerkoniakiem i z cukrem.
ks.Marek napisał: | duchowni celebrując ofiarę Mszy Świętej nie spożywają alkoholu. |
Bez przesady. Spozywanie to wprowadzanie do przewodu pokarmowego. Duchowni wprowadzaja, wiec spozywaja. Nie ma mocnych.
Wiem, wiem, chodzi ci o inne spozywanie W celach konsumpcyjnych i jako danie glowne, nie jako przyprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:30, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | ks.Marek napisał: | A intencja przy tym jakaś jest, czy tak dla zasady Wujo nie spożywa anckoholu? |
Spozywam, na przyklad bardzo lubie nalesniki z ajerkoniakiem i z cukrem.
ks.Marek napisał: | duchowni celebrując ofiarę Mszy Świętej nie spożywają alkoholu. |
Bez przesady. Spozywanie to wprowadzanie do przewodu pokarmowego. Duchowni wprowadzaja, wiec spozywaja. Nie ma mocnych.
Wiem, wiem, chodzi ci o inne spozywanie W celach konsumpcyjnych i jako danie glowne, nie jako przyprawa. |
Daj przepis na te naleśniki. Tego jeszczem nie próbował, a naleśniki jako i ty - uwielbiam
Co do mego pogrubienia w twym poście: Nie panimaju, o czym ty Wuju dumajesz.
Wino to materia do Eucharystii, a nie przyprawa jakaś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:16, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ale ta materia zawiera chemicznie C2H5OH, i balonikowa analiza chuchu niewatpliwie to wykaze (mozesz sprobowac, hehe).
Przepis jest prosty. Robisz zwyczajne nalesniki (przy czym na moj smak nie powinny byc za cienkie, bo najsmaczniej jest w miejscach, gdzie maja w sobie troche ciasta). Potem cieply nalesnik kladziesz na talerz, polewasz niewielka iloscia ajerkoniaku (tak, zeby po rozsmarowaniu byl tylko miejscami pokryty bez przeswitu), posypujesz cukrem - i jazda. Je sie to najlepiej nozem i widelcem, bo inaczej caly smak wycieka po palcach.
Smacznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bart
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 322
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:11, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A ja, jako było - nie było, Śfinia - sympatyk, muszę zaburzyć tę sielankę ;) Alkohol spożywam i lubię. Rzadko się upijam, ale często piję Lubię sobie wychylić piwko czy dwa raz dziennie. Uważam, że jeśli ktoś umie się obchodzić z alkoholem, to nie ma w takim popijaniu nic złego.
Parę razy zdarzyło mi się coś głupiego zrobić czy powiedzieć po wódce. Na szczęście nic poważnego. Od dawna już nie pozwoliłem sobie na taki stan. Myślę że tak jest dobrze i mimo iż można mnie nazwać alkoholikiem (piwko dziennie!), to nie zgodzę się z automatycznym doczepianiem do tego miana całej fury przewinień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:15, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bart napisał: | Parę razy zdarzyło mi się coś głupiego zrobić czy powiedzieć po wódce |
Mi się nawet zdarzyło na niniejszym forum coś napisać... :wink:
Ale ogólnie to zgadzam się z Bartem - jeśli się umie nad alkocholem panować, to aż głupio z niego wogóle nie korzystać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzieś między niebem a czyśćcem
|
Wysłany: Czw 14:26, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Apel jest super, trzeba to oblac
|
Bez komentarza...
No chyba że w stylu pewnego SMS-a:
"Pora na dobranoc, bo juz księżyc świeci, dzieci spać już idą, miś po flaszkę leci." (to trzeba zaśpiewać na znaną melodię z dobranocki)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Gąsienica
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 12:41, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt napisał: |
Ale ogólnie to zgadzam się z Bartem - jeśli się umie nad alkocholem panować, to aż głupio z niego w ogóle nie korzystać. |
No właśnie - jeśli umie się nad alkoholem panować, to nie ma żadnego problemu, aby z niego przez miesiąc zrezygnować.
Problem w tym, że granicę pomiędzy "umie" a "nie umie" przechodzi się po cichutku i niepostrzeżenie. Przyznanie się przed samym sobą, że się "nie umie" też jest bardzo trudne.
Wydaje mi się, że tego rodzaju okresy wstrzemięźliwości to (oczywiście dla człowieka wierzącego ) świetna okazja do wypróbowania samego siebie! Poza tym zwracają uwagę społeczną na problem alkoholizmu, co przekłada się na pewno w jakiś sposób na ustawodawstwo (akcyza na alkohol, reklamy alkoholu, zakaz sprzedaży nieletnim itp.).
Czyli jestem na tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Myszeńka
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Pon 13:37, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
czy już za poźno na odp w tym temacie??(wrzasień mamy). Ale i tak napiszę. Zawsze apele o dobro są DOBRE. Niektórzy skorzystają, inni nie.
Uważam taki apel za dobry. Dlaczego?
Przez jakiś czas można nie pić ( niekoniecznie w sierpniu akurat) i dzięki temu pomyśleć, że jednak sie nad piciem panuje ( co może poprawić humor danej osobie, a to z całą pewnością zalicza się do pozytywów pod względem psychologicznym). Nie wspominam,że takie myślenie może być złudne, chodzi mi o indywidualny odbiór jednostki.
>Podobnie niektórzy robią sobie dni bez jedzenia jakichś produktów ( nazywa się to różnie, np. dieta, głodówka itp.)<
Nie zgadzam się, że takie próby są tylko dla wierzącego. Myślę,że dla każdego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koleś
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:22, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Alkoholicy to mistrzowie samooszukiwania i dorabiania ideologii do swojego picia, oraz wmawiania sobie,że całe życie jest pod kontrolą podczas gdy wiele znaków na niebie i ziemi wskazuje,że nie jest.Ludzie nie uzależniaja się od puszki czy butelki piwka ale od alkoholu w nim zawartego-wielu alkoholików piło tylko lub przede wszystkim piwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|